Termin kwiecien 2006!!

Dziękuję, Kochane za życzenia. Przed nami kolejna wspaniała noc, mały budzi się co godzinę, żeby sobie cmoknąć. am dość, ale kolejne próby odstawienia kończą się niczym, bo bywa gorszy niż Bin Laden. wiecie, że ja jeszczev nie mam okresu!

hej:) wpadłam powiedzieć ze my chorujemy:( Maja od wczoraj ma straszna gorączkę, jakis wirus. Słoneczko składam życzenia spoznione co prawda ale szczere:) RRR dla maluszka też sto lat:) Kasika co mowisz o bocianach:P lataja nad głową Witam Panterkę:)

RRR-to masz dobrze z tą @. Ja jestem właśnie w trakcie:O:O Róża-kochana zdrówka dla Majeczki Rybka- a u nas nie ma sladu po zmianie czasu, nadal wstaje przed 6 i idzie spać koło 20. Słoneczko- daleko skakać nie musiałam, bo w pobliżu pojego domu płynie potok i obok niego rosnie mnóstwo kaczeńców ( nie mylić z kaczyńskimi:P:P:P ) Dobranoc babki, ide pojeździć na rowerku i spać:)

Ale dużo napisałyście. Ja właśnie słucham piosenek Magdy M :) Asmana fajnie, że katarek mniejszy i masz rację, że siedzicie na dworzu Udały się porządki? A jak tam rozglądanie po cukierniach? Elizabetaa buziaczki dla Juleczki i aby szybko wyzdrowiała. Fajnie, że wózek udało się doprowadzić do porządku. A z okresem czasem tak jest i my ze Słoneczkiem należymy do tej niezbyt licznej i uprzywilejowanej (hihihi - zależy jak na to spojrzeć) grupy matek karmiących bez okresu (mój Mąż się śmieje, że na podpaskach oszzcędzamy i to dlatego:)) A jeśli chodzi o drzemkę to moja już od dłuższego czasu całkowicie zrezygnowała z nich. Słoneczko no to widzę, ze z tym okresem mamy tak samo. Zazwyczaj wraca po pół roku, ale kilka procent kobiet ma go po całkowitym zakończeniu karmienia i my do niego należymy No to pierwsza śliwa zaliczona. U nas już kilka tygodni temu zaliczyliśmy:) A jak tam po wywiadówce? Panteerka nie przejmuj się, nie jesteś sama. Ja podobnie jak Ty i Śłoneczko mam z jedzeniem Julii taki sam problem Takie już te nasze dzieciaczki są:) U nas też idzie kilka chrupek dziennie i pól kromeczki chlebka kukurydzianego (takie coś jak tektórka tylko z ziernami kukurydzy). Julia ma najprawdobodobniej skazę glutenową, więc herbatniki odpadają. Zresztą na banany najprawdobodobniej też i na białko krowie też. Serek stęskniłyśmy się za TobąGratuluje zakupu auta i oby dobrze służyło. Nie ładnie się urządziłaś z tym gipsem. I obyś jak najszybciej się go pozbyła:) widze, że nieźle się sprawuje moja imienniczka. Ucałuj Ją ode mnie Macieja fajnie, że Tatuś może trochę czasu spędzić z córeczką. Super, że lubi się huśtać. Agnieszka też uwielbiała już w tym wieku i oczywiście do tej pory lubi. Juleczce mniej się to podoba. Za to cały czas by chodziła prowadzona za jedną roczkę i na wszystko pokazuje palcem i krzyczy TUT:) Gratulacje koleinego ząbka i oby jak najszybciej się przebił Kasika no to już jesteście po zapoznaniu z piaskiem. My może jutro to zrobimy:) No proszę a u Was nawet guzek zaliczony:) Fajnie mieć bukiet z kaczeńców. My dzisiaj z Agusią kupiłyśmy 3 żonkile. Wera chociaż udane te zakupy były? Rybka super, że Marcel wszystko ładnie je. Oby tak dalej RRR witamy w gronie bezokresowych mam:) Roza zdrówka dla Majeczki

Panteerka dołączam się do Kasiki. Fajne zdjęcia Zuzi:)

Dobra zmykam do łóżka. Zaraz z pracy wróci Mąż. Miłej nocki:)

czesc wam dziewczynki dzis nie bylo netu, tragednia , normalnie jakby mi ktos odcia oddychanie hiii kasik ten winx witch to sa bajki , a po bajkach jest komiks, gazeta, ksiazeczki, dochodza do tego zeszyty z motywem, plecaki, bluzki, posciele, aksesoria szkolne, bizuteria i wszystko na co sie da przykleic napis winx i witch. ogladalam wszystkie odcinki po 10 razy, bo telewizor jest w w salono kuchni jak ja to nazywam wiec sila rzeczy bylam zmuszona:P a my scene to takie barbi z wodoglowiem i z butami o 3 nr za duze:))) serio a dziewczynki je uwielbiaja. JUlka sobie wymarzyla na swieta my scene, wiec wylicytowalam, wyszukalam ubranek duuuuzo tez na ajukcjach, mama i wyszukiwala w stanach, a teraz to wszystko lezy w kacie, eeee teraz wymyslila skrzypce, zapislam ja na egzamin do szkoly muzycznej, a niech sprobuje, jak przejdzie to pojdzie a jak nie to najwyzej bedzie sobie brzdekac na jakims ognisku, niech szuka dziecko, ja tam nic bym nie wygrala a ni nie zaspiewala, a z graniem na cymbalkach to jej nawet idzie, tata ja uczy jakis melodyjek i siedza potem razem i brzdekaja na tym. a mi przy okazji na nerwach. hiii iga dzis spala i spala i spala i po tym spaniu poszla spac, jeszcze chorutka albo ten nowy antybiotyk tak na nia dziala.a zmierzla przy tym i jaka aktorka sie z niej robi. ide spac dizewczyny bo od tego czekania na naet to mi sie spac zachcialo buzka ps witam nowa kolezanke na forum:)))

nagadalam sie jakbym na jakis dragach jechala,ach chyba glupieje od tego siedzenia w domu, ilez mozna, ale przynajmniej mnie wszystkie moje psiapsiolki podwiedzaly, wiec mialam rozrywke dobra juz spadam papap i jeszcze raz papap

Joasiu ale się rozszalałaś ;) Fajnie Wam ,że u Was są takie msze dla dzieciaczków z wózkami, u nas właśnie nie ma takiego zwyczaju a mało tego, ksiądz się burzy za wystawanie poza murami kościoła... :( Róża zdrówka dla Majeczki!!! Renolka czekamy na Ciebie!!!Rozumiem Twoją tęsknotę za kafe...Jeszcze niedawno też nie miałam dostępu do neta i straaaaasznie brakowało mi kwietniówek!To już chyba jakis rodzaj uzależnienia.... asmanka remoncik idzie nam stasznie wolniutko...Mąż chce wszystko zrobić sam (malować, płytki, tapety itd.) no ale pracuje i wiecznie brak mu czasu....Czy Wy też zmieniacie mieszkanko? Elizabetka to może jeszcze mnie doradzisz?Chcę kupić jakiś prezent dla chrześnicy 6 olatki, wróciła ze szpitala. Pojęcia nie mam co lubią takie dziewczynki, widzę że ty znasz się na upodobaniach dziewczynek więc?Myślisz że też ucieszy się z tych witchów??? Uciekam spać bo oczy mnie już bolą od kompa. Mam nadzieję, że jutro będzie równie cudny dzień jak dziś! Śpijcie dobrze!!!

Słoneczko wszystkiego najlepszego dla Martynki

Elizabetaa no to mam nadzieję, że nie będziesz już miała takich dni bez netu:) My scene (wedłum mnie) to raczej nie barbi z wodogłowiem bo z wododłowiem są branz. Ale masz racje mają większe głowy niż barbi. Trzymam kciuki za Julkę i Jej skrzypce Zdrówka dla dziewczynek Anna a jakoś tak wyszło) No u nas jest o 12 Msza dla dzieci, ale my czasami idziemy na 13:15 i też są wtedy wózki. U nas i Proboszcz i pozostali księża są fajni i nic nie mówią. My nie wychodzimy na zewnątrz ze względu na Agnieszkę. My mielismy z remontem to samo jak kupowaliśmy mieszkanie. Kupiliśmy je jakoś na początku roku a wprowadziliśmy się w listopadzie i jeszcze nie wszystko było skończone:) Ja bym na twoim miejscu podpytała się rodziców czy Twoja Chrześnica lubi te bajki. Jka tak to wtedy smiało kupuj U nas juz słoneczko (choć jeszcze trochę nie śmiało) zaglada przez okna do mieszkania. Miłego dnia.

My zaraz całą rodzinkę (Konrad chodzi teraz na popołudnie) jedziemy do Obi kupić róże pnące do ogródka i jeszcze kilka drobiazgów:) Jutro przyjeżdża moja Mama. To sobie trochę posprzątam. A w poniedziałek i we wtorek będzie genaralne sprzątanie przed świąteczne (oczywiście z myciem okien). Wtedy też przyjedzie moja Mama. Ale cieszę się bo Konrad pracuje do piątku, a nową pracę zaczyna najprawdopodobniej po świętach. Więc Babcię wyślemy z dziećmi na spacer a sami będziemy sprzątać. Byle by dopisała pogoda:) Ale się rozpisałam.

Cześć Właśnie poczytałam Wasze wypowiedzi. Telettubisie leciały to miałam chwilkę. Ale się już skończyły i Aśka się „włączyła” Joasia – mój mąż też myśli o zmianie pracy. A Twój, o ile dobrze pamiętam - pracował w Indesicie – jakie tak SA warunki i atmosfera ok., czy raczej tam nie ubiegać się o pracę? Roza – a co się Wam za choróbsko przyplątało. Zdrówka życzę. Panterka – witam Cię na forum. Ja tez jestem cycusiową mamą. Moja Aśka też uwielbia flipsy. Zaczęła lepiej jeść jak ja zaczęłam pracować. RRR – ja też nie mam okresu – proszę o przyjęcie do klubu. Na razie bo mi Aśka ochrypnie tak mnie woła.

Cześć.Piękna pogoda :) Panterka Zuzia słodka :) Kasika Z Oskarem byłam na zakupach :) Joasia zakupy udane, jeszcze w przyszłym tygodniu do Tesco i imprezka :)

Cześć Dziewczyny. Ja też proszę o wpis do klubu bez @ Serek- powoli muszę pomyśleć o jakiejś pracy. Zdążyłam tylko zrobić staż.

Hej Pogoda znowu cudna Iza już się wygrzewa na balkoniku ja pojeździłam na rowerku i zmykam pod prysznic... Kasika co do pracy kurcze muszę iść bardziej z nudów jak z konieczności... Prześlij mi prosze jeśli możesz list motywacyjny... Wera już zakupy świateczne??? mnie to ominie jade na gotowe:P

Panterka – ja pracuję na ½ etetu – wiec to bardziej taka odskocznia niż praca. Jeszcze się chciałam zapytać jak to jest ze świadczeniami na drugie dziecko jak się jest na wychowawczym z pierwszym? Czy może lepiej się starać o drugie już po powrocie do pracy? Wiecie może jak jest korzystniej?

Asmana – jak się nudzisz przy dwójce dzieci to sobie spraw trzecie.

ach znowu od rana nie bylo netu blee asiu my scene to barbi tylko ze zwiakszla glowa a jak wieksza glowa to i wodoglowie a bratz to nie barbi tylko bratz:))) i tyle a z wittchow, winxuw i didllow to dziewczynki sie ciesza, ale z didlow chyba troche starsze, a takie juz duze dziewczynki (jak ja) to ciesza sie z nici,:))) poly pocket tez kroluje:))) moja to sie bardzo cieszy z kosmetykow typu blyszczyki i takie tam. najmniej z ksiazek, gier. a teraz to sobie was poczytam

Serek kto wie odnośnie trzeciego;) Wyczowawczy przysługuje Ci trzy lata w tym dwa lata płatne. Jednak Ty pracujesz, więc nie dostajesz wychowawczego..., jeżeli urodzisz drugie to możewsz iść na macierzyńskie a potem płatne wychowawcze na nowonarodzone dziecko, a na Asie to już będziesz miała bezpłatny...

Asmana- ja tez na gotowe. Do Teściów. Zuźka pierwszy raz tam będzie. Juz się boję.Widziała ihc 3 razy w życiu, a ona się obcych boi. Serek- inaczej niż na półetetu nie myślę

Ja do teściów nie jadę bo nie lubimy tam jeżdzić nawet Ernest. Ja 8 robię roczek tak czy tak to muszę zrobić ale moja mama mi pomoże :)

hej:) dzis jest dobrze:) ale mała wredna, spać nie chce i drze sie:O czy wam tez tak trudno dzieci połozyć spać, teraz wogole nie chce spać w dzien, a na wieczor jęczy.

Asmana ja tez chetnie poszłabym do pracy. Zamierzasz gdzieś składać CV?

Roza u mnie tak samo po południu oczy mu się kleją płacze,marudzi ale spać nie pójdzie.Dopiero wieczorem o 20 padnie sam

Idę robić obiadek pulpeciki z kaszą gryczaną PA

Wera to dobrze ze sam padnie , bo moja nie:O Panterka my z mężem też zadko odwiedzamy teściów a mieszkamy w tym samym mieście, też zabardzo ich nie zna. Wczesniej to ryczała nawet jak doniej ktoś podszedł, a teraz troche sie zmieniła, bo juz tak nie płacze, choc na rece nie da sie wziąść. U nas też pogoda cudo, az szkoda siedziec w domy. Joasia ja tez mogę powiedzieć ze Maja łakomczuchem nie jest i tez musze sie czasem nagimnastykować aby coś zjadła, :O

tez zmykam zupę konczyć. Narazie

A ja jade do rodziców nie do teściów:P Roza kurcze no może zacznę skłądąć, ale najpierw muszę napisać;) a nie chce mi się jak diabli... Iza w południe zasypia bez problemów, kładzie się do wózka i śpi 3 godzinki... Po południu- nie zawsze śpi jakies pół godzinki i też nie ma problemu. Za to wieczorem ło rany co ona wyprawia. Staje na głowie, ręce wkłada pod pupe buzia w poduszke jak w cyrku:) Elizabetko pytałas kiedyś czy coś jem, tak rano zjem owoc na obiad jem warzywa z patelni - poprostu pychotka, i kolacja jakis jogurt czy owoc bądź warzywko... Roza no to super że już lepiej. Przyjedź kiedyś z MAjeczką to się wybierzemy na spacerek... Załamałam się wczoraj, bo wszystkie ciuchy wiosenne i letnie na Natalie są małe, więc czekają mnie wydatki:(

Asmana dobrze by było:) pospacerować sobie. wiarze ze sie nie chce, ja tez mam lenia ze ho ho. My jutro na bioderka jedziemy.