Pieprzyki

usunięty, teraz czekam na wynik badania histopatologicznego. Nie bolało, noo może samo znieczulenie troche.;-)

Trzymam kciuki mariannno:) bedzie dobrze, buziaczki

ja mialam dzis usnietego pieprzyka,teraz troche mnie boli i sciaga,bo to jest brzuch i mam zalozone szwy.za tydzien ide na zdjecie a za 2 mam wynik. czy czym smarowalyscie rane zeby sie lepiej goila,bo jutro juz mam zdjac opatrunek.

ale ta maść cuchnie okrutnie cebulą

HEy!Mialam usuniety pieprzyk 2 tyg temu.,bolalo tylko znieczulenie, ale powiem ze dosyc gleboko wbil sie igla , pieprzyk mialam pod piersia.Teraz wszytsko jest oki, blizna jest mala:)czekam tylko na wyniki, ale powinno byc doBrze.Pieprzyk usunelam ze wzgledu na czeste otarcia stanikiem,lekarz onkolog tak zalecil, a najwzniejsze jest zdrowie, pozdrawiam.

ja strasznie boje sie tego wyniku, co prawda pieprzyk nie dawal zadnych znakow(krwawienia), byl troche powyzej 5mm i srodek mial ciemny, ale w sumie mialalm go w takiej postaci juz prawie 5 lat, wiec mam nadzieje ze bedzie dobrze.

ja mialm usuwany jeden na lopatce a drugi tam gdzie stan spodni,ostatnio byłam u kontrolii u onkologa i mam nastepne dwa do wycięcia jeden zaraz koło pachy a drugi z tyłu na szyi

Mialam usuniety w styczniu tego roku pieprzyk. chirurg wycinal bo byl duzy 10 mm dlugosci i z 6 szerokosci - takie jajo. Znajdowal sie pod piersia na lini stanika - roznokolorowy, nieregularna linia brzegowa, obcierany, piekacy - syf do usuniecia. Usunelam w prywatnej przychodni dermatologicznej. Wszystko jest ok. Ale mam jeszcze taki brzydki na szyji ....

A czy ktoras z Was usuwala znamiona lserem lub ciekly azotem? Po wycieciu chirurgicznym zostaja blizny przynajmniej w moim przypadku. Jezeli ktoras skorzytstala z tych metod lub innych sposobow prosze o podzielenie sie wiadomosciami;)

Ja mam pieprzyk na nosie na samiutkim środku nosa :( Byłam już na konsultacji w ubiegłym roku na wakacjach w prywatnej przychodni. Oprócz tego na nosie mam jeszcze dwa na twarzy, jeden mniejszy a drugi większy. Podobno tylko jeden (nie ten na nosie) odść groźnie wygląda. Na początek chciałabym usunąć ten na nosie z wiadomych względów. Koszt to 300 zł. Dla mnie to jest majątek, ale męczę się z nim niesamowicie. Lekarz powiedział, że jest to pieprzyk brodawkujący. Okropność. Powiedział tez, że nie może tego potraktować laserem tylko wyciąć, zostanie więc blizna. Może mi doradzicie??????? widzę że niektóre z was już miały usuwane pieprzyki. Proszę o radę.

HEJ DZIEWCZYNY.wydaje mi sie ze nalezy bac sie usuwania pieprzykow oczywiscie u sprawdzonego specjalisty nie u kajies kosmetyczki. Ja usuwalam mialam pod pacha pieprzyk taki troche dziwny wypukly ciemno brazowy a dookola mial jasniejsza brazowa otoczke plaska. Dermatolog polecila mi go wyciac ze wzgledu na mozliwosc podraznienia balam sie nieludzko. Dali mi w to miejsce zastrzyk znieczulajacy depo medrol z lidocaina i trwalo to moze z 25 minut. chodzilam pozniej z opatrunkiemjakis tydzien po tygodniu poszlam na zdjecie szwow i nadal mialam przemywac pyoctanina. Po 3 tygodniach przyszly wyniki z badania histopatoligcznego i uff bylo wszystko na szczescie ok. Mysle ze jesli cos jest narazone na podraznianie lepiej usunac niz czekac az cos zlego sie z tego zrobi.zycze zdrowka pa

Wypowiadalam sie juz na tym topiku - pod nickiem strachajlo:) Do Polki - ja mialam pieprzyk na samym srodku brody, byl ciemno brazowy, prawie czarny. Tez go chcialam usunac z wiadomych wzgledow, placilam troche ponad 200 zlotych (zreszta pisze o tym na topiku o znamionach na dziale chirurgia plastyczna). Mialam wycinany pieprzyk, strasznie sie balam ze bedzie blizna. Pieprzyk mialam usuwany rok temu w lipcu chyba. Teraz blizna jest prawie niwidoczna, juz nie musze jej zamalowywac korektorem. Odwlekalam ten zabieg w nieskonczonosc, balam sie bolu, blizny, itd. Ale teraz, prawie rok po zabiegu moze z czystym sumieniem napisac, ze nie zaluje:) Ciesze sie, ze to zrobilam:)

Cześć ja małam usówany pierzyk na szyji i wale nie bolało. Nie ma się czego bać !! Mie tylko trochę zaszczyk bolał a po a zatym było całkiem nie źle.Za tydzień ide do ściągnęcia szwów. Goi się bardzo dobrze!!!

Ja tez mam pełno pieprzyków i kazano mi usunąc 4 ( 3 na szyji i jeden na plecach) narazie usunełam jednego z szyji ale mialam zniczulenie miejscowe (zle wbite) które nie podziało, bolało jak skur....... puźniej jak sie zobaczylam w lustrze cała z krwi to odrazu zemdlałam... chodzilam z zaklejoną szyją przez dwa tygodnie, więc poruszałam się jak robot;/ a wyciąganie szwów bolało nie wiele mniej bo po 10 dniach zatopiły sie pare centymetrów pod skóre.. Dlatego nie mam zamiaru usuwać juz dalszych... po tym jednym po dwoch tygodniach prawie nie bylo widać sladu a teraz po 2 miesiacach blizna zrobila sie wypkła czerwona, strasznie swędzi i jest okropna.mam ochote ją wydrapać;/ Najgorsze jest to że cały czas wychodza mi nowe pieprzyki i to z dnia na dzien, np w zeszłe wakacje na szyji z przodu mialam 3 pieprzyki teraz mam juz 8;/ a na jedej rece mam chyba z 30 pieprzykow, w prawdze plaskich i malutkich ale strasznie sie boje bo nie wiem czy ciagle pojawiające sie nowe pieprzyki sa niebezpieczne?????????????????

Ja mam troszkę pieprzyków i aż tak mocno mi niewadzą! Wolałabym niemieć piegów ani pieprzyków ale cóż trudno się mówi! Ja ostatnio niechcąco sobie ręką rozdrapałam pieprzyk i się prawie oderwał! fuuj :-)aale minął już z tydnień i się zagoił i mam nadzieję że nic mi niebędzie!

pieprzykow ale sa plaskie i mi teoretycznie nie przeszkadzaja ale mam wrazenie ze latem robia sie ciemniejsze i pojawiaja sie nowe. troche sie boje

Czesć!:)Ja mam jeszcze wiekszy problem,wyrasta mi pieprzyk w kąciku oka ! Nie wiem co mam z nim zrobić...Kiedyś sobie go rozdrapałam bo nie wiedziałm co to! Ale znowu rośnie! Czy wycięcie pieprzyka w kąciku oka jest możliwe?A jak już to czy bezpieczne?Odpiszcie prosze!

witam ja miałam usuwany dość spory pieprzyk w środę, wszystko sie ładnie goi, czekam na wynik badania :) a czy ktoś wie co jest jeżeli wynik badania histopatologicznego wykaże komórki rakowe?

hej, dziewczyny! dla mnie najgorsza jest mania rozdrapywania wszystkiego na skórze. oczywiście nie pieprzyków, ale wszelkich krostek. dzięki temu jednak mam dużą kontrolę nad tym co pojawia się na mojej skórze. jakiś czas temu zauważyłam twardą grudkę na przedramieniu. miała może jakieś 3mm średnicy, była umiejscowiona tuż obok pieprzyka i mogłam ją poprzez nacisk śmiało przesuwać pod skórą. z natury jestem panikarą, ale kto wie, czy właśnie nie to uratowało mi życie. od razu pobiegłam do dermatologa - pani dr powiedziała "kaszak, najpewniej kaszak", ale mnie to nie zadowoliło, bo skoro ona nie ma pewności... nie dała mi co gorsza skierowania do chirurga, a nie chciałam czekać w kolejnej kolejce do następnego dermatologa. wybrałam się do chirurga prywatnie. po wnikliwym wywiadzie stwierdził, że to kaszak lub włókniak. LUB to jest coś czego wolałabym unikać jeśli chodzi o diagnostykę mojego zdrowia. prawie siłą zmusiłam pana dr do wypisania mi skierowania na zabieg. i co? i guz. nowotwór. wprawdzie łagodny, czyli niezłośliwy, ale jednak rak - tzw. Malherb, czyli guz kieszeni włosa. nie daje przerzutów i bardzo rzadko złośliwieje, ale sama świadomość mrozi mój kręgosłup. w dodatku tak jak wiele z was mam wiele, wiele pieprzyków - kilka z nich są zmianami atypowymi, czyli tak zwanymi "brzydkimi pieprzykami" o nierównych krawędziach i niejednolitej barwie. strasznie się boję kolejnych zabiegów, czekania na wynik i brzydkich blizn (dwa z nich mam na piersi), ale strach przed rakiem wygrywa - za dwa tygodnie mam wizytę u dermatologa. zamierzam walczyć o siebie dalej:) polecam: ufajcie sobie, jeśli czujecie, że zostaliście potraktowani przez lekarza obcesowo, że nie poświęcił wam dostatecznie dużo czasu, lub że się wahał, idźcie do kolejnego. lepiej znać nawet najgorszą prawdę teraz, niż kiedy będzie już za późno. pozdrawiam:)

Hejj.. U mnie wszystko wydawalo by sie okey. mam pieprzyk nad górną wargą nie jest on dosysc duzy okolo 2,5 mm ale jest wypukły... strasznie mnie denerwuje i go nie nosze nie potrafie zaakceptoac mimo ze sie z nim urodziłam.. Ciagle muse zgo malowac by go nie bylo widac bo z widocznym nigdzie bym sie nie pojawila.. bedac u dentysty podsuneła mi pomysł ze mozna go usunąc.. Wczesniej o tym nie myslaąłm bo sie boje.. najgorsze jest hyba czekanie na wynik... a jesli wyjdzie zle to co w tedy... a jesli zostanie gorsza blizna.. Prosze o jakoes rady wskaówki gdzie sie najlepeij udac i ile to kosztuje... wy to jzu przeszliscie i chcaialabym usłyszec wasze zdanie na ten temat... POzdarwiam

siemka dziewczyny:)hmm...ja w prawdzie jestem jeszcze młoda ale tez myślałam nad osunięciem co najmniej 2 pieprzyków które mi najbardziej przeszkadzają.jeden mam na nodze mniej więcej na środku uda.jest okrągły i ma średnice ok cm;/masakra.2 mam na prawym policzku.narazie jest nie wielki ale boje sie ze bedzie taki jak ma moja mama czyli duzy i wypukly.nie wiem czy bym sie odwazyla i zdecydowala na operacje ale szczegolnie pieprzyk na nodze mi przeszkadza...wstydze sie wychodzic na plaze i chodzic w spodnicach.co mi radzicie?

witam Was :) ja również mam bardzo dużo piepszyków... na plecach szczególnie... byłam ostatnio u dermatologa, ale nie w sprawie piepszyków tylko chodziło o coś innego... ale Pani doktor przy okazji obejrzała moje plecy i stwierdziła, że jak najszybciej powinnam udać się do tej przychodi/szpitala (nie potrzebne skreślić) chirurgiczno-onkologicznego w Poznaniu, gdyż dużo moich piepszyków wygląda bardzo groźnie... miałam także przypadek o którym już pisałyście czyli mianowicie biała obwódka w koło piepszyka tylko z tą różnicą, że po czasie piepszyk ten znikł mi całkowicie a w jego miejscu pozostałą tylko biała plama... No, ale nic... za parę dni zamierzam się wybrać na tą chirurgio-onkologie... zobaczymy co tam mi powiedzą. Nabardziej denerwuje mnie fakt, że kiedyś byłam u naszego lekarza rodzinnego specjalnie z tymi piepszykami i stwierdził, że nie są one w ogóle groźne i nie trzeba ich usuwać. Lekarz nie dał żadnego skierowania i sprawa ucichła... Zobaczę co mi nie długo już powiedzą w szpitalu. A zabiegu się raczej nie boję... może tylko tego zastrzyku znieczulającego, ale w końcu to tylko trwa chwilke ;) pozdrawiam :)

Ja miałam usunięty pieprzyk kilka miesięcy temu z nieczulenie trochę bolało i zakładanie szwów ale ja miałam wykonywane to w Kościanie bo ten pieprzyk na brzuchu rósł razem ze mną.Przez cały Kościan szłam zgarbiona bo tak mnie te szwy ścigały nie mogłam się wyprostować tak mnie bolało musiałam brać tabletki przeciw bólowe musiałam spać na plecach a nie mogłam na brzuchu po prostu nie mogłam z bólu a teraz wyszedł mi mały pieprzyk na piersi i boje się że to coś złego wie może ktoś z was coś o tym bo ja nie mam zielonego pojęcia bo mam 14 lat szukałam w internacie ale nic o tym nie ma pomóżcie

Witam wszystkich mam takie pytanie mam na plecach duzo pieprzyków ale jeden jest nietypowy poniewaz kilka razy całkowcie go zerwałem przez przypadek rzecz jasna a on za kazdym razem odrasta i jast ciemnobrazowy a w dodatku ma jasna obwódke w okoł . mam jeszcze jednego tez dziwnego bo wygląda jak dzyndzel i czasami mnie boli !! co mam z tym zrobic Boje się ze moge miec czerniaka

Witaj! 2 lata temu miałam wycinany mały pieprzyk wraz z marginesem miał okolo 5 milimetrów, na nodze okazał sie czerniak złośliwy w skali od 1 do 5 ja mam 3 nie jest dobrze.Wyszedł w krótkim czasie tj 4-6 mies. chemii na to nie ma tylko pozostaje czekanie i tyle.Nie lekcewasz to bo może być za późno.Mnóstwo ludzi nic z tym nie robi a czas leci.Potem są przerzuty na organy.Kontroluje sie caly czas i pod gabinetem stio coraz więcej młodych dziewczyn. Dramat.Czerniak nie koniecznie jest czarny wejdz na google i wpisz czerniak.Jak cie boli to KONIECZNIE udaj sie do dermatologa chirurgii.W małopolsce jest najlepszy dr.Kanas na Lirycznej 7 przyjezdzaja do niego z calej polski.UWAZAJ NA SIEBIE I IDZ DO LEKARZA. Pozdrawiam

Ja się strasznie boje, że będzie boleć, wgl tego wszystkiego :( mam pieprzyk na dolnej wardze :( bd widzieć to coś czym będzie to lekarz robił. Bd miała metodę electro. Jestem hipochondryczką do tego wszystkiego:( czy ktoś miał takim sposobem? HELP!

siemka ja tez mam pieprzyk na ramieniu jest troche duzawy i wypukly boje sie ze to cos powaznego chcialam sie was spytac gdzie uwowalyscie te swoje pieprzyki , czy to boli i czy po zabiegu dlugo lezalyscie w szpitalu prosze o odpowiedz na mejla jesli mozna

Ja ide jutro usuwać 2 pieprzyki.... Boje sie no ale wiecie wole mieć usunięte niż potemm..... no.... Mam dopiero 12 lat i już mnie takie koszmary czekają opowiem wam wszystko po zabiegu.... Pierwsze wieści były takie że jak ktoś usuwa pierwszy raz może max 2 pieprzyki usunąć żeby zobaczyć jak sie skóra zachowa ja mam do usunięcia 5 ;/ Bede miała znieczulenie miejscowe igłą xD Boje siee.... Napisze wam czy bolało xD Spoko nie martwcie sie bedzie dobrz xD Pozdrowieni :)

do ive. Ja jestem teraz w 39 tyg ciazy wiec zaniedługo poród i tez mam pieprzyka w intymnym miejscu, i jak myslisz czy przy porodzie wytną mi go tak samo jak Tobie??

czeka mnie wizyta u lekarza, ale do tego czasu przeryłam internet wzdłuż i wszerz. Czy ktoś z Was ma pieprzyki z obwódką? Ja mam 2 takie na dekolcie. Brązowy pieprzyk z jasnobrązową,raczej nie czerwoną obwódką. Jeden w miare regularny, okrągły, drugi mniej regularny, ale też z jaśniejszą obwódką, mało regularną...;/ Dajcie znać, jak ktoś takie coś miał... pozdrawiam