Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość senda41

41-latki też mogłyby się spotykać na tym forum, co wy na to?

Polecane posty

Cześć Kochani! Oj Gruszeczko, żeby rzeczywiście jutro było biało, bo teraz ta pogoda u mnie jest strasznie paskudna - boli mnie głowa i jestem śpiąca jak miś - piję kawę \"siekierę\" ale nic nie pomaga. Wczoraj chciałam coś skrobnąć w domu, ale zrezygnowałam po piętnastominutowym oczekiwaniu na otwarcie kafeterii.... Wiecie, ja sobie ładnie umyłam okenka i powiesiłam firanki..... a mój piesek po raz piąty wczoraj zerwał te firanki i zaślimtał okna...jak wszyscy wychodzą z domu to on wchodzi na tapczan, który stoi przy oknie i patrzy, taki bidoczek, że aż się serce kroi. Wcale nie jestem na niego zła za te okno. Dzisiaj tylko rozsunęlam firanki, zeby mógł sobie patrzeć. Zrobiłam już kruche ciastka i głęboko zakonspirowałam... bo były stale \"sprawdzane\" przez moich Panów. Zrobiłam też fajne krokiety (pierwszy raz) z grzybami i kapustą w waflu - i zamroziłam, bo też były \"sprawdzane\". Dzisiaj upiekę ciasteczka orzechowe... bardzo to lubię. Fajnie, że dzisiaj piątek, bo w pracy atmosfera jak przed pogrzebem..... Całuski dla wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki - Buber pozdrowienia i pamiętaj głęboko oddychaj. Gruszeczko fajnie że zajrzałaś, wyjeżdżasz do mamy na święta czy zostajesz ? Choinki chyba dzisiaj tylko sprzedają w IKEA po 10 zł za sztukę. Zobacz sobie w internecie ale chyba warto pojechać. Majeczko masz anielską cierpliwość do pieska, ja się zawsze wściekam jak posprzątam a mój pies np napije się wody, a potem idzie i ta woda mu kapie po kafelkach. Od razu krzyczę na niego. Dzisiaj mam bardzo zły humor bo mój mąż jutro leci do Belfastu służbowo i wróci dopiero we wtorek. Tyle lat wyjeżadża a ja ciągle tak samo to przeżywam. Jeszcze teraz przed świętami tyle pracy w domu buuuuu. Diaruniu dzięki że mnie wyręczyłaś z wysyłaniem zdjęcia do Mirindy, jesteś nieoceniona. Mirindko co do piesków to zależy od rasy jedne szybko mądrzeją i nie niszczą rzeczy, a inne tak jak bullterriery pozostają szczeniakami kilka lat i są nieobliczalne. dziewczyny ja mam upatrzoną rasę: terrier szkocki lub ewent. czeski. Teraz gdyby nasz Rycho \"zszedł był\" (czego mu absolutnie nie życzę) to ja od razu kupuję takiego szkota i przynoszę do domu, zanim mój mąż znowu kupi jakiegoś ludojada. Bo to że u nas w domu będzie pies to nie ma kwestii. Dobra kończę bo praca leży odłogiem a ja się znowu obijam. Flow i Glamur czekam na te relacje. Napiszcie chociaż jak wyglądają ci wasi faceci i czy daleko od was mieszkają. Tak was będę codziennie ciągnąć za język jak na przesłuchaniu w prokuraturze. Miłego dnia i spadam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buehehehehehehehehe
:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam🌻 no i gdzie ten śnieg? :) Peny, musisz się czymś zając. Chyba nie będzie zadnego newsa o Holendrze. Dziś mieliśmy konkretnie ustalić miejsce spotkania i co? totalna cisza z jego strony od wczoraj. Wcale się tym nie przejmuję. Gruszka🌻 u mnie stanie niestety sztuczna choinka. Córka zdecydowanie woli taką. 3 lata temu miałam żywą, owszem fajny zapach, ale pózniej przy rozbieraniu problem. Pozdrowienia dla WSZYSTKICH🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jednak news będzie. Umówiłam sie na jutro. Coś czuję, ze się rozczaruję, ale chyba juz czas zweryfikować rzeczywistość. Oczywiście zdam realcję:) Ta pogoda mnie wykończy. Potzrbuję sniegu, zeby jechać na zdjęcia, a tu znowu deszcz:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Glamur, trzymam kciuki, oby wrażenia ze spotkania były pozytywne! Teraz zabieram się za mieszkanie, ale najpierw parzę kawkę - zapraszam Was na taką ze szczyptą cynamonu i imbiru, pyycha!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam cieplutko 🌻 Gruszeczko 🌻 Dlaczego nocą nie spisz ? U mnie w domu zawsze, ale to zawsze była żywa choinka i pomimo bałaganu przy rozbieraniu drzewka , zawsze kupuję drzewko z lasu. Majeczko 🌻 moja sunia też przesiaduje w oknie, ale jak zostaje sama w domu , zostawiam ją w przedpokoju , bo inaczej nie poznałabym mieszkania . Już raz pokazała co potrafi- jak miała jakieś 2 lata dobrała się do gabki w kanapie i musiałam oddac kanapę do tapicera , bo nie było połowy siedzenia. A firaneczki w kuchni bardzo często zdejmuje , jak zobaczy jakiegoś pieska . Dostaje szału, ze jej tam nie ma . Chociaż jak jest na podwórku kazdego pieska toleruje i nic się nie dzieje. Bojowa jest przez okno :) Peny 🌻 mojej suni niewiele skapnie po napiciu wody , ale za to jesli coś da się wyciągnąc z miski i zjeśc poza nią , to właśnie tak robi . Zdarza mi sie iść przez mieszkanie i weptywac w jakieś jej jedzonko .... :) Moja sunia juz nie zmądrzeje , nie mam już wątpliwości i straciłam nadzieję ... Glamur🌻 Jak wygląda ten Holender , uchyl rąbka tajemnicy. Maja 🌻ja piję tradycyjna kawkę, ale tak szczerze , to takiej z cynamonem nie piłam ... podaj szczeguły :) 🌻🌻🌻🌻🌻🌻 dla wszystkich Dzisiaj komputer jest mój , bo moje dziecko znowy zaraz wybywa na wyjazd z chórem .... Wróci bardzo późno ... Nokogo się nie zpodziewam , oprócz majstra do telewizora , a konkretnie do kabelków przy telewizorze. Cos jest nie tak i mam okropny obraz i juz nie mam siły ,żeby to sama zrobic. Majster bedzie pewnie za chwile. więc póxniej jestem obecna. Sprzatanie mam w planach jutro. Zakupy zrobione juz dzisiaj, więc nigdzie nie wychodzę ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczególy - oczywiście. Wiecie co ? , to pisanie na maszynie albo klawiaturze komputera robi ze mnie grafomanke.... czasami az wstyd , bo nigdy nie miałam z tym propblemu ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nawet niektóre literówki , są straszne , jak chocby te \"zpodziewam\".... dramat :( Bo niestety nie czytam tego co piszę. Ogonki , to juz wina mojej styranej klawiatury. Sorki za błędy . Ale jak widze, zdarzają się każdemu. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Diarro mam to samo, jak piszę ręcznie to nie robię wcale błędów i nie wiem jak to się dzieje że jak walę w te klawisze to byki mi się zdarzają i to często. Poza tym ludzie na necie robia takie błędy że chyba człowiek się napatrzy i potem mu się myli, a książek jak wiadomo czytamy coraz mniej. Umyłam dzisiaj resztę okien. Przestało troche padać to wyskoczyłam z moją niezastąpioną gumą i umyłam. Zaraz mi pewnie zachlapie ale mam to w nosie, poprawiać nie będę. Czekam z utęsknieniem na mróz bo muszę koniecznie odmrozić zamrażarkę a mam tam trochę rzeczy. Poza tym psisko nie będzie mi się tak brudzić na mrozie bo teraz to jak prosiak przychodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Coś znowu net chodzi ociężale . A majstra coś nie widac .... poza TVN mam tylko ledwo widoczną jedynkę.Pewnie coś mu wypadło .... jak to zwykle u majstrów. :( Ja tez czekam na zime , bo chcę rozmrozić lodówkę i też mam trochę towaru w zamrażalniku. Prognozy sa optymistyczne. Chociaż u nas narazie sniegu nie ma . Cały dzień był całkiem przyjemny , troszkę posypało śniegu , ale zaraz znikało. I teraz też tak jest. Nwet do reki nie byłoby co wziąc. A w TV takie straszne śniezyce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
diara🌻moja kablówka też coś nawala i też wezwałam speców:) O Holendrze wiem tylko, ze ma 45 lat 186 wzrostu , na jednym zdjeciu jest Ok, na innym mniej, tak że jutro się zmierzę z rzeczywistością. Ale nie robię sobie żadnych złudzeń, bo chyba na dobre jeszcze nie otrzepałam z poprzedniego związku:( Szczególnie te świeta :) jest mi przykro, bo mieliśmy spędzić je wspólnie. Ech, zaczynam znowu....Człowiek jest głupi, ktoś go oleje a ten drugi go idealizuje. Peny z tymi bykami to chyba norma. Ja też jak piszę na klawiaturze stukam a nie myślę:( gratulację, że się zmobilizowałaś i posprzatałaś. Mnie dziś nie wypaliło babskie spotkanie tak że jutro sprzątam🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Glamur 🌻 życze ci udanego spotkania. :) Własnie mój majster odjechał , był 10 minut , usterkę odszukał i usunał błyskawicznie. Usunął kawałek srebrnej izolacji z kabelka i po kłopocie. I zainkasował 20 zł ( po znajomości , nasze dziewczynki chodziły razem do podstawówki i gimnazjum). Ale ciesze sie, bo juz oczy nie bolą od tej syberii na ekranie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pozdrówka dla wszystkich. Widzę że tu nareszcie ruch. A do tego atmosfera juz całkiem całkiem przedświąteczna. Ale dziewczyny jie dajcie się zwariować , tak wolniutko, wolniutko.... Na Święta zostaje w domu. I tak powoli nawet sie rozkręcam , więc napewno będzie fajnie. Co te psiaki mają w sobie że wszystko im darujemy????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj Gruszeczko 🌻 oj te świeta , za bardzo szalejemy .... ze wszystkim . Co do psiaków, to juz tak jest , że kto ma dobre serce, to kocha zwierzaki i już ... nawet jak psocą. Sa w końcu członkami rodziny. Moja sunia koniecznie chciała pokazac jak bardzo kocha pana majstra , ze musiałam ja wyrzucić z pokoju i zamknąc drzwi , to poszła sobie do kuchni i zjadła mój chleb waza i jutro na sniadanie będzę miała zupkę mleczną ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Flow 🌻 proszę zmienic ten opis , całkowicie nieaktualny przecież ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Opis niech zostanie. Zawsze będzie mi przypominał przeszłość - żebym nie była zbyt pewna siebie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny! Buberek cześć! Jak miło poczytać co napisałyście! I sporo nas dzisiaj mimo piątku, ale fajnie! Od razu robi się tak jakoś świątecznie. :) Maja ale jesteś pracowita, już tyle smakołyków przygotowałaś. Ja byłam dziś długo w pracy, nawet baaardzo długo jak na mój zawód, ale wreszcie mam weekend. Od jutra postanawiam zabrać się solidnie za świąteczne porządki. U mnie od lat jest sztuczna choinka, choć namawiam rodzinę na kupno żywej, mój mężuś jest nieugięty. Śniegu troszkę popadało, ale wszystko się topi. Glamur dobrze, że jutro ta randka, trzymam kciuki, żeby facet był ok! Diarra dzięki za zdjęcie, doszło! Flow, oby tak dalej, niech te motylki szaleją! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Flow co to za smętasy. ruszaj po szczescie i lap pelnym haustem a nie tam takie. tyle TWojego- co juz zapomniałaś. Powodzenia i pisz nam pisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Mirindko 🌻 wreszcie coś się ruszyło na naszym topiku. Rozumiem , ze net jest dzisiaj dla ciebie ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Diarra, na razie siedzę twardo przy kompie, żeby nikt mi nie zajął miejsca :D, ale córeczka już krąży wokół.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie, nigdy nie myślałam, że zdrada \"prawie przyjaciółki\" tak mnie zaboli. Wciąż nie mogę przestać o tym myśleć, próbuję ją tłumaczyć i usprawiedliwiać sama przed sobą, choć wiem, że to bez sensu. Ale boli jak cholera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×