pogrążone w TĘSKNOCIE za ukochanym...

Widze ze nikt sie ze mna ze starych bywalczyc nie przywital :( Nowe osoby pojawily sie.To dobrze przynajmniej topic nie upadnie....ehm... myslalam ze przez 9miesiecy bycia na forum chociaz jedna z Was napisze ze fajnie ze pamietam o forum pomimo iz jestem juz ze swoim M. A ja zaczynam przekonywac sie ze nie ma to jak Polska.Juz wiem ze w Danii dluzej niz musze nie zostane bo to mentalnosc dobija mnie.

Hej Tricia! Napisz wiecej co u Ciebie... U mnie bez zmian wlasciwie...

Czesc stare bywalczynia:tricia i kocica i nowe:) Kaczorynka,tak troche przeczytalam co pisalas wyzej i jakbym czytala swoje slowa:).Dla niektorych wydaje sie to dziwne ze piszesz swojemu kochanie smsa kiedy wychodzisz i o ktorej wracasz.Ja np. zawsze kiedy wracam od mojego robaczka to musze puszczac sygnal (i na odwrot)-robimy to dla zwyklego spokoju o druga osobe,zeby sie nie martwic.Do tego jeszcze dzownimy do siebie-ale nie dla sprawdzenia tylko z checi.Wiec dla mnie to nie jest nic dziwnego w tym,ze pisalas smsa ze poszlas do 'zabki'. A ja dzisiaj bylam u dentysty ,balam sie jak cholera,dala mi znieczulenie i trzymala na fotelu 25 min,na szczescie nie bolalo,za to teraz boli .....siostra mowi ze to normalne,ale ja nie wiem..,.wzielam tabletke,mam nadzieje,ze przejdzie... Ze sloneczkiem wspaniale,taka jestem szczesliwa,tylko nie myslcie sobie ze za kazdym razem jak pisze ze z nim jest super to moje zycie jest takie kolorowe i wogole,oczywiscie tez mamy male zgrzyty,dyskusje itp. W pracy ok:) pozdrawiam was dziewczynki,buziaki

Milo Cie widziec, Iva...

ja w ciągu ostatnich 3 msc 2 razy widziałam się z moim kochanym... tylko 2 razy...

bry dzien:) eh to sie ciesze,ze u Was kobietko dobrze:0 hehe no ja jak wracam to poszcaam ze stacjonarki mojemu sercu,ze jestem w domciu:) Poki co to On nie ma mozliwosci do mnie zadzwonic buuuuuuuu:(((( ale mam nadz.ze za tydzien ta sytuacja beznadziejna zmieni sie:) to wtedy ..........bede juz pisac o ktorej bede,zreszta co ma byc to bedzie:) dzis ide sie odprezyc ze znajomymi bo przyszly tydz,to bedzie masakra 3 egz,w ciagu 2 tyg,i to te najwazniejsze:((( buziaczki for all zycze slonecznego dzionka:***

***AnGeL*** Kocica Pręgowana IVA23 Tricia KACZORYNKA me... Gwiazdeczka_misia Tęskniąca Cloud_In_The_Sky otulona_snem majkat0 Tęskniąca chyba ...za bardzo Witajcie!!!!!! tęskniące Wróciłam na jeden dzień do domku, bo chce jutro złożyc Jego index (wiecie temin mija w pon. ) i przy okazji pojechac na moją uczelnie moze i ja coś tam załatwię, jakis wpisik czy cuś :P :D hmmm... u mnie jeszcze 1m-c! tylko!... chociaż właściwie zmieniłam zdanie... jeszcze jednak a nie tylko :o ja nie rozmawiałam z Nim tydzień :( sms-y raz na pare dni :) qrde, mojego nie było 4 miechy... ale to ostatni raz- słowo daję! nei rpzejmujcie się, że ktoś pisze, że "zdradza" albo "zdradził", ze "nie kocha wystarczająco mocno skoro wyjechał" i zostawił Nas same...to NIE PRAWDA , jak chce zdradzic to nie musi wyjeżdzac az na drugi koniec świata aby to zrobic... bez zaufania nie ma związku... bez wzajemnej miłości i zrozumienia nie ma związku dwojga ludzi... nie ma nic... oczywiście trzeba mieĆ oczy i uszy szeroko otwarte ;) aby nie przegapic znaków, ze coś njest nie tak ewentualnie, ewentualnie powiadam;) ja Kocham, tęsknię, ufam, pragnę:P i myślę, ze dziewczyny na tym topicu też

Hej! Ja tez kocham, pragnę, tęsknię, ufam. Jestem daleko od mojego faceta, ale nie bede z siebie robic zakonnicy. Nie bede tez robic pokazowy, ze gdzies nie pojde bez niego, ani nie bede robic wyrzeczen. Po prostu jak jest imprezka to ide, moj facet na pewno tez jest na imprezach (nawet nie wiem, ale taka ma prace - duzo w knajpach siedza przeciez:). NIgdy niczego mi nie zakazal ani mnie nie sprawdzal o ktorej wrocilam, czy ile wypilam. Jestesmy dorosli. Ufamy sobie i tyle. Zdradzic mozna w pracy w windzie a niekoniecznie w pubie, czy na imprezie. Nie kumam takiego rozumowania... Ja bym zwariowala, jakbym miala ciagle w domu siedziec. I w ogole bym swira dostala, jakbym miala byc zazdrosna o niego. On tez sie o mnie boi, ale raczej o to, ze go moge przestac kochac, a nie, ze go zdradze. Wyluzujcie, to nie o to chodzi...

Witam wszystkie panie teskniace!!! ...mi juz duzo tesknoty nie zostalo,bo tylko pare dni...robaczek w srode w nocy juz bedzie w domu :) Normalnie ciesze sie jak dziecko,sama sie do siebie smieje :):):):) hmmm...tylko szkoda ze wraca tylko na 3 tygodnie...bo 12 pazdziernika juz musi byc z powrotem w pracy...a jak ja zdam te egzaminy to od 2 ide do szkoly,a teraz jeszce do konca wrzesnia mam praktyki..wiec cholerka sila rzeczy za duzo ze soba nie spedzimy tego czasu...przez te 1,5 tygodnia jeszcze tak...ale juz w pazdzierniku bardzo malo..pewnie bede spedzac w szkole gdzies od 11 do 16/17/18/19 albo i 20 jak to byo w zeszlym roku :O ale dobre i to :) No to buziaki dla wszystkich

On tez sie o mnie boi, ale raczej o to, ze go moge przestac kochac, a nie, ze go zdradze. -- to dobrze:) Bo ani nie zdradze ani nie przestane kochac:)

co zrobić jak mój facet mieszka parę tysięcy km. stąd i nie widziałam go już 2 miesiące!

Myszulinda - czekac. Ulozyc sobie maksymalny kontakt przez Net, sms-y. Skype i GG wskazane. Mozna przezyc, naprawde.

DZIENDOBRY dziewczynki !!! Tak was w tygodniu podczytuje ale tez nie wszystko i od razu nie moge skrobnac kilka slow bo czas mnie goni.Oj ta praca....Ciesze sie ze zaczelam pracowac,gorzej by bylo,gdbym jej nie miala. Tak czytam was kochane jak piszecie ze tesknicie bardzo...nawet nie iwecie jak wam wspolczuje..ale chyba na kazdego przychodzi pora i czas-czas tesknoty i czas szczescia,czas rozstan i powrotow,czas placzu i radosci,czas lez i usmiechu.Nic sie nie dzieje bez przyczyny i tak musi byc.Niestety albo stety. 3majcie sie kochane,jestem z wami. A u mnie ok,tylko ostatnio zaczelam znowu sie martwic.... Powiedzcie:czy brak sexu w zwiazku prowadzi do zdrad i rozsatn???ja mysle ze tak...a ja wlasnie nie mam tego popedu...a jak on mnie zsoatwi przez to?wiem ze strasznie kocha,ale wiecie jak to jest z facetami,czasami nie msyla rozumem tylko czyms innym...boje sie...takie wlasnie mam paranoje-pomozecie? pozdrawiam

Witam!!! :) zostaly tylko 3 dni do powrotu robaczka ;) iva23....no z tego co mi wiadomo to najczestsza przyczyna rozstan,bo niby sie wydaje ze jest wszystki ok,a tu nagle facet odchodzi...no i niewiadomo czemu...no i sadziedzi gadaja..jakie to bylo fajne malzenstwo czy tam para,on tak ja kochal...tylko ze kochal, nie kochal...jak facet nie jest zadowolony z sexu to,niestety przewaznie sie zwiazek rozpada...ale oczywiscie nie zawsze tak jest sa wyjatki. A jak sie o sexie szczeze rozmawia z facetem to powinien zrozumiec i sie starac np.do seksuologa razem isc czy cos.Iva uszy do gory porozmawiaj z nim o tym i powinno byc dobrze,oczywiscie ja tylko radze,zrobisz co tam sobie chcesz ;) Milego dzionka wam zycze.Pa

Otulona - dzieki za komplement... Dachowce sa najlepsze ;) Iva - niestety,masz problem, bo ja raz tak mialam. I wlasciwie przez chlod z mojej strony sie zaczelo sypac. Najsmieszniejsze, ze obydwoje uwazalismy,ze ja jestem jakas oziebla, chcial mnie wygnac do seksuologa itp, ale ja przypuszczalam,ze sie moze cos wypala... Rozstalismy sie z innej przyczyny,zreszta faktycznie \'przeterminowal\' nam sie zwiazek... Ale jak spotkalam mojego pana, z ktorym coraz bardziej bylismy zwiazani emocjonalnie, piekna przyjazn, nadawanie na tej samej fali itp i nagle sie wsystko zmienilo. Seks byl niesamowity i tak naprawde po tym poznalam,ze go kocham! Zupelnie jakby odwrotnie jesli chodzi o kolejnosc, ale uwazam, ze to wlasnie moje cialo mi podszepnelo, ze to TEN. Ja normalnie wariacji dostaje, jak go widze bez koszulki :) Czuje sie wreszcie odblokowana i w ogole sie czuje przy nim na maksa kobieco. Na takim nawet poziomie instynktow... Ale mysle,ze w Twoim IVA przypadku nie ma raczej wypalania, tylko na chwile obecna bym raczej powiedziala,ze sie przejmujesz nowa praca i to Cie moze troszke blokuje. No i kurcze, gra wstepna - minimum pol godziny, bo to roznie bywa u facetow, przeciez oni sa gotowi w dwie sekundy :D

dziendoberek kobietki niebieskoookaa22 - wietay hehe ja ze swoim tez nie rozmawaialm tydz,a to dlatego iz nie ma karty:(( ale w tym tyg.ma sie to zmienic:) mam taka nadz.:) Fajnie,ze tu zagladnelas......pamietam cie ze starych czasow jak tu przebywalam:) Kocica Pręgowana - witay , hehe ja tez nie robie z siebie zakonnicy , nie zdradzam mena bo nie chce ale.......chodze sobie tu i tu i wiecie co kobietki??? wracam do 22 do domciu ....podoba mi sie ten uklad:)Chociaz wychodze juz mniej.....musze:/Pewnie dla Was to nic sapecjalnego ale dla mnie to duzo znaczy,ta zmiana na.lepsze;) Kocica no w moim przypadku mnie facet sprawdza, poszczam mu zawsze strzaleczke ze stacjonarki,ze juz wrocilaam.........a niech kochanie moje bedzie spokojne;) Aha kocica podoba mi sie bardzo Twoje podejscie do zycia ......;) KACZORYNKA - witay suuuper tez sie ciesze,ze wnet ujzysz swego ukoffanego:):):):) aha 3 tyg.to............lepszy wrobel w garsci niz....... ;) poprostu tesknie - oj przytkro mi ale............badz dobrej mysli....dlaczego nie mozecie byc razem? jak chcesz to rozwin temat..moze ci zdexzka ulzy:) myszulinda - jak to co..czekac czekac czekac,teskni tesknic:) pisac listy , sms-y itp,do niego;) IVA23 - bry dzien:):):) ech......jesli chopdzi i sexix to nie ma regoOoly:/ buziaczki kobietki,nie bylo mniie tyu pare dni bo bylam zajeta ale............co ma wisiec nie utonie hehe.MyQam se szykowac bo.......mam dzis egz.bardzo wazny,3ymajcie kciuki koffane kiski for @ll ZYCZE MILEGO DZIONKA

Witam wszystkie panie! Angel powodzonka na egzamie,trzymam kciuki :) A tak wogole to juz sie srody nie moge doczekac,no a w sumie czwartku bo przyjedzie napewno po 00.00 hehe ;) Buziaki

Angel - podejscie jest jakie jest, bo ja prawie trzydziecha jestem...Poza tym duzo przeszlam,ale ciagle sie ucze. Zakonnica nie myslalam w sensie nie zdradzania (bo zdrada, to jedna z najohydniejszych rzeczy na swiecie),ale w sensie przeginania z rygorami. No, ale ja w sumie nie wiem, skad u mnie tyle luzu, bo bywam zazdrosna. Albo sie starzeje, albo biore na logike, po pierwsze, ze jest sporo panien,ktore by chcialy zaliczyc mojego faceta - i on o tym wie i sie tego brzydzi, bo go zalicza i sie chwala potem naokolo... Po drugie on wie, ze u mnie zdrada nie wchodzi w rachube - bo gdybym jego nakryla na buziakach chociaz to KONIEC definitywny, ale ja tez jestem wierna, wiec wymagam,ale tez sie stosuje. A po trzecie ma mnie - po co ma mnie zdradzac... Nie jest w tym wieku,zeby zaliczac panienki, a zapewne kiedys to przerabial... No i tyle pracuje,ze pada na twarz jak wraca do domku... Ale przede wszystkim mysle,ze nie zrobi tego,zeby mnie nie stracic, bo mu z nieba spadlam i pasuje do niego tak, ze drugiej takiej nie znajdzie. Dwa lata byl sam, zanim sie mu napatoczylam :D Poza tym mam troszke zalet :P Kurde, no nie boje sie zdrady... Nawet gdyby... To jest sygnal, ze to nie ten... Poki nie jestem mezatka, to sie tego nie boje i juz - moze o to tez chodzi...

bry dzien ech kobietki chyba za slabo 3ymalyscie kciuki bo oblalam i dzis ide napisac podanie o komis jessu zycie mi sie wai jesli chodzi o te studia,jak ja nie cierpie babek egzaminatorek :/ kocica............--- ja teak samo mysle:):) po prostu nic dodać nic ująć buziaczki kobieeeeeetki :):):):)

Dzieki dziewczynki za rady. Kaczorynka i inne-u mnie nie jest tak ze K. nie jest zadowolony z sexu ze mna-jest BARDZO BARDZO BARDZO zadowolony-widze to po nim i nie raz o tym mowil.Nie ma nic z tych rzeczy ze mi cos sie wypala ,czy mi sie juz nie podoba czy cos innego.Na mnie strasznie dziala sam widok jego w majtasach wiec to nie ten problem.Super nam jest gdy sie kochamy,wiec nie wiem skad u mnie brak tego....pozdrawiam uciekam

hej dziewczynki :* co tam u was ? bo u mnie to jakoś tak różnie ;( Rano naprzykład wpadłam w straszną histerie i nie potrafiłam sie opanować =( Za to teraz chumorek mam całkiem, całkiem =] Mojego skarba nie ma już 2 tygodnie =( ehh chyba pójde sie położyć, pozdrawiam =**

A u mnie w pracy masowo zwalniaja... Jestem przerazona. Ale dwie paczuszki chipsow troche mnie uspokoily ;) Co by tu jeszcze wciagnac...

witaski kobietki:) Na chwqilke tu wpadlam bo................wnet jade na egz.kufffa cala sie 3ese a co dopiero bedzie na uczelnii:( Moze ............ech szkoda gadac.........z lepszych nowinek to wczpraj tyrknelam do mojego skarba:) Karta do bankomatu wczoraj do niego cala i zdrowa dotarla juuupi.Dziekuje kobietki za porade wzwiazku z bombelkowa koperta;):) No i jutro moze tez tyrknie jak kupi karte :):):) hehe a ja jutro mam isc na karaoke i dancing haha i lipa 3eba odwolac...........ale cio tam wole uslyszec JEGO glos:) Kocica.........3ymam kciuki aby twojego stolka nie ruszyli;) IVA23 - po prostu .............nie zamartwiaj sie ..... ide papapapap :))))))))

Witam!!! angel...to tak jak ja tez mam komisa w sobote,wrrrrrrr.2ptk mi braklo a na dodatek robaczek dzisiaj nie wraca....a mianowicie tak...sroda godzina 00.30 to jest noc z wtorku na srode,i oni tak mysleli,a szef powiedzial ze to jest ze srody na czwrtek.....no a ja dzisiaj zadzwonilam do tego biura przewozow w norwegii i sie okazalo ze to jednak bylo wczoraj a nie dzisiaj...no i teraz jda do tego szefa opiepszyc go...i pieknie bo nie wiem keidy wroci......ale jakby szef wczoraj juz im kase wyplacil to sami by tam sobie pojechali,ale niestety dzisiaj ma im dac.Tylko ze oni juz kombinuja zeby innym promem plynac z innego miasta,a maja do niego 178 km i by musieli dzisiaj o 14 wyjechac,a szefuncio powiedzial ze po pieniadze o 16 maja byc...i jak im nie da tej kasy do 14 to dzisiaj tez nie wyjada...no i jestem zla albo raczej a co tam u was ciekawego....jutro mam jeszce jeden 4 egzamin,szkoda tylko ze 1 oblalam i czeka mnie ten komis to 3majcie sie cieplo.papaty

Tęsknie za moim Kochaniem, widzę jego buzke i oczka, nawte teraz:) To 2 tygidnie, czy krocej:) Oby przybył czym predzej;)

Joj dziewczynki normalnie połozyłam sie dzisiaj o 13 i usnęłam =] a wstałam o 16.30, normalnie spałam całe 4.5 godziny łoł....A jaki miałam śliczniutki sen...śniło mi sie ze mój skarbek już wrócił, mmmmm...aż sie rozmarzyłam z tego wszystkiego.

Czesc dziewczynki! Gwiazdeczka-misia- wiem jak to jest kiedy sie spi w ciagu dnia tyle godzin :),jestem straszny spioch,no a co do twojego snu to musial byc niesamowity skoro snil ci sie twoj ukochany:) Wogole dziewczynki wspolczuje wam ogromnie ze macie tyle egzaminow,poprawek itp,jedyne co moge wam zyczyc to sily i cierpliwosci oraz motywacji do dalszej nauki.(latwo mi pisac hehe) No a u mnie jakos leci.Przed wczoraj mialam strasznie niemila sytuacje -klotnie w pracy,do tego stopnia,ze doprowadzila mnie do poglebienia nerwicy,placz itp.Na nastepny dzien przez to nie bylam w stanie isc do pracy a dzis cos mnie chorobsko dopadlo.Bylam u lekarza i mam zwolnienie do konca tygodnia.Nie ukrywam ze sie ciesze. W sobote mam urodzinki !!!:),chatka wolna i szykuje sie jakas imprezka bo dla 4 par.Wczoraj moje sloneczko kazalo mi wybrac dla siebie prezent i kupil mi przesliczny pierscionek-sama wybieralam :). pozdrawiam was dziewczynki mocniutko i nie dajcie sie tesknocie aby was nie zniewolila.3mam za was kciuki-buzka

kocica-nie przejmuj sie,ciebie na pewno nie zwolnia bo jestes za dobra:).A te chipsy to jakie?ja przepadam za chipsami i zawsze biore solone leysy albo crunchipsy hehe.buzka

Hej, Iva Chipsy zwykle solone albo zielona cebulka. Ale tu nie ma Laysow, a Laysy sa najlepsze na swiecie! A z praca jest baaardzo kiepsko. Ale za to za miesiac bede juz w Polsce!!! Na tydzien, ale zawsze :)

Hej!! No a ja juz nareszcie wiem,jednak pojechal tym promem o 19.15...no i bedzie jutro niestety nie wiem o ktorej. buziaki dla wszystkich papapa