Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość beata herbata

mąż kasuje numery w swoim telefonie

Polecane posty

Gość beata herbata

Sytuacja wyglada tak: mąż często z racji pracy jezdzi do róznych miast oddalonych o 300 - 400 km. Wyjeżdża rano, wraca wieczorem. Kilka miesięcy temu, dokładnie w maju zauważyłam w jego telefonie coś dziwnego. Mianowicie po powrocie do domu (ok. 21) mieliśmy zadzwonić do kogoś z rodziny, dajmy na to Bartka, bo mąż do niego dzwonił podczas drogi, ale on nie odebrał. I mąż mówi do mnie: zadzwoń ty z mojego telefonu, tam powinien być jego numer w wybieranych połączeniach, bo dzwoniłem do niego z samochodu. No więc wzięłam telefon i szukam tego numeru do Bartka i jakie było moje zaskoczenie jak zobaczyłam, że na liście numerów wybieranych jest tylko 19 numerów, a nie 20, jak powinno byc w tym modelu telefonu (nokia). Nic nie mówiłam, zdziwiłam się, bo oznaczało to, że mąż skasował jakieś połączenie wychodzące, a to nie wróży nic dobrego. Od razu zobaczyłam połączenia odebrane i nieodebrane, odebranych było 9, a powinno być 10 na liście. Nic mu nie powiedziałam, ale od tamtej pory zawsze jak pózno wróci to sprawdzam jego telefon i za każdym razem na liscie jest 19 wybieranych, 9 nieodebranych i 9 odebranych. Dodam jeszcze, że kiedyś mąż od rodzców swoich wyjechał dopiero o 22 bo im w czymś pomagał, a mieszkają 200 kim od nas i też te ostatnie rozmowy były pokasowane. Oznacza to, że jeżeli pozwolił sobie na dzwonienie do kobiety - bo numeru jakiegos faceta by nie ukrywał przede mną - tak pózno (po wyjezdzie od rodziców) to nie wiem co mam myśleć. Nie mówiłam mu o tym, że wiem, że kasuje te numery, ale z tego wynika, że się cholernie pilnuje i o co tu chodzi? Czy on kogoś ma? Dodam, że te jego rozmowy z tym kimś są długie, bo np. jak wyślę mu smsa jak wiem, że jedzie samochodem to czasami odpisuje albo oddzwania dopiero po godzinie albo dłużej, a kiedys robił to od razu. Co mam robić, poradzcie, co byście zrobiły na moim miejscu. Czy powiedzieć mu o tym, że wiem, że kasuje numery? Pomóżcie, bo nie wiem co jest grane. To trwa od maja, tzn w maju to zauważyłam, a właściwie to trwać mogło już duzo wcześniej. A jeszcze jak sobie pomyślę, że moze on też smsy kasuje, skoro się tak pilnuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm__
Ja bym Ci radzila z nim pogadac o to jaknajszybciej.. sama do zadnego wniosku nie dojdziesz, a tylko on moze Ci to wytlumaczyc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beata herbata
ja go tak podpytywałam zawsze jak przyjechał albo oddzwonił do mnie podczas jazdy dlaczego dopiero teraz oddzwaniasz albo czemu nie dobierałeś prze półtorej godziny, tak niby w zartach, nie z pretensjami, on mówi zawsze, że nie mógł, bo były złe wareunki na drodze. Kiedyś jak wrócił to żaterm wprost go zapytałam patrząc na niego z kim tak gdługo romansowałeś, że nie mogłam się dodzwonić do ciebie i cały czas patrzyłam na niego, a on mówi, że do nikogo nie dzwonił, bo przecież póznoi juz było to jak miałby do kogoś dzwonić. A na telefonie było 19 wybieranych................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bacznie obserwować i na razie nie wyciągać wniosków. Sprawdzić też np. e-maile, co ma w komputerze, sms. Słowem badać i nie dać po sobie poznać, ale nie panikować. Rozmowa na tym etapie da tyle, że się zdziwi i wyprze. A nawet może uznać że jesteś zazdrośnicą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beata herbata
no i co wy na to? Pomóżcie, może ktoś miał podobnie. Co mam zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beata herbata
No tak, ale to trwa już dłuo, ja w maju to zauważyłam, a mogło przeciez trwać dużo wcześniej, bo telefonu mu nie sprawdzałam, a zresztą komu by przyszło do głowy sprawdzać ile jest połączeń wybieranych czy 20 czy 19. To był przypadek, że wtedy zauważyłam i za to dziękuję opatrzności. Ale boję się, że takie długie rozmowy z kobietą to nic dobrego nie wróżą, ze mną tak długo nie rozmawia. A może oprócz tych rozmów jeszcze coś jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a nie jestes zbyt podejrzliwa?nie wiem bo nie znam towjego meza,ale najgorsze chyba jest jak sobie wkrecamy jakies dziwne rzeczy do glowy co moze okazac sie fikcja,ja tez uwazam ze powinnas z nim porozmawaic tylko bezsensu jest pytac wprost czy kogos ma.bo ktory facet ci odpowie ze ma..no chyba ze masz bardzo szczerego meza..choc zdrada to wyklucza,pomysl moze wlcale nie jest tak jak myslisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beata herbata
piksa-----------------podejrzliwa???????????????/ Tak, teraz jestem podejrzliwa, a czy zbyt???????????? nie wiem czy zbyt czy nie zbyt, bo to chyba nie jest normalne, że kasuje te numery. I nie chodzi tu o żadnego kumpla ani nikogo z rodziny, bo by nie musiał ukrywać ani mówć "do nikogo niedzwoniłem, bo było pózno" a w telefonie 19 wybieranych. Co ja sobie niby wkręcam do głowy??????????? Kobieto, mamy 2 małych dzieci, jesteśmy małżeństwem i fikcjii żadnej tu nie ma. Mam prawo wiedzieć co mój mąż i ojciec moich dzieci kombinuje. A to, że numerów wybieranych, odebranych czy nie odebranych jest zawsze o jeden za mało to nie fikcja tylko fakt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beata herbata
nie jestem skorpionem, a co to ma do rzeczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie chcialam cie wkurzyc:)...moze masz racje..alei tak uwazam ze pytanie wprost nic nie da...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spryciarz z niego. Moze ktoś sie orientuje gdzie mozna nabyc male urządzenia podsłuchowe, może allegro ? taki powiedzmy długopis, albo coś co mozna zostawić w samochodzie, ponoć kosztuje kilkaset złotych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beata herbata
ale ja już go pytałam wprost, przeczytaj sobie wyżej, oczywiście pytałam tak, żeby nie zabrzmiało to jak przesłuchanie tylko w żartach albo niby mimochodem. No i co odpowiadał też wyżej napisałam. Nie moge nic nie robic, ale nie wiem co zrobić. Pomózcie, bo może to sie coraz bardziej rozwija a ja muszę coś zrobic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beata herbata
i oczywiście zawsze umiałam doradzic innym, nawet na tym forum parę razy pisałam, a teraz jak chodzi o mnie samą to mam pustke w głowie i zupełnie nie wiem co z tym zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przykro mi
ale jeśli to co piszesz to prawda . To myśle ze to nie jest normalne zachowanie . Na bank ma coś do ukrycia - i naczej by tak nie kombinowal ze zawsze jeden numer skasowany . Jestescie małżeństwem myśle że rozmowa to by było najlepsze rozwiązanie . POprostu spokojnie z nim pogadaj i się spytaj o co chodzi ... Chyba że chcesz się bawić w podchody iśledzenie go jak nastolatka ale dla mnie to bezsensu pozdrawiam i życze powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beata herbata
Ale jak mam go spytać, przecież nie przyznam się, że wiem, że kasuje te numery, nie moge się przyznać. To co mam powiedzieć, że skąd wiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w obecnej sytuacji odradzam rozmowę. Wszystkiego sie wyprze, będzie bardziej ostrozny, a dziewczynie zrobi awanturę i potem wyjdzie na to że to jej wina. Najpierw dowody a potem rozmowa. Zanim nie sprawdzisz wszystkiego nawet mu nie sugeruj że coś wiesz nie podpytuj bo tylko trudniej bedzie o dowody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie rozumiem ciebie
ja jak odbieram sms-a to po przeczytaniu zaraz go usuwam :-D, tak samo z rozmowami, są usuwane :-D i na pewno nikogo nie mam na boku :-D Robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beata herbata
Ciocia Klara-------------------- a co mi radzisz? Jak go sprawdzić? A może on ma romans? A ja głupia mu wierzyłam? Dlaczego w maju jak zauwazyłam to nie reagowałam? Dlaczego nic nie robiłąm? Jak mogłam być taka głupia, żeby z tym czekać? Jednak zaufanie mnie zgubiło, ale może jeszcze nie jest za pózno. Poradzcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beata herbata
nie, to telefon służbowy więc nie wchodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ukajaha
lepiej miec sie na bacznosci-ja ostatnio zauwazylam ze moj chlopak ma ciagle wylaczony glos w kom. Kiedy go zapytalam dlaczego to powiedzial ze po to zeby nikt nam nie przeszkadzal-ale potem zobaczylam ze puszcza mu sygnaly jego kolezanka o ktora kiedys juz sie poklocilismy-nie wiedzialam co o tym mam myslec.Potem zajrzalam na jego gg bo wyszedl gdzies a zostawil odpalone-zajrzalam do jego archiwum rozmow z ta panienka i dowiedzialam sie wielu rzeczy o moim chlopaku-umawiali sie na jakies spotkanka-doszlo do poteznej awantury-kazalam mu wywalic jej numer gg ze swoich kontaktow-zrobil to-jeszcze musze skasowac mu jej numer z kom bo sam tego nie zrobil...Kobiety lepiej miejcie sie na bacznosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziula28
beata herbata,sorry ale wydaje mi się że przesadzasz i to ostro! coś sobie uroiłaś,nie masz innych problemów? w moim telefonie na przykład pojemność skrzynki sms wynosi 30,ale zawsze mam 28-29,żeby zrobić miejsce na nowe.czy z tego powodu mój chłopak mógłby podejrzewać że coś tam kasuję,bo mam romans? zastanów się i nie szukaj dziury w całym!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ukajaha
i wiem ze zaraz moga poleciec jakies gromy w moja strone ze nie mam zaufania do swojego chlopaka-on juz kiedys nadwyrezyl moje zaufanie-mysle ze powinno sie czasem zajrzec do komorki swojego partnera-bo wtedy moze wiele osob otworzylo by oczy na to co robi poza ich plecami partner-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beata herbata
no dobrze, łatwo powiedzieć miej się na baczności, ale jak konkretnie, przeciez nie moge go śledzić. Co wy byście zrobiły na moim miejscu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beata herbata
madziula 28--------------- nie uroiłam sobie, jak jest w domu to ma 20 wybieranych, zreszta mam ten sam model komórki i wiem jak działa. Samo się nie kasuje i to jeszcze wtedy jak on wraca pózno do domu, akurat wtedy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ukajaha
miej sie na bacznosci tylko w ten sposob ze czasem mu podbierz komorke gdy pojdzie np. do lazienki o ile jej nie bierze ze soba-przejrzyj jego sms-y albo polaczenia-wiem ze to moze sie komus wydawac zbyteczne , ja tez bym tak kiedys pomyslala ale przekonalam sie na wlasnej skorze....do czego moze prowadzic zaufanie do partnera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
inna opcja to powiedz jemu że jedziesz na dwa dni do rodzców albo gdzieś tam, umawiasz sie z jakąś koleżanką która ma samochód i zwyczajnie go sledzisz. jak bedzie miał dwa dni wolne i bedzie o tym wiedział z wyprzedzeniem to jeśli ma kogos na boku to bez dwóch zdan zorganizuje spotkanie. Oczywiście jeśli masz troche kasy to wyjeżdzasz a do wszystkiego angarzujesz wyspecjalizowana agencje detektywistyczną - i wcale nie przesadzam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×