Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość rosa

Moja nerwica...

Polecane posty

Pozdrawiam wszystkich! Jak pomysle o zebraniach w szkole u dwojki moich pociech to juz mnie ssie w dolku ale to dopiero za tydzien....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olik
może znalazł się już ktoś kto wie coś o tych drżeniach??? please:)help:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość benitka552
:) Ja też trochę się lękam zebrań z rodzicami, tyle że ja z drugiej strony stoję... Lekarz powiedział że pod względem fizycznym mój pęcherz całkiem zdrowy, a koleżanka N czaiła się na mnie dzisiaj w autobusie, ale sprytnie wzięlam ze sobą moją ukochaną teściową, która swoim gadaniem nie dopuściła N. do głosu. rrenko trzymaj się, damy radę!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pozdrawiam wszystkich gorąco !!! Umnie stara bieda,więc nie będę zanudzać opowiściami co mi dolega

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coZaWieczór
Czesc wszystkim!!! uświadomiłam sobie ,że ja tez mam nerwice. Nareszcie zrozumiałam to wszytko.Muszę sie za to koniecznie zabrać bo inaczej ...bedzie ciężko. Nie mam takich poważnych objawów jak u niektórych osób które wyżej napisały. Teraz miałam ciężki moment ... ważny.Poprostu szaleństwo.Dopiero to wszystko do mnie doszło.Mniewam niekiedy takie nerwobóle.Cieżko mi zasnąć.Nie lubię nocy.Mam wrażenie ,że wszytko może sie zdarzyć.Czuję takie spęcie w klatce piersiowej.Stresuje się bardzo często.Czuje jakieś zagrożenie. Tysiąc pierdółek do tego... niekiedy boje sie też kontaktu z ludżmi i to jest straszne.Chyba bliskości się bardziej boję.Wstydze ,że nie jestem jakaś piekna,szczupła jakoś znakomicie.Wstydze sie ,że ludzie tylko na to wszytko patrzą i tak oceniają.... po co ja wogóle o tym myślę no ale ... i to jest dla mnie wszytsko stresujące.Moja profesja wiąże sie z tym bo ciągle właśnie jestem oceniana. Macie jakieś świetne sposoby aby sie zrelaksować Pewnie każdy ma swój indiwidualny więc licze na jakieś podpowiedzi:) Czy ja wogóle napisałam na temat? rozumiecie mnie dziewczyny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc,z tego wynika,ze masz lęk przed krytyka,lękprzed odrzuceniem,musisz zaakceptowac sama siebie.te objawy moga byc nerwicowe-sciskanie w klatce piersiowej,nerwobole.ja mam takie objawy i wiele innych.a ty o jakich pierdolkach piszesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coZaWieczór
Dokładnie dzięki za sformuowanie tego:) lęk przed krytyką. Taka podstawa To akceptacja siebie . Jakie to trudne. Mam teraz właśnie troche wolnych dni więc postaram sie to naprawdę przemyśleć.Przedemną nowa praca i wszytko nowe.Nowe miasto ,ludzie ...Chciałbym aby było jak trzeba. W tej pogoni (studia) zatraciłam siebie.Szczęśliwą siebie.Zamiast cieszyć się i odważnie realizować swoje pragnienia to przejmuje się i sie stresuje To znowu mnie unieszczęśliwia. Te moje problemy to jakieś połaczenie depresji i nerwicy. Ja się wstydze siebie. Cholercia ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co za wieczór-rozumiem Cie, sama przez to wszystko przechodze.ja tez długo zyłam w nieswiadomości o co własciwie chodzi, czemu tak boje sie rozmaitych sytuacji, spotkań z ludxmi, nowych miejsc itp. Potem juz bałam sie z niewiadomych powodów-nagle, zupełnie nagle wystepował lek i panika. Potem dochodziły rozmaite bóle itp. Dzis juz troche łatwiej bo wiem co mi dolega, ale to nie znaczy ze czuje sie dobrze. Nadal wsłuchuje sie w swoje ciało, a kazde szarpniecie serca-mam arytmie -wzbudzaja wewnetrzny niepokoj.Po lekach troche łagodniej to przechodze, ale wciąz walczę z myslami.dzis czuje sie wstretnie-dawno juz tak mi nie stukało to moje serducho.Wiem, że przejdzie, że jutro bedzie ok, ale dzis nie mam wesołej miny-no i szkoda mi tego wieczoru.Pipku fajnie, ze masz z głowy wywiadówke.Byłas dzielna-jakos sie za to musisz nagrodzic!Pozdrawiam was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coZaWieczór
Dziękuje Wam bardzo.Pozdrawiam serdecznie. Ps: Bede tutaj częsciej zaglądać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Od 3 lat zmagam się z N , do marca miałam trochę spokoju , bo byłam w ciąży i \"koleżanka\" trochę odpuściła ale po porodzie zaatakowała ze zdwojoną siłą ( \"zawał\" conajmniej raz w tygodniu ). Wtedy znalazłam to forum i zrobiło mi się trochę lżej ,poszłam znów do psychiatry po leki (Seronil i Alprox ) - było trochę lepiej . Niestety teraz mam zawroty głowy i drętwienie lewej ręki i nogi , znów zaczęłam latać po lekarzach , w końcu trafiłam do neurologa ,który skierował mnie na rezonans z podejrzeniem SM .od tego czasu uświadomiłam sobie ,że faktycznie jestem wciąż zmęczona -czy zmęczenie może też być objawem nerwicy ? Też tak mocie ? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Wszystkim! Dawno tu nie zaglądałam , po udanym urlopie w Chorwacji , oczywiście z validolem i magnezem w torebce weszłam, w stan znacznej poprawy nastroju. Wiecie jak to jest przy nerwicy - jest czas kompletnej depresji i czas \"wyleczenia\" i wtedy wszystko wydaje sie super , a o chorobie przynajmniej częściowo zapominamy. I tak fajnie było do tego wtorku . Wyobraźcie sobie ,że cały dobry nasrój uciekła przez kleszcza , który mnie ugryzł we wtorek . strasznie sie boję tej boleriozy, czytałam o niej i juz ,jak się domyślacie, mam wiekszość objawów. Wczoraj miałam naloty gorąca i zimna , wręcz wydawało mi sie ,że mam gorączke i bolała mnie głowa. często tak mam , ale takie sa też objawy boleriozy. Boże , niech mnie ktoś pocieszy. pozdrawiam Kochane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lojka,a masz jakis slad po kleszczu?te objawy to pewnie na tle nerwowym wystapily.ta bolerioza tak od razu nie daje objawow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jezeli masz jakis czerwony plac i boli cie to -udaj sie do lekarza,wtedy lekarz oceni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mam placka tylko małą kropkę po ugryzieniu. Myślisz ,że jeszcze za wczesnie na objhawy? To co mam robić , czekać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysle ze pierwszym odjawem jest czerwony plac tzw.rumien ,boli swedzi.do tego moga dojsc te objawy o ktorych piszesz,przede wszystkim goraczka.a jak dzis sie czujesz masz jakies objawy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mierzyłam temperaturę i jest ok , to miejsce mnie nie boli , rumienia tez nie ma . jednak cała jestem słaba , wyskoczyła mi opryszczka , palą mmnie policzki , raz mi gorąco , raz zimno. W sumie strząsnęłam go jak tylko poczułam ukłucie w plecy ( mam nadzieje ,że całego) , ale myślę ,że juz by sie odbudował i było by tam jakieś zgrubienie. Pociesdzam sie tylko ,że nie każdy kleszcz jest zarażony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak sie bardzo niepokoisz pojdz nawet do gabinetu zabiegowego w przychodni-pielegniarka obejrzy i oceni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki Pipek może to jest to ,większość objawów mam , oczywiście objawy SM też mam -teraz muszę poczekać do listopada na rezonans

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×