pogrążone w TĘSKNOCIE za ukochanym...

wieczory sa straszne, bo zawsze sobie przypominam jak to zasypialam z nim i jak mi mowil dobranoc :(

ja staram sie nie myslec co robi i z kim.. wyjechal po 3 m-cach od momentu jak zaczelismy byc razem, wiec mialam obawy i czulam sie niepewnie ale wierze ze jest ok bo moj Skarb jest kochany :)

Dziewczynki ja musze już uciekać... tzn. Udostepniś komputer siostrze =/ dzieki wielki za super pogawędke Wątpie czy dzisiaj jeszcze Tu wpadne także zycze Wam milutkich snów o waszych miłościach, do jutra i pojutrza < hehe mam caaałe 10 miesięcy na sledzenie tego topiku> Dobranoc

dobranoc :)

ja tez bede uciekac... papa dobrej nocki :)

hmm ja chcialam zakonczyc moj zwiazek przed jego wyjazdem..bo myslaam ze to nie ma sensu itp...a teraz wiem jak sie ceni cos co sie traci....czekam na niego i bede czekac...jescze tylko 4 miesiące:)

Witam!!!! troszke mnie nie bylo a tu sie stronek nazbieralo,ze hooo. Jakie tu cyfry padaja...4,8,10 miesiecy...ja nie umiem wytrzymac 8 tygodni...jak jechal na 6 to bylo ok..jakos zlecialo...a te 2 tygodnie dluzej to jednak jak dla mnie za dluga rozlaka...ale coz...takie zycie...ja tam mam zamiar czekac.:) Dzisiaj dzwonil robaczek:)...chyba bedzie mial w koncu ta karte,bo szef juz ma kupil komorke zeby nie musial ich przekladac..nareszcie.;) Hmmm tylko,ze on ma znowu jakies watpliwosci...dobija mnie ztym..juz pisze o co chodzi:otoz tak,ja go w zeszlym roku oklamalam troszke i teraz jak tam jest sam,beze mnie to mu sie cos ubzduralo,ze go klamie...a mianowicie z tym,ze nie jest moim pierwszym...i cholera jak oslowi wytlumaczyc,ze cos sobie wymysla.Powiedzial,ze to z myslenia o mnie...zaczynaja mu sie wyobrazac jakies \"homo-niewiadomo\",ze ja tu moge z kims innym sie spotykac czy cos...no i jak tak mysli to potem dochodzi do tego cala ta reszta..buuu.Znaczy i tak wiem ze mu przejdzie,ale troche mi przykro,ze po 4 latach bycia razem ma jakies watpliwosci!A moze to tylko takie jego glupie gadanie :S...hmmm ale co tam :):):):):) trzeba sie cieszyc zyciem,co nie,a nie jakimis glupotkami przejmowac...tylko szkoda,ze czasem z glupot wychodza powaznie sprawy..ehhh Faceci (a dokladnie moj facet) sa czsem trudni...ale i tak go kocham :):):):)....No to znowu wam nasmucilam,he :) Jutro mam o 17 egzamin,he albo i nie he..ciezko to widze... No to mykam spac. Dobrej nocki! Rozowych snow!

Witajcie ! Ja też bardzo tęsknię,chyba za bardzo...nie umiem sobie poradzić....z moją wielką miłością spotykam sie bardzo rzadko,cierpię ogromnie z tego powodu.......jak sobie pomóc?nie wiem...nie umiem....czasem myślę o najgorszym.POzdrawiam.

Witam!!! No tez sie ciesze,ze mi o wszystkim mowi ;) Teskniaca za bardzo...jakos musisz przetrwac ten czas...moze w przyszlosci bedzie lepiej:) Dora uciekam....powoli musze zbierac sie na ta cholerna poprawke. Buzka!!!

hej dziewczynki to ja TESKNIACA ;) znacie może bramki sms z których można wysyłac za darmoszke eski za granice ? i jakieś karty typu telegrosik żeby połączenia wychodziły jak najtaniej ?

gwiazdeczko daruj sobie te sms. Ty jak głupia kochasz i tęsknisz, a nim już kolejna obraca:)

Wodna_lilia To Ty sobie daruj takie teksty ! co Ci one dadzą ? dowartościujesz sie tym ? Myśle że nie znasz prawdziwego znaczenia słowa miłośc....

Miłość? znam... jak się kocha to się jest i się chce być z kimś kogo sie kocha A nie spędza się czas z Dariami. Bo blisko, bo chętna, bo tam spoko. jak coś nie tak to sie to wyjasnia. A nie rzuca sie do innej a w związku gdzie slubuja sobie wiernosc, to co? cos bedzie nie tak, nieporozumienia a on co? zaknie drziw i bedzie sie umawial z kolejna Darią? zamiats usiasc i pomowic z ukochana???

Ale kto Ci powiedział że on mnie rzucił dla innej ? i umawia sie tam z kimś ? to kompletna bzdura, wyjechał bo musiał żeby mieć coś w tym życiu, żeby sie czegoś dorobić, ale nie oznacza to od razu tego że mnie rzucił i umawia sie tam z kimś

Ja troche z innej bajki..Mnie zostawiła dziewczyna dla innego, ja nadal ja kocham, i jak np. znia sie spotkam to nasz wspolny dzień wyglada bardzo przyjemnie, duzo rozmawiamy, smiejemy sie i wogule jest fajnie, ale ona nadal mi powtarza ze ma chłopaka, ze jest wnim zakochana :(:( kurde iny na moim miejscu by dal sobie pewnie spokuj i powiedzilał ze nieda sie ponizac itp. a j nie ja juz niechodze z nia troche czasu co prawda zaraz po rozstaniu zachowywalem sie jak dupek cham i idiota, ale teraz zrozumiałem jedno NADAL JA KOCHAM, co prawda teraz kontakt sie urwal niestety...ale ja chce zeby ona odpoczeła odemnie... ehh nawet niewiem co moze byc lekarstwem na moja tesknote:( poradcie..

no ja tez nie wiem...zawsze slucham jak to facet zostawia dziewczyne a nie na odwrot..wiec wybacz malo o tym wiem...ale 3maj sie chlopaczku...bedzie dobrze...a moze wroci do ciebie...chyba ze faktycznie tak przeskrobales... P.S.Zdalam egzam :)...ale czekaj mnie jeszcze 3 :O Dobrej nocki :)

Bry dzien:)Ech.........nie zaliczylam wczoraj egz.:((( I poszlam sobie z funfela poprawic humorek %% hehe..............tesknie za moim sercem:( Strasznie mi Go dzis brak,codziennie , co godzine mi Go brak ale dzisz szczegolnie...........mam dolka:(((( Tęskniąca- i cio,jak obiecalas swojemu serduszku,ze nie bedziesz chodzic na calonocne dzapmrezki to do3ymujesz slowa? Ja swojemu tez TO obiecalam i do3ymuje slowa,góra o 23 jestem w domciu:) W sumie to moje serce ma racje,On charuje jak wol a ja sie bawie..........nie mam serca nawet na calonocne zabawy:((( Pobaluje z Nim jak wroci, przynajmniej bede miala do kogo sie przytulic, pocalowac itp.a znajomi to tylko znajomi ja chce MOJEGO MENA:)) buziaczki dziewczynki sle Wam na caly dzionek

Angel skoro obiecałam to obiecałam ;) Wogóle imprezki bez niego to nie to samo ;( i prawdą jest że skoro on tam haruje jak tylko może żeby zarobić pieniążki to raczej nie było by wporządku gdybym ja cały czas balowała ;) ale oczywiście to jest tylko moje osobiste zdanie.

P. m jak bym chciała mieć faceta co walczy tak jak Ty:) ale rycerzy już nie ma:)

Witam dziewuszki!!!! Bylam dzisiaj u lekarza i na zkupkach...az poprawil mi sie humorek :P Wow...angel do 23 w domciu...to masz fajnie...ja tam na zadne imprezki nie moge...znaczy nawet nie chce wychodzic..a w domu musze byc najpozniej do 20.I trzymam sie tego ztreszta tak nigdzie nie wychodze z fumfelkami,bo one to przewaznie albo chajtniete albo z chlopakami spedzaja wieczory...a ja siedze sobie w domku...no chyba ze od fumfelki chlopak tez wyjedzie to wtedy gdzies idziemy ale to tez na chwilke...tylko ze teraz to ona juz wyjezdza z nim...no i zostalam sama...ale jakos mi sie nie nudzi...i nie ciagnie zeby gdzies wychodzic:P No to mykam... Pa...buziaczki dla wszystkich

Szkoda tylko ze moje dzialania nic nie przynosza :(:( osoba która kocham niechce mnie znac:(

Kaczorynka no to widze że Ty też zrezygnowałaś z imprez itp. ;) Ja mojemu też to obiecałam i jeszcze prosił mnie żebym nie piła alkocholu ( mój głuptek powiedział że to dlatego że martwi sie o mnie) i Jak to jeszcze powiedział ufa mi ale nie ufa innym ludziom. Wiecie dziewczyny co mnie najbardziej wkurza? to że masa osób mówi że czekam czekam i tak sie nie doczekam i że to nie ma najmniejszego sensu ;( Zamiast podnieść na duchu to jeszcze bardziej starają sie dokopać ;( Ale stwierdziłam, że takie \"mądrości\" to bede jednym uchem wpuszczać a drugim wypuszczać...Nie znają mnie ani jego a mądrzą sie jak tylko mogą.ehh.... Moje misiątko dzisiaj dzwoniło, jejQ takie telefoniki to dają mi tyyyyle energi ;) o od razu mordka mi sie cieszy ;) Pozdrawiam gorąco dziewczynki ;********

Chcialam tylko zyczyc wam wszytskim dziewczynki takiego szczescia jakie jest we mnie:) pozdrawiam,u mnie wszystko ok,tylko przez prace braklo jakos czasu.buzka

Bry wieczor:) Ech.........to w takim razie wychodzi na to,ze ja jestem okropna dziewczyna:((( Bo ja wychodze a Wy nie, i cezkacie w chacie na swojego faceta ale ja ttak nie moge,,moj men wie,ze ja kocham ludzi i swiat i jest na odwort,zreszta jak wyjechal za 1-wszym razem to i ja i on balowalismy ale on o wszystkim wiedzial.............tearz tez o wszystkim wie ale tym razem do 22 badz do 23 moge %%%

Witam wieczorowa pora! ;) No ja np.wczoraj wyszlam po 21 do \"zabki\" (mala reklama sklepu,he:) ) po cos do picia i napisalam o tym robaczkowi...to dzisiaj jak dzwonil...to jego pierwsze haslo bylo...dlaczego wczoraj gdzies poszlas...tam napewno pelno pijakow bylo pd sklepem i jeszcze mi powiedz ze poszlas piechota...ja na to ze tak,ale ze z psem (w koncu jest obronny-mamy amstaffa)...to on mi na to ze ona jeszcze glupiutka jest i zeby mnie nie obronila i czy nie rozumie,ze on sie martwi jak gdzies sama wychodze jak jest juz ciemno... ....zawsze pisze mu smsa jak wychodze i jak wracam,no a wczoraj napisalam mu tylko jak wychodzilam,a jak wrocilam to nie...dopiero pozniej kolo 22.30...no i on (tak mi powiedzial przez telefon dzisiaj)ze juz nie wiedzial co ma ze soba zrobic...tak sie martwil gdzie tak dlugo jestem...ale co tam niech sie tez troche pomartwi...chyba bede tak czesciej robic...bo taki strasznie mily byl dzisiaj ze szok :P ;) :) No a tak pozatym to u mnie nudy...najgorsze ze trzeba sie dalej uczyc do tych cholernych poprawek:O buuuu No to milej nocki dziewuszki!PA

Angel to nie znaczy że jesteś niedobrą dziewczyną ! Ja poprostu nie chodze na imprezy bo mój miś mnie bardzo o to prosił, Twój za to nie ma nic przeciwko do twoich wieczornych wyjść więc też jest dobrze :) a jak czekasz i tęsknisz to Już oznacza że jesteś cudowną dziewczyną która kocha swojego chłopaka. Kaczorynka no to widze że pod tym względem mamy podobnych chłopaków, mój też sie wiecznie martwi nawet jeśli by tak patrząc na zdrowy rozum nie ma do tego podstaw :)

kaczorynko mysle ze Twoj chlopak jest po prostu chorobliwie zadzrosny i nie jst to raczej normalne.. zebys nawet do sklepu nie mogla wyjsc?????????

KACZORYNKA - witay:) ech...........zdeka masz dziwnie skoro nawet do sklepuu nie mozesz wyjsc........no moj men tez sie martwi o mnie bardzo.......ja o niego tez!Mam tylko pare gr,na koncie i wczoraj nie napisalam muani jednego eska i On rano dzis pisze od kumpla < BO TEZ SAM MA 0 NA KONCIE> ,ze sie bardzo martwie i nie wi3 co sie dzieje i zebym sie odezwala, biedny pewnie nie moze w tej chwili spokojnie pracowa ale pozniej kup[ie karte bo tearz nie mam takiej mozliwoscie to dam mu znac,ze zyje:) Zresza...........ja nie pisze do swojego facet eska,ze ide do sklepu.........i wroce za 2 godz.No rozne sa przypadki,nie mnie to oceniac :):):) Gwiazdeczka_misia - thx za pocieszenie:) No moje koffanie akceptuje moje wyjscia ale do 22 badz 23:) hehehe ociaz i tak mam jeszcze 2 tyg,wolnosci no moze do konca wrzesnia bo ponziej kadzy gdzies wyjezdza i bvede caly miech czekac sama na faceta:( Pracy nie mam poki co,mjedynie studia wiec...........jakos to bedzie:) buziaczki ide dzis wyslac karte do bankomatu mojemu amorowi przez poczte i pare tam rzeczy mu wysle,boje sie ,ze nie dojdzie:( Kupilam koperte bombelkowa,podobno zawsze dochodza hehe ciao bellisimki

Witam!!! Ja tam zawsze pisze ze gdzies wychodze,a to dlatego ze \"moj kochny\" moze w kazdej chwili zadzwonic i wole go uprzedzac ze gzdies wychodze,zeby nie tracil kasy na dzwonienie jak mnie akurat nie ma w domu. A do sklepu to ja moge wychodzic,ale nie o 21.30 jak jest juz ciemno,bo on mowi ze rozne osoby sie tam kreca... A na imprezy nie codze i nie bede chodzic,bo tez bym sobie nie zyczyla zeby on gdzies sam wychodzil..oczywiscie tu tez zalezy o rodzaj tej imprezy...bo jezeli kolezanka ma urodzinki czy cos to jasne ze wtedy ide..albo np.za 1,5 tygodnia ide na chrzciny i tez nie ma nic przeciwko...ale napewno by mu sie nie podobalo gdybym wyskoczyla gdzies do knajpki,czy na dyskoteke;)....a mnie to wcale nie przeszkadza,bo i tak nie pije alkoholu,a soczek czy colke to sobie moge w domciu wypic....a pozatym zle bym sie czula gdzies sama...dobra troche zanudzilam;) Pozdrawiam. Papa:)