Roczne urwiski 2004

sorki, że tak zniknęłam ale mężuś przyjechał i musiałam się nim zająć ;) bardzo ważne jest aby kontrolować hormony tarczycy i właśnie prolaktyny Dobra na dzis mykam papapap

Tak, Beatko, kiedyś sobie wieczorkiem gadałyśmy prawie całą załogą i tak jakoś wyszło, rozmawiałyśmy o robieniu mężom kolacji ;) No, w skrzynce były dziś same przyjemności :D Karolina, Ania- dziękuję za śmieszności Ninko - Martusia jest śliczna i taaka subtelna! Tyle w Niej dziewczęcego wdzięku1 Ach, gdyby to ten mój rozbójnik był taki subtelny... Wczoraj zrobiłam jej zdjęcia w kucyku na włoskach, jak zrzuce do komputra to Wam poślę :)

ja też spadam

aaaaale sie rozpisalyscie dziewczyny:)tutaj tak zawsze?napisalam wczoraj w nocy a tu 4 strony od tej pory przybylo!ale co tam!temat wazny:kupki:)u mnie tez obecnie na czasie.wczoraj mialam okropny dzien:caly dzien nie mialam sily zwlec sie z lozka!zwracalam przy tym jak kot!na dodatek Antek dostal biegunke!koszmar!maz wyjechal,ja sama w domu,a przeciez dzieckiem trzeba sie zajac!caly dzien myslalam nad tym czym sie zatrulismy(nie bylo takiej mozliwosci nawet bo 2 dni na diecie bylam;)) az dzis kolezanka powiedziala mi,ze grypa jelitowa panuje i u niej w domu bylo to samo,takie same objawy.(swoja droga myslalam,ze grypa jelitowa objawia sie tylko i wylacznie \"siedzeniem na muszli\")Ze mna dzis jest ok,tylko Antek jeszcze troszke robi te kupki.jak myslicie?isc z nim do lekarza?(nasz lekarz przyjmuje dopiero w piatek-jestem umowiona),ale moze pojsc do osrodka? raz dalam mu Nifuro...cos tam i poprawa jest,ale zostawic to tak czy pojsc? co do jedzenia-dzieki wielkie za szybki odzew:)teraz wiem,ze Antek je dobrze-nie za malo. ide,bo musze dzis nadrobic wczorajszy dzien:tulic,bawic sie,nosic na rekach,sprzatac,gotowac........;)

Ewe! Jak dla mnie to faktycznie wygląda na wirusową infekcję ukł.pokarmowego - na wszelki wypadek oczywiście idź z Synkiem do lekarza, nie zaszkodzi, ale przede wszystkim dawaj Mu pić i \"lecz dietą\" - marchwianka, ryż, banany...

Ojej, ale to musi być przykra sprawa taka grypa jelitowa. :(

Całe szczeście, że dośc szybko przechodzi, jak większośc wirusówek :) Spadam, Martynka wstała i rozrabia na nocniku, tak mysle, żeby zakupić taka sama nakładke na sedes jak ma Martusia, ale wtedy to Martyna się w ubikacji zanudzi na amen, jak nie będzie mogła się przesunąc jak to czyni na nocniku. Buziaki!!!

Jonka :D Martusia pod tym względem jest raczej grzeczna. Ja ja nawet na kilka chwil na tym kibelku zostawiłam i pobiegłam po aparat na piętro. A ona grzeczniutko siedziała. Nie ma to jak dyscyplina ;)

Dziewczyny co tak zniknęłyście? A my nawet nie wiemy co to jest nocnik :O

Hej Karola :) No nici z pogawędki ...Kolczyki czekają :) Ale jutro postaram się coś przesłać na mail :)

my tez nie wiemy co to nocnik:) to to juz czas????????????????:)

Jonka...a myslalam,ze bananow nie mozna dawac przy biegunce.o!to jeszcze jeden powod dla ktorego powinnam tu zagladac:)

Witam szanowne grono :) Posłałam Wam kolejną kolekcję ewe Witaj :) my się jeszcze nie poznałyśmy, ale wszystko da się nadrobić ;) Nie pisałaś czasem na topiku o mamach z okolic Zabrza jako ,,mama Antosia,, ?

Witam!

Znowu jestem za wcześnie ;) Ninka ,Ania i Beatek pewnie zapracowane... No nic może zajrzę ,jak Wiola zaśnie

Zapomniałam napisać najważniejszego :) Czuję się lepiej po tym magnezie z B6 :) Chyba tego mi brakowało,co najważniejsze nerwy też popuściły :) Karola Polecam ;)

Witam

Ewelinko obejrzałam Twoją kolekcję bardzo ładna , mi osobiście podoba się seria turkusowa :D.Mam nadzieję że się na mnie nie pogniewałaś o te modyfikacje w Twoim dziel?;)

Łoj, dziewczyny, dwa pączki na dzień dobry, to jednak sporo. Słuchajcie, wczoraj poczytałam na innym topiku o sposobie na oduczenie dziecka ssania smoczka. Dziewczyna odcięła tę silikonową część i powiedziała dziecku, że smoczek się zepsuł. Wczoraj zrobiłam to samo. Trochę płakała przy zasypianiu (bagatela 45 minut) potem budziła się w nocy i płakała, ale jakoś się udało. Mam nadzieję, że to \"balszoj szag k pragriessu\" - dla znających j. rosyjski ;)

Beatek - jakie modyfikacje? czyżbyś w końcu zrobiła sobie zdjęcie w kolczykach i do mnie nie przesłała? :( Loli - rzeczywiście piękne cacka. Ale najbardziej podoba mi się ta turkusowa spódniczka/sukienka (?), na której eksponujesz biżuterię.

Witaj Ninko Ja jestem po jednym pączusiu i na tym koniec, obiecuję;) Ja próbowałam Patrycję oduczyć od monia ale jak się sam ułamał to było płaczu no i leciałam po smoczek do sklepu, narazie zaprzestałam prób. Pytałam was ale nie dostałam odp. ile czasu mogą wychodzić 3?

Zdjęć nie mam a odczepiłam motylki i noszę kolczyki do pracy , bo były trochę za frywolne jak do biura:D

A ja pytałam o zdjęcia!!!! :) U nas trójki szły bardzo długo. Od momentu wykrycia spuchniętego dziąsełka, do przebicia się ząbków chyba jakieś 5 tygodni. Ale jak juz się przebiły, to rosły w oczach. :)

Hej Pączusie ;) Co do pączków wszystko jeszcze przednami :) Jak mam się objadać to tylko moimi ulubionymi: Pączek ze śmietaną ,z polewą czekoladową i orzeszkami :) mniam !!! Beatek one zawsze wychodzą najdłużej ;) Wioli dopiero przebiły się czubki trójek na dole -po ok. 3 mies chyba tak długo to trwa ,że wydaje mi się wieki ;)

Beatku to chyba nie ma efektu bez motylków ,co? Nie gniewam się wkońcu są już Twoje i dopasujesz je jak chcesz ;)

Słuchajcie, czy to trójki są nazywane zębami ocznymi?

Pierwsze słyszę Ninko ,ale kto wie ;)

Właśnie gdzieś znalazłam, że kły, to są górne zęby oczne.

Ninko ,a co w związku z tym? Mają wpływ na wzrok?

Loli efekt jest bo sobie dyndają i poblaskują :D Ninko ja też coś tam słyszałam o tych zębach ocznych może dlatego tak dokuczają . Moja silna wola jest wystawiona na próbę , obopk mnie leży pączuś z ajerkoniakiem:D