Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Pani_Halinka

PrawdziwychKobietKoalicjaPrzeciwkoKłamstwuHerbacieImężomKasującymNumery

Polecane posty

Myszorku wielki buziak za tę stronkę - hiciory same - najstarsza jaka pamietam Barba papa - no bo się popłaczę ..... :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszorek, kuźwa, ja pindolę, jaką zabawę mi dałaś, właśnie sobie słucham muzy z przybyszów z matplanety - potężne deja vu :D:D:D taką muzę elektroniczną z lat 80. uwielbiammmmm!!!!!! :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla myszorka super stronka a powiedźcie jaka była dla Was najgorsza bajka? Dla mnie mumminki nie cierpiałam ich (chyba w czwartki leciały) :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja Muminki wolałam czytać i czytam nadal, pierwszy raz, jak czytałam, to strasznie się bałam Buki :D teraz idę gotować obiadek 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla mnie najgorszy to był Teatr Młodego Widza w niedzielę ok 14.00 jak kukiełkowe bajki były - koszmary jakieś Laurka - bajke osobiście oglądałam i nie tylko ten odcinek :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
barbapapa, delfin um..nie no sorry, nie pamiętam :D za młoda jestem :P :D muminki rzeczywiście były takie sobie. koralgol był znośny :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, był Teatr Młodego Widza i Teatr dla dzieci. ten dla dzieci był odjazdowy, bardzo go lubiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja uwielbiałam ten teatr z dzieciakami, ale kukiełki nie - rozczarowana zawsze byłam :-( a koncetr życzeń był przed tym chyba Ktoś pamieta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie, ja nigdy nie mam wypominkowych. nie wypominam, bo bardzo szybko zapominam :D a tak na marginesie: ale fajnie, że jutro mam urlop :D tralalala la

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prasowaniu mówię zdecydowane NIE :D ale u mnie szaro, buro, ponuro i ciemno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Halinka co pichcisz ? mój mąż od tego tygodnia ma obiady w pracy. czy wyobrażacie sobie większe szczęście ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze pamiętam ten głos Suzina... ach rozmarzyłam się :-) Myszorku - zaszalejesz w tej W-wce :-) a ja dzis cały dzień mms-y wysyłam :-) takie pieski :-) i dobrze się bawię :-) i pomyśleć,że tak 10-15 lat temu to komórka to cała ogromna torba była :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W W-wie będę tylko w niedzielę popołudniu, bo moi rodzice mieszkają pod Wawą. łepetynę coś czuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gotuję szaszłyki, właściwie piekę w międzyczasie zjadłam całą paczkę orzeszków w czekoladzie, w takiej żółtej torebce, nie wiedziałam, że jeszcze to produkują, to początek mego liceum :D Kolargola lubiłam tak średnio, dziwną techniką ta bajka jest zrobiona, jak na zetpetach :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Halinka ja szczelam. w życiu nic w cyckach nie miałam :D no nie no, powiększają się nieznacznie przed @ :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D no tak, 300 ml byś, Laurka, ściągnęła, a takie mleko ma gęstość większą niż woda, więc to kilo, co Myszorek szczeliła, może być szczelone w dziesiątkę:D Myszorek, Ciebie to chyba mąż nauczył tak szczelać, weź mi tu wyszczel numery w totka :D i nadal uprzejmie uprasza się o przejażdżkę czołgiem:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w totka nie wyszczelę. szczelam z mężem od 2 lat i dupa :D jaki czołg, Halynka. czołgiem jeździł w czasie studiów, a teraz tylko mu samoloty nad głową śmigają :D i nie proś po znajomości, bo nawet po znajomości na lotnisku czołga nie uświadczysz :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszorek, gdzie ja kupię takom długom lufe? no chyba że bazuki są w sprzedaży, wyobrażasz sobie, bazuka na ramieniu, a ja chodzę po dzielnicy i wymierzam sprawiedliwość, tego pierdolnę, tamtego pierdolnę i juz sie lepiej śpi :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jessooo, teraz już wiem - w życiu ci tego czołgu nie załatwię :D jak ty taką małą lufą takiego spustoszenia byś narobiła to tą dużą... o jessoo :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszorek, a taki czołg ma kierownicę jak autko, wajchy jak koparka, czy taki panel z przyciskami? No nie bądź zołza, załatw mi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×