Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

trusiaczek

miałście jakieś skutki uboczne po novynette

Polecane posty

Gość Raratata
Ja mam z kolei okropne plamienia, a raczej przedluzajacy sie okres, trwa juz 12 dni...Nie wiem czy brac jeszcze kilka miesiecy i czekac az skutki uboczne przejda, czy sprobowac czegos innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę dziewczyny, że większość z was ma potworne skutki uboczne. Ja jestem w połowie 2 opakowania i nie jest tak źle. przy pierwszym na początku mdłości codzinnie rano, a potem plamienia. Okres przyszedł jak miał przyjść i z 6 dni skrócił mi sie do 2 (szok). Z cerą może troche lepiej ale nie jest to jakaś bardzo zauważalne. No i piersi mi sie powiększyły. Właśnie dziewczyny, jak przestane brać tabletki to się zmniejszą? Mam nadzieję, że nie stracą na jędrności...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blodynaaa
ja koncze pierwsze opakowanie i dramat. mam mdlosci ,prawie caly dzien jest mi nie dobrze:/ a co najgorsze w ogole ni chce mi sie kochać z moim chłopakiem...i jeszcze te wypryski....i suchość pochwy... wczesniej brałam microgynon ,bóle glowy miałam nie do wytrzymania i dlatego zminiłam..ale jak narazie zadne mi nie służą;( myślę o CYPREST. jakoś zabezpieczać sie musimy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dydunia
Cześć. Biore pierwsze opakowanie tabletek novynette ,to są moje pierwsze tabletki antykoncepcyjne , jak narazie moje skutki uboczne które dostrzegłam to jest ból piersi i głowy. Mam nadzieje ze poza tymi skutkami ubocznymi niec mi nie bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z mojego punktu widzenia
Piszę wyłącznie swoją opinię. Brałam ponad rok, przez pierwsze mce ok. nie widzialm skutków ubocznych, ale jak się okazło były- zaczęłam powoli tyc. W sumie przez 13 mcy ponad aż 8kg (nigdy wczesniej nie maialm skłonności do tycia, od czasów liceum wazyłąm 50 kg i waga ani drgnęła przez 10 lat) a po tabasach utyłam bardzo. Ale nie to było najgorsze, doszły paskudne bóle głowy, takie że robiło mi sie od nicj niedobrze i żadne proszki uśmierzające nie pomagały, na końcu doszły bóle-drętwienia łydek- wtedy powiedziałm dosc, dokończyąłm opakowanie i nie wrócę więcej do tabsów. mam rozregulowany organizm :( Do tej pory kłopoty z wagą, jedynie bóle głowy znikły jak ręką odjął....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dagmarina 19
a czy jest szansa z urosna mi po nich piersi???? dzisiaj lekarz po raz pierwszy mi je przepisal,sa to moje pierwsze tabletki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dagmarina 19
a czy urosly wam po nich piersi??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z mojego punktu widzenia
Piersi nie, ale tyłek i brzuch aż za bardzo ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Ja brałam Novynette przez ponad 2 lata... Na początku sielanka:) Miałam tylko większy apetyt niż przed, ale na szczęście nie przytyłam:) Po ponad roku brania dostałam tak silnego bólu głowy i zawrotów, że wylądowałam w szpitalu;/ Miałam zrobione wszystkie badania łącznie z rezonansem magnetycznym i tomografią, ale nic one nie wykazały... Dopiero neurolog stwierdził, że to mógł być wynik brania tabletek;/ Po konsultacji z ginekologiem, który uważał, iż nie ma potwierdzenia, że to stało się właśnie od tabletek powiedział, iż nie ma żadnych przeciw wskazań do dalszego stosowania... I... Wypisał receptę na kolejne opakowanie. Przez kolejne 8-9 miesięcy nic niepokojącego się nie działo... Dopiero jakieś 3 miesiące temu, stosowanie tych tabletek stało się dla mnie koszmarem;/ Pierwsze 7 tabletek każdego opakowania wszystko ok. Po 7 tabletce zaczynałam mieć niemal co dzień silne bóle głowy, na które nie pomagały żadne środki przeciwbólowe połączone z zawrotami, mdłościami, stawałam się rozdrażniona;/ Doszło nawet do tego, iż miałam stany lękowe;/ Wszystko to przechodziło jak ręką odjął po skończeniu opakowania... Nawet nie wiecie jaka byłam wówczas szczęśliwa:) Obecnie po 2 takich "nieznośnych" miesiącach zrobiłam sobie dłuższą przerwę:) Już od ponad 2 tygodni jestem "wolna". Bóle głowy nadal się zdarzają, ale nie są już tak uciążliwe... Plus bóle piersi, ale da się wytrzymać:) Wiem, że na uwolnienie mojego organizmu od dodatkowych hormonów po 2 latach przyjmowania tabletek trochę potrwa... Jestem dobrej myśli:) Chociaż nie wiem, czy jeszcze do nich wrócę... Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kincia
tak cytologia wyszła srednio , okazało sie ze na prawym jajniku zrobil mi sie torbiel 5 centymetrowy.. nie polecam w ogole takiej antykoncepcji, wszystko bylo ok... wystaczyl jeden atak bólu nad ranem, myslalam, ze umre;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość darkaEoP
Kurcze, dziewczyny. Załamałyście mnie.. Lekarz właśnie takie tabletki mi przepisał.. Oczywiście zacznę je przyjmować, ale nie chciałabym takich skutków ubocznych.. Okres miałam 2-3 dni zawsze, więc jeżeli Wam się tak skrócił to ciekawe co będzie u mnie.. Problemów z cerą też nie maam. [ nie chciałabym mieć ] no i że do chudych dziewczyn nie należę, to przytyć też bym nie chciała.. No ale nic, będę dobrej myśli i zobaczę co będzie u mnie :) Pozdrawiaam! :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość godisaffar
Biore novynette już rok . Jak zaczełam brac je to pierwszy miesiac byly te plamienia ale to prawie kazda dziewczyna tak ma poniewaz organizm musi sie przyzwyczaic. potem w drugim miesiacu dostalam wysypki na dekoledzie strasznej ale zeszla.Wszystko bylo ok przez pewien okres czasu.Od jakis 3-4 miesiecy dostałam wysypki .. chrostki najpierw wychodza swedza przez jakis okres czasu i znikają. Teraz bede brała ostatnie opakowanie. I zmieniam na jakies inne tabletki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość darkaEoP
Czesc! Czoraj zaczełam opakowanie tych tabletek. To moje pierwsze tabletki antykoncepcyjne. Tyylko, że kiedy wczoraj wzięłam tabletke to dziś nie mam już okresu. Czy too jest noormalne? Okres zawsze miałam 2-3 dni i nie wiem co jest grane. Jutro ide do ginekologa, ale wiadomo, too juutro doopiero, a ja już mam myśli głuupie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jamacha
o szit. Dziewczyny przeraziłyście mnei na maksa ! nie chce takich skutkow ubocznych! najbardziej przeraza mnie zakrzepica i ogolne wewnatrz organizmu zmiany... bo bole glowy , brzucha czy suchosc pochwy po odstawieniu przejda a te powarzne choroby trzeba leczyc dluzej. boje sie teraz a jutro zaczynam je brac . ysz. ogolnie mam pytanie. Bo zmienilam tabsy [z microgynonu] ktorych opakowanie skonczylo mi sie dwa dni temu ... i dopieor dzis przeczytalam ze powinnam te novynettki zaczac brac nastepnego dnia po zakonczeniu tamtego opakowania i tego nei zrobilam. wiem ze jutro bede w 100% miala okres i mam wziac je jutro czy po tej 7dnowej przerwie po microgynonie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Okropne bóle głowy. Wzieam chyba z 2 opakowania i przestałam,potem jeszcze dwa zle dobrane rodzaje. a etrz mam czwarte i jest ok ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jamacha
wziełam jednak tabletki po 7 dniowej przerwie i w sumie czyje się w porządku. czasem czuje skurcze jajników ale tego nie odbieram jako skutki uboczne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, moim jedynym skutkiem ubocznym są depresyjne nastroje, płaczliwość i nerwowość. właśnie kończę 5 opakowanie. myślicie, że to przejdzie? czy nie czekać i zmienić tabletki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, moim jedynym skutkiem ubocznym są depresyjne nastroje, płaczliwość i nerwowość. właśnie kończę 5 opakowanie. myślicie, że to przejdzie? czy nie czekać i zmienić tabletki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwer
ja po ostawieniu starcila okres na pol roku a w czasie branie mialam na + 8kilo:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy one w ogole działaja??
witam Was dziewczynki;) Ja jako poczatkująca na forum i w przyjmowaniu tabletek, chcialam zapytac czy po tych novynetkach koniecznie musza wystepowac jakies skutki uboczne. Zazywam pierwsze (w zyciu) opakowanie dzisiaj mam 3 dzien tzn tabletke i nic sie nie dzeje - czasem sie zastanawiam czy one w ogole dzialaja. Pani doktor mowila ze moga wystepowac bole piersi i plamienia tylko ze no wlasnie u mnie nie ma zadnych boli szczegolnie piersi, planienie nie wiem bo jeszcze w sumie mam okres, tylko pobolewa tak w dole brzucha jak na okres- i to jedyny skutek uboczny - czy ktoras miala tak ze tylko bolał brzuch czy to przy tych tabletkach jest normalne, bo od kiedy czyli od 3 dni mam okres to tylko boli brzuch, czego przy poprzednich cyklach nie bylo. Bardzo prosze o rade odp, bo nie jestem pewna czy wszystko jest ok. Z gory dziekuje za pomoc i pozdrawiam;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rebeccca
cześć...właśnie jestem przy drugim opakowaniu... jak na razie żadnych skutków ubocznych oprócz bolących piersi... nie podoba mi się to bo w trakcie 7dniowej przerwy robią się strasznie zwiotczałe ale tak to nic poza tym...aaa wzdęcia miałam zawsze także to na pewno nie od nich;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Novynette u mnie
Pamiętajcie, że tabletki to bardzo INDYWIDUALNA sprawa. Moja przyjaciółka po Novynette miała bóle głowy, brzucha, nudności i ogólnie źle znosiła przyjmowanie tych tabletek. Natomiast jeśli chodzi o mnie- zero niepożądanych skutków ubocznych. No może poza tym, że częściej płaczę na filmach ;-) Libido- nawet większe. Cera- zdecydowana poprawa. Bóle menstruacyjne- do zniesienia bez leków przeciwbólowych (wcześniej dosłownie wyłam z bólu). Zbędne kilogramy- brak. Większe piersi- niestety nie ;-) Pamiętajcie, że to, co działa na jedną, wcale nie musi być dobre dla innej dziewczyny. Pierwsze opakowania były mało przyjemne (plamienia, lekkie bóle podbrzusza), ale teraz jestem zadowolona. Moja rada- każda musi sama sprawdzić. Jeśli przy 2-3 opakowaniu nadal będzie średnio, to radzę zmienić tabletki. Dodam, że biorę je blisko 2 lata. Miałam krótką przerwę (ze 2 miesiące) i zdecydowanie jej żałuję, bo poza pamiętaniem o łykaniu ich o stałej porze, nie widzę innych wad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miss23
siemka mam pytanie Novynette czy po tych tabletka mogą nogi puchnąć(tyją) i czy jeśli ktoś miał chorobe lifatyczną czy tabletka może szkodzici temu dzieki z GÓRY :) :):) :*>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość azra
Ja również nie widzę jakiś bardziej uciążliwych skutków ubocznych. Jedyne co, to chyba bardziej nerwowa jestem. Strasznie łatwo mnie od pewnego czasu wyprowadzić z równowagi, łatwiej niż przed braniem tabletek, więc sądzę, że to może być od tego. Na razie ne tyję, ale w sumie jestem dopiero przy pierwszym opakowaniu, więc zobaczymy jak będzie dalej. Osobiście mi to nie będzie przeszkadzać, gdyż ważę 46 kg xP.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia19912
Ja stosuje Novynette od miesiaca i po pewnym czasie zle sie czulam mialam mdlości, ale nie wymiotowałam, bylam bardzo zmeczona, chcialo mi sie wiecej jesc, dostalam lekkiej goraczki i myslalam ze to jest przeziebienie, ale zaczłam czytac wasze opinie i niektore objawy sie zgadzaja. Przestaje je brac i ide do lekarza z tym. Kazda kobieta reaguje na takie tabletki inaczej, ale mi te nie pasuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna919
Cześć, jestem w trakcie pierwszego opakowania, dopiero szósta tabletka. Jak na razie nie miałam żadnych dolegliwości (wszystko jeszcze przede mną). Dzisiaj piersi zaczęły doprowadzać mnie do szału.. bolą mnie już czwarty tydzień.. praktycznie nie przestały od poprzedniego okresu. Nie jest to ból nie do zniesienia ale jednak przeszkadza. Nie wiem co to ;/ może jeden ze skutków ubocznych. Doi tego wszystkiego mój okres chyba nie zamierza się skończyć -mam dziwne plamienia, pierwszy raz coś takiego... Mój ginekolog chyba postanowił dobrać mi tabletki na chybił-trafił bo nie miałam robionych żadnych badań. Jak było z wami? A co do depresji itd. to czuję się jakbym miała wieczne ZNP. Jestem straszną panikarą... Jeszcze przede mną rozmowa kwalifikacyjna którą się nieziemsko stresuję ... zwariuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abissima
pierwsze opakowanie i od razu traądzik, lekkie mdłości ale tylko kilka dni. Pamiętacie, że część kobiet nie nadaje się do hormonów i jakie by nie brały jest źle lub bardzo źle. a biorę bo mam obniżoną odporność, która powoduje zapalenia oskrzeli i dziesięciodniowe obfite, bolesne krwawienia. Więc wolę chodzić z trądzikiem dla zdrowia ogólnego, niż chorować średnio raz w miesiącu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abissima
A co do plamień, to w większości przypadkach podczas brania hormonów pojawiają się i z reguły jest to normalne i większość skutków ubocznych powinna minąć po 2 - 3 opakowaniach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abissima
Wszystkie pytania powinień rozwiać dobry ginekolog. DOBRY czyli taki, który robi badania przed zastosowaniem terapii hormonalnej oraz taki, który słucha pacjentki i nie lekceważy jej obaw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia 2
Mam problem nie wiem czy nie jestem w ciąży.Wybrałam jedno opakowanie nowynnete 7 dni przerwy w tym czasie dostałam miesiączki.8 dnia wziełam tabletkę z nowego opakowania i tej nocy kochałam się z mężem''pełny stosunek''. Jestem w strachu czy nie jestem w ciąży ,mam nudności ,bolą mnie piersi, boli mnie głowa.Bardzo proszę o radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×