Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

jestem_w_kropce

jaki procent par schodzi sie drugi raz

Polecane posty

Gość Naddia
To zalezy jaka byla więź miedzy tymi osobami...Ja znam wiele takich par.Sama do nich naleze..Jako przyklad moge podac rowniez mojego brata,ktory wrocil do swojej pierwszej dziewczyny i jest z nia teraz bardzo szczesliwy..Nie moglabym dzis tez nie napisac o moim koledze,ktory zszedl sie ze swoja lubą i wlasnie dzisiaj slubowal jej milość przed ołtarzem:-)Achhh Jakie to romantyczne;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna....
ojej to bardzo pozytywne...ja kiedys uslyszlam ze 'odgrzewana zupa nie smakuje tak samo',ale wydaje mi sie,ze to jest dopiero oznaka milosci,jesli pary do siebie wracaja. Moj facet od mnie wlasnie odszedl bo bardzo naskrobalam i bylam dla niego okropna.Wiem ze popelnilam blad.On chce sie teraz przyjaznic a jak wczoraj zapytalam czy da mi kiedys szanse jesli sie poprawie powiedzial ''moze kiedys'' wiec trzymajcie kciuki bo bardzo go kocham i tylko jego chce:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andaain
Do=> Stranger in a strange land.Nie wątpie że w tym czasie bosko sie bawila,ale przeciez on napewno tez nie próźnowal.Przynajmniej posmakowali innego życia,życia z innymi osobami.Utwierdzili sie w przekonaniu że sa dla siebie,ze z nikim nie bylo im tak dobrze jak wlasnie ze sobą.Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Naddia
Naddia=Andaain:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim zdaniem próbuje większość
po dłuższych związkach ale udaje się to w 1 przypadku na 100

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oto jest pytanie
Duży odsetek osób. Znam wiele takich par, które zrozumiały że nie mogą bez siebie żyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JA JESTEM TAKIM PRZYKŁADEM !!!!!!!!! Jednak nasze rozstanie trwało zaledwie 2 miesiace :) A teraz... teraz juz wiem ze ON I TYLKO ON :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna....
a czemu sie dziewczyny rozchodzilyscie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pytasz o procent czy o to, czy wrócić do byłego faceta? Chyba nikt nie robi takich statystyk, a nawet gdyby robił i tak nie odzwierciedlą one indywidualnych przypadków miłosnych. Schodzenie się jest równie popularne co rozchodzenie i zależy od wspólnych planów pary. Jeśli jesteś nastolatką pewnie masz większą szansę na powrót niż np trzydziestoparolatka. Wiadomo,że rozstanie nastapiło z jakiegoś powodu i dopóki powód pozostaje nie ma ono sensu. Niewielu ludzi pozwala sobie na radykalne zmiany i stąd powroty i rozstania i powroty i rozstania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ziewam z nudów
19,46% (+- 3 pkt błędu statystycznego)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorcia_
my schodzilismy sie wiele razy, bylismy glupimi dzieciakami i chyba dopiero teraz dojrzelismy do powaznego zwiazku. Nasze kontakty sa teraz ostrozne, przekonujemy sie do siebie. gadamy jak przyjaciele ale jest coraz lepiej ...ja jestem takiego zdania. Jak komus jest los pisany to te 2 osoby beda razem, jak nie jest los im pisany to moga wyrywac wlosy i tak nie beda razem. W kryzysowych sytuacjach chyba mozna tylko zdac sie na czas. Nie mozna panikowac. Po co na sile czepiac sie swego partnera? Jak Cie kocha to wroci a jak nie to trzeba chyba sie usmiechnac bo to znaczy, ze ktos inny jest nam pisany. Nie mozna na sile ratowac zwiazku bo zycie mamy jedno i mozna sie naprawde rozczarowac. Obydwie osoby musza chciec poprawy,pracowac ciezko nad tym aby ta odgrzana zupa smakowala lepiej. jestem zdania , ze ta zupa moze smakowac wysmienicie ale to zalezy od pracy jaka sie wlozy w jej odgrzanie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Podobno 63 par po
rozwodach się na nowo schodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 63 procent miało być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też gdzieś czytałam
że 65% rozwiedzianych par schodzi się na nowo i są szczęsliwi. czasami ludzie muszą stracić siebie by zatęsknić i odnależć się na nowo. ja jestem tego przykładem, 4 lata po rozwodzie, w tym czasie ja miałam kogoś, on miał, ale znów jesteśmy razem i teraz bogatsi o złe doświadczenia wiemy jak pielęgfnować naszą milosć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość statystyki kłamią
... totalne bzdury... a jeśli ktoś uzależnia swoją decyzję czy wrócić czy nie od tego czy jest to popularne czy też nie - to współczuję partnerowi takiej osoby... nie ma reguł, a niektóre pary wracają bo w tym czasie nikogo interesujacego nie poznały a głupio być samemu, ot co!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćp333
Ja teraz jestem w takiej sytuacji :) Byłam z chłopakiem półtora roku zerwaliśmy i po dwóch miesiącach planujemy do siebie wrócić. Takie przerwy czasem są potrzebne ludziom ,ponieważ wtedy sprawdzaja ile wytrzymają bez siebie i czy za sobą tęsknią. Po za tym mogą odpocząć od drugiej osoby i sprawdzić jak im jest bez niej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czy masz jakies hobby bo to wazne jest w zyciu 333 www.youtube.com/watch?v=3i8oZDgvlkI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×