Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Łodzianin

Praca w Mc Donalds

Polecane posty

Gość fsdfsff
w Maku jest rotacja czyli pracownik ma mieć szkolenie z różnych stanowisk kasa / strona biała / czerwona i wiele innych czasem głupich i bez sensu ''szkoleń''

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SauronaMiasto26
Jeżeli masz grupę i kierownik jest ok to masz szansę na pracę tylko na kuchni. Jednak jest to kwestia dogadania się z kierownikiem. U mnie w pracy jest kilka osób, które ze względu na grupę inwalidzką pracują tylko na kuchni. Poza tym, nie licz na pobłażanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam mam pytanie odnośnie pracyna nockach w MC Poznan na ul.27 grudnia. Jakie warunki pracy jaka atmosfera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ertyuiuytrfdcfvb
ja dostaję orgazmu ustnego jak piję szejka z marakują. Jestesice świetni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, Mam pytanko, Byłam na rozmowie o prace w Maku;) Facia pow, ze zatrudni mnie na stanowisku w MC Cafe. I tu mam pytanko do Was. Nigdy nie pracowałam w mcd, czy w związku z tym będę musiała też pracować na kuchni czy tylko w MC Cafe??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze jedna prośba;) Bardzo proszę niech mi ktoś opowie coś o tej pracy w MC Cafe;) Jakiw są obowiązki i w ogóle;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do : Bidulinka
Nie pracownicy McCafe nie pracują na serwisie czy też kuchni :> wrecz jest zakaz opuszczania ale w praktyce jest tak ze czasem z McCafe przychodza i pomagają sałatki zrobić itd . Co do pracy w McCafe nie pracowałem na tym stanowisku ale Ci co pracują mają.... dobrze i nie dobrze z jednej strony nie narobią się z drugiej strony mały ruch jest i czas się wlecze.. ogolnie to przychodzisz np na 6:00 masz taki wózek ładujesz tam mleko ciasto itd układaz w witrynie dokładasz ciasta z mrożni na ogrzanie stawiasz kwiatki na stolik i czekasz na gosci... których z reguły mało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heh dzis byłam po skierowanko na badanko i pani ochoczo mi oznajmiła, że nie ma klientów w MC Cafe, więc będę pracowała w MC Donalds;d szybka zmiana planu, jeszcze tydzien temu miałam pracować na stanowisku w MC Cafe;D ale cóż bardzo się boję tej pracy szczególni w kuchni ;/;/;/ jestem studentką i w ogóle nie mam kasy więc muszę gdzieś pracować. powiedzcie czy dla kogoś z was praca w aku tez była pierwsza praca, bardzo ciężko jest przeżyć pierwsze dni??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heh dzis byłam po skierowanko na badanko i pani ochoczo mi oznajmiła, że nie ma klientów w MC Cafe, więc będę pracowała w MC Donalds;d szybka zmiana planu, jeszcze tydzien temu miałam pracować na stanowisku w MC Cafe;D ale cóż bardzo się boję tej pracy szczególni w kuchni ;/;/;/ jestem studentką i w ogóle nie mam kasy więc muszę gdzieś pracować. powiedzcie czy dla kogoś z was praca w aku tez była pierwsza praca, bardzo ciężko jest przeżyć pierwsze dni??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aida09
Moja pierwsza praca byla wlasnie w Mc. Powiem tak, jak to na początku było troche ciężko - dużo żeczy do ogarnięcia (piszę o serwisie, gdyż tylko tam pracowałam i od tego zaczęłam) a jak stanie tłum glodnych ludzi to już wogóle masakra bo każdy pogania itp ale da się do tego "przyzwyczaić"... Najważniejsi jak dla mnie są ludzie z którymi pracujesz - ja niestety nie trafilam na takich, którzy sprawiali, że poprostu miałam dość tej roboty własnie przez nich... Atmosfera była okropna, obgadywanie za plecami, dużo niedomówień co do wykonywania swojej pracy itp a sama praca była znośna. Bywały momenty, że miałam dość, bolały nogi, nie było kiedy iść na przerwe ale dawało się rade. Jeśli trafisz na fajnych ludzi nie masz się czym martwić. Praca dość ciężka ale w końcu pieniądze same nie przyjdą:) Zyczę powodzenia i wytrwałości:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość didbidibi
McCafe pomaga mcdolands na serwisie albo sklada zamowienie na drive tz. runer jak jest duży ruch. Wieć możesz zapomnieć , że bedziesz stala na mccafe i nic nie robiła. W praktyce to będzie XXXX chodzi i skladaj moje zamoiwenia XXXX obsłuż mccafe i wracaj .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do : didbidibi
Oficjalnie McCafe nie ma prawa ruszać się spoza swojego serwisu bo to tak samo jak by w maku na serwisie nikogo nie było przychodzi gosc i co? większosc zawraca sie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WickedVirgo
Wie ktoś może ile dają (około) w macu we wrocku na krakowskiej? lub po prostu w przybliżeniu jak wygląda kwestia minimalnego wynagrodzenia za godzinę dla początkującego na terenie Wrocławia. No i kiedy zwrócą kasę za badania i czy w ogóle zwrócą komuś na umowie zlecenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
We wro jest 9 zł brutto + 0,50 zł za godzinę jako 'czerwony' . Kasę zwracają z tego, co pamiętam od razu po przyniesieniu kwitu od lekarza albo po paru dniach. Na ostatnie nie odpowiem, bo nie jestem w stanie załapać o co dokładnie chodzi..;p . Za długo byłem w pracy..;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kuba76
Na Nocne zmiany wwe wrocku jest chyba 10.80 brutto za godzinę ,w nocy pracuje się chyba z 7 ,8 godzin .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WickedVirgo
Dzięki wielkie za info zacni ludzie, a nie nie to ostatnie nieważne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość były menadżer
Ktoś wcześniej pytał o SMC- Shift Management Course. Są to 3 dniowe wykłady z różnych dzidzin: zarządzania zmianą, psychologii, prawa pracy, bezpieczeństwa żywności itd. Dostaje się oprócz tego taki duży segregator, z którego można uczyć się do testu, który należy zaliczyć. Testy nie należą do najłatwiejszych ze względu na ogrom wiedzy do ogarnięcia, ale jeśli posiadasz zdolność zapamiętywania i logicznego myślenia,to pestka. Pracowałam w firmie Mc Donald's 3 lata jako menadżer. Praca ciężka, pod presją w warunkach stresu, ale za to uczy organizacji jak żadna inna. Szanse na awans są realne dla ludzi pracowitych, skrupulatnych i wytrwałych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do : były menadzer
''Szanse na awans są realne dla ludzi pracowitych, skrupulatnych i wytrwałych. '' hehhe a to się uśmiałem ja np mam własną inicjatywę ocenę bardzo dobrą sporo wiem poprostu przychodzę do pracy to chce mi się pracować ale awansu nie dostaje za to jest menadzer który jest flegmatyczny łazi jak by miał 89 lat a ma nie całe 30lat jak by mogł to by spał w robocie zero zainteresowania i takiego nieroba trzymaja wiec nie pisz ze awans jest ralny dla pracowitych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kadroiwwwa
do były menadżer SMC- Shift Management Course. Są to 3 dniowe wykłady z różnych dzidzin: zarządzania zmianą, psychologii, prawa pracy, bezpieczeństwa żywności itd. Dostaje się oprócz tego taki duży segregator, z którego można uczyć się do testu, który należy zaliczyć. ------------------------------------------------- co to za egzamin i kiedy osoba szkoląca sie na managera ma go zdac po jakim czasie to jest ten egzamin SMC ? bo ja po pół roku od zatrudnienia na managera mam egzamin i dostała tylko ksiazeczke JOC 2012 zadnego segregatora nie mam. to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do :kadroiwwwa
pół roku i jeszcze takowego nie dostałaś segregatora ?? dziwne... tam ogolnie masz różne pierdoły typu jak się zachowac w pewnych sytuacjach jak zarządzać zmianą itd JOC to coś innego segregator ma napis SMC... cały kurs/egzamin jest w Warszawie trzeba mieć chyba 80% zeby zdać dokładnie nie pamietam już... a co do tego kiedy wysyłaja na kurs to ogolnie chcą jak najszybciej zawsze... bo co to za menadzer który nie ma smc i nie moze prowadzić zmiany... samodzielnie chociaz zawsze mozna z bekapem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
....lepiej się zatrudnijcie u Polskiego przedsiębiorcy niż w masońskiej korporacji, która nie dosyć, że mało płaci to jeszcze wyniszczy energetycznie. Tam nie da się pracować, zewsząd jest dodatkowo pobór negatywnej energii, ludzie przez to są też dziwnie do siebie nastawieni.Brak jest życzliwości a mason z zachodu zaciera rączki zbijając kasiorkę i złote sztabki na kontach w bankach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Mogę wam co nie co pomóc i wypowiedzieć sie o pracy w maku. Otóż w maku pracowałem rok. Na początku masakra nie umiealem sie przyzwyczaić do tej ciągłej bieganiny potem jakoś leciało. Od strony personalnej mak jest ok, płaci wszytsko na czas skłatki itd wypłata do 10 tego zawsze na koncie. Niestety na tym pozytywy się kończą. w maku pracujesz w godzinach w jakich pasuje personalnej, która układa grafik. Ja np. miałam zmiany 16-23 -17-22 15-23 18-22 14-22 11-19 10-18 12-20 13-21 a parę razy w ciągu całego przepracowanego roku 6-14. Najczęsciej chodziłem na popołudniówki, zero życia prywatnego. Prawie w każdy weekend byłem w pracy. Kiedyś mieliśmy tzw "zeszyt próśb" i kiedy np. mielismy wizyte u lekarza, pilna spr w urzędzie pisalismy, że tego i tego dnia cchemy wolne. Potem niestety zeszyt zostal usunięty o wolnym moglismy pomarzyć. Dalej.. jesli chodzi o menagerów to banda idiotów która liże duper kierownikowi bądz kierowniczce. Nie umiesz się podlizywać, niestety będziesz czerwonym. I tak to wygląda: kogo lubi menager ten ma lepsze stanowisko np na kasie czy drive, jestes nie lubiany fruuu na calą dniówke na kuchnie badz na frytki... lub na sale szorowac brudne kible i zamiatac teren wokól maka. nigdzie indziej nie poniża cie z taką gracja jak w maku. pamietam dzien kiedy cały dzien myłem okna lub cały dzien wyrywałem chwasty z pomiedzy kafelek chodnikowych na 35 stopniowym upale lub jak dziecko zesrało się w zjezdzalni tez trzebabyło sprzatac. Czasami obrywasz za zły humor kierowniczki. Co pól roku w maku jest akcja sprzatanie bo przyjezdzaja jakies szychy i sprawdzaja maka pod wzgledem czystosci produkcji itd.. Wtedy robi sie wszytsko! Czysci fugi szczoteczka do zebów w całym maku szoruje podłoge czysci sie nozki maszyn- istny cyrk!! Zeby ta komisja wiedziała, że to tylko taki jednodniowy porzadek to by sie za glowe chyciła. Dobra teraz cos o pracy. Jak jestes na kasie to spoko podajesz kasujeszi tak w kółko. gorzej jest na kuchni. Są dwie strony czerwona i biała. Na czerwonje robi sie produkty wołowe - hamburgery cheesburgery wiemakai mc royale mc duble a na białej drobiowe: tortile, snack wrapy, mc chickeny kurczak burgery. Na obu kuchniach powinno być 6 osób, 3 po str białej i 3 po str czerwonej. Jedna osoba robi kanapke druga pakue trzecia robi miesa. Zazwyczaj są 2 osoby po jedej osobie na kazda str i nie idzie się z palcem do dupy trafic i jeszcze cie poganiaja a jak nie wyrabiasz to dra mordy a jak juz nie masz sily to biora cie do biura na rozmowe.... Z maka mozna wyleciec w kazdej chwili za wszytsko:] Pracujesz pracujesz jeb kierowniczka cie woła i daje wypowiedzenie i ne podaje powodu1 bo ma do tego prawo. w umowach na czas okreslony nie musi pracodawca podawac powodu. i tak nie znasz dnia ani godziny... Wiec kochany wszytskooo! byle nie mak nie dajcie sie ponizac. ja wylądowałaem po tym roku mek u psychologa na klozetce :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kadroiwwwa
do były manager byłam juz raz u kierow, i pytałam o segregator, powiedziała ze sama ksiazeczka joc mi wystarczy, napewno nie wystarczy bo jak mam zdac egzamin jak nie mam pojecia o kierowaniu zmianą ! ---------------- co pojde 2 raz zapytac, ale jak nie dostane nic wiecej to jak mam zaliczyc ten egzamin ? jest szansa zalicznia go bez wiedzy z segregatora ? ---------------------------------

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nieznany
jagorr ale chyba nie wszędzie tak jest ,ja ostatnio nie mam szczęścia w znaleźieniu pracy i chyba będe zmuszony iść na nocne zmiany ,podobno na nockach więcej płacą ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do : kadroiwwwa
dobre a od kiedy w książeczce JOC jest napisane np jak się zachowac w pewnych sytuacjach nie związanych z produkcją ''żywności'' jakaś dziwna ta kierowniczka... a ten Twój mak do Licencja czy korporacja ?? pogadaj z innymi menago... jak oni mieli segregator SMC menadzerzy dostają na stałe wiec powinni je mieć w domu mozę kto pożyczy :) . jagorr : masz trochę racji ale nie zawsze jest tak tragicznie wszystko zależy od kierownika co do menadzerów to też zgadzam się jak nie żyjesz dobrze z kierasem to możesz pomarzyć o awansie choćbyś był najlepszy... a Ci z duby wzięci menago bo liżą dupe sa załośni . nieznay : tak więcej 20% do każdej godziny na nockach jesteś sam + menago lub 2pracowników + menago i musisz przez noc zrobić kuchnie , lobby ,g&f , mcCafe , zaplecze szatnie , łazienki , zewnętrzny śmiecie skompaktowaćwywalic itd a czasem i dostawę ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nieznany
A jak się nie wyrobisz np: na początku kiedy się wdrążasz to co wtedy robią ? I czy się pracuje od pon- do pt czy weekendy teżś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do : Nieznany
No ogólnie to jak się nie wyrobisz to trzeba zostać oczywiście za darmo... aleeeee wszystko zależy od kierownika u nas kiedyś na nockę dawali wtedy 2pracowników + menago i trzeci pracownik nowy na przyuczenie a teraz kierownik inny i jak ktoś nowy jest to jakoś trzeba robictak żeby sięwyrobić... . Na nockach nie jest źle tylko one nie są dla wszystkich pamiętam jak zaczynaliśmy było 10 osób na nockę a dziś?? zostałem jeden który jest od początku a Ci co przychodzili wy3mywali 2tyg heheh . Na nockach jak na dniu... robisz np 5 nocek pod rząd potem dzień wolnego lub dwa następnie 3nocki itd a i jest też 35h ''przerwy ''wtedy 3 dni wolnego się ma... więc różnie się robi jak masz jakieś pytania to pytaj powiem co i jak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nieznany
No właśnie się zastanawiam bo na nockach robisz swoje chyba nie ma klientów ,tłoku rozumiem że trzeba poprostu sprzątać i jeszcze oczywiście mam pytania czy za ile godzin płacą za 8 ? I ile tak na nockach można wyciągnać na ręke ? ( a ci co zrezygnowali to pewnie że ciężko im było pracować w nocy pewnie) Dzięki za info :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nieznany
No tak się zastanawiam właśnie wolałbym na nocki bo robisz swoje nie ma klientów ,właśnie mam jeszcze pytanka to za ile godzin płacą za 8 ? I będąc pracownikiem nocen zmiany ile można wyciągnąć na ręke (netto) ? A i dzięki za info .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Obeznany makowiec
Tak nie ma GOŚCI o ile nie ma 24h drajwa :) . Jeśli są 2 osoby + menago to jedna osoba robi zmywak ( wszystko zmywasz ale jest też zmywarka ) druga osoba robi sprzęt grill , tostery , vertikal , parowniki , frytki , uhc itd . potem sale się robi :) To ile płacą to nie wiem różnie to bywa ale okres próbny coś ok 9zł za godzinę + chyba 50 gr ( pranie buty ) do dnia + 20% za nockę od 23do7 ( te godziny sa już nocne ) później to ile będziesz zarabiać będzie zależało od kierownika możesz mieć więcej od innych lub mniej :) ile można wyciagnąc coś pewnie ok 1400 zł na rękę na cały etat a 3/4 etatu jakieś 1100 zł :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×