werek 0 Napisano Wrzesień 24, 2005 No nie, gdzie są wszyscy?? Nie odpadajcie, plisss... Ja dzisiaj jestem dzielna, do tej pory mam na koncie 400 kcal. Trzeba odpokutować wczorajszą rozpustę;) Moja mama upiekła mi pstrąga, dostałam go na wynos i dziś jem po kawałeczku. Najniebezpieczniej będzie wieczorem, bo idę z chłopakiem na sushi, które uwielbiam. Niby takie surowe rybki nie są wysokokaloryczne (właśnie- wie ktoś ile ma np. jedno maki?), ale zalezy ile się ich zje:) Winogronka, Zuziaaaa,Anka, wracajcie na topik! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Winogronka8 3 Napisano Wrzesień 24, 2005 HEJ! ja jestem! ale nie mam powdow zeby sie chwalic...schudlam dodatkowy kg...brak slow! i dalej mam dola...ech te problemy! do dupy wogole buuu pozdrawiam buzka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
enja 0 Napisano Wrzesień 24, 2005 Wiogromko! masz wspaniałe wyniki w odchudzaniu, i nie chciałabym tutaj jakoś krytykować, ale wydaje mi się, że przy Twoich wymiarach prawie 30 kg w pół roku musi oznaczać jakieś niedożywienie organizmu. Chyba powinnaś na jakiś czas przestać liczyć kalorie. Jojo raczej Ci nie grozi, bo jednak chudłaś stopniowo. Pozdrowienia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
werek 0 Napisano Wrzesień 25, 2005 Winogronko, nie martw się. Czasem musi być gorzej, żeby mogło potem być lepiej:) Co do Twojego chudnięcia, to faktycznie robi się to już niebezpieczne. Domyślam się, że problemy z facetem mają niejaki związek z tym, że znikasz w oczach. Słuchaj, a może już czas na wizytę u lekarza? Rozpisze Ci normalną dietę, a Ty musisz wbić sobie w głowę, że teraz musisz przytyć i to nawet 10 kg! Wiem, że taka myśl Cię przeraża, ale spróbuj:) Ja wczoraj spisywałam się bardzo dzielnie: pstrąg z warzywami - 200 kcal nektaryna - 60 kiwi - 20 groszek - 20 pstrąg z warzywami - 100 kiwi - 20 Sushi - 300 nektaryna - 60 jabłko - 70 850 kcal, w sumie:) A w nocy byłam na imprezie i tu mój największy sukces: Nic nie zjadłam, a piłam tylko wodę z wciśniętą cytryną!:) Wróciliśmy o 5 nad ranem, mój facet zaczął natychmiast chrapać i moje szanse na uśnięcie były żadne. A głodna byłam jak cholera! Stąd te ostatnie na liście owoce:( Właściwie, to powinnam je wpisać do dzisiejszego jedłospisu, nie? Jak myślicie? A wredna waga pokazuje 61 kg i ani grama mniej;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Winogronka8 3 Napisano Wrzesień 25, 2005 enja masz racje:) powinnam udac sie do jakiegos psychiatry! jutro jade do gina bo okresu juz dosc dlugo nie mam! moj swiat sie wali...kiedys taka silna psychicznie bylam a teraz? wymiekam:(nie mam ochoty juz nawet jesc...czyzbym byla juz anorektyczka?? pierdole takie zycie!!! werek nie pozostaje mi nic innego jak tylko pogartulowac:) zazdroszcze,ze wszystko tak dobrze Ci sie uklada... pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość anka 27 Napisano Wrzesień 25, 2005 witam was ja steosuje kopenhaska pierwszy dzien bede was informowac o moich postepach pozdrawiam wszystkich ! winogronka na boga jedz wiecej!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Selina 0 Napisano Wrzesień 25, 2005 witam, chyba topik trochę zwolnił, więc może znowu się dopiszę u mnie już pierwszy sukces, 1 kg mniej :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Winogronka8 3 Napisano Wrzesień 26, 2005 anka27--->powodzenia na kopen:) selina--->gratuluje:) mala rzecz a cieszy no nie?:D Mialam dzisiaj do gina jechac ale kluczy z domu nie umiem znalezc...rozryczalam sie jak dziecko:( takie blashostki a ja placze lol widac,ze cos z moja psycha nie tak:( jutro pojade:) zaraz zjem 2 sniadanko:) dzisiaj juz jade na 1400:) ciekawe czy dobije;D pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
taki sobie ktoś 0 Napisano Wrzesień 26, 2005 A na takiej diecie 500 kalorii to ile da się przeżyć bez strat na zdrowiu? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Winogronka8 3 Napisano Wrzesień 26, 2005 ja po tygodniu no moze dwoch na diecie 600-700kcal mialam plamienia,anemie,wlosy mi wypadaly...wiec nie warto! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zuziaaaa Napisano Wrzesień 26, 2005 dziewczyny, 67 kg; czyli jeden kg mniej po dwóch tygodniach diety i ćwiczeń; jestem załamana ; prosże powiedzcie mi coś co mnie zmobilizuje bo wymiękam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! niby wygladam że schudłąm więcej ale waga nie kłamie!!!!!!!!!!!! :(:(:(:(:(:(:(:(:(:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Winogronka8 3 Napisano Wrzesień 26, 2005 ej zuziaaa nie panikuj:) ja tez tak mialam ze w jednym miesiacu schudlam 2 kg a w nastepnym az 6! to jest normalne:) tylko troszke nie mobilizujace:) ale musisz to przetrwac a waga sama poleci:) pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zuziaaaa Napisano Wrzesień 26, 2005 Winogronka dzięki, tak właśnie sie zastanawiam ale chyba warto trwać w reżimie i waga zacznie wreszcie spadać przeciez w sumie na początku było 77! tylko zupełnie mnie to załamało a nie mogę przecież jeść mniej bo umre z głodu i anoreksja pewna jak ja juz mam psychicznie najebane do głowy że sie boję na wagę wejść; nobyło nie było waga pokazała mniej a nie więcej;) winogronka dobrze że napisałaś że u ciebie też tak było bo ty masz wielki sukces odchudzaniowy więc mnie twój sukces mobilizuje; mam nadzieję że waga zacznie wreszcie spadać; Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zuziaaaa Napisano Wrzesień 26, 2005 przynajmniej zlikwidowałam cellulit!!! całkiem!!! juz mi sie nie chce rzygać (za przeproszeniem) jak stoje w przebieralni i odwracam sie tyłem żeby zobaczyć swoje pośladki w stringach:) Ato była masakra, jeszcze to światło w przebierlaniach takie cellulitogenne:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zuziaaaa Napisano Wrzesień 26, 2005 Aha Winogronka!!!!!!!!!!!!!!! Obiecałaś mi zdjęcia!!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zuziaaaa Napisano Wrzesień 26, 2005 i jeszcze jedno dziewczyny: czy wspomagacie sie jakimiś prochami, ziołami czy koktailami odchudzającymi??? prosze o szczerą odpowiedz bo ja nic nie biore a moze powinnam jakis wspomagacz zakupić Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zuziaaaa Napisano Wrzesień 26, 2005 i jeszcze jedno dziewczyny: czy wspomagacie sie jakimiś prochami, ziołami czy koktailami odchudzającymi??? prosze o szczerą odpowiedz bo ja nic nie biore a moze powinnam jakis wspomagacz zakupić Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Winogronka8 3 Napisano Wrzesień 26, 2005 hej zuzka:P ja tez zauwazylam,ze nie mam juz cholernego celulitisu hehe:) Jesli chodzi o jakies prochy itp to ja na poczatku pilam herbate pu ehr i la karnite oraz jakies przeczyszczajace:( PORAZKA nie warto:( przesle Ci foty tylko maila podaj:) pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Winogronka8 3 Napisano Wrzesień 26, 2005 zuziaaa ale down ze mnie:P podalas mi juz maila wczesniej hehe:) juz wysylam:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zuziaaaa Napisano Wrzesień 27, 2005 cześc Winogronka dzięki za zdjęcia wysłąłam ci też moje; pierwsze są po diecie a dwa drugie przed dietą :) na niektórych część mojej twarzy jest zamazana ale to nie dlatego że nie chciałam ci swojej twarzy pokazać tylko wysyłałam kiedyć komuś i nie chciałam żeby mnie było widać :) i takie tylko miałam; tzn na jednym są chyba oczy zamazane; pozdrawiam; piękna dziewczyna jesteś Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Winogronka8 3 Napisano Wrzesień 27, 2005 zuzia ja tez foty dostalam:) z Ciebie to dopiero laska:) dziewczyny ja przy Was wymiekam:P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zuziaaaa Napisano Wrzesień 27, 2005 Bardzo śmieszne winogronka, bardzo Laska z nadwagą ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
werek 0 Napisano Wrzesień 27, 2005 Cześć Piękne, ja nie tryskam dziś optymizmem. Jestem chora od kilku dni, nie mam siły ćwiczyć i czuje sie jak flak. Dietę niby trzymam, ale od zeszłego tygodnia nie zgubiłam ani kg:( Może to ma jakiś związek z tym, że znowu mnie \"przytkało\" i w kibelku nie byłam od 10 dni. Ech, życie... Mam nadzieję, że u was jest weselej. Pozdrawiam! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zuziaaaa Napisano Wrzesień 29, 2005 Cześc dziewczyny, nie pozwalajcie umrzeć topikowi!!!! Ja mam jutro kolejne ważenie trzymam reżim cały czas wczoraj zjadłam sałatkę grecką, wypiłam mrożona kawę (!) i zjadłam kawałek łososia z grila z łyzka sałatki greckiej; będzie z 600 kcal czyli w sumie nie jest źle! zobaczymy jutro na wadze; znowu mam stresa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zuziaaaa Napisano Wrzesień 29, 2005 No, pisac coś bo nudno. A jak nudno to sie jeśc chce:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zuziaaaa Napisano Wrzesień 30, 2005 up up up Jutro ważenie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mkazi Napisano Wrzesień 30, 2005 Drogie dziewczyny! Widze ze to wasze odchudzanie to juz "obsesja" przerazajace i pomyslec ze sama przez to chodzilam. Ika4 ja naprawde wiem przez co przechodzicie. w innym wypadku nie wypowiadalabym sie bo uwazam to za totalna bzdure. sama schudlam 20kg bo mi sie wydawalo ze jestem za gruba. wazac juz 45 wygladalam mniej atrakcyjnie niz o te 20kg wiecej. nie mowiac juz otym ze bylam wredna bitch bo mnie wszystko wkurzalo i bylam nerwowa( oczywiscie z braku potrzebnych do normalnego funkcjonowania skladnikow odrzywczych) wierzcie mi lub nie (pewnie nie bedziecie chcialy i tak sluchac-ja nie sluchalam i zle na tym wyszlam) ze ta glodowka obroci sie przeciwko wam bo organizm upomni sie w koncu o to co mu sie z natury nalezy. wtedy proces tycia bedzie niekontrolowany. nie ma takiej sily ktora by to zachamowala no chyba ze wylaczycie mozg. nie czujecie sie aseksulane takie wychudzone bez piersi i tylka? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Winogronka8 3 Napisano Wrzesień 30, 2005 jestem plaska to fakt, ale siedziec jeszcze mam na czym:P pozdrawiam:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość aaabafda Napisano Październik 1, 2005 ja na sobote i niedziele planuje 500 kcal a potem zdrowo tak najmniej 750 a najwiecej 1000:) i bedzie gites a schudnac musze 3 kiloski te z nużek Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość bohaterka pewnego pamitnika Napisano Październik 1, 2005 Witajcie Wspóluczestniczki ! Ja jestem na diecie 500-600 kcal juz od tygodnia, ale kilka pierwszych dni (kiedy zapal jest najsilniejszy) jadlam tylko sniadania. Aby z piersi nie zrobily sié nalesniki, codziennie biegam i cwiczé ok. 1h. W ciagu tygodnia - 1,50 (z 67,5) kg). To niewiele, ale nie ma co sie dziwic skoro trenuje. Ubrania i zapadajáce sie policzki mówiá za siebie :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach