Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość psotna di

mąż i żona

Polecane posty

Gość psotna di

piszcie jak wam się układa w małżeństwie, o tych miłych i trochę gorszych chwilach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rafaello I
U mnie jest ok przewaznie, chociaż zdarzają sie burze, po których nawet tydzień nie rozmawiamy. Oboje jesteśmy uparci, ale i tak kocham moją żone ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandrasan
U mnie niestety nie jst dobrze, jesteśmy niby razem a jednak obok siebie, nie mamy wspólnych pasji, tematów itp. Widzę, że powoli gaśnie nasze małżeństwo. Dodam, ze jesteśmy 5 lat po ślubie, to nie tak dużo , prawda??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szkiełko zielone
Sandrasan, a macie dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ze tak powiem
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma lekko
Szczerze - nie znam małżeństwa z większym stażem niż 10 lat które wciąż się kocha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taktamjedna
U mnie jest fajnie, dużo rzeczy robimy razem. Najfajniejsze są zapasy na wyryku przed snem i gilgotanie. Ogólnie mam udane małżeństwo. Jedyne zgrzyty to z powodu braku dziecka. Mamy po 28 lat i jesteśmy rok po ślubie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciotka Walentyna
znam malzenstwo, 20 lat razem a zakochani w sobie jak wariaci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona zawiedzionaaaa
moje malzenstwo gasnie 2 lata pos lubie 8 lat przed slubem chodzilismy i co i klocimy sie o pierdoly wczoraj byla klotnia jakiej jeszcze nie bylo nie wiem co da sie uratowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zgadzam sie z
nie ma lekko .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dinozaurka
u mnie podobnie:( 7 lat po slubie a w malzenstwie tragedia. nie dobralismy sie totalnie. oboje mamy trudne charaktery i pewnie tylko patrzec jak bedzie rozwod ale teraz jest mi to nawet na reke bo mowiac szczerze meczymy sie oboje:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też jestem żoną..........ale już niedługo. Również byliśmy ze sobą długo przed ślubem, a w ciągu krótkiego czasu po---wszystko się zepsuło. Jestem mężatką od dobrych dwóch lat i czekam na sprawe rozwodową.... Ech................życie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podnoszeeeeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×