Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość senda41

41-latki też mogłyby się spotykać na tym forum, co wy na to?

Polecane posty

Witajcie Dziewczynki z upalnego Wrocławia. U nas juz ponad 30 stopni. Wczoraj po raz pierwszy od wielu tygodni pojechałam na naszą działkę pod Sobótka i nawet na godzinę udało mi się ciało wystawić do słońca. Nie jadę na wakacje ale opalona jestem dostatecznie. zawsze to milej się człowiek czuje z oliwkowym ciałem. Wczoraj było i grillowanie i piwkowanie i chociaż parę godzin mogłam odpocząć. dzisiaj od rana niestety siedzę w pracy, rano pojechałam do carrefoura na zakupy, kupiłam dwa wielkie wentylatory i teraz cudownie wywiewają gorąc z naszego biura. Moje dziecię wczoraj wyjechało na kolonię do Dziwnowa- ale dzisiaj rano dzwoniła , że chłodno i nie ma mowy o plażowaniu. Nie chce się wierzyć patrząc na wrocławskie słońce!!! Zahir, kurdę juz się pogubiłam z Twoimi dzieciakami, masz trzy córki?? Co ty chrzanisz o starości. Dupy niezłe jestesmy i przestań głupoty wygadywać. Ja tam się czuję bardzo dobrze i wszystkie 4otki zachęcam do pozytywnego myslenia., Szymcię też, bo coś osowiała. Bea. Jak angina?? Dzisiaj super byłoby na basenie na Oporowie albo na Gliniankach, może w przyszły weekend się wybiorę w końcu. Diarra, jezu co z ta Twoją reką??? Mam nadzieję, że przebudzenie nie było zbyt bolesne. Od jutra znowu intensywny teydzień pracy, ale przynajmniej jestem wolna od gotowania i zajmowania się dziecięciem. Dzisiaj wieczorem umówiłam się z przyjaciółmi na piwko w Rynku- w takie upały nie ma nic wspanialszego. Miłej niedzieli Wam zyczę i podrawiam te, które maja wakacje i urlop. Buziaki. Hanna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny , Witam jak to wcześniej napisała hania z upalnego Wrocławia. ja juz czuje sie lepiej ale gardło boli nadal . Tylko temperature juz przegoniłam i to jest najwazniejsze.Pozdrawiam i buziaki .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochani 🌻🌻🌻 Spieszę donieść, że żyję i mam się dobrze , moja reka też. Niestety jak się dzisiaj zorientowałam przy zmianie opatrunku mam ranę nie ciętą, ale raczej kłutą. Przecięcie jest na jakieś 1.5 cm ale bardzo błębokie i okrutnie bolesne. Cały czas soś mi się sączy i teraz widzę, że gdybym miała malutki szefek, to byłoby o.k. A załatwiłam się nożem - chciałam rozdzielić dwa kawałki zamrozonej kiełbaski. Ten upał wcale mi nie pomaga w tej chwili, a ma być jeszcze gorzej . Dzisiaj piję chlodne płyny i leniuchuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny Jutro mam obronę, trzymajcie kciuki Boję się przeogromnie...Jeszcze takie upały, myśleć trudno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szymciu koleją, bo tak długo, o to mi chodziło. :) I nie wpadłam na to, że z litości nie posłałaś Martynki. Basiu trzymamy kciuki, będzie ok. 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dołączam się do trzymania mocnego za Basię. Jasne, że będzie dobrze, upał działa w dwie strony, komisja też będzie skonana...:) Basia, przy takim wsparciu, nie ma innej możliwości niż pokonanie śmiałe komisji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześc. Nie bede pisac duzo bo jedna ręką się nie da. Trzymam kciuki za prace Basi. Za oknem upał , gardło boli coraz mniej HHHHHUUUURRRRRAAA!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Była burza, grzmoty,deszcz i ................................upal nadal jest. Basiu,Basiu!!!!!!!!!! czekamy na wieści.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję za trzymanie kciuków... Zdałam!!!!!!!!!!!!!!! Jestem wolna!!!! (po 5 latach). :D :D :D Trafiłam na dobre pytania, a tak właściwie nauczyłam się wszystkiego (30 pytań). Zdałam na 5. Piszę trochę chaotycznie, ale jestem przysłabawa ze szczęścia, stresu, upału i jeszcze czegoś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Szymcia 🌻 Oj dziewczyny, nie macie pojęcia jaka jestem szczęśliwa. Pięć lat wyjęte z życiorysu. Mieszkanie zapuszczone, ja zapuszczona... No może tylko dzieci niezapuszczone, bo dla nich zawsze trzeba było mieć czas. Teraz przeczytam sobie najbardziej głupi romans na świecie (tylko muszę iść do biblioteKi, bo w domu nie mam czegoś takiego). Taką mam ochotę, a co. ;) Żeby jeszcze jutro nie trzeba było iść do pracy. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szymciunia- co tam byki :D ja byków nie zauważam... Jestem wolna!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basiu 🌻ki dla ciebie i wielkie gratulki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basia gratulacje !!!!!!! 🌻 🌻 🌻 Teraz sobie powiedz; \"po co ja się tak bałam ?\" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beatko- dzięki :) Szymcia- zobacz na pocztę, mam nadzieję, że mój emilek doszedł...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mirinda - i Tobie dziękuję :) Ale nie powiem, po co ja się tak bałam. Bo z tego strachu wszystkiego się nauczyłam i nie zrobiłam z siebie \"głupa\", a tego się boję zawsze najbardziej. Takie mam skrzywienie... Ale powiem Wam, że na obronie pracy dyplomowej balam się bardziej i potem odchorowałam ten stres. Czyli doświadczenie czyni mistrza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny Gdzie jesteście? Mamy lato, ciepełko, słoneczko...cóż trzeba więcej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Dziewczynki. We Wrocławiu 35 stopni w cieniu. A nad morzem u córci chłodnawo. Cięzko myslec i pracować w takim żarze! basia 🌼🌼🌼!! Gratuluję Pani Magister. teraz mam nadzieję, będziesz mogła odetchnąc i odpocząć!! Diarra, jak tam toja rana? mam nadzieję, że zaczyna się goić. Miłego dnia wam zyczę. Hania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Haneczko 🌻 oj odetchnę, już odetchnęłam. :) Ale tak poprawdzie, jeszcze nie odszłam do siebie, dopiero jak w domu schowam wszystkie książki, część papierzysk powyrzucam, to wreszcie zrozumiem... A z tym odpoczynkiem? to znając siebie zaraz sobie znajdę nowe zajęcia. Tylko jeszcze nie wiem co i na razie nie mam siły się zastanawiać. Cieszę się wolnością.:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahaha, oczywiście nie doszłam do siebie miało być, a nie odszłam :D Widzę, że \"odszłam\" daleko, albo niewiele mi już zostało ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochani 🌻 Czy u was też tak piekielnie ciepło. Ale jest fajnie .... W pracy wszystkie okna pootwierane, wiatraki dmuchaja aż gniazdka od prądu płona , a i tak jest ukrop. Wczoraj zdążyłam wrócić z pracy ( po 18.00) i zaczęły się burze. Szła jedna za druga i były takie intensywne , ze aż strach. Dlatego nawet nie uruchamiałam komputera dla bezpieczeństwa. Moja cóeczka zadowolona wróciła z wycieczki, duzo wrażeń ... Teraz szykuje się do kolejnego wyjazdu ale tylko jednodniowego. Mój paluszek ma się dobrze, goi się na mnie jak na kocie :) Jeszcze boli , ale już zrobił się naturalny opatrunek .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basiu - wesołego świętowania 🌻 A dla was wszystkich słodkich snów i trzymajcie się ciepło :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×