Co nas pociąga w innych kobietach niż nasze aktualne partnerki ?

Gdy idę z moim chłopakiem, to on też spogląda na inne dziewczyny (oczywiście tylko wtedy, gdy myśli, że ja tego nie widzę :-P). Nie przeszkadza mi to (no może troszkę), bo wiem że on i tak kocha mnie i to ja jestem dla niego naj... A na inne, niech się pogapi... Patrzeć każdy może... A zwłaszcza faceci, bo są \"wzrokowcami\". Pzdr :-)

moja dziewczyna nudzi mi sięi podniecają mnie inne dupy

No tak, ale problem w tym, że mój nie patrzy i twierdzi,że nigdy nie patrzył, bo trzeba być totalnym idiota,żeby się oglądac za jakąkolwiek dziewczyną :/ W ogóle nie wykazuje zainteresowania ciałem czy wyglądem innych kobiet i twierdzi,że w ogóle Go to nie interesi, bo baby są w gruncie rzeczy takie same, aha, ostatnio powiedział,że można je wenetualnie podzielić na 6-7 typów ze względu na budowę. Dziwne jak na faceta,no nie..? Bardziej Go interesuje broń, samoloty i muzka, a mi to nieinteresowanie się kobietami wydaje podejrzane...Dlatego pytam,czy jakiś facet tez tak ma, że babki Go za bardzo nie obchodzą..??

no to masz pecha i pewnie twój facet jest gejem :-(

Rennifer ujawniła ciekawy temat brak reakcji w postacji erekcji u mężczyzn na widok prawie nagich kobiet widzianych na basenie ewentualnie na plaży. No właśnie ,jest reakcja jesli mam wzrok omsknie sie niby przypadkiem w biuścić atrakcyjnej kobiety

U INNYCH DZIEWCZYN DUUUUŻE PENISY

Jak dla mnieto trochę dziwne,że facet wogóle nie zwraca uwagi na kobiety. Może on jest geyem.

niż mój faceta...pociąga to że są wielką niewiadomą;) że mogę sobie na ich temat snuć najrozmaitsze marzenia, wkładając w ich usta takie słowa jakie chciałabym usłyszeć, każąc im robić to co chcę, przypisując im najwspanialsze a może najbardziej perwersyjne cechy...te o których nawet boję się myśleć;)

Nieee, gejem to On nie jest na bank:D Po prostu On nie widzi niczego szczególnie ciekawego w samym wyglądzie obcych osób - ani kobiet, ani mężczyzn.

Rennifer--->-pozwolę sobie ci odpowiedzieć za panów- mój były dokładnie tak samo, nie zwracał uwagi na inne kobiety, kiedy siedzielismy w pubie on gadał wyłącznie z facetami, nawet kiedy do nas i naszych znajomych dosiadała się atraktyjna kobieta u niego występował kompletny brak reakcji,tzn dalej był zajety opowiadaniem o swojej muzyce. Na ulicach nie czułam zeby spogladał w bok(na pewno oczułabym) heehehehe- czesciej byłam zazdrosna o kolegów bo wszyscy go lubili i był zawsze duszą towarzystwa- gejem nie był! ale jest jedno ale... zupełnie nieczujna po 3 latach odkryłam ze mój były u kolegi oglada porno. Wtedy byłam zła, ale przeciezem nigdy nie dawał mi powodów do zazdrości a gdyby rzeczywiście NIC to bym sie do dziś zastanawiała co jest grane. On poprostu był pod tym wzgledem normalnym facetem.Miał swój świat.

Mam dosyc mojej STAREJ. Musze isc do agencji aby odreagować

hm, mnie pociaga chyba nieznane....

Cieżkie czasy nastały. Zimno , a nasze panie zaczynaja chowac swoje ksztalty w kurteczkach czy płaszczykach. Byle do wiosny panowie.

hmmmmm moj facet to tylko komputery, motory, samochody i wszelka elektronika...nie zwraca na panienki uwagi a tym z jego otoczenia sie to chyba podoba, bo strasznie ma duzo kolezanek, nic mi do tego , ale czasem jestem troszke zaazdrosna.......

tak chyba powinno być, że kobieta/facet z którą się jest pociąga nas najbardziej, nie wyobrażam sobie być z facetem a ślinka żeby mi ciekła na widok innych... a może to ja jestem dziwna?? mój facet też twierdzi że oglądanie stronek nie kręci go, że woli "na żywca" :p czy to jest możlwie ? bo wyczuwam w tym podstęp ;)

bo to podstep, przyzna sie do tego dopiero po kilku latach jak bedziesz iumiala go podejsc...hehe na 100% ciebie nie kreci jak ogladasz fajny filmik...nie mowie od razu hardcore....

sprawa jest prosta swoją się ma na codzień a inna jak wpadnie w oko też chciałoby się schrupac - coś nowego innego może inne kształty troszkę - jest coś w tym. błysk w oczach , kształt tyłeczka , jędrniejsze piersi - och dziewczynki miejcie się na baczności - tylko żeby kobiety tak myslały i częściej skusiły sie na skok w bok z innym >............ byłoby wszystkim lepiej. :)

nie uwazacie ze mozna sie zadusic w zwiazku soedzonym z jedna osoba cale zycie ciagle myslac jakby bylo z kims innym..?moze do zerkania na inne/innych sklania nas monotonia, ale patnerow nie zmieniamy bo jest nam z nimidobrze,rozumiemy sie,uklada sie i tak byc powinno. moze maly skok w bok jest zdrowa sprawa na rozladowanie sie...? poza tym zawsze tak bylo, ze to co zakazane podnieca...

Właśnie wróciłem z miasta. W Sferze spotkałem cud Ciasteczko. Wysoka laska ,nóżki do samej ziemi ,miała czym oddychać.

Odświeżam ------------ -//-------- ---------( @ @ )--------- --o00o-- (_)--o00o----

a mnie sie wydaje, ze wazne jest to, z iloma mezczyznami bylo sie PRZED tym stałym związkiem/małżenstwem. Ja przez moim mezem mialam 5 facetów, mozna wiec powiedziec ze mam pewne porównanie (choć to brzydko brzmi) jak to jest z innymi facetam, i między innymi przez to nie ciągnie mnie teraz do innych, bo wiem, ze w gruncie rzeczy jest podobnie. Natomiast mam koleżanki, które nie miały zadnego faceta przed swoim obecnym i juz kombinują jak by tu skoczyć w bok i przekować się jak to jest z innym. Ja wychodzę z założneia ze lepiej się wyszaleć wcześniej, a dopiero potem wiązać się na stałe, bo inaczej zaczyna "odbijać" w póxniejszym wieku, jak juz jest sie związanym na stałe. Prędzej czy poźniej i tak każda (każdy), który nie miał "doświadczenia" zacznie sie zastanawiac jak to jest z innymi i 90% z nich nie skończy tylko na samym zastanawianiu się.

------------ -//-------- ---------( @ @ )--------- --o00o-- (_)--o00o---- W bardzo ciekawy kierunek prowadzisz dyskusje \"OLGAOLGA\". Nie z każdym partnerem w łóżku jest tak samo ,nie każda kobieta reaguje tak samo >Są spokojne ,sa leniwe ,a można spotkac wulkany seksu ,często to są dziewczyny z wyglądem tzw. myszki.

zgadzam się, ja tez miałam do czynienia i z wuklanem i z cichą myszką (no moze powinnam w tym przypadku uzyć rodzaju meskiego;). Wiem, ze sa różni faceci i różne kobiety. Jednak wiem to z własnego doświadczenia, z autopsji, natomiast kobiety, które nie miały wczesniejszych doświadczeń wiedza to tylko z opowiadań. A wiadomo, że zawsze chce się sprawdzić coś samemu, i taka myśl bedzie nas męczyła z reguły dopóty, dopóki w końcu tego nie zrealizujemy. I moze kiedys myślałam, ze moze za dużo mężczyzn miałam w swoim życiu, ale teraz cieszę się z tego, jestm w związku od 10 lat (w tym 3 lata już w małżeństwie) i nie zdarzyła mi się zdrada i co najważniejsze nie ciągnie mnie do tego. Owszem, podobają mi się inni mężczyźni, lubię (jak większość kobiet) z nimi czasem poflirtować, usłyszeć jakiś komplement, poczuć, że podobam się nie tylko swojemu facetowi.. ale na tym się kończy i jestem szczęśliwa:)

A moze jakiś romanisk z bzykaniem na boku

Wznawiam temat

kto nie ma pojecia o temacie nich sie nie wypowiada co go to pbchodzi..

rennifer--->mój też tak ma, nigdy nie przylapalam go na oglądaniu sie za innymi kobietami, nie flirtuje itp. Myślę, że to po prostu taka natura. Trochę też się nad tym zastanawialam, ale wychodzi na to, ze trafili nam się mężczyźni z klasą. Bo powiedzmy sobie szczerze, wybałuszanie oczu na ulicy, gdy idzie się z partnerką, na inne dziewczyny, nie należy do eleganckich zachowań.

Mężczyzna z klasą hihihihihihi....................................... Bałaganiarze, śniadanko pod nos postawić, mieszkanie posprzatać ,a wieczorem tyłeczek wystawic aby Pan mógł mnie przelecieć hihihihihi.............................................

Ucieczka od RUTYNY................................ Wznawiam temat

Nastruj świąteczny wyklucza aktualnie zdrade mojej STAREJ