Bo w nas jest seks!Niech wreszcie się ujawni -Czyli odchudzanie od 1 sierpnia

Ja sobie dzis troszkę pofolgowałam ale i tak nie jest zle. a do wiadomosci beja, który rzekomo uwaza ze zasmieca nam forum: NIE JESTESMY GRUBE, NIE ZNASZ NAS, NIE MASZ PRAWA SIE WYPOWIADAC W TEN SPOBOB. PEWNIE JESTES WSTRETNA SWINIA, KTORA ZAZDROSCI LUDZIOM TEGO, ZE MAJA DUZO SILNEJ WOLI I SAMOZAPARCIA, ZEBY ZMIENIC SWOJE NAWYKI ZYWIENIOWE. TAK CI PRZESZKADZA TO, ZE MAMY SWOJE CELE? TRUDNO. UDLAW SIE SWOJA GLUPOTA I CHOCBYS NIE WIEM JAK CHCIAL ZNISZCZYC TO FORUM TO CI SIE NIE UDA. Z PROSTEJ PRZYCZYNY. MAMY CIE W %#%^!!!! :) BEZ POZDROWIEN GÓWNOLEPKU. Babeczki glowa do gory. Alicjo, napewno musisz juz slicznie wygladac, uwazaj bo jeszcze troche i Cie dogonimy:D:D:D:D:D:D:D:D:D

Eddytek nie odzywajmy sie do tego czubka !!! Już tu była taki i mu sie znudziło :D Po prostu jak jest taki duperk to go sie lekcewazy i nie czyta jego wypocin :D więc moze sobie pisac co chce :) HAHA on chce z nami kontakt nawiazac jasne, LEKCEWAŻYMY GO BABECZKI!!!! NIE ODZYWAMY SIE DO NIEGO ANI NIE KOMENTUJEMY TEGO DUPKA :D

Hahah to właśnie my jemy czekolade a ty nie możesz no wiesz.. te twoje problemy z impotencją.. a tak wogóle dziecko nie powinno już spać? Chyba pomylił ci się zegarek z minutnikiem i przeoczyłeś dobranockę? Nędzna prowokacja słoneczko , idź na plac zabaw moze tam docenią twoją.. hmm.. pomysłowość.. haha. Dziewczynki.A więc ZDAŁAM! I kupiłam sobie.. o dziwo CZEKOLADE panie \"Zakazujący czekolady penisie\". Nie zwracajmy uwagi na to coś.. bo to coś chyba dzisiaj kolacji nie jadło, jest głodne i się wyżywa;) Haha krótko jak to się u mnie w LO mówi: Ziom,przepadłeś nie jesteś z tej branży uciekaj skąd się wziąłeś bo melanżowanie z Tobą to kupa straconego czasu.. Ziam, Pozdro 600. Znasz swoją ulubioną piosenkę? Pocałuj mnie w D.. to w końcu piosenka wszystkich chłopców w tym wieku.Ja ci dedykuje jeden zwrot: (...) a więc.. wypier...niczaj. Wiesz o co cho.Nie pokazuj się tu więcej. Kocham was dziewczynki ;) Bardzo się cieszę,że teraz będę tutaj częściej zaglądać.ZAŁOZYLI MI LAN :D :)

tak poza tym.. Co robisz na tym forum \"fiutku\" ? Czyżby ? Oooo... no to ja już wszystko wiem. DOBRANOC

w. and a. woman NIE ODPOWIADAJ MU, BO JEMU WŁASNIE O TO CHODZI!!!! LEKCEWAŻMY TEGO CZUBKA I NIE CZYTAJMY JEGO BZDUR!!!:D

>>>>wonderful and adorable woman >>> GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Jest co oblać;) Całuski DoBrAnOc

Smutna_18 jeszcze nie śpisz ???;)

Dobranoc

siema! Wczoraj sobie pofolgowałam ajjjj :( Piwa wypiłam 4 ajjj :(a ja tak mam że po po piwie jestem cholernie głodna i trace kontrole nad tym co jem no i poszło tego troche.... . Już sobie daruje pisanie wszystkiego . NIe ma co płakać nad rozlanym mlekiem . Dziś nowy dzień i zaczynam znów.:) TYlko że dziś się obudziłam z potwornym bólem żołądka . JUż sto razy wolę jak czuję lekki głód niż przejedzenie . Naszczęście we wrześniu to ja nie będe za dużo balować ;) Musze zdać te dwa cholerne egzaminy i jeszcze bede pomagać takiej znajomej w biurze i jak pogoda dopisze to bede jeździć na rowerze a kawałek do tego biura mam :) A wczoraj byłam na zakupach i kupiłam spodnie i spokojnie wejde w rozmiar 40 do tej pory był 42 - czasem nawet mały . Więc teraz musze uważać żeby znów nie przxytyć. Dziś robie sobie głodówke ale tylko dlatego że boli mnie brzuch i czuje że nic nie moge w niego wepchnąć . POzdrawiam miłego dzionka . P.s A tego palanta olewajcie . Nie zasługuje nawet na najmniejszy komentarz. Widać że się biedaczek nudzi.... skoro nie ma nic ciekawszego do robienia ...

Hello dziewczynk~!! wrocilam z mega imprezy--o 7 rano:P zdazylam pospac trzy godzinki,iwec jak na takie warunki czuje sie calkiem niezle!!:):):):) ostatnio zanikly moje kilometrowe wpisy,wiec..po kolei:) ; do kogo wy piszecie??tzn. chodzi mi o tego \"gownolepka\"heheh:)::)nie iwem czy jestem slepa,czy to na skutek wczorajszych \"uzywek\":p czy nie przejrzalam dokladnie poprzednich stron, bo nic nie zauwazylam:P no wiec na 11godzinnej imprezce:) bylo swietnie:) full alkoholu ;-/ i full jedzonka:):)pysznego na dodatek:) pilam tylko czerwone winko i biale (polwytrwane:) wodki i piwa nawet nie tknelam:) (no i jeszcze szampanik:) ) mialam swietny humor, dobrze sie bawialam,mialam sporo energii i duzo tanczylam, wiec pewnie sporo tego co wszamalam --spalilamm:P:P a stwierdzilam,ze ostatni dzien szaleje i nie ograniczalam sie o dziwo---mimo tego,ze jadlam ile chcialam to ni4e byly to jakies kolosalne ilosci!!:) pol dewolaja tylko, jakies slatki, kwalek toru i placka,jakies owoce..no i oczywiscie ten alko tez mial sporo kcal:) dzis mam zamiar juz wrocic do tego mojego super--odchudzanka :):) i mam nawet na to ochote:) kaca oczywiscie ani troche (ja nie wiem,czy ja jednak malo p9ije na imprezach czy co:P:p ale nigdy chyba nie mam kaca---odpukac:):)czasem tylko suszy mnie ciut:p ale ja i tak zawsze duzo pije:) od dnia mojego totalnego zalamania(wtedy gdy misalam ten kryzys--we wtorek wieczorem, nie wytrzymalalm doslownie, no ja nie wiem co sie ze mna dzialo, zjadlam naraz cala czekolade i mnostwo innych slodyczy i jadlam sobie praktycznie non stop cos do polnocy!!no po porstu masakra nastepnego dnia napisalam wam,ze zawalilam,ale wybacze to sobie:)jesli natychmiast wroce do dietki po 15minutach od tamtegoi wpisu pochlonelam kolejna czekolade..i tak caly dzien juz (Ale nie obzeralam sie jak hipopotam,tylko po prostu jadlam sporo \'zakazanych\"rzeczy:) itak samo bylo w czwartek i wczoraj,ale z kazdym dniem coraz bardziej z orzsadkiem i umiarem...na poczatku byl doslownie nieopanowany atak w ten wtorek,ale potem juz mi mniej tych slodkosci i \'rarytasow\"wystarczalo zeby sie nascycic:) i z tego sie ciesze mimo wszystko,bo po prostu moze wreszccie naucze sie jesc \"normalnie\" czyli nie tak,ze albo wcale albo wszystko co sie da:) oczywiscie siew ta srode nie zwazylam i pozwolcie,ze jendka to odloze,bo boje sie ze bedzie wiecej niz ostatni wynik a tego po prostu nie zniose:p w pierwszychdniach czulam sie po tym lakomstwie doslownie napompowana,i wogole jak slon, ruszac mi sie nie chcialo wcale ta impreza to byl dar od losu chyba:):) bo dzieki niej wyrwalam sie z marazmu, ucieszylam,ze jednak wszystkiego co w trzy tygodnie stracilam,nie zdazylam przez te 4 dni odzyskac:) bo sie miescilam w spodniczke:):) teraz po tej 18stce,mimo ze nie glodowalamL:) czuje sie jakos tak lekko i czuje ze nareszcie odzyskalam sily,zeby sie wyrwac z tego wiru,podniesc z olka:) i walczyc dalej razem z wami!!:) swieta racja, nie ma co plakac nad rozlanym mlekiem i tego sie caly czas ucze:)oraz lepiej mi to idzie:) a zwaze sie dopiero,jak poczuje,ze jest szansa,ze bedzie mniej niz 59:) bo nie ma dla mnie chyba wiekszej motywacji jak ujrzenie mniejszej liczby na wadze:) ujrzenie za to choc o 100gram wiecej moze wywoalc u mnie rewolucje w psychice:) i kolejny glupi atak:) alicja 16---wiem,jakie to swietne uczucie,gdy ktos juz oprocz ciebie samej ci mowi,ze schudlas:) efekty twoich staran staja sie dostrzegaklne dla oka i to super motywuje:),wrecz dodaje skrzydel!!:) [choc na mnie nie dziala,gdy mowi mi to mama:)bo mam wrazenie,ze ona bardziej ocenia to na podtswaie tego co jem, tzn,.jak widzi,ze wariuje i nie chce wogole tknac obiadu albo czegos, to mowi--juz nie przesadzaj, przeciez schudlas, nie wiesz ze tak sie anoreksja zaczyna i blebleble:) pozdrowka dla was !!buziaczki!:) (sorry,ze tak zawalilam,ale jak juz isalam nad tym calym mlekiem rozlanym plakac nie bede:) biore sie znow do pracy!!:)

ozesz..wlasnie mi sie wyswietlily jakies akty tworczosci:p:P:P przeciez wiadomo,ze to przez to,ze nasz topik ostatnio jest w czolowce najpopularniejszych chyba o odchudzaniu:) wiec przeciez nie ma szans,zeby bez tego sie obylo ale i tak dlugo byl spokj mowiac szczerze:):) powtorze za Edytka bo mi sie spodobalo:P:P: PROPONUJE ASP:):):) a jezeli to ty nasz kolego kochny pytales sie ostatnio co tam u nas slychac, to odpowiadam,ze pulpetki robia sie coraz mniej pulchne...:)

Ale jestem wściekła. Po raz kolejny się przejechalam na \" mojej koleżance \" Nie rozumiem jak laski mogą być tak zawistne , fałszywe i zazdrosne ? Właśnie się dowiedziałam że moja jak myślałam koleżanka naopowiadała mojemu najlepszemu kumplowi nie stworzonych rzeczy na mój temat . TYlko dlatego ,że była zazdrosna o mnie . Dodam ,ze to mój kolega nic więcej nas nie łączy . Chociaż on mi się podoba - ale o tym nic nie wie !! A jej się nie podobało że on mnie lubi, że razem spędzamy czas i o wszystkim mi mówi... Nie wiem czy on w to uwierzył... Próbowalam do niego zadzwonić ale ma wyłączony telefon , na gg nic nie odpowiada . Ale mi ta pizda dupe obmyła. Mam ochote tak zapierdolić tej szmacie że popamięta... Skutek jest taki że pomimi że jeszcze bolał mnie brzuch zażarłam już chyba całą lodówke :(:(:(:(:(:(:(

Witaj BlacAngel... i inne babeczki tez witajcie!!!! Biedny ten dupek wczoraj sie tyle narobił w nocy a moderator wszystko usunął:D :P hehehe BlacAngel....tak się cieszę że wróciłaś i postanowiłaś dalej trzymać dietke ;) Myślę że na imprezce sporo wyskakałaś kcal!!! Więc nic się nie martw, jak mowisz nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem:D Pewnie ze sie teraz nie waz bo jeszcze się tylko zniechęcisz a wage ktorą teraz masz jest chwilowa i tak:D Sisi_21 ja tez po piwie jestem głodna strasznie! A dzisiaj idę do knajpy i mowie sobie ze góra 2 piwa moge wypic:D :P Mam nadzieje ze sie uda hehe i ze po piwku nie pojdziemy nigdzie jeść!:P

No coś ty Sisi, co za wredna su.... Musisz to odkręcić, zeby twój kumpel sie nie obraził!!! Swoją złość mozesz wyładować na jakims ruchu, cwiczonka albo coś:) Albo na kolezance:P

Cześć dziewczyny!!!!!! >> Sisi _21 >> Ja też uważam że Alicja16 vma racje >> olej tę wredną \"kumpele\", ten kumpel na pewno wszystko zrozumie, oczywiście jeśli jest na tyle inteligentny żeby nie wierzyć w te bzdury;) A co mojej diety to na razie załamka jeszcze ta impreza.... ale od jutra biore się ostro za siebie... MAm nadzieje że mi pomożecie:) buziaki [ usta] no i dla Black Ange......l że wróciła [ kwiat]

witajcie!!! Właśnie romawiałam z nim na gg i powiedział że w życiu by jej nie uwierzył bo za dobrze mnie zna . Niektóre laski to jeśli chodzi o chłopaków stosują zasade \" W miłości i na wojnie wszystkie chwyty dozwolone \" Normalnie podłe zazdrośnice bleeee A ja się z nim jutro umowiłam na cole light ;) hehe SMUTNA_18>>>>> nawet ci nie napisze ile ja dziś zeżarłam :( Tak mnie ta pizda wku.... że chyba cała lodówka poszła :( mam potworne wyrzuty sumienia . A najbardziej to ucierpiał mój żołądek ała :( Ja też zaczynam od jutra i też licze na waszą pomoc . :) Razem damy rade !!! ALICJA 16 I SMUTNA_18 >>>> udanych imprezek . Wyszalejcie się a jutro zaczynamy :) papapap

siemka dziwczyny[ czesc] Jeszcze śpicie??? imprezki dały sie we znaki co? ;) No a więc właśnie zjadłam pychaaa obiadek i po kacu ani śladu :) mam nadzieje że wam dobre samopoczucie tez dopisuje

Ja niedawno własnie wstałam :D Trochę wczoraj potanczyłam więc mam nadzieje, że pozbyłam się kcal z piwa hehe, kacyka w sumie chyba nie mam, i nie jestem głodna póki co;)

siema!!! super że imprezki się wam udały :) U mnie już lepiej nie będe się taką wywłoką denerwować . żałuje tylko że wczoraj sobie tak bardzo pofolgowałam.... no ale nie rozpaczam stało się już nic tego nie zmieni... Ale dziś zaczynam znów narazie tylko śniadanie zjadłam ( wase z serkiem kanapkowym + pomidor ) i nie mam ochoty na nic więcej :) Najważniejsze to się nie poddać tylko walczyć dalej :):):):) POZDRAWIAM

Halloooooo czy jest tu ktos ???;) Jakoś się zrobiło pusto :( Dziewczyny gdzie jestescie ?????

Dziewczyni ja w tym tygodniu sobie pofolgowalam tak wqeic stawanie na wadze nie ma sensu bo i tak bedzoe tyle samo ale glowy do gory, idziemy dalej:D

witajcie!! spiesze się i tylko szybciutko napisze . Edddytek >>>> dobre podejście nie ma co się załamywać . U mnie wczoraj to byla masakra a dziś już super malutko zjadłam około 500 kcl . Ciągle myśle czy mam się iść zważyć czy nie ? Heh może teraz jednak nie :P A coś dawno nie widziałam Bleck Angel - trzymasz się jakoś ;) ?? papa :*

Sisis,niedawno sie pojawilam:):) jest tam moj dlugchny wpis:) jestem z wami dziewczynki,ale ostatnio nie moge pisac praktycznie,nie mam czasu wogole,i z netem problemy na dodatek,ale gdy juz wejde sporadycznie to od razu zagladam na tooppik , czytam was:) ale czesto nic nie pisze nawet,bo musze uciakac:) JAKOS sie trzymam,ale qrde nie moge sie zmobilizowac qrcze zeby wrocic do 600kcal:( stopniowo jednka staram sie nadrabaic starty Sisi----tej kumpeli to ja bym wygarnela wszystko stojac z nia twarza w twarz..ciekawe jak by sie tlumaczyla i juz muze spadac...papapa!!!!!!!!!!!

siema!! znów się śpiesze więc szybciutko ... BLACK ANGEL >>>> mi też to różnie idzie . I nie trzymam się sztywno tych 600 kcl - czasami zjem więcej ale ogólnie vstaram się nie przekraczać 1000 kcl ( wyjątek to była ta nieszczęsna sobota) ;) Dziś po śniadaniu około 250 kcl ale zaraz uciekam i dziś będe mieć naprawde dużo ruchu to nawet nie będzie czasu na myślenie o jedzeniu ... też teraz nie będe mieć za wiele czasu ale postaram się jak najczęściej zaglądać ... trzymajcie się dziewczynki papapa

Witam Fajnie,że mimo, iż jesteście zabiegane znajdujecie chwilke zeby się wpisac:D W końcu taka piękna pogoda i trzeba z niej trochę skorzystać przy końcówce lata!!! Ja zaraz biegnę na basen, jakoś tak się do niego przyzwyczaiłam, że jak przez 2 dni nie chodzę to strasznie mi go brakuje!!! Waga nie za bardzo mi drgnęła w dól, choc czasem juz widziałam ze spada poniżej 60kg, ale ogólnie te 60 kg trzyma się mocno. Mimo to nie przejmuje się tym, bo widzę rezultaty po sobie, po swoim ciele i to mnie motywuje najbardziej:D

cześć dziewczyny :D no to zaczynam kolejny tydzień .....no i szkołę ...buuuuuuuuuuuuu no co do dietki to musze sie w końcu wziąźć w garść bo nigdy nie wyrobie:( ale zaczyna sie szkoła no i nie będę tyle myśleć o jedzonku , mam nadzieję) całuski

a co tu tak puściutko dziś???

Nie wiem własnie, gdzie się wszyscy podziali:(

a ja sobie ostetnioo nie radzę, mam duzo strsów ale nie zajadam ich słodyczami tylko jem więcej niż 1000 kcal staram się ograniczać ale jakoś nie mam werwy do tego wszytskiego i jakoś brakuje mi motywacji ale staram się dalej.

siema!!! Edddyek >>> trzymaj się musisz jakoś przetrwać . Dobrze będzie .:) Ja wczorj cały dzień bylam poza domem i jak wróciłam to już byłam tak padnięte ,że mi się nic nie chciało . A dziś zaraz też uciekam... U mnie wczoraj około 700 kcl - jakoś idzie ;) Pozdrawiam Was gorąco pappa trzymajcie się