TARCZYCA!! Bardzo ważna sprawa!!

Witajcie, podejrzewam u siebie niedoczynnośc tarczycy. Czas oczekiwania na wizytę u endokrynologa to co najmniej 6 m-cy, więc postanowiłam, że chociaż zbadam sobie poziom hormonów. Tylko nie wiem czy poza TSH, fT3,fT4 powinnam coś jeszcze zbadac? Czy należy takie badanie wykonac w jakimś okreslonym dniu cyklu i czy trzeba byc na czczo?

vegeta-badania tarczycy robisz w kórym chcesz dniu cyklu, to nie ma znaczenia...najwazniejsze (podstawowe) to TSH, fT3 i fT4...ja potem mialam jeszcze robione A-TPO i A-TG....ale myślę, ze te podstawowe wystarcza, potem lekarz zadecyduje jakie dalej robić...pozdrawiam mandi-niby TSH masz w normie, ale to nie oznacza, ze tarczyca jest zdrowa...tym bardziej , ze pozostałe wyniki sa poza norma...lepiej dla pewności idź do endokrynologa, wtedy bedziesz wszystko wiedziala...pozdrawiam

podaj wynik tsh prawidłowy wynik tsh to 1,5 jeśli masz inny to może być problem z tarczycą. nie sugeruj się normami laboratoryjnymi, każde labo ma swoją normę. każdy endokrynolog który zna sie na swojej robocie powie że wynik wskazujący że jest ok to 1,5. żeby ocenić czy masz chorą tarczycę powinnaś zrobić badanie ft3 i ft4. to badanie będzie wskazywać czy hormony będą ci rosły czy spadały. na podstawie tego badania endokrynolog decyduje o dawce leku. dodatkowo powinnaś zrobić badanie ferrytyny czyli poziom żelaza w organizmie. nie ma sensu robienia zwykłego badania na żelazo bo ono wyjdzie w normie. ferrytyna podaje rzeczywisty poziom żelaza. po za tym nie dobór czy mała ilość żelaza powoduje takie same objawy jak choroby tarczycy i w wiekszości przypadków lekarze stwierdzają że chora jest tarczyca a okazuje sie że problem tkwił w żelazie

lepiej idź do sprawdzonego endokrynologa. są tacy co sie nie znają...niestety poczytaj w internecie kogo inni polecają ja lecze się u dr stefanowskiej. ciężko sie do niej dostać ale warto. na wizycie osłuchuje, sprawdza ciśnienie, wagę.

Witajcie!dzis byłam na konsultacji u endokr. , dostalam skierowanie na TSH, fT3 i fT4 i morfologie z rozmazem...a jutro z wynikami znów ide do lekarza...lecze sie m-c, zazywam Thyrozol i od tego czasu przytyłam 3 kg...mówiłam lekarzowi, ze martwi mnie to, ze niby tego po mnie nie widac, ale z 3 zrobi sie 10 kg ...a nie chce tego...powiedzial ze jutrzejsze wyniki wszystko pokarza i moze trzeba bedzie zmniejszyc dawke leku, moze pzreszłam w niedoczynnosc...samopoczucie ogólnie sie poprawiło, biegam bez zbytniego zmeczenia...wiec jest lepiej...jutro sie okaże co dalej ze mna...pozdrawiam

Pod koniec kwietnia mam umowiona wizyte u endo ale planuje wyjazd wiec musze przelozyc na maja. Odebralam wyniki i czy ktos moze odp czy sa dobre? tzn widze, ze mieszcza sie w normie ale... ciekawosc:) TSH 0,82 N.0.25-5 FT3 4,59 N.4-8.3 FT4 14,02 N.9-20 TPO 20,23 N.0-34 Jesli moje wyniki sa wporzadku to lekarz chyba nie bedzie mi zmienial dawki leku??? (euthyrox75) Ja schudlam juz ok.10 kg, jeszcze zostalo z 12kg.... ale bardzo malo jem i duzo trenuje...

Witajcie,mam na imie Ania ,mam pytanie...a raczej chce wam sie wyspowiadac---jak funkcjonujecie z chorobą hashimoto i jakie bierzecie leki ja już szukam pomocy wszedzie ale nigdzie jej nie uzyskuje ,niestety.U mnie stwierdzono niedoczynnosc typu hashimoto w sierpniu 2008 i od tego czasu biore eutyrox początkowo była to dawka 25,później 50 a teraz ostatnio byłam w październiku 2009 i dostałam dawke na przzemian jeden dzień 50 drugi 75 i tak cały czas biore a czuje sie koszmarnie,wizyte miałam miec teraz w kwietniu ale niestety przychodnie zlikwidowali a do innej mam termin dopiero na czerwiec...i nie wiem już co robić jestem ciagle zmeczona skóra moja to koszmar jakis sucha okropnie nogi strasznie aż białe...włosy mi wypadają kłębami mam obniżony nastrój np dzis siedze i płacze....a czasem sie smieje ale wiecej mam napadów takich depresyjnych...w sumie z niczego potrafie sie rozpłakać,wogóle stałam sie jakąś alergiczka chyba bo całe lata farbowałam włosy na blond a odkąd mam hashi to mam uczulenie nie moge klasc farby na całą głowe tylko pasemka robie ..a jeszcze taką historie mialam 3 lata temu miałam zastrzyki z wit b12 na kregosłup i wszystko było ok,a w marcu tego roku miałam zapalenie korzonek i tez dostalam te same zastrzyki to wylondowałam po nich w szpitalu byłam sina miałam drgawki i już myslałam ze to koniec,okazało sie ze to uczulenie na ten lek...jakim cudem? skoro wczesniej tez je miałam i nic mi nie było...lekarz powiedział ze jeszcze jedna dawka i mogłabym zapaści dostać..koszmar jakis...teraz jestem na l-4 bo mi strzeliło kolanko w pracy przy zwykłym przysiadzie hehe...ale to juz inna histroia miałam je kiedys operowane..dawno))..i tak sobie siedze w domu i szukam pomocy bo juz nie wiem co robic...mam dodatkowo szumy w uszach kolatanie w klatce piersiowej a o tym ze rece mi sie trzęsą jak alkoholiczce to juz nie wspo,mne a dodam ze wogóle!! nie pijam alkoholu bo nie lubie na wet kawy nie pije i nie pale...robialm ostatnio wyniki lekarz mi dał skierow,po tym jak wylondowałam w szpitalu i wyszło ze mam złe wyniki wątrobowe to mi powiedzial ''za dużo pani pije'' normalnie myślałam ze padne...koszmar...jestem bardzo nerwowa...jak sie zdenerwuje a o to bardo łatwo to aż mnie zaciska w gardle i to tak solidnie chrypka tez mnie łapie i juz nie wiem gdzie mam isc...moze ja jakas głupia jestem ? nie wiem ale zaczynam miec dosć takiego funkcjonowania....ale sie rozpisałam ,ale musiałam sie komus wyżali bo w rodzinie to sie smieją ze mnie ze ja sobie wymysliłam jakies hashimoto...a do tego przytyłam w ciagu 5 lat 15 kg...i czuje sie z tym okropnie a schudnać to nie umiem nawet brałam meridie kiedys od endo to popadłam calkiem w jakis smutek...a dodam ze mam dwoje dzieci...11 i 6 lat i ta mlodsza córka juz też jest na eutyroxie bo ponoć odziedziczyla po mnie niedoczynnosc ..ona ma za małą tarczyce niz powinna miec tyle wiem co mi lekarz na usg powiedzial bo z mojego usg nie wiem nic bo ten lekarz to jakis niemrawy był...szukam teraz jakiegos prywatnego bo do czerwca to ja chyba sie wykoncze nerwowo))pozdrawiam i czekam na odp)) Ania -szukająca pomocy

wiem ze dosć duzo tego napisałam ale prosze przeczytajcie))

hashi Wiem bardzo dobrze o co ci chodzi!!! ja nie mam hashimoto ale mam niedoczynnosc. Mnie tez nikt nie rozumial w rodzinie, maz to o maly wlos a by mnie zdradzil bo mial dosyc mojej histerii (wiedzial o chorobie i jakie sa skutki a jednak nie potrafil zrozumiec:( ) Rodzina tez widziala we mnie grubasa, ktory sie opychal byle czym, nie potrafili zrozumiec, ze to ta przekleta tarczyca!!!!!!! Ja teraz czuje sie wysmienicie!! czasem moze cos do glowki uderzy:) ale czuje sie tak jakbym zaczela nowe zycie! wracam do tego co bylo kiedys i chce mi sie zyc! Tez mialam takie napady, ze raz krzyczalam i plakalam a za moment zaczelam sie smiac (dlatego maz mial mnie dosyc-nie dziwie sie) ale to wina hormonow i nad tym nie zapanujesz! Nie wiem co ci doradzic. Ja nie chodze do endo na NFZ tylko prywatnie, wiem ze jest to kosztowne bo trzeba zaplacic za wizyte i za wykonanie badan no ale coz, zdrowie jest najwazniejsze. Ja zazywam euthyrox 75. Wczesniej zazywalam dawke 50mg i lekarz mi zwiekszyl i teraz czuje sie lepiej.

-roxy_84 Dzieki wielkie....przynajmniej tu mnie ktoś rozumie...ja tez biore eutyrox50 i 75 na przemian... na początku gdy brałam eut 25 to schudłam a potem znowu przybywało i to non stop przybywa a ja juz nie jem...normalnie po 18-tej nic nie wjem i wogóle sie niczym nigdy nie opychałama wygladam jak wielka baba...ale najśmieszniejsze jest to ze gdy lekarzowi endo mówie ze źle sie czuje ze mam kłatania i rece mi sie trzesą ze wogóle nerwowa jestem i o wszystkich tych moich objawach to on mi na to ze to nie z tarczycy ...to ja juz stwierdziałm ze chyba jakaś głupia jestem nie wiem normalnie ...ja swoje a on swoje...teraz te przychodnie zlikwidowali i z nfz mam termin na czerwca dopiero a koszmarnie ostantnio sie czuje...daja mi w kośc te objawy...moze ktoś jeszcze sie wypowie czy w trakcie leczenia tez ma dalej dolegliwosci))dzieki wielkie

tez bym poszła prywatnie do endo -ale chciałabym miec pewnosc ze to ktoś mądry a nie znowu jakis przemądrzałek..albo człowiek''grób''...bo ten mój to taki był jak juz cos powiedział to zawsze zaprzeczał mi ,a w większosci to wogóle sie nie oddzywał

Ja tez nie wiedzialam jaki jest ten lekarz. Wyczytalam w internecie opinie o nim i sie zapisalam. Nie zaluje bo bardzo fajny, na kazde moje pytanie odpowie takze ja jestem zadowolona

Hejka....byłam dzis u endo prywatnie...i sie troszke zszokowałam...dał mi na badiaia tsh i ft4 oraz na usg ....ii...nic nie wzioł za wizyte -szok!!..naprawde pierwszy raz cos takiego na oczy widziałam,zeby mnie lekarz nie skasował...kazał przyjsć za tydzien z wynikami i wtedy cos zaradzi))jutro juz ide na badanie krwi i bede załatwiac to usg...mam nadzieje ze on mi pomoże)) buziaczki

...a jednak są różni lekarze i to zależy na jakiego sie trafi...mój akurat tez jest ok....wyniki niby lepsze bo TSH 0,009 ale wg niego po m-cu brania Thyrozolu powinno byc lepiej...ponoc moja tarczyca jest bardzo uparta i leczenie potrwa..a co do tycia to jest taka ewentulanośc ,z e po lekach , ale rzadko tak bywa...zobacze za m-c ..az sie boje....moze to wszystko u mnie buzuje...czuje sie jak balon...jem dania na parze, nie jem po 18, pije wode niegazowana, herbate zielona...ograniczyłam słodycze i biegam, choc z tym ostatnim kazał mi uważac, zbytni wysiłek fizyczny przy mojej silnej nadczynności niewskazany....

tsh-3,155 ft4-1,13.....mój mąż powiedział ze mam iść do psychiatry,bo wyniki w normie to skąd te objawy???opadam z sił,chociaż dzis lepiej u mnie z humorkiem...w poniedziałek mam usg pozdrowionka))

...jak leżalam na endokrynologii, to była kobieta, która miala operacje na tarczyce...mimo, ze wyniki mialam ok, w normie cos jednak było nie tak..niech cie dokładnie przebadaja....sama czujesz, ze cos jest nie tak...

Kilka informacji odnośnie badań... ... http://laboratoriumluxmed.pl/medical/list

nie masz wyników w normie. masz za wysokie TSH. prawidłowe TSH powinno wynosić 1,5 Nie patrz na normy laboratorium bo one nic nie wskazują. Ja też miałam tsh 3 i lekarze nie chcieli mnie leczyć bo mówili że wyniki mam ok, jak powiedziałam to mojej obecnej endokrynolog u której lecze sie już pare lat to była w szoku.

boże toś mnie przeraziła koleżanko....ciekawe co mi powie ten mój nowy endo...moze w końcu uda mu sie ustawić taką dawke zebym nie miała tych objawów bo mam juz dość takiego życia...a rodzina mi mówi ze wymyślam i ze mam iśc do psychiatry i czasem sie zastanawiam kto am race bo juz po prostu nie wiem co robic...w poniedziałek mam usg zobaczymy co wyjdzie a we wtorek kontrola pryw u endo

Witam was dziewczyny...dzis mam dzien pełen wrażen jechałam na usg i mi młody chłopak wymusił pierwszeństwa przejazdu i mi wjechał w samochodzik...strzaskał reflektor i troche porysował bok.uhhh...a na usgl lekarz zadawał mi takie pytania...kiedy ostatni raz miala pani usg?-jakie leki pani bierze...a jak sie zapytalam czy cos nie tak to mi nic nie odpoweidzial...oto wynik usg..powiedzcie co on znaczy bo ja nie kumam... wielkość prawego płata tarczycy 2,5x1,51x3,37 cm vt=6,64 prawy plat tarczycy o echu niejednorodnym.Wielkosc lewego plata tarczycy 2x1,4x3,32 cm vt=4,84.Lewy plat o echu niejednorodnym.Wielkosc cieśni tarczycy0,42 cm dajcie znac co z tego rozumiecie ;-)

Witam! Mam pytanie. Od ponad miesiąca mam poważne problemy zdrowotne- męczy mnie stan podgorączkowy, boli mnie szyja, ból promienieje do uszu, mam uczucie przeszkody w gardle. Jestem zmęczona, bolą mnie mięśnie nóg, pocę się strasznie, jestem bardzo nerwowa(nerwowość i potliwość utrzymuje się od kilku lat, zmęczenie od jesieni- zwalałam na szybki tryb życia). Zrobiłam badanie TSH- wynosiło 0,111, F3 i F4 było w normie. Udałam się na usg tarczycy: tarczyca nieco powiększona, niejednorodna, z widocznymi drobnymi obszarami hypoechogenicznymi. Należy uwzględnić stan zapalny. Z tymi wynikami udałam się do endokrynologa- pani doktor stwierdziła, ze tarczyca nie jest przyczyną mojego stanu. Wczoraj udałam się do laryngologa- stwierdzono, iż mam szukać przyczyny w tarczycy. Czy ktoś miał podobne objawy do moich. jestem już tym stanem strasznie zmęczona. Dziękuję z góry za odpowiedź.

ci od USG zwykle nie potrafią zobaczyć czy np jest zapalenie tarczycy. endokrynologa spytaj czy usg jest ok, powinien wiedzieć.

dawno mnie tu nie było:)))))) Ja wogole jestem nietypowa bo TSH mi spada biorę letrox a cera dalej nie jets idealna mam pojedyncze trudno gojące sie krostki na szyji,brodzie przy żuchwie....Denerwuje mnie to strasznie mam 32 lata wiec co to za tradzik ?Moja endo oczywiscie nie widzi problemu...

smaruj twarz ciepłym olejem rycynowym...po paru dniach powinnaś zauważyć poprawę. ja gdy smarowałam twarz tym olejem zauważyłam małe pogorszenie (krostki stały sie trochę wyraźniejsze) ale po dalszym stosowaniu wszystko zginęło. głownie stosowałam ten olej na podskórne krostki, nie były czerwone ale widać było że są pod skórą, żadne kosmetyki nie działały a to mi pomogło. a i zrobiło mi sie coś gdy wycisnęłam sobie krostkę, myślałam że tak mi juz zostanie ale na szczęście po rycynie zginęło. koniecznie musi być to ciepły olej rycynowy bo on wtedy najlepiej działa

jeśli masz stan zapalny to nic z tym nie zrobisz - aby sto sprawdzić zrób badanie przeciw ciał. szczerze to nie znam sie na ft3 i ft4 ale moja endokrynolog na podstawie tych wyników potrafi stwierdzić czy moje zapotrzebowanie na hormony wzrośnie czy nie. twoje tsh może wskazywać na nadczynnosc. prawidłowe powinno wynosic 1,5. lepiej idz do innego endokrynologa. byłaś u 2 lekarzy i czujesz sie zmeczona? a co ja mam powiedzieć jak przez 4 lata byłam u 12 lekarzy i żaden nie wiedział co mi jest i jak mnie leczyć - tu akurat nie chodziło o tarczycę. niestety mamy taką służbę zdrowia jaką mamy i trzeba nieźle sie nachodzić aż znajdzie sie dobrego lekarza

no to wam powiem rewelacje...jestem w szoku bo ponoć przy hashi tarczyca jest za mała...bo jest wyniszczana a ten doktorek mi powiedział ze mam ją za dużo ale mam hashi to albo ja albo on jest głupi...bo juz sił nie mam..a lecze sie na hashi od prawie 2 lat bo tak wykryli wczesniej ...to ja juz nic nie rozumiem i nie wiem kgogo mam słuchac..a i powiedzial ze jod moge łykac a ja wiem ze nie...z netu..i z przykładu mojej córki bo ma 5 lat i ma niedoczynnosc i jej lekarka zabroniła podawania jodu..czy są jeszcze gdzies dobrzy lekarze???

Moj lekarz tez powiedzial, ze nie moge zazywac zadnego jodu. Jedynie moge go wdychac nad morzem...

co do wielkości tarczycy to sama nie wiem jak to ma być. mam niedoczynnosc i hashi wiec tarczyca musi sie zmniejszać. endokrynolog mówi że mam małą tarczycę a porównując wszystkie wyniki usg nie widać aby sie zmniejszała, raz liczby są wieksze raz mniejsze. a może lekarzowi w twoim przypadku chodziło o wole?

Wpisuję się tlyko po to, by na maila dostawać wiadomości o nowych postach w temacie :) póki co siedzę cicho i czekam na wizytę u endo (20lipca) :)

Jajuz nie wiem co on miał na myśli...a jak rzeczywiscie te wole? to coś złego bo juz sie gubie