iiyama 0 Napisano Grudzień 4, 2006 no to z 15.34 jest w czesci tym co chcialam wkleic . sorki w te wczesniejsze nie wchodzcie , wyglada na to ze troche sie tu uczylam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość beznadzieja.......... Napisano Grudzień 4, 2006 iiyma, nie wyszly Ci te kwiatki :0) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
iiyama 0 Napisano Grudzień 4, 2006 http://img157.imageshack.us/img157/1411/imga0413ui3.jpg no ale to juz naprawde ostatnie eksperymenty Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość beznadzieja.......... Napisano Grudzień 4, 2006 A Wy się czegoś boicie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
iiyama 0 Napisano Grudzień 4, 2006 solenie obiecuje ze to juz ostatni raz http://img237.imageshack.us/my.php?image=imga0413oo3.jpg Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gosia 72 Napisano Grudzień 4, 2006 Dziewczyny czy od nerwicy serca można dostać zawału ? Naczytałam się mnóstwo o symptomach zawału i teraz je mam . MaM dość już tej zdechłej nerwicy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość beznadzieja.......... Napisano Grudzień 4, 2006 a co to jest nerwica serca? skąd taka fachowa nazwa? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
iiyama 0 Napisano Grudzień 4, 2006 no i co beznadziejo wyszlo cos z tych moich pieprzonych kwiatkow? a tak pozatym to tak , balam sie , nagle bez powodu zaczynalam sie bac i byl to taki lęk potworny trudny do okreslenia ale smierc nie byla taka straszna to tak jak apokalipsa swiat winnym wymiarze, nierealny bedacy zagrożeniem, i pod wplywem tego lęku zaczynalam sie dusic , nogi odmawialy poslyszenstwa, zoladek chcial wyjsc gardlem, a serce chcialo rozbic klatke piersiowa. od kiedy biore leki nie pojawilo sie to paskudztwo Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość beznadzieja.......... Napisano Grudzień 4, 2006 do iiyma taaaa wyszły Ci te kwiatki:) ja się boję wszystkiego, jestem jak mysz pod miotłą, a lęk paraliżuje mnie do tego stopnia, że nie potrafię normalnie funkcjonować Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość beznadzieja.......... Napisano Grudzień 4, 2006 iiyma co powoduje u Ciebie lęk? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
iiyama 0 Napisano Grudzień 4, 2006 beznadzieja, nic nie ma przyczyn , albo ich jeszce nie poznalam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość beznadzieja.......... Napisano Grudzień 4, 2006 ????????????????????????? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość beznadzieja.......... Napisano Grudzień 4, 2006 iiyma, byłaś u psychologa? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość beznadzieja.......... Napisano Grudzień 4, 2006 iiyama, małomówna się zrobiłaś, długo trzeba czekać na odpowiedż od Ciebie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość beznadzieja.......... Napisano Grudzień 4, 2006 a może Ty nie masz czasu? te swoje kwiatki tworzysz?:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość beznadzieja.......... Napisano Grudzień 4, 2006 kończe, cześć Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
iiyama 0 Napisano Grudzień 4, 2006 sorki ale jadlam obiadek Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
iiyama 0 Napisano Grudzień 4, 2006 u psychologa nie bylam, mam nadzieje tam byc.kwiatkow juz nie tworze rozloscilam sie na nie i rozczarowalam , mialo to byc prosciej. juz was kwiatkami nie mecze Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
iiyama 0 Napisano Grudzień 4, 2006 no to moze wieczorem pogadamy, teraz domownicy sie schodza i jestem zajeta . dozo papap Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość chyba nerwica Napisano Grudzień 4, 2006 pozdrawiam was wszytskie dziewczyny,pamietajcie co by sie nie dzialo,nie dzieje sie bez przyczyny...szkoda,ze nie moge was bardzije poznac,ale mam tak zapchany czas,ze ledwo co starcza na cokolwiek,wiec pojawiam sie na moemnt tylko.Wlasnie wzielam sobie validol,zobaczymy,jakos do stycznia musze dotrwac do tej pierwszej wizyty u lekarza.buziaki dla was Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ada7777 0 Napisano Grudzień 4, 2006 Jejku wreszcie jestem miałam od wczoraj spieprzony komputer ,ale mój synuś jest dobrym fachowcem i pozbył się wirusa.Widzę ,że był troll i od beznadziei powiało chłodem.Dzisiaj juz zaliczyłam zebranie i do domu doszłam oczywiscie z asystą ,ale doszłam hura.......Jutro mam zebranie u córci i ubieranie w szkole sali na mikołaja. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ada7777 0 Napisano Grudzień 4, 2006 Laski gdzie wy wszystkie?Ozdrowiały czy co?Basiu wszystkiego najlepszego z okazji imienin ,zdrowia ,zdrowia i życia bez N. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agataTenis 0 Napisano Grudzień 4, 2006 powiedzcie czy okropna potliwosc i brak tchu to nerwica moze byc ?mam problemy generlanie ze soaba mam zaburzenia odzywiania teraz miesiaczka zatrzymala sie od dwoch miesiacy ale wydaje mi sie z et apotliwosc i ten brak tchu moze przejsc juz wlasnie w nerwice biore seronil !generlanie bardzo sie denerwuje wszystkim Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ada7777 0 Napisano Grudzień 4, 2006 Agatko czy byłaś u lekarza i robiłaś badania?Takie dolegliwości moze powodować wiele innych chorób.Może to być nerwica ,ale nie musi. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fruziczka 0 Napisano Grudzień 4, 2006 Rrenko bardzo dziękuje za meile ... Jestem podekscytowana bo już niedługo synek wraca ...a przed chwilą poszła moja przyjaciółka ...ciastka mi kupiła nawet z lukrem ! żeśmy so pogadały :) znów czuje że miałam psychoterapie i czuje podładowane akumulatorki ... :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pipek 0 Napisano Grudzień 4, 2006 Rrenka,dzieki za maile.Nie wszystkie moge otworzyc. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość niespokojna... Napisano Grudzień 4, 2006 Cześć dziewczynki, pozdrawiam was wszystkie!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pipek 0 Napisano Grudzień 4, 2006 Witaj Beznadzieja i Niespokojna! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość niespokojna... Napisano Grudzień 4, 2006 Wpadłam tylko na chwilkę, sprawdzić co słychać i muszę wracać do swoich obowiązków. Skończyło się moje zwolnienie, więc i pracy zawodowej w domu :( doszło. Trzymajcie się i niech N ucieka od nas jak najdalej! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aniołek21 0 Napisano Grudzień 4, 2006 CZesc wszystkim :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach