Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bronx

Boje sie,że sobie nie poradze na studiach.............

Polecane posty

Gość e.z.m.
Mieliśmy: SCS, historyczną, historię języka, no i gramatykę opisową jęz.pol. (całą oczywiście) :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też to miałam
:) na gramatyce historycznej (tak to się u nas nazywało) połowa roku połamała sobie zęby. A z tymi egzaminami to rzeczywiście różnie jest. Moja rada - uczyć się systematycznie. Nie od razu kuć na pamięć, bo to nie mam sensu, choć niektórych rzeczy ja osobiście nie byłam w stanie się nauczyć nie wkuwając. Poloniści się domyślą, że chodzi o słynne końcówki przymiotników itd. Masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e.z.m.
Do gramatyki trzeba miec dryg- znam osoby, dla których to pestka, ale jest ich niewiele. Co po regularnym zakuwaniu, kiedy to opiera się na rozumieniu? :O A jak nie rozumiem, to jak wkuję, skoro zaraz zapomnę, bo czarna magia? I tak w kółko! No ale wkułam "przejścia" jakichś liter, np. jerów (SCS) , w coś "innego" (wtajemniczeni wiedzą, co w co się zamieniło :) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bronx
moze jeszcze ktos sie wypowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo ciekawy topik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co powiecie o psychologi??? jak jest na studiach psychologicznych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewela ja akurat nie studiuje psychologii, ale studiowała ją moja mama, dawno dawno temu. studia jak studia uczyć się trzeba, studia nie łatwe i wbrew pozorom nie bardzo dla humanistów. w tej chwili mam koleżankę na uniwerku, na psychologii, ją to interesuje i mimo tego, że naprawdę dużo się uczy idzie jej dość... średnio. mam też znajomą na SWPS i z tego co opowiada wynoszę tylko takie wrażenie, że jak płacisz to i tak nie wylecisz :-o ale najlepiej jakby się ktoś wypowiedział z psychologii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wory to ty mozesz
wszyscy mi gadali ze na studiach nie ma tak duzo nauki, ze uczy sie tylko w czasie sesji, ze ma sie czas tylko dla siebie. i tymi opowiesciami zrobili mnie najnormalniej w chuja:O nauki mam od groma, siedze tylko i sie ucze(duuuuuuzo wiecej niz w liceum) a wyniki i tak sa marne😠 nie chce cie straszyc ale spodziewaj sie najgorszego. a jaki kierunek bedziesz studiowala?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak, najlepiej wierzyć w te bajki że na studiach nie ma nauki :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FILFAKA
no wlasnie,to sa bajki;) jak mi ktos mowi,ze sie uczy tylko w sesji to i tak mu nie wierze,trzeba sie uczyc na biezacao bo nikt cie do tej sesji nie dopusci jesli nie bedziesz mial zaliczenia;)a na zaliczenie sie skladaja koła,kartkowki czyli standart jak w szkole;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FILFAKA
a co do scs-u to tez to bede miala,slyszalam,ze niezla kaszana!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nauzykaa dzięki;) ale może jest ktoś kto studiuje psychologie?? czy rzeczywiście trzeba się aż tak dużo uczyć??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co z filologia angielska
czy te studia tez sa trudne.. bo ja leniwa straasznie jestem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FILFAKA
ewelaa a jak sie okaze ze trzeba to nie pojdziesz?;)jak ci sien ie chce uczyc to w oogle nie idz na studia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wory to ty mozesz
ja wlasnie studiuje filologie ang i powiem ci ze ten kierunek nie jest ciekawy(nudne wyklady i zajecia) i do tego na pewno nie jest latwy leki i przyjemny(przynajmniej na mojej uczelni tak nie jest). ten kierunek jest dla ludzi otwartych bo trzeba sie duzo wypowiadac na forum itp. ja jestem zawiedziona tym kierunkiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FILFAKA
ja tez slyszlaam o angielskiej ze nie ejst taka prosta jak moznaby sadzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie no oczywiście że pójde,bardzo interesują mnie te studia. Wiem że na studiach trzeba sie uczyć,doskonale zdaje sobie z tego sprawe. Ale chcialabym sie dowiedziec czy to prawda że na studiach jest taki luz i że prawie w ogóle nie trzeba sie uczyć:o moja kumpela np mówiła że tylko na prawie i medycynie trzeba ryć a pozostałe kierunki są do zniesienia i ma sie dużo więcej czasu wolnego. Chciałabym dowiedzieć sie czy rzeczywiście tak jest a najbardziej interesuje mnie właśnie jak to jest z psychologią. Więc błędnie interpretujesz moje słowa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FILFAKA
no to zalezy gdzie sie idzie. ja np mam poki co zajecia raptem 3 dni w tygodniu i duzo czasu,egzaminy tylko dwa ale to pierwszy semestr dopiero. a uczyc sie trzeba tez,wcale nie tylko w sesji tylko ogolnie a od kierunku zalezy ile...U mnie na filologii jest luzik,nie powiem ale sa osoby ktore ryja strasznie na innych kierunkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wory to ty mozesz
oj nie jest, zeby zaliczac sesje nie mozesz pozwolic sobie na nauke tylko przed egz, musisz uczyc sie na bierzaca. ja mam z tym problem dlatego juz teraz mam 2 poprawki:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co z filologia angielska
hm ja bardzo lubie jezyk angielski ale wiem ze samo dobre nastawienie nie wystaczy;) a na jakiej uczelni studiujesz? ile trzeba mniej mniejw-wiecej zeby sie dostac? jestem chyba jedna z lepszych osob w mojej klasie.. ale mamy raczej niski poziom.. w tm roku podchodze jeszcze do FC:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wory to ty mozesz
ja tez bylam jedna z lepszych osob z ang w klasie a gdy zaczelam studiowac jezyk bylam bardzo przecietna. musisz byc na poziomie co najmniej b2-b3 zeby dobrze sobie radzic na studiach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojehj
a co to za poziomy b2 b3?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co z filologia angielska
do "wory to ty mozesz" a ile mialas % z matury?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×