Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

szalka

niepełna rodzina

Polecane posty

Jesteśmy 10 mies po ślubie. Od trzech staramy się o dziecko. I nic. Zaczynam się bać, że jest coś nie tak. Wśród nas jest kilka par, które zaliczyły wpadkę. Kobietki z dumą prezentują swe powiększone brzuchy, a mnie (co tu ściemniać) zazdrość aż skręca. Marzymy o dziecku, mamy gdzie mieszkać, co jeść, miłość z nas bucha, jesteśmy w odpowiednim wieku. Więc dlaczego mamy tylko i wyłącznie rozczarowania?!?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieprzejmuj się
powiem tak.............. może i mam coś w sobie, ale......często jest tak, że jak znajdzie się przyjaciółkę, z którą można pogadać w ten spodsób to odrywasz się od myśli i nie myślisz non stop CHCĘ DZIECKO. Po prostu tą myślą doprowadziłaś do blokady psychicznej....... ale uwierz mi będzie dobrze. Mam koleżankę która 4 lata temu poroniła i od 3 lat się starali i wszystko w porządku.... a wystarczyło naprawdę nie wiele..... zapomnieć na moment o dziecku. Poza tym piła ziółka, które mają popularność na forum Bociana http://www.nasz-bocian.pl/modules.php?name=Forums&file=viewtopic&t=25841&postdays=0&postorder=asc&start=0 jakby co polecam się radą i poradą - znajdziesz mnie tu www.braciszki.smyki.pl Jeżeli czegoś gorąco pragniesz, to cały Wszechświat sprzyja potajemnie twojemu pragnieniu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie tak, że ciągle myślę o dziecku. Dopiero od kilku godzin zaczęłam panikować. Bo znowu jest \"ciotka\" zamiast porannych nudności :( Wcześniej tłumaczyliśmy sobie, że po prostu nie trafialiśmy w dni płodne. Były żarty, obliczanie, dni; teraz jest strach. Bo, cholera, czuję się paskudnie! Bo zawiodłam męża. I siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze warto
wybrac sie do ginekologa...porobic ewentualnie badania, lekarz sam bedzie wiedzial co jest nie tak. Nie martw sie naprawde i nie wmawiaj sobie, ze zawiodlas meza, siebie !!!!!!!!!!!!!! Ja rowniez mialam problem z zajsciem w ciaze, w koncu po ok. 8 miesiacach poszlam do lekarza, porobil badania, zbadal i okazalo sie, ze czegos tam bylo za duzo, zazywalam odpowiednie leki i po nastepnych 3 miesiacach udalo sie i jestem teraz w 22 tc. W sumie trwalo to wszystko rok, doskonale Cie rozumiem co czujesz, ale nie poddawaj sie. Idz jak najszybciej do lekarza, moze masz tylko rozregulowany organizm, hormonki szaleja i dlatego nic z tego nie wychodzi. Zycze Ci szczescia i malenstwa jak najszybciej :):):) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już nie długo
nie załamuj si..... są różne sposoby zapraszam na maile po wskazówki........ GWARANTOWANE - KOLEŻANKA PO 4 LETNIM PORONIENIU ZASZŁA. TY MOŻE NIE MYŚLISZ O DZIECKU, ALE.....MARTWISZ SIĘ ŻE ZAWIODŁAŚ A TO JUŻ ZA DUŻOOOOOOOOO Trzymaj się cieplutko i zapraszam - BĘDZIE BARDZO DOBRZE www.braciszki.smyki.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×