miałście jakieś skutki uboczne po novynette

Hej, ja biorę te tabletki od grudnia. Po pierwszym opakowaniu czekałam na okres - pojawił się po dwóch dniach od zakończenia 1-szego opakowania. W ósmym dniu zaczęłam nowe opakowanie, przez kilka dni miałam plamienie (takie brązowawe), ale przeszło. Z tego co piszecie rzucają mi się w oczy wahania nastroju. Co prawda nie miałam aż tak źle jak niektóre z Was piszą, że płakałyście itp, ale chodziłam też trochę niewyraźna, zła i wszystko mnie wkurzało (nawet czasem własne dziecko :( ). Jakoś to przeżyłam (-żyje). Niestety coś zaczęło się dziać ostatnimi czasy... kończę właśnie 6-te opakowanie (zostały mi 2tabletki), od jakiś 2tygodni mam plamienia, takie brązowawe, czasem nawet czerwone jakbym okres miała, ale w znacznie mniejszym stopniu... Nie wiem co się dzieje... nic mnie nie boli (raz czy dwa zabolał mnie brzuch, ale może dlatego, że jestem przed okresem, a jakoś tydzień przed daje mi takie sygnały)... nie chciałabym odstawiać ich, bo w sumie żadnych innych problemów nie miałam z tymi tabletkami, tylko te plamienia mnie martwią :( w ciąży raczej nie mogę być, no bo w końcu po to się bierze tabletki, żeby tego uniknąć, pozamacicznej chyba tym bardziej (bo i takie miałam myśli...) nie wiem od czego to mogłoby być... Aha! Pisałyście też o wadze... mi też się przytyło ok. 5kg (po ciąży wróciłam do swoich 65, a jakiś miesiąc temu jak weszłam na wagę miałam 70kg). Tak się teraz zastanawiam... bo trochę się odchudzałam (w 2 tyg. zeszłam do 65kg), czy te plamienia mogłyby mieć związek z tym odchudzaniem? Dodam, że żadnych bólów nie odczuwam... Jeśli któraś z Was ma podobny problem, proszę o info. Pozdrawiam Was :) Aha! I tak jak pisały poprzedniczki... tabletki to indywidualna sprawa. Same widzicie, że jedne kobietki piszą, że są ok, inne, że im nie odpowiadają. To zależy od organizmu, jeden toleruje, drugi nie. Bardzo ważne, żeby lekarz umiał je dobrać, a nie przepisuje Bóg wie co i ma w nosie co potem się dzieje. Wiele o tym piszą w artykułach o tabletkach, że branie ( a właściwie przed przepisaniem recepty) powinny być przeprowadzone badania. Mój lekarz np ich nie przepisał mi, znam też wiele dziewczyn, którym lekarze też przepisują tabletki bez żadnych badań. Czym się sugerują w takim razie? A może po prostu mają jakieś ciche umowy z producentami...? nie wiem... JEszcze raz pozdrawiam

to moje pierwsze opakowanie novynette biore od pierwszego dnia miesiaczki i juz po 2 dniu krwawienie mi ustapilo przez pierwsze kilka dni mialm bardzo niskie cisnienie 80\64 sennosc i oslabniecie dopiero po 2 kawach dochodzilo do 111\ponad 80 ale to pewnei przez to ze organizm musial sie przyzywczaic do tabletek obecnie nie zauwazylam niczego ubocznego i jest ok wszystko sie reguluje z wadami ubocznymi pewnie bywa roznie bo kazdy organizm jest inny niektorym pasuja te tabletki niektorym nie czekam na przerwe miedzy opakowaniami ciekawe jak bedzie z okresem;)

u mnie byłoby wszystko OK gdyby nie spadek libido do zera wogoel nei mam ochoty na seks dlatego zrobilam przerwe i zaczynam inne brac ale zadnych skutków ubocznych nie mialam szkoda tylko ze libido mi spadło bo bym je dalej brala ale po co mi talbetki skoro seksu prawie nie uprawiam

ja schudłam jakieś 5 kilo i trochę mi spadło libido (niewiele) po kilkunastu miesiącach używania. Poza tym, polecam.

Cześć Dziewczyny! Ja biorę Novynette od 7 dni. Okres miałam zawsze 4 dni. Do dzisiaj jeszcze mam plamienia ;-/ Po za tym nic się nie dzieję. Ale mam nadzieję, że miną one szybko - tzn lada dzień. Mam pytanie czy mogę brać przy pierwszym opakowaniu bez przerwy. Wyjeżdżam na wakacje nad wodę i nie chciałabym mieć okresu, tym bardziej tych denerwujących krwawień. Sama nie wiem co myśleć o tych tabletkach. Wcześniej brałam mercilon i żadnych problemów nie było. miałam przerwe prawie roczną. i teraz własnie te. Pozdrawiam ! :-*

A_A możesz brać non stop. okresu nie dostaniesz, ewentualnie plamienie. mój ginekolog przepisał mi te tabsy ponieważ mają małą ilośc hormonów. i ok. ale przy 14 tabletce zaczęły mnie boleć piersi, czuje jakbym miała wymiotować, drażniż mnie zapachy, ogólnie nie za fajnie.. objawy podobne jak do ciąży, ale ją w 100% wykluczam.. dziwne to wszystko

jesali bierzemy te tabletki 21 dni i ta przerwa to w kazdy dzien jestesmy zabezpieczone czy w ktorys mnie? nie mowie tu o naszej winie czy wymioty lub biegunka ale ogolnie....

tak zabezpieczenie jest przez cały miesiąc. Ja biore drugie opakowanie i mój organizm się stopinowo normuje. Przytyłam 2 kg i mam troche humorki ale reszta generalnie ok... aha biust tak o pól rozmiaru w góre.

po 2 opakowaniu novynettek strasznie wysypało mi dekolt i plecy, twarz za to czyściutka jak nigdy czy któras z was tak miała? aktualnie biore 7 tabletke z 3 opakowania i nie bardzo chce zmieniać bo nie przytyłam żadnych innych skutków ubocznych, miesiączki nareszcie bezbolesne i nie musze truć się ketanolem przez 2 dni.

To znów ja. Jestem w trakcie czwartego opakowania. Ogólnie nie mogę narzekać. Nie przytyłam, piersi mi urosły z a do b^^. Wszystko gra poza tym że ochotę na seks mam raz na trzy tygodnie i nie panuję nad samopoczuciem...

czesc dziewczyny ja tez bralam tabletki ale je odstawiam gdyż bola mnie piersi i to bardzo kazdy dotyk mi przeszkadzał libido zerowe i placzliwosc,sennosc:)

hej! biorę te tabletki już rok czasu, wszystko było ok dopóki nie wylądowałam 2 miesiące temu w szpitalu. Zrobiłam sobie 2 miesięczna przerwę w braniu tabletek,teraz biorę i jest masakra!!!!! Ciągle jestem głodna,w brzuchu robią mi się kombinacje.. mam mdłości. Potrafię rano do toalety iść 4 razy wydalić kał.... nie wiem co się dzieję. po wszystkim co zjem mnie skręca. Zauważyłam to jak zaczęłam brać anty.. Niedługo idę do lekarza może się coś wyjaśni.. Czy któraś z Was miała coś podobnego?? Najgorsze jest to,że poprawiła mi się cera po nich.. i jest większa ochota na seks;)

mam podobnie. biore te tabletki juz kilka miesiecy. ale ostatnie opakowanie to byl jakis koszmar. co kilka minut mi sie odbijalo, w brzuchu mialam istna rewolucje, jakby ktos mi przelewal zawartosc z jednego naczynia do drugiego, po ok 3 godzinach od ostatniego posilku bylam glodna. poza tym zmeczenie (spalam do 12 w poludnie) i wlasnie cos na ksztalt mdlosci. zaczelam nowe opakowanie, ale dzis przerwalam. za tydzien ide do ginekologa. zobaczymy co poradzi.

no wlasnie, zapomnialam. przy stosowaniu tych tabletek bola mnie piersi w czasie kiedy nie powinny. wzielam 6 tabletek z nowego opakowania i strasznie mnie bola. poza tym libido... praktycznie zerowe.

witam zaczelam brac te tabsy w pierwszym dniu miesiaczki i okres mam do dzis czyli juz 8 dzien dodam ze to moje pierwsze tabletki czy to normalne zeby okres tyle trwal niejest bardzo obfity ale jest i to mnir matrwi

Ja zaczęłam brać tabletki niedawno zaczynam dopiero drugie opakowanie, u mnie występowały plamienia przez prawie cały czas zażywania pierwszego opakowania i to tyle skutków ubocznych , czuję się normalnie tak jak przed braniem. Wszystko zależy od organizmu

ja też miałam długo zwykłe krwawienie , około 11 dni a później występowały tylko plamienia , w prawdzie nie codziennie ale jeszcze przy ostatniej tabletce z blistra wystąpiło. To normalne, że przy pierwszych tabsach miesiączka może się wydłużyć

od 13 dni zazywam novynette (wczesniej- mercilon) dzis po raz pierwszy zauwazylam plamienie : malutko obfite, ale było; /

biorę tabletki od 10dni,zazwyczaj mialam obfite miesiączki a gdy zaczełam stosować novymette obfite krwawienie mialam tylko w 1 dniu a reszta to albo wgl nie bylo okresu badz zdarzały się plamienia, jak juz napisalam jest to 10dzien brania tych tabletek a wczoraj jeszcze zauwazylam male plamionko, po za tym moje piersi sie w bardzo szybkim tepie powiekszyly z rozmiaru C musze przejsc na D ;/ nie wiem czy palpitacje serca mozna dodac do skutkow ubocznych jesli mialo się wczesniej od czasu do czasu te palpitacje, ale w peirwszych dniach miałam je niemalze codziennie i czasem po 3 razy dziennie, ale teraz wszystko jest w porzadku, cera mi sie poprawiła nawet w dotyku jest delikatna i tak jak by jedrniejsza. Jeszcze nie caly miesiac przed wizyta kontrolna u ginekologa narazie bacznie obserwuje co sie dzieje z moim ciałem.

biorę je 13 dzień i mam wrażenie, że niedlugo zwariuję! niestety nigdy nie byłam przesadnym optymistą, ale takich nerwic i smutów jeszcze chyba nie miałam ! :/ irytuje mnie najmniejsza nawet błachostka! momentami mam ochotę ROZSZARPAĆ wszystkich wokół łącznie z samą sobą, po czym nagle robię się bezsilna i łzy same ciekną mi po policzkach ... tragedia! :/ najchętniej przesiadywałabym dnie w ciemnym pokoju na zmianę śpiąc i czytając.. (jeszcze to czytanie chociaz mnie trzyma całą, bo tak bym się rozsypała..) do tego dochądzą inne problemy, gdyż nie jest to najszczęśliwszy okres w moim życiu, co oczywiście tylko pogarsza syytuacje. dodam,że novynette biorę bardziej z powodów zdrowotnych niż antykoncepcyjnych.. i może jakieś plusy są, ale ten podły nastrój póki co przebija i kładzie się cieniem na wszystko! mam nadzieję,że za jakiś czas organizm się oswoi i będzie tylko lepiej! oby!

hej, ja kończe brac pierwsze opakowanie novynette, wczesniej przez 2 m-ce brałam azalie. Teraz zostały mi 2 tabletki novynette ale juz tego cholerstwa nie wezme. Od Paru dni czuje sie okropnie, nudności, zawroty głowy, uderzenia gorąca, osłabienie, bóle brzucha, myślałam ze to może ciąża ale test wyszedł negatywny. Juz sama nie wiem co robic. Poczekam na krwawienie i odwiedze ginekologa. Chciałam brac tabletki bo mam juz 2 dzieci i miałam 2 cesarki wiec lekarz powiedział ze lepiej zebym na razie w ciąże nie zachodziła bo musi wszystko sie tam dobrze pozagajac, drugą cesarke miałam 6 mcy temu. A z trzecią ciążą chcemy poczekac ze 3 lata. Skoro tak mam sie czuc po tabletkach anty to stwierdziliśmy z mężem że bedziemy stosowac kalendarzyk małżenski i bardzo bedziemy uważac. po za tym tabletki powoduja szereg negatywnych skutków ubocznych w organiźmie, szkoda sie truc. Potem kobiety latami sie leczą i odczuwaja te skutki. Ja z tym koncze

po kilku opakowaniach zaczęłam się źle czuć. dziś przeczytałam recepte tych tabletek. mam wszystkie objawy zakrzepicy żylnej. czy ktoś wie czy po odstawieniu te objawy ustąpią i wszystko wróci do normy czy nastąpiły jakies zmiany które trzeba będzie leczyć?

witam mam pytanie zaczęłam pierwsze opakowanie nowinette i w połowie brania tabletek dostałam wysypek na twarzy i dekoldzie bardzo brzytwo to wygląda czy powinna zmienić te tabletki wcześniej brałam 7 lat rigewidon i czułam sie świetnie żadnych skutków ubocznych tylko słyszałam ze powinno się co jakiś czas zmnieniac tabletki czekam na odpowiedz pilne

Nie mam skutków ubocznych,chociaż ginekolog uważa że tagzw."pajączki na nogach"mam od tego.Nie przemyślał faktu ,że 8godzin stoję na nogach w pracy bez przerwy.Po za ty czuję się dobrze.Uważam ,że to dobra antykoncepcja,więc polecam.Głowna zasada dawkowanie o stałych porach.Polecam!!!