Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mama 21

Roczne urwiski 2004

Polecane posty

moja babcia sie na czymś takim znała, ale ja raczej w to nie wierzę, ja mam cały czas wrażenie, że jemu się musiało coś strasznego przyśnić w niedziele, płakał przez godzinę i tulił się do mnie, może aż tak to zapamiętał, teraz nie chce spać w swoim pokoju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może i tak Ale jak Patrycja była malutka iżywiła się samym mleczkiem miała kilka razy taki urok i moja mama odczyniała go ja raz też , dziecko płakała non stop brzyszek był w porządku a czółko \"słone \" po odprawieniu uroku wszystko przechodziło jak ręką odjął:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marta z niedzieli na poniedziałek okropnie w nocy płakała przez sen. A nawet tak skomlała jak piesek. Tuliłam ją, głaskałam po policzku i w końcu tak mi jej było żal, że ją obudziłam, bo nie mogłam patrzeć jak się męczy. Może macie rację, że to jakieś sny te nasze urwiski męczą. W końcu dla takich maluchów codzienne zabawy czy spacerki, to ponoć niezłe przeżycie i ogromne emocje. W te uroki nie wierzę, ale gdyby miało pomóc, to do samego diabła bym szła. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha Beatko dziękuję za komplement, ale zdradzę wam tajemnice-zrobiłam sobie zdjęcia bez makijażu i wyglądałam tragicznie, przede wszystkim blade oczy i blada skóra w czerwone kropki-swoją drogą smiać mi się chciało jak porównałam swoje zdjęcia z makijażem i bez :) A Ninko zdjęcia te włąściwe wysłałam zaraz po pomyłce pod tym samym tytułem, sprawdź może jednak masz, a jak nie to wyśle jeszcze raz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aneczko, poproszę wyślij, bo nic nie przyszło. A w soboty, niedziele i inne dni, kiedy nie chodze do pracy, to na mojej buźce mam tylko krem. I wcale się nie przejmuje jak wyglądam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny,mam 7 minut,musialam pogadac z rodzinka a tutaj daja tylko godzinke:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
postaram sie nastepnym razem zarezerwowac wiecej czasu dla Was pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Danti, kochana!!! Trzymaj się ciepło! A kiedy zobaczysz Leonka? Będziemy cierpliwie czekać az się pjawisz na dłużej, daj znać kiedy, żebyśmy mogły zarezerwować sobie czas! 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pisali ostatnio w gazecie o oszustwach związanych z takimi wyjazdami:-0 mam nadzieję ,że Ci się poprawi i będziesz zadowolona choć trochę;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciężko tak w obcym kraju ... Mój tata spędził w Anglii pół roku ,wrócił taki wychudzony i jak Nam powiedział w jakich warunkach tam mieszkał to mi się go żal zrobiło 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Danti 🖐️ szkoda , że już uciekłaś kurczę ja nie umiałabym sobie poradzić z tęsknotą za moim szkrabem :( dzielna jesteś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to nawijaj! Mnie najbardziej ciekawi dla sobie radzisz bez Leonka, a on bez Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
praca jest,tylko fabryka ma male zamowienia wiec nadgodzin nie ma.wszyscy maja nadzieje ze to sie zmieni.mieszkam w domku(duzym)4 pokoje i salon jest nas 7 osob.dojazd do pracy 45min w kazda strone:( w domu jestem ok18.kolacjo-obiad,umyc sie i spac.i tak codziennie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co to za fabryka? Praca ciężka ?Nie wykorzystują Was tam? No i kiedy zamierzasz wrócić ko kraju?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A gdzie Leonek, u babci? Jak się układa z meżem, stęsknił się ? Oby się wszystko zmienio na lepsze ,jak wrócisz ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
siedze w bibliotece net jest darmowy,dwa razy dziennie po 1 godzinie:) w tygodniu nawet nie mam czasu mysli pozbierac,a w sobote i niedziele moge dzwonic do polski za 1 £ na godzine. wiecie co na poczatku leonek nic nie mowil jak dzwonilam tylko sluchal,od tygodnia odpowiada na pytania np. gdzie dziadek-TAAM,co robi kotek-MIAL i tak dalej.dopiero po takim telefonie zaczynam plakac.wiec sama niewiem co lepiej dzwonic czy nie-OCZYWISCIE ZE DZWONIC I POGADAC Z MALUTKIM:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:( oh Danti ,musi Ci być baardzo smutno tam samej ... Nawet sobie tego nie wyobrażam ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przynajmniej tyle dobrze ,że masz tani kontakt z rodziną i Leonkiem :) Posyłają Ci jego fotki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Danti, Leonek pewnie lepiej znosi tę rozłąkę, bo do końca nie rozumie o co chodzi, ale Ty jesteś rzeczywiście dzielna. A kiedy wracasz? Szczerze powiem, że dałabym sobie głowę uciąć, że o nas już nie pamiętasz i juz tu nie zajrzysz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fotki mam na maila,plakac sie chce, ale jakos musze wytrzymac.faktycznie taki wyjazd to darmowa kuracja odchudzajaca,kupilam sobie spodnie w sklepie dzieciecym i po 2 tyg. sa juz luzne:) na chwilke znikam wysle wam fotki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nigdy o Was nie zapomne jak tylko weszlam na cafe odrazu poczulam sie jak w domu:D ide na poczte

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Danti - często spoglądam na zdjęcie Leonka, na którym widać jak zasnął w połowie kanapy. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×