czy sa tu dziewczyny czekające na okres a jednoczesnie majace nadzieje że to ci

to własnie jest wyczyn- przy takich cyklach yczuc owu

znawwca nie jestem ale jakoaz zawsze sie widzi wykresy ze tempka jest wyzsza w polowie cyklu! a u Ciebie jakos taka sama jak w 1 polowie. a kiedy byla owulacja ??? i jaka w tedy mialas tempke ? obserwujsz tez sluz ??? pamietam bo staralam sie o dzidzie 2 lata w tym czasie 2 poronienia mialam !!! Lekarz mowil mi ze 2 polowa cyklu jest stala i np u mnie przy cyklach 28-29 dniowych wynosi 14-15 dni wiec owulacja powina wystapic 14-15 dnia i w prakytce gdy zaczelam mierzyc tempke wszyskto sie zgodzilo co mowil! i jak zmienilam lekarza i dzieki niemu najprawdopodobniej zaszlam w ciaze (udana -jestem mama 2,4 letniej Zuzanki) ze seks musi sie odbyc do spadku temp bo spadek oznacza owulacje wiec pozniejsze kochanie sie nic juz nie da o! i tak sie kochalam ze czekalam na spadek o jest spadek trzeba sie kochac i tu masz babo placek dzidzi nie ma bo owulacja trwa kilka godzin!!!! a Zuzanke zrobilismy pamietam 14 dnia bo wyjezdzalismy na wczasy wiec pare godzin przed owulacja i sie udalo!!!! powodzenia

przy tak długich cyklach jak u mnie to z pewnością owulacji nie ma w połowie bo to niemożliwe żeby faza poowulacyjna trwała miesiąc! ja tak naprawdę nie wiem czy ta owulacja w ogóle była... a ze śluzem jest różnie, mnie się czasami wydaje że non stop płodny mam a temperatura teraz też mi niewiele powie bo nie mierzyłam od samego początku cyklu... więc tak naprawdę nie wiem czy te cykle w ogóle są. W ogóle nie bardzo wiem co się dzieje i chyba czas do lekarza sie wybrać... a co do temp to teraz akurat wolałabym żeby spadła ;) a jak w poniedziałek powórze test to powinien już mi prawdę powiedzieć bo minie dwa tygodnie od mojego wątpliwego dnia, więc jakby co to ewentualną ciążę powinien wykazać (pierwszy dzień robiłam 8 dni po, więc może trochę za wcześnie)

Cześć wszystkim. Ja odstawiłam tabsy w marcu po prawie 4 latach brania. Przez 3 miesiące nie miałam @ i już się cieszyłam że jestem w ciaży, tym bardziej że wydawało mi się że mam objawy tzn. oprócz braku @ miałam bóle piersi, bóle podbrzusza, nudności, zawroty głowy itp.J edynym niepokojącym objawem był nagły spadek wagi w ciągu tychtrzech miesięcy ponad 5 kilo bez żadnych diet itp.Zrobiłam test i nic - brak ciąży. W końcu poszłam do gina. Ten mine zbadał i powiedział że w ciązy na pewno nie jestem, a brak @ spowodowany jest niedoborem hormonów. Dostałam Luteinę dopochwowo przez tydzień 2 x dziennie i rzeczywiście po tygodniu dostała @. To było miesiąc temu, teraz też czekam czy dostanę @ co powinno nastapić 2 dni temu, czy też jestem w ciąży. Boję się robić test żeby znowu się nie rozczarować. Poczekam jeszcze z tydzień i jak nic się nie okaże to chyba zrobię ten test. Trzymajcie za mnie kciuki abym nie dostała @ i test wyszedł pozytywnie. Wam też tego życzę.

dzis masz 37 dzien cyklu wiec zaluzmy ze ten cykl jest 50 dniowy a faza jest stala 14-16 dni wiec dopiero moze teraz masz owulacje ?????? chociaz moze sie myle bo organizm roznie reaguje przy tak roznej dlugosci cyklu

A ja czekam na okres z utesknieniem i modle sie zebym nie byla w ciazy!! Zaczynam studia w tym roku, poprostu nie chce ich zawalic:( Biore tab;etki od poltorej roku i mam nadzieje ze i tym razem nie zawiodly. Mam dostac jutro lub w niedziele, a jeszcze na wesele jade, ale bede miec zabawe:( POWIEDZCIE MI, CZY SPOTKALYSCIE SIE Z TAKIM PRZYPADKIEM ZE DZIEWCZYNA BRALA REGULARNIE TABLETKI PRZEZ TAK DLUGI CZAS JAK JA I NAGLE NIE ZADZIALALY I ZASZLA W CIAZE?? PROSZE, POWIEDZCIE COS...POCIESZCIE MNIE:( Juz nawet dziecko mi sie snilo! ale na szczescie kuzynki (tzn. ze chrzestna bylam;) ) Baaaaardzo nie chce teraz dziecka, moze za kilka lat jak juz skoncze szkole. ehhh....Moge tu liczyc na jakies slowa pociechy?

Soraya, jeśli nie zapomniałaś tabletki to nie powinnaś być w ciąży, chyba że w międzyczasie brałaś jakieś leki które obniżają ich właściwości antykoncepcyjne - na przykład antybiotyki. A w przerwie między opakowaniami różnie może być, czasami dostaje się już pierwszego dnia przerwy, czasami czwartego, a czasami wtedy gdy trzeba brać kolejne opakowanie... więc jeśli nie zawaliłaś czegoś w trakcie brania to prawdopodobieństwo ciąży jest raczej znikome, o ile w ogóle jest jakiekolwiek, więc głowa do góry, skończysz te szkoły :)

lalka78 a prz takim hormonalnym rozbiciu to ja nie wiem w ogóle czy jest owulacja czy jej nie ma, ale z tego co się teraz obserwuję to mam śluz typowo niepłodny i szyjka mi sie obniżyła, poza tym wyskakuje mi jakiś robal bolesny na brodzie

pamietam jak miałam 20 lat i modliłam sie zebym czasem w ciazy nie była, a teraz modle sie zebym była

Do -----> upa pewnie tez tak bede miala:) Do-----> Laurka Nir zapomnialam zadnej tabletki choc 2 razy o malo brakowalo!! Bylam strasznie zabiegana i wzielam tabletke po 8 godz. od momentu gdy ja mialam normalnie przyjac, zdarzylo mi sie tak 2 razy. Ale czytalam, ze jak sie przyjmie tabletke do 12 godz. to SKUTECZNOSC ZOSTAJE ZACHOWANA I NIE TRZEBA SIE ODODATKOWO ZABEZPIECZAC. Ale dla pewnosci nie wspolzylam z chlopakiem w tym dniu, tylko po przyjeciu kolejnej, juz o normalnym czasie. Poza tym zadnych lekow nie przyjmowalam (o antybiotykach wiem, to jest okropne:( jak je kiedys bralam to jeszcze na grzybice pochwy zachorowalam przez to dziadostwo!!) , ale tydzien temu bylam na weselu 400km. od domu, podroz chyba nie mogla zaszkodzic prawda?;):P wiem, ze alkohol moze zaszkodzic ale jak sie go pije jakies wieksze ilosci a ja wypilam lampke szampana i i 2 wina, na wczesniejszym weselu (2 tyg. wczesniej....) wypilam moze jeszcze ze 4 kieliszki wodki... Ja juz sama nie wiem, niby je dobrze przyjmowalam, a drecze sie myslami zebym tylko nie byla... :(

Soraya, jeśli to były 2 kieliszki wina a nie 2 wina to nie było tego tak dużo...;) spokojnie, chociaż wiem co to za nerw, ja teraz też mam nerw, więc wiem że o taki spokój trudno... ale im bardziej się denerwujesz tym większe prawdopodobieństwo wahnięć i potem sie schizy biorą i ciążowe objawy...

to chore, mam zawroty głowy i mdłosci, a przeciez niemozliwe zebym miała jakies objawy ciazy, moze to napiecie przedmiesiaczkowe? człowiek jest głupi i dopatruje sie objawów

a poza tym białawy sluz, sama nie wiem, chyba nie powinnam tyle myslec

ja mam teraz śluzu bardzo dużo. Od wczoraj jest go tyle,że w dni płodne jest mniej:)

Dziewczyny nie wiem czy tu jeszcze zajrzycie ale mi moje wątpliwości się rozwiązały, nie muszę kupować testu bo @ przyszła... ja się cieszę, a Wam życzę żeby jednak nie przyszła i spełniły się Wasze marzenia o poczęciu dziecka. Pozdrawiam

ja wciąż czekam

ja też,ale zatestuje pod koniec tygodnia. A Ty kiedy?

pewnie tez gdzies tak, choc strasznie sie boje ze nic z tego nie bedzie

A czy termin miesiaczki ci juz minął? Ja ostatnia miałam 33 dnia cyklu, a dzis jest 31 dzien, choc jeszcze wczesniej miałam cykle 29 dniowe i raz nawet 26.

na razie momentami kreci mi sie w głowie, miałam zgage ( a wczesniej nigdy) i nie wiem- moze wmawiam sobie te wszyskie objawy, bo brzuch pobolewa mnie jak na okres

ja nie wiem nie myśle o tym,aby sobie nie wmawiać. Nie wiem jakie miałam cykle,ale 2 tygodnie od owu mija w ten czwartek i dla pewności odczekam 4 dni

a d kugo sie juz starasz? Ja dopiero od 2 cykli na powaznie, tamtym razem sie nie udało, nardzo to przezyłam, taka juz jestem, że wszystkim sie bardzo przejmuje.

pierwszy cykl

wciąż kłuje mnie jajnik raz jeden, raz drugi, mam zawroty głowy i uczucie pełności i cały czas zdaje mi sie ze odtane okres lada chwila, nawet co chcwila biegam do wc sprawdzac, bo mam takie uczucie mokrosci.

witam a ja nietety dzis 1 d.c. moj cykl przedluzyl sie o 5 dni wiec mialam wielka nadzieje ze to dzidzia!!! ale coz po 2 negatywnych testach moja nadzieja odeszla daleko a kiedy dzis 33 d.c. zobaczylam ze tempka spadla z 37 na 36,5 wiedzialam ze dzis bedzie malpa neistety tak sie stalo dzis juz mam malpe!!! zycze Wam pieknych 2 kreseczek i zegnam !!!!! papapa

szkoda , że sie nie udało. Następnym razem na pewno sie powiedzie. Ja wciaz czekam i mam nadzieje ze sie nie doczekam

ja też:)

U mnie nadal nic. Też czekam, ale na to aby nie dostać @. Jak na razie spóźnia mi się o tydzień, ale to jeszcze o niczym nie swiadczy prawda? Tym bardziej że cią gle boli mnie prawy jajnik, takie kłucie mam, a i lewy też coś pobolewa. Niewspomnę o strasznym bólu kręgosłupa, tzn. krzyża, ledwo mogę się ruszać, a w dodatku wczoraj w pracy zrobiło mi sie tak słabo, że myślałam że spadnę z krzesła. Ale to pewnie przez tą pogodę mam takie zawroty głowy.Poczekam jeszcze z tydzień i jak nic się nie wyjaśni zrobię test. Trzymajcie za mnie kciuki aby @ nie przyszła i test wyszedł pozytywnie. Pozdrawiam was wszystkie.

witam! ja tez nie chciałabym dostac @ ale cos za bardzo czuje , że lada dzien dostane.Przed wakacjami odstawiłam tabl. antykoncepcyjne i nie jestem w stanie okreslic ani owulacji ani daty okresu.Pierwsze dwa dostałam w odstepie 20-26 dnI.Dzis mija 22 dzien.Jeszcze nie wariuje, ale bardzo byśmy chcieli drugie dziecko.W naszym przypadku to juz najwyższa pora.Syn ma 11 lat!

mam nadzieje ze wszystkim nam sie uda i bedziemy cieszyc sie naszymi malenstwami