młoda mama z kilkoma pytaniami

czesc dziewczyny mam kilka pytań.zostałam mamą ale uczę się jeszcze w liceum , nie pracuje czy mogę się domagać o jakieś świadczenia na opiekę nad moim dzieckiem , ojciec nie przyznał się do dziecka i nie chce mieć nic z nim wspólnego , dziecko nosi moje nazwisko.w rubryce ojciec jest wpisany jako ojciec nieznany.i mam jeszcze jedno nurtujące mnie pytanie czy za opiekę lekarską nad moim dzieckiem muszę płacić.pozdrawiam

Ojciec nie może się nie przyznać do dziecka. Trzba zrobic bdanie krwi na stwierdzenie ojcostwa, lub badania DNA. On ma obowiązek płacić alimenty!

w MOPSie jeżeli chodzi o te zasiłki. Ja uważąm, że napewno należy Ci się zasiłek rodzinny i dla samotnie wychowujących dziecko, chociaż ten ostatni ma być zniesiony od września. A co jeszcze to nie wiem. Może wychowawczy? A zaleczenie dziecka nie musisz płacić

ojcem, ale jesli wiesz kto nim jest, to mozesz zalozyc mu nawet sprawe w sadzie, ale jesli tylko jestes pewna kto jest tym ojcem, przyskrzyn dupka, zrob badania i alimenty placic musi, a jesli nie ma kasy to panstwo sie tym zajmnie:) ale z tego co wiem to i tak sa groszowe sprawy, ale zawsze to cos:)

spoleczenstwo jest beznadziejne, zero odpowiedzialnosci, pieprzyc takli gnojek to sie potrafi, ale do dziecka sie nie przyzna...brak slow, tym bardziej powinnac scigac go o alimenty!!!

odsylam cie do topicu "kiedy DZIECI MAJA DZIECI", TAM NA DALSZYCH STRONACH DZIEWCZYNA OPISALA SYTUACJE, ze glupio postapila dajac dziecku nazwisko ojca, bo teraz nawet ruszyc sie z kraju nie moze, bo tatus, ktory w dupie ma dziecko, nie chce jej podpisac zgody na paszport, i ten wspanialy tatus praktycznie do wszystkiego jest potrzebny, a go nie ma. jesli masz ciezka sytuacje, mozesz sprobowac dowiesc ojcostwa przez odpowiednie badania i starac sie o pozbawienie praw rodzicielskich, ale radze ci poprosic o rade jakiegos prawnika, bo ja sie zbytnio na tym nie znam. z urzedu miasta powinnas dostac jakies pieniazki za urodzenie(od 500zl w zwyz), ponadto, jako licealistka, potem jako studentka mozesz sie starac o stypendium socjalne w szkole, ale musisz miec zaswiadczenia o zarobkach rodzicow i doplaca ci do sredniej krajowej. napewno nie zostawi cie nasze socjalne panstwo bez grosza;) pozdrawiam, trzymaj sie cieplutko

witaj!oczywiscie ze otrzymasz pomoc w MOPS tzn 213zl z tytulu samotnego wychowywania dziecka plus rodzinne.mam podobna sytuacje:)pozdrawiam

ja mam tez taka sytuacje, tyle zze jestem studentka. moja corka ma 8 miesiecy. za urodzenie dziecka otrzymalam 2000 pln ( 1000 becikowe i 1000 becikowe dla samotnej matki) i co miesiac otrzymuje 218 pln(170 pln z tytulu samotnie i wychowujacej i 48 pln rodzinne)... .a skurwielowi nie popuszczaj alimenty placic musi. ja tez sie sadze z ojcem mojego dziecka .pozdrawiam

acha ..te stawki sa w kazdym miescie inne:) ale to nie sa duze roznice

Gdybym była w takiej sytuacji to pierwsze co zrobiła to złorzyla wniosek do sądu o stwierdzenie ojcostwa oraz o alimenty. Możesz pobierać zaśilek z tytułu samotnej matki,rodzinne oraz dowiedź się co i jak z becikowym.

Ale też koniecznie złożyć wniosek o pozbawienie praw rodzicielskich!!!