Produkty z dziecinstwa, do ktorych macie sentyment...

Gratuluje Stonoga masz 600 wpis. Ja mieszkam w Trójmieście.

Ale Wam zazdroszczę - wszyscy jedziecie gdzies na wakacje, dotlenić się, a ja w tym roku w domu niestety:( A propos szkła i zastawy - u mnie w domu są do dziś kryształowe wazony, które kiedyś były praktycznie w każdym domu (oczywiście takie same) :)

Stonoga--> z pracą O.K jakoś płynie... Justi---> a ja 20-ego wróciłam z Trójmiasta- jak ja lubię te strony, czuję się u Was jak w domu, bo rodzina, znajomi... a Ty dokładnie skąd jesteś? Gdańsk, Gdynia, czy Sopot? I bez urlopu jestem, tzn... mam parę dni, ale trzymam tak na wszelki. Co do sprzętu grającego, to najbardziej w pamięci mam polski radiomagnetofon, ale za diabła nie pamiętam nazwy, potem był jakiś składak z placu:(łeeee... Grechuta był na topie i jakieś składanki od znajomych.

U mnie też są. I wszędzie były takie same kryształowe talerzyki i podobne cukiernice - szklane w takim koszyczku w różyczki.

kocham to miasto---> Mieszkam pod Gdynią.

Kasprzaki, Grundigi były wtedy powszechnie spotykane w domach, a ja miałam taki śmieszny - Emilia 407:)

A telewizji Suzin i Loska

O tak! albo Edyta Wojtczak i Bogumiła Wander

Jaguś---> właśnie mój to był chyba Kasprzak, do tej pory mam nagrany swój głos jak miałam 8-9 lat i czytałam na głos:) śmiesznie brzmi teraz, ale czasami lubię sobie tego posłuchać, jak i skaładanek, kiedy nagrywałam przeboje z trójki:) słaba jakość, ale gra: IRA, Chłopcu z Placu Broni, Prince itd...

Pamiętam Suzina, Loska zawsze piękna, uśmiechnieta i fryzyra na 102 niezmienna od lat:) A pamiętacie jak zawsze w czasie wakacji szło Studio Lato? A Manna i Materny Za chwilę dalszy ciąg programu i ambitna Sonda... a potem powiedzieli, że panowie prowadzący zginęli w wypadku:(

ale Ci dobrze Justi masz morze na co dzień :) ja tez kiedys miałam taka kasete na która tata nagrywał moje wystepy :) pamietam ze spiewałam takie przebioje jak :Zuzia, lalaka nieduża\", \"Ogórek\" i jeszcze jakies hity Natalii Kukulskiej wazony kryształowe tez jeszcze są, mama tez ma do nich sentyment :)

Pamiętam, że w I klasie szkoły podstawowej z koleżanką nagrywałyśmy się na magnetofon czytając wcześniej ułożony przez nas głupawy program telewizyjny, ale czy ta kaseta jeszcze gdzieś "żyje"? nie wiem Jeśli chodzi o spikerów (wtedy tak się chyba fachowo ich określało) to nie chcę być złośliwa, bo przecież tak do końca nie jestem specem w tej dziedzinie, ale moim skromnym zdaniem dzisiejszym prezenterom brak tej klasy jaką prezentowali sobą ich PRL-owscy poprzednicy

Jaguś---> popieram, jeszcze po mamie Torbicka się uchowała, ale ci najmłodsi nie mają tej klasy, są zbyt głośni i wyluzowani, czasami niestosownie ubrani

A lato z radiem? Wiem, że teraz też jest, ale kto tego słucha...

kocham to miasto----> wielu możnaby tutaj wymieniać, ale nie wiem czy wypada tak po nazwiskach jechać? ale skoro można chwalić to i ganić chyba też, nie? dla mnie nieporozumieniem jest Maciej Dowbor Justi-----> Lato z Radiem - pewnie, że pamiętam. Pamiętam też, że jak byłam mała to zawsze, gdy rano budziłam się już było słychać radiową TRÓJKĘ (tego radia słuchali moi rodzice). Babcia z dziadkiem zaś kojarzą mi się z radiową audycją o rodzince "Matysiaków":)

a pamietacie jak w niedzielne wczesne popołudnie na 1 TVP był koncert życzeń? chyba nawet Suzin z Loską go prowadzili ale tego nie pamietam. Najbardziej z tego zapamietałam zyczenia na rocznice ślubów, bardzo podobały mi sie te wszytskie nazwy jubileuszy :D

O matko koncert życzeń! Na śmierć zapomniałam. I oczywiście piosenki tylko rodzimych wykonawców. Wyjątkiem mógł być tylko Karel Gott i Vondraczkova

Stonoga--> jasne, że pamiętam:) koncert życzeń i czekałam jaka piosenka będzie następna... a śpiewały takie gwiazdy jak Wodecki, Santor, nieżyjący Fogg, Jarocka itd... Maciej Dowbor to takie przerośnietę dziecko, daleko mu do klasy matki:( A słodowego program? \"Zrób to sam, jak Słodowy radzi nam\"... on zawsze robił coś z niczego i różny kaliber trudności był:) ja robiłam lalkę z grubej tektury, co miała w okręgu wyrysowane nogi i do korpusu się przyczepiało pinezką i się kręciło, tzn. lalka szła Sorki za taki opis, ale inaczej nie umiałam:P

Justi----> nie mogę się zgodzić z tym, że tylko Vondrackowa i Gott byli wyjątkami, bo jeszcze był Al Bano i Romina Power "Felicita" :)

oszalałam na punkcie jej sukni:) taka była piękna i jak z bajki... no i zaczęła się moda na Italo Disco:) pachniało wielkim światem...

I jeszcze obowiązkowo: Zdzisława Sośnicka w duecie z Wodeckim Krystyna Prońko Krystyna Giżowska czy Anna Jantar

Jaguś ---> masz świętą rację :) generalnie San Remo

Oj ja też byłam zachwycona i myślałam sobie "jaka ta pani ładna i jakie ma piękne włosy", hehe

Justi----> tak, tak... a festiwale piosenki? Opole i Sopot są do dzis, ale Kołobrzeg i piosenka żołnierska albo Zielona Góra? tam karierę rozpoczynała chyba piosenkarka Urszula

mam takich salonych znajomych i wszyscy mamy sentyment do tamtych lat i nawet urzadzilismy taka impreze na która \"biletem wstępu\" było ubranie na lata 80\' boziu jakie były jaja kreacje powyciągene z najgłebszych zakamarków maminych szaf to było juz ponad 1.5 roku temu a cały czas ja wspominamy :D

Dziewczyny! nie wiem jak Wy, ale ja jestem fanką starych polskich seriali i tak dla przypomnienia - dziś o 22.35 Tulipan:)

Ja czasem nie wiem jak wygląda telewizja. Najczęściej oglądam ok 7 rano przy kawie o modlę się, żeby dziecko jeszcze chwilkę pospało. Ale wtedy nie puszczają seriali, chyba że Karino. :) Pamiętacie?

Stonoga-----> to naprawdę przedni pomysł z taką imprezą w przebraniach z tamtej epoki, np. na Sylwestra W domu do dziś mam Wranglery po mojej mamie i żałuję, że kilka lat temu praktycznie całkowicie pozbyłyśmy sie z domu maminej garderoby z tamtych czasów, bo teraz byłaby jak znalazł, a przez wiele lat leżały te ciuchy i nie wiedziałyśmy co z tym zrobić w końcu poszły dla biednych, a teraz żałuję:(

Justi---->Karino - pamiętam, a jakże! sama też nie oglądam wcale telewizji, no chyba, że Tulipana albo Leszka Góreckiego;)

ciekawy temat zaraz poczytam ten wasz topik, a tak na początek to powiem ze najbardziej z dziecinstwa pamietam lody.... były w takich dużych kostkach jak masło ... i dotego miały posmak jakiejs mąki itp ale bły pyszne :)