rzęsistek pochwowy

o widzę że nie jestem sama z rzęsistkiem....

czy któraś z was wyleczyła to raz na zawsze ?ja najpierw leczyłam się na zapalenie pęcherza u neurologa ale nic nie pomagał antybiotyk więc zalecił aby się przebadać ginekologicznie no i wyszedł ten pierwotniak diabelski,ale dopiero dziś zaczynam leczenie więc nie mogę powiedzieć nic o skuteczności leczenia

dodam że gin zalecił kurację mojemu partnerowi również

Jakiekolwie pytania tutaj sa bez sensu - na Waszym miejscu od razu umówiłbym sie na wizytę u GINEKOLOGA. W razie stwierdzenia czegoś zaraźliwego, nleży spytać czy partner nie powinien też się leczyć. Jak się nie leczy, lub nie będzie zachowywać higieny w przyszłości, to go pogonić albo cierpieć :P W czasie leczenie nie wolno się seksić - chyba, że w gumce. A najlepiej zrezygnować z seksu bo nawet w gumce bedą podrażneinia a to nie pomaga. A na przyszłość - należy dbać o higienę, aczkolwiek największe dbanie o higienę nie zabezpieczy przed złapaniem syfa od partnera. W razie kolejnych nawrotów, sprawdziłbym czy to nie partner jest powodem i go pogonić :P

zaczeło się od bólu brzucha w różnych miejscach... potem był śluz zielony, żółty, a teraz jest biały... bóle brzucha co jakiś czas czuje jeszcze, leczę się nolicinem... czy to może być zwykły grzyb czy coś poważniejszego?

Witam Właśnie przedwczoraj dowiedziałam na wizycie u ginekologa że mam rzęsistka. Nigdy tego nie miałam. Lekarz opowiedział mi o możliwych sposobach zarażenia i dadał że moja córka może być tym również zarażona, jeśli ja to mam (korzystamy z tej samej łazienki) Jestem ciekawa, czy ona mogła przynieść to ze szkoły? Proszę o odpowiedź.

Jest to prawdopodobne ale rzęsistek pochwowy dużo częściej jest przenoszony drogą płciową.... więc przebadaj męża.

Wiem, że przede wszystkim drogą płciową, ale lekarz poinformował mnie o innych możliwych sposobach zarażenia, że poprzez ręczniki, siadanie na sedesie po osobie zarażonej itp. Mąż będzie miał, bo ze mną sypia, ale teraz kto to przyniósł? Będzie poważna dyskusja, bo nie wiem, czy on mnie nie zaraził. Każdy będzie bronił swoich racji.

to było parę lat temu - dziś wiem że był to dowód jego zdrad

też parę lat temu i też juz wiem że to był dowód zdrady męża a przecież wtedy głowę bym dała sobie uciąć że mnie nie zdradza taki kochający wierny mąż ...tak mocna była iluzja i oszustwo męża hasło życia - ŁAJDAK POTRAFI OSZUKAĆ I ZAWSZE BĘDZIE ZDRADZAĆ

leczenie bywa długie, a zarazić się rzęsistkiem jest łatwo, słyszałam o przypadkach zarażanie w salonach spa (pewnie z higieną było tam na bakier), po basenie można posmarować się jakąś maścią czy provag żelem, lub zaaplikować sobie jakiś środek dopochwowy, trzeba bardzo uważać, a męża swoją drogą można przebadać

Rzęsistek często atakuje nie tylko pochwę ale i pęcherz moczowy więc jeśli po pierwszej kuracji metronidazolem nie przeszło radzę przy drugiej dodatkowo antybiotyk na pęcherz moczowy. 5 lat temu miałam ten problem, ale jedynym objawem był silny świąd, silniejszy niż przy grzybicy (miałam wymaz: potwierdził zakażenie rzęsistkiem) i lekarz po pierwszej nieudanej kuracji przepisał mi dodatkowo antybiotyk na pęcherz i właśnie w ten sposób pozbyłam się problemu raz i mam nadzieję na zawsze.

Dziewczyny a przy tym rzęsistku miałyście żółte upławy i częste oddawanie moczu?

kiedyś miałam problemy z ciągłymi infekcjami, zapaleniami wszystko minęło gdy zaczęłam brać doustna szczepionkę Femivaxin zabezpiecza przed grzybicą i najczęstszymi infekcjami bakteryjnymi należy unikać cukru w diecie, jeść jogurty naturalne, kiszonki to wzmacnia odporność i zapobiega infekcjom

Witam. mam pytanie moja córka z tego co piszecie to ma ale chce mieć pewność proszę o informacje jakie musiała by zrobić badanie na tego Rzęsistka aby mieć pewność czy to właśnie on jest winowajcą. Z poważaniem Grzegorz Klimczak

trzeba iść po prostu do gina i pobierze wymaz.

Wystarczy wizyta u ginekologa, który ewentualnie skieruje Pana córkę na posiew jeśli nie będzie miał pewności. Proszę pamiętać aby po wyleczeniu zastosować kurację probiotykiem np. dopochwowym invag aby odbudować mikroflorę, zawiera on aż 3 szczepy bakterii kwasu mlekowego, wyizolowane od polskich, zdrowych kobiet dlatego jest taki skuteczny.

Rzęsistek pochwowy można wyleczyć, ale trzeba przygotować się na pewne wyrzeczenia w diecie. Tak jak w przypadku innych patogenów tak i w tym przypadku na początku należy wziąć pod uwagę odbudowanie flory bakteryjnej jelit. To co już powyżej zostało wspomniane. Aby móc skutecznie wyleczyć się z rzęsistka należy podnieść odporność organizmu, a zrobimy to w dużym stopniu w momencie kiedy dostarczać będziemy naturalnych probiotyków do organizmu. Bardzo łatwo jest się nim zarazić drogą płciową. Można się go pozbyć i wyleczyć w prosty sposób: http://zwalcz-pasozyty.pl/rzesistek-pochwowy

boże nie mogę już czytać tych głupot jakie piszecie.Poczytajcie trochę poważnych artykułów a będziecie wiedziały że tylko drogą płciową a nie jakimś basenem czy sedesem można się zarazić. chore. nic nie da, że ty sie leczysz a twój partner ten czy kolejny to ma, bo i tak cie zarazi , a juz u śmiałam sę do lez jak przeczytałam że "rzeka ją zaraziła"

Niestety droga Pani ja rzęsistkiem zaraziłam się kilka lat temu własnie z ubikacji . Chodziłam do studiu i warunki , które tam były w ubikacjach przeszły wszelkie oczekiwania . Proszę nie pisać głupot, ze nie można sie zarazić przez ręcznik i sedes bo można . Ja nie miałam w tym okresie żadnych stosunków płciowych a rzęsistka miałam i co musiałam go się pozbyć :/ Także jest to możliwe . Także ginekolog potwierdził, ze jest to możliwe :)

ja tez sie zarazilam tym syfem, masakra.. a zabezpieczalismy sie z partnerem. no i padlo wlasnie na toalety publiczne podczas jednej z duzych imprez plenerowych, przeczytalam artykul tutaj https://drwenerolog.pl/choroby/rzesistkowica/ o rzesistkowicy i zadzwonilam do dr Michajlowskiego. 3 tyg i koniec byl leczenia :)

cześć dziwczyny u mnie sprawa jest bardzo skąplikowana, od kilku lat mam nawracającą infekcje wcześniej co 3-4 msc teraz co miesiąc przed okresem, odwiedziłam juz pięciu ginekologów zrobiłam mnustwo badań na których wychodziła grzybica i bak coli, oczywiscie co miesiąc nowe leki, jestem załamana ostatnio jeszcze zrobilam badania dna na chlamydie rzęsistka itp które kosztowało 500zł i nic mi w im nie wyszło.... Tydzien temu byłam u ginekologa któremu opowiedziałam moją sytuacje a on powiedział ze mam rzęsistka, zapytałam go jak to ? przecież robiłam badanie i nic nie wyszło... a on powiedział ze w takim badaniu rzesistek nie wychodzi i ze bardzo trudno go wykryć. Przepisał mi metronidazol ( oczywiscie dla męża równiez) i crotrimazol który chyba juz brałam ze 20razy, ale powiedział ze to dobry lek.... Biore..... okaze się wszystko za miesiąc

A jaką antykoncepcję stosujecie? Jeśli tabletki antykoncepcyjne to nie mam więcej pytań? A jeśli nie stosujecie żadnej antykoncepcji to ja polecam ci damską prezerwatywę, oprócz tego że mechanicznie ochrania przed ciąża to jeszcze zapobiega chorobom wenerycznym (rzęsistek i chlamydia do takich należą). Warto jest również pokusić się o przeanalizowanie diety- ta wysoce cukrowa, a szczególnie bogata w cukry proste podnosi prawdopodobieństwo infekcji grzybiczej i pasożytniczej. Po prostu jesteś wówczas "łakomym kąskiem" ;p A i pewnie słyszałaś o tym, że zabawy łóżkowe przy użyciu nieodpowiednich sprzętów do "jedzenia", np bielizna czekoladowa lub bita śmietana do zlizywania również podnoszą ryzyko- zawierają cukier! Nie mniej jednak profilaktyka będzie tutaj najlepszym lekarstwem. Pomyśl o tej damskiej prezerwatywie ;) ja stosuje i jestem zadowolona, chociaż z zakażeniami tego typu też kiedyś byłam "dość mocno związana", Życzę zdrowia ;)

Ja akurat nie muszę sie zabezpieczać przed chorobami wenerycznymi bo mam stałego partnera i dla mnie antykoncepcja hormonalna jest idealna. Biorę od jakiegoś czasu belare i dzięki tym pigułkom mam bezstresowy sex no i kilka dodatkowych plusów. Chociażby bezbolesne krótkie miesiączki, które przed zażywaniem antykoncepcji były tragiczne i trwały całe 6 dni.

Czy na forum nadal udziela się ktoś kto miał tę bakterię? Mam przypisane leki, ma je mój mąż. Bardzo dbam o higienę i zastanawiam się gdzie mogliśmy to zlapać. Czy jest mozliwość złapania na basenie? Z którego oboje bardzo często korzystamy? Ogolnie mąż ma szczęście bo objawów dosłownie zero, sama mam natomiast bardzo nieprzyjemne i mnie piecze  Ogólnie wkurza mnie równiez postępowanie męża. Mamy antybiotyki ale on nic sobie z tym nie robi. Jak mu powiedzialam że nie może pić alkholu to sobie olał i pewnie jak przyjedzie do niego brat ( a ma przyjechać jutro) to sobie popiją. 

Ma 27 lat. Już powinien zmądrzeć. Ogolnie oboje mamy kurację antybiotykami na 2 tygodnie i mamy codziennie przyjmować. Plus dodatkowo mam globulki.Co do testu to robiłam, nawet z tej strony!

Więc skąd po tylu latach w związkach bez zdrad?