Szukam ludzi z wwy...

ja jeszcze siedze a klient zaraz przychodzi więc juz nie zaglądnę :( przesyłam buziaki na resztę wieczoru do jutra łobuzy :)

Nie no na dzisiaj już gotowe, poza tym mój facet wraca późno z pracy raczej na obiadokolację, a ja już zjadłam :D Ale bedzie jeszcze na jutro. I jutro chyba pozawijam resztę :D:P

też powiadam papa dziewczyny i do jutra (choc cos ja widze że jutro na forumowanie to juz zupełnie czasu mieć nie bede:( )

oj, pacan, chyba faktycznie musisz być zarobiony, skoro się nie czepnąłeś śliwkowego: \"klient przychodzi\" ;) ja też się zawijam - Blondi, dałabyś przepis na te sajgonki, to może też bym upichciła kiedy. pozdro600 i do jutra robaczki :)

W sumie zawsze robie inaczej, nie mam jakiegoś zapisanego przepisu :P Ale jutro przypomnij to pogadamy :) Do jutra zatem wszystkim

witam serdecznie miłego dnia życzę:)

hej An-ula, ranny ptaszku :) Tobie też miłego. pijesz kawkę czy nie jesteś fanką tego nałogu?

witajcie Robaczki ;) Ja właśnie pije kawusię z cynamonem i mlekiem - mniam :) Miłego dnia życzę!

witaj ninna:) fanką jestem, ale niestety od paru lat nie mogę pić takiej normalnej kawy:( ratuję się świństwami typu 3 w 1 żeby chociaż smak poczuć..

dziewczyny :D siorbta kawe i bawta sie dobrze :P niestety dzisiaj i jutro moja obecność bedzie mocno ograniczona :( Przekazuje pozrowienia od Żmijki która pewnie jeszcze śpi ale niedługo bedzie się opalać i skwierczeć pod francuskim słonkiem jak frytka na patelni :P

śliwka, wiesz co dobre. kawa z cynamonem... mmm.... niebo w gębie :) jak tam upojny wieczór z przyjacielem? udało Wam się zachować platoniczność Waszego związku? ;) an-ula, a czemu nie możesz? jakieś zdrowotne, rozumiem, przyczyny? heyah pacan po prostu się lepiej zorganizuj :P

wieczór był idealny... reszta jest milczeniem :P Co do kawy - uwielbiam w każdej postaci i każdej ilości :)

hop hooooop gdzie Was wcięł :( :O

ja jestem ale zarobiony przed urlopem :( śliwka - no musisz zacząć jakąś hardcore\'ową opowieść np. o swoim wczorajszym wieczorze to moze zwabisz reszte topikowców :P

właśnie.... wczoraj, jak był wątek o perwersjach, lateksach i kajdankach, to nawet pacan porzucił pakowanie przedurlopowe :P więc śliwka, jak nic nie było, tym gorzej dla Ciebie - uruchom wyobraźnię i jedziesz, maleńka ;)

a więc było to tak.... ciemna noc zapadała, wkoło było gorąco wszystko za sprawą piekarnika w którym dochodziła pieczeń :P ale było w tym coś jeszcze coś niewypowiedzianego i niepokojącego co czailo się jego wzroku.... c.d. może n. :P

śliweczka przepraszam ale musze to napisać bo padam ze śmiechu - nie pogniewaj się ale czy w Twojej opowieści nie pomyliłaś słów i mało być zamiast \"wzroku\" słowo \"kroku\". hahahahahah nie moge ale ja dowcipny jestem :P

eee, pacan, mnie najbardziej poruszyła dochodząca pieczeń ;)))) w piekarniku!! ;))) ale polewka :)

śliwka, dobrze Ci idzie, dawaj dalej :)

siedział na balkonie i patrzył w gwiazdy. Papieros prawie parzył mu dłonie ale on tego nie czuł bo marzył o niej - o doznaniach które miały czekać go juz niebawem - w blasku świec, już dziś zaraz w końcu stanie się TO za czym tak długo tęsknił... Przygotował się do tego wieczoru już wcześniej czerwone wino, odpowiednia muzyka i ona ta jedna jedyna wyśniona...

czy będzie tak jak to zaplanował, czy ona spełni jego oczekiwania. Wyglądała na taką która nie pozosrtawia w tej materii zadnej wątpiwości, ale czasem pozory mylą i apetyczny wygląd to nie wszystko... Jak się zachowa i czy na długo pozostanie w pamięci...

czy będzie tak jak to zaplanował, czy ona spełni jego oczekiwania. Wyglądała na taką która nie pozostawia w tej materii zadnej wątpiwości, ale czasem pozory mylą i apetyczny wygląd to nie wszystko... Jak się zachowa i czy na długo pozostanie w pamięci...

rozumiem że padliście z wrazenia i dlatego Was nie ma - no trudno :( spadam stad bo muszę jeszcze coś pobazgrolić w aktach...

nie my padlismy bynajmniej ino server forum padł pewnie właśnie z wrażenia :P oj śliwka dobrze zaczęłaś jak rasowa scenażystka pornosów a kontynuowalas w stylu harlegina (nie wiem jak to sie pisze) czuje niedosyt i mam nadzieje ze akcja sie rozkreci a moze nawet rozszaleje :P

... oj nastąpi nastąpi Pacanku, tylko ja czasu za bardzo nie mam na wymyślanie takich farmazonów, a Ty to w ogóle (tak na marginesie) romantyczny nie jesteś :P

tzn. nastąpi - c.d. natomiast akcja to się pewie rozkręci ;)

a co Ty śliweczko mozesz wiedzieć o romantyczności pacanów? - no nic a pozory czesto mylą :P. Ot po prostu naciągasz fabułę (normalnie lejesz wode - i to wiadrem) i popełniasz błedy techniczne a ja zwróciłem na to uwagę np.: \"ona ta jedna jedyna wyśniona...\" ogłaszam wszem i wobec i nie bedę powtazał :P - dla facetów nie istnieje pojecie \"jednej jedynej\" i kazdy facet który tak wam mówi po prostu kłamie :P jest to typowo kobiece określenie w męskim świecie nie mające zastosowania - konstrukcji sie nie zmieni :P w meskim swiecie isnieje pojecie \"najfajniejsza z dostępnych/chętnych\" :P co najwyzej :P

o widzisz - dokładnie o ten romantyzm mi chodzi :P :P :P psujesz opinie mężczyznom ale Ty w końcu PACANEK JESTEŚ :P

śliwka, większość to takie właśnie pacany ;) na szczęście są chlubne wyjątki i daj Boże takiego spotkać! ;P dobra Robaczki, spadam. buziale

śliweczko - ja nie psuje nikomu opinii tylko po prostu pisze prawdę :P jednk wy kobiety nie chceci mi uwierzyć ninna - tak naprawde nie szukasz chlubnego wyjatku a doskonałego, przekonujacego kłamczucha :P ale w to taż mi nie uwierzysz i ja to własnie miałem na myśli jak pisałem, że \"wy kobiety uwielbiacie być okłamywane\" - ale wtedy zupełnie niezrozumiałyście o co chodzi :P oczywiście w to tez nie uwierzycie co jest dowodem mojej tezy :P tak ten swiat jest skonstruowany, że tylko kłamczuch jest w stanie sie do was zbliżyć - więc spadam do pubu trenować kłamanie :P do juterka moje naiwne kobietki