Ślub 26.08.2006. Kto jeszcze?

DAta już wyznaczona. Mamy już salę i na razie tyle. Teraz szukamy zespołu, bo większość ma już zajęte!!! Potem pewnie wyruszymy do koscioła. A jak u Was?

17.06.2006 - juz nie moge sie doczekac

my tez 26.08.2006 ale jeszcze nic nie zalatwiamy

to podobnie jak ja :) tym bardziej, że już bardzo to przeżywam. Ciągle biegam po stronach z sukniami, zaproszeniami itd. Mam nadzieję, że jak się teraz wystresuję to w dniu ślubu będę spokojna

My też 26 sierpnia :) ale już wszystko mamy załatwione tylko kościół nam został ale u mnie to dopiero we wrześniu są zapisy. Radze Wam się pospieszyć z tym załatwianiem bo teraz już było ciężko z orkiestrą, salą i fotografem. Pozdrawiam i powodzonka :)

Witam miłe Forumowiczki! mam prośbę - zagłosujcie na śmieszne zdjęcie Ali )) http://www.danviva.pl/galeria/show.php?idf=337 dziękuję i pozdrawiam

Hej!my też pobieramy sie 26.08.2006 r.Mamy juz sale, zespół fotografa i termin w kościele. Faktycznie cięzko jest z zespołem i sala, u nas to juz ostatni termin byl jesli chodzi o sale. Fotograf i zespół też mieli już sporo rezerwacji. Teraz jestem na etapie przegladania stron z sukniami.

Hej dziewczyny! U mnie termin sie jeszcze wacha między 26-08-2006 a 09-09-2006. Jeszcze nic nie mam zarezerowanego. sporządzona jest jedynie lista gości :-p Juz w sierpniu tego roku zaczynamy intensywne przygotowania . Pozdrawiam.

U mnie też 26.08.2006r. Przeczytaj mój topik: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=2412971

hej j_ka:) my wlasnie jestesmy na etapie zalatwiania restauracji,bo robimy tylko male przyjecie weselne dla najblizszysz(30 osob)bo chcemy kupic mieszkanie.Termin w Kosciele to zaklepalismy jeszcze w kwietniu;)wiem ze to bylo stanowaczo za wczesnie ale tak jakos przy okazji to bylo jak wybieralismy zaswiadczenia z kursu.za sukienka jeszcze sie tak bardzo nie rozgladam,chociaz chcialabym cos w ksztalcie litery A,bo jestem wysoka a moj Misiek chudy i nie chce przy nim wygladac jak bombka:) odezwij sie jak bedziesz to pogadamy:) moze masz gg??

ja to najczęściej jestem na niewidocznym, ale jak masz ochotę to zapraszam na pogaduchy 2874049

ja jeszcze nie wiem, kiedy, ale juz Wam zazdroszczę

Ja mam ślub 17.06.2006!!!Nie mogę sie doczekać, a z drugiej strony...trochę sie już stresuję... Największy problem był z załatwieniem sali - zawsze myslałam, ze rok wcześniej wystarczy, a że zrobiliśmy to 10 miesięcy przed - to juz niestety był problem.Ale udało sie - jest tam gdzie chcielismy miec i wtedy gdzie chcielismy mieć. Zarezerwowana jest też godzina w Kościele, kapela oraz kamerzysta, teraz jesteśmy na etapie poszukiwania fotografa. A pozniej....sukienka - ale mysle ze nie wcześniej jak 3 miesiace przed, gdyz chce jeszcze zrzucic parę kilo:) Radzę wszystkim załatwiaś wszelakie formalności jak najwcześniej , bo po co sie potem stresować , a z terminami bywa róznie. W lokalu, w ktorym my bedziemy mieli wesel - rezerwacje są jzu na 2007 rok!!Ja byłam w szoku.....Pozdrawiam wsyzstkich, którzy tak jak ja są zainteresowane i podekscytowane tematem ślubu...

Hej!My już mamy większość najważniejszych spraw załatwionych ale troche sie stresuje tym, że nie bardzo umiemy tańczyć. Jak pomyśle ,że wszyscy beda się patrzeć i podziwiać Nasz piekny taniec. Myśleliśmy o zapisaniu się na kurs tanca. Co o tym myślicie?a może lepiej indywidualne lekcje?

Co do lekcji tanca to są kursy dla narzeczonych. Jest jakaś szkoła w Piasecznie, chyba 240 zł od osoby, za 8 lekcji, ale nie indywidualnych. Ja umiem tańczyc, ale wiadomo, że moi rodzice tańczą inaczej i jakoś trzeba by się do nich dopasować. Też się zastanawiam nad kursem tańca, ale ze względu na mojego faceta. Tyle, że przed weselem jest tyle wydatków, a jak ktoś jest sztywny to nie wiem, czy mu kurs coś pomoże. Bywam ostatnio na wielu weselach i widać, jak młoda się męczy tańcząc z goścmi. raczej nie słyszałam, aby ktoś uczestniczył w kursie. Ja ściągnełam kurs tańca (walc, tango, disco itp.), ale jakośc była słaba i nagrywane chyba w latach 80. (takie mieli stroje prowadzący).W necie są też strony z krokami, ale zagraniczne. Nie wiem, czy jest to dobry sposób, ale zawsze można spróbować. Pamiętaj, co mówiła moja bratowa NIKT NIE ZAUWAŻY, ŻE MŁODA NIE UMIE TAŃCZYĆ :) (pod długą sukienką nic nie widać). Wszystko zależy od partnera. Jak jest dobry tańcerz to świetnie Cię poprowadzi. Pozdrawiam i powodzenia

Dzięki, chyba masz rację. Tak naprawde to na weselu tyle sie dzieje, że nikt nie śledzi takich szczegółow. Jeszcze pomyśle co zrobimy z tym Naszym tańcem. Pozdrawaiam

aaneeta na Wasz pierwszy taniec wszyscy będą patrzeć, ale potem... nie jesteś w stanie dopasowac się do każdego faceta. Radzę Wam napierw uczyć się z kroków lub z kaset, a potem ewentualnie zapisac się na kurs. Na pewno to nie zaszkodzi, ale ja tez się nad tym zastanawiam, czy jest sens. Szkoda mi kasy. Pozdrawiam

A wybraliście już piosenkę na pierwszy taniec?

Ostatnio wybierałam zespół i oni na weselu grali Przetańczyć z Tobą chcę całą noc, ale ja myślałam nad Zawsze tam, gdzie Ty lub Chcę tu zostać, bo mój przyszły mąż bardzo ją lubi. Raczej zostanie ta Chcę tu zostać. A Wy?

My myśleliśmy nad Zakochani Kukulskiej ale zespół nam ostatnio podrzucił płyte i też tam jest taka fajna piosenka akurat na pierwszy taniec. My musimy jescze wybrać ze 2, 3 piosenki jako podkład dla kamerzysty bo oprócz ślubu i wesela mamy nagrywany na kasete taki spacer w plenerze.

wczoraj juz wybrałam zespół, a jako pierwsza piosenkę wybraliśmy I will always love You Whitney Houston. Zespól doradził nam, abyśmy kupili wystrzałowego balona i oni go wystrzelą w trakcie tej piosenki. Fajnie by było, ale ten balon kosztuje 100 zł, więc się nad tym zastanowimy. A Chcę tu zostać ma być na zakończenie kasety. Ja już się nie mogę doczekać!!!

Witam. Mój ślub będzie 3 czwrwca 2006r. Mamy już zrobione nauki, zarezerwowany kościół. lokal, orkiestrę, namiary na fotografa i kamerzystę ( mówił, żeby przyjść umowę podpisaćw styczniu). Jeszcze nie wiem jaką chcę sukienkę - zamierzam przejść się po salonach w lutym.

do j_ka ------> a mozna wiedziec jaki masz zespol ? ja szukam i szlau dostaje? gdzies sie wypowiadałas ze znasz zespol hazard... moge prosic o opinie?

Piosenkę sami wybralismy, a nie zespół. Ktoś mnie zle zrozumiał. zespół Hazard słyszałam tylko na ich stronie. Śpiewają i grają super, ale nie słyszałam ich nigdzie na żywo, więc zdecydowałam sie na zespół CALIMERO. Gra tam znajomy mojego narzeczonego. Pożyczyli nam wesele, na którym grali (za pozwoleniem młodych oczywiście). BYliśmy też u nich na próbie. Jak dla mnie są super. Wiem, jak wybierać zespół, bo mój tata przez 25 lat grał na tego typu imprezach. Do królewna 25 - mi kamerzysta mówił, aby przyjść spisać umowę dopiero w lipcu. Dałam mu zadatku 100 zł (tak sobie życzył). Może mi ufa, bo on i jego żona bardzo dobrze znają moich rodziców. Już mam w zasadzie wszystko załatwione. Nauki zaczynamy 11 września. W kościele mszę też zamówiłam. Ksiądz się zdziwił, że już. Z dokumentami mamy przyjść w czerwcu. W ogole był chyba troche niezorientowany (dopiero nastał do mojej parafii), bo powiedział, że są tylko potrzebne nauki i zaświadczenie o chrzcie z adnotacją o bierzmowaniu. To chyba na razie tyle. Pozdrowienia dla wszystkich przyszłych młodych par. Ja już się nie mogę doczekać

j_ka ---> a powiesz czym sie kierować przy wyborze zespołu? Sorry, że tak mecze ale ja zielona w tym temacie jestem:( oprocz tego czy nam sie muzyka podoba na co zwrócić uwage?

Chetnie pomogę. Należy zwrócić uwagę na : -to, jak grają - najlepiej na żywo - na repertuar, na ich sprzęt (jesli się na tym znasz) - na to, co będzie w umowie - na marsza (u mnei to było bardzo ważne, bo ten, który słyszłam na pożyczonym weselu mi się nie podobał. Okazało się jednak, ze zespół gra 3 marsze) - na to, do której grają za ustaloną cenę - czy piją na weselu, jakie robią przerwy, jakie organizują zabawy oczepinowe, czy grają za stołami (jesli sbie tego życzysz oczywiście) - najlepiej jest, jeśli pokażą Wam kasetę z jakiegoś wesela, bo skąd możecie wiedzieć, jacy naprawdę są. To chyba tyle. Pytaj ich o wszystko. A i jesli będziesz na próbie to zaproponuj, aby zagrali jakąś piosenkę, którą znasz. Będziesz miała porównanie, jak grają. Wżna jest ta propozycja, bo mój tata opowiadał, że sami tak robili. Jeśli przyszedł ktoś na próbę to grali te piosenki, które im najlepiej wychodziły.

ja mam wesele 24 czerwiec-wymarzona data,tylko u mnie przygotowania jeszcze w powijakach jak na razie mamy zalatwioną salę i orkiestrę w malym miasteczku to ponoć koniecznośc bo potem kiepsko z fajną salą o orkiestrze nie wspomnę ale wam zazdroszcze ze już tyle zrobiliscie w tym kierunku... pocieszam sie tym ze jeszcze troche czasu zostalo gdzie weselicho?? a suknie już jest??

hejka wszystkim przyszłympannom młodym. Ja wychodze za mąż za miesiąc i chciałam sie zwami podzielic moim odczuciami. Dziewczyny nie przejmujcie sie za wcześnie! Bo nie warto!! Zobaczycie dopiero jaki jest stresik przed samy weselichem. Życze wszystkim wszystkiego najleprzego na nowej drodze życia.

ja za dwa tygodnie - 1.10.2005 o ranyyyyy nie mamy jeszcze pierwszego utworu na nasz taniec POMOCY!!!!!!

My mamy 19.08.2006 to tylko chwilke przed wami! Zalatwiona mam sale i nic poza tym! Sukienke wciaz szukam i z miesiaca na miesiac podobaja mi sie inne :)