Fruziczka 0 Napisano Listopad 22, 2006 Iiyama zgadzam się z tym co napisałaś.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
iiyama 0 Napisano Listopad 22, 2006 Marysia 60, jasne ,ze nie znam twojej sytuacji ,jestem na forum od nie dawna, kazdy cos tam ma , ale ponoc rzecz wtym ,ze nie o te problemy chodzi tylko o sposob w jaki sobie z nimi radzimy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fruziczka 0 Napisano Listopad 22, 2006 Aniołku to jest duże słowo że postanowiłaś ,bo nie tkwisz biernie tylko szukasz dla Siebie pomocy. Jestem z Ciebie DUMNA! bo jesteś mądrą dziewczynką i odpowiedzialną! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Marysia 60 Napisano Listopad 22, 2006 Dziewczyny ale jak mam powiedziec dosc to mi koryto zamkna i jeszcze wyzwia Ja mam meza awanturnika i dyktatora nie mam szans!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
iiyama 0 Napisano Listopad 22, 2006 Marysia 60, ty powinnas zmienic postrzeganie samej siebie, a zreszta potem dasz sobie rade. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ada7777 0 Napisano Listopad 22, 2006 Ja miałam dzisiaj zły sen śniło mi się ,że wszyscy mi mówią ,że umre. Moze to prawda Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
iiyama 0 Napisano Listopad 22, 2006 Marysia 60, to ze wyzwia to pol biedy to tylko slowa i nie bierz ich do siebie,nie wierz im, zrania cie tylko wtedy kiedy im uwierzysz, gorzej ze sprawami bytowymi, moze sa jeszce jakies alternatywy moze jest jeszcze cos czego do tej pory nie bralas pod uwage, cos niekonwencjonalnego jeszce szukaj. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Marysia 60 Napisano Listopad 22, 2006 Oni chca zebym przyznawala i racje choc nie maja i nigdzie glosu nie zabierala bo ja tu tylko sprzatam tak ma fajnie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
iiyama 0 Napisano Listopad 22, 2006 ada777 faktem jest oczywisty , ze skoro sie urodzilismy to i kiedys umrzemy ale NIE DZIS. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Marysia 60 Napisano Listopad 22, 2006 Adda kolezanko masz sennik to sprawdz co to znaczy i dopiero cos mow na ten temat a juz ide zeby sprawdzic Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Marysia 60 Napisano Listopad 22, 2006 Adda czeka Cie radosc - sprawdzilam i glupot nie pisz bo juz mam dosc dzisiejszego dnia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Marysia 60 Napisano Listopad 22, 2006 Adda jakie leki bierzesz Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
iiyama 0 Napisano Listopad 22, 2006 Marysia 60, wspolczuje ci ale twoje zycie w twoich rekach nikt za ciebie nie porawi twojego losu, wydaje mi sie ,ze powinnas zaczac od innego spojrzenia na siebie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ada7777 0 Napisano Listopad 22, 2006 MArysiu żadnych bo najadłam się dość przez 8 miesięcy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
iiyama 0 Napisano Listopad 22, 2006 ide cos kupic do jedzenia bo w lodowce pustawo, poki mi sie chce, bo z tym chceniem to najwiekszy problem,generalnie nie chce mi sie nic nawet zyc, ale dzieki Marysia 60 , krew mi sie wzburzyla i jestem wsciekla Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fruziczka 0 Napisano Listopad 22, 2006 Adusia Ty jeszcze nie masz na to czasu ..bo przed Tobą ...treningi ! i kto latem będzie turystów czarował ? swoim urokiem i ..wdziękiem ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ada7777 0 Napisano Listopad 22, 2006 Wszystko jest do dupy i nic nie ma sensu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ada7777 0 Napisano Listopad 22, 2006 Kidy te straszne myśli się odczepią. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ada7777 0 Napisano Listopad 22, 2006 Mam bardzo zły dzień w sumie to nic mnie nie boli ,ale taka jestem dziś do d.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ada7777 0 Napisano Listopad 22, 2006 Zawsze kiedy wspominam o śmierci to moje dzieci płaczą i proszą, żebym tak nie mówiła ,ale to jest straszne silne ,czemu myśle o tym cały czas Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ada7777 0 Napisano Listopad 22, 2006 Znowu nie ma nikogo? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fruziczka 0 Napisano Listopad 22, 2006 Adusia ja jestem ..tylko kwiaty podlewałam ..bo mam ich trochę.. Nie jesteś Sama! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fruziczka 0 Napisano Listopad 22, 2006 Adusia masz bardzo mądre dzieci ... i dla nich musisz się starać ..ona Ciebie potrzebują! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ada7777 0 Napisano Listopad 22, 2006 Wiem Efcia ,ale są takie dni ,że wątpie w nerwice myśle ,że mam chorobe której nie wykryto i sotka mnie coś strasznego.Te czarne myśli są już od półtora roku i czemu ciągle o tym myśle .Zaczełam wychodzić z domu pół godziny dziennie ,kiedy idę na zebranie to ide czasami tylko zastanawiam się co będzie gdy ...W zeszłym roku o tej porze nie myślałam nawet o wyjściu z domu .Tylko ten niepokój w srodku on mnie dobija.Mam 35 lat i powinnam zyć normalnie ,a nie jak ciołek jakiś .Co mi pyknie zaraz myśle co to . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ada7777 0 Napisano Listopad 22, 2006 Wczoraj moja córcia rozwaliła sobie noge o gwóżdż ,mój domowy fachowiec tak naprawiał futryne ,że sterczał i dziecko skaleczyło sobie noge.W troke ją trzymaliśmy ,żeby przemyć rane .Myslałam ,że męża rozwale o sciane i wiesz jak mnie skwitował ,że umiem wkręcać śrubki to powinnam to wykrecić jak widziałam ,że sterczy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ada7777 0 Napisano Listopad 22, 2006 Czasami mam chęć podpalić ten dom ,albo go sprzedać i wyjechać gdzieś na bezludną wyspe. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ada7777 0 Napisano Listopad 22, 2006 Nie chce tak żyć latami ja chcę na długi spacer ,napić się drinka i normalnie funkcjonować jak kiedyś.Czy ktoś z tego wyszedł i zyje tak jak kiedyś bez lęków i strachu -nie wierze. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ada7777 0 Napisano Listopad 22, 2006 Znowu prowadze monolog-szkoda. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lidiuszka 0 Napisano Listopad 22, 2006 Witam wszystkich serdecznie wczoraj nie dałam rady być na kafe siedzialam i płakałam po tej tragedi mój mąż poszedł teraz na 2 zmianę do pracy tak blisko tej kopalni człowiekowi serce sie kroi ale wmawiam sobie że będzie dobrze u mnie pogoda brzydka pada deszcz ja tylko na chwilę wpadłam pa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lidiuszka 0 Napisano Listopad 22, 2006 Adusia ja mam to samo szlag mnie trafia Ze nie chodzę nigdzie tam gdzie bym chciała Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach