Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pucia

Niedoszła smutna mama

Polecane posty

Gość Pucia

Witam dziewczyny. mam 34 lata ,i w sierpniu straciłam ciążę mimo ( w 7 tygodniu) jest mi bardzo smutno, lekarz mnie dziś nastraszył że poprzednie przedłużajace się miesiączki ( dwie ) mogły być poronierniami i w związu z tym to jest trzecie i że trzeba będzie zrobić specjalistyczne badania ( koszt bagatela 3 tysiące złotych ) niwiem co o tym wszystkim mysleć , mamy już 9 letniego syna ale bardzo chcieliśmy miec drugie . teraz to już niewiem jak sobie z tym wszystkim poradzić jak pomysle o tych chwilach niepewności i niepokoju , i tych wszystkich czekających mnie badaniach to spada mi energia do wszystkiego, może macie podobne doświadczenia w tym temacie, , Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrze
ze chociaz masz 1 dziecko, ciesz sie, bo niektorzy w ogole nie maja dzieci a tez bardzo pragna Na wszystko przychodzi czas i pora, odpocznij, wyjedz na wakacje, byc moze stresujesz sie tym, ze nie mozesz zajsc w ciaze i tak wlasnie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abcx
Wiem co czujesz przeszłam to 2 razy tez mam juz dziecko a badania to troche lekarz przesadził mam juz troche sa soba i mysle ze 2000 sie zmiescicie bo badania dotycza rowniez twego meza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mam podobnych doświadczeń jak Ty, ale chciałam Cię z tego miejsca pocieszyć!! i może naprawdę przydały by Ci się wakacje i odpoczynek :) no a tak już zupełnie ode mnie ... ja chcę mieć dwoje swoich dzieci i jedno chcę adoptować ... może to jest jakaś myśl ... pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Frotka_100
Witaj... Szczerze Ci powiem ,ze koszt tych badan to chyba troche jest przesadzony... (czy ktos tu nie chce na Twoim nieszczesciu zarobic?)..ja leczyłam sie 5 lat zanim zaszłam w ciaze i za pare tygodni rodze swoje pierwsze dziecko...miałam swietnego lekarza i zadnych kolosalnych kosztów nie ponosiłam... pomysl , poczytaj zanim pójdziesz i wydasz mase piedzy na nie potrzebne wyniki... bedzie dobrze wierze w to ..udało sie mi ..uda sie tez Tobie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pucia
Dzieki za słowa otuchy , powoli już wracam do siebie , myśle że trzeba nabrać do tego dystansu , nie panikować z tymi badaniami dać sobie czas i tochę luzu a wszystko sie ułoży, twój przykład jest dla mnie bardzo cenny , życze Ci lekkiego porodu i wiele radości z bycia mamą . Czy ten lekarz o którym wspomniałaś przyjmuje w ramach NFZ czy też prywatnie , i czy mogłabys podać namiary na niego. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ragazza
CZESC DZIEWCZYNY STRACIŁAM DWOJE PIEKNYCH MALUSZKOW i tez chciałabym sie dowiedziec jakie badania powinnam zrobic, jakie Wy miałyscie i gdzie je robilyscie dobry lekarz tez sie przyda............... pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Frotka_100
Witaj.... Ten lekarz przyjmuje i prywatnie i na kase chorych...nie wiem skad jestes..bo ja sie leczyłam u niego we Wrocławiu...Dolnoślaskie Centrum Ginekologiczne, dr n. med.Mariusz Markuszewski ul. Krynicka 22/1a 55-555 Wrocław, tel.(071) 336 01 57, 336 01 37, dodam tylko że wiele kobiet u nigo po leczeni bezskutecznym nawet przez 15 lat zachodza w ciąze.... jest naprawde dobry...polecam..buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pucia
Dzi ęki za namiary ale niestety jestem z Warszawy, i będzie mi trudno ale kto wie, co do badań to niestety nie wiem jakie dokładnie trzeba zrobić narazie lekarz bardzo ogólnie zasugerował mi że będą dotyczyć mnie i męża(np badanie nasienia po stosunku )nazwał je immunologicznymi ale tak naprawdę jeszcze się tym nie zajęłam mam nadzieją że może się bez nich obejdzie, ale może są dziewczyny które juz je przeszły i coś wiecej napiszą .Narazie zaszczepiłam się na rózyczkę więc mam trzy miesiące na pozbieranie się psychiczne przed nową próbą. Pozdrawiam goraco mamy i przyszłe mamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×