Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Pani_Halinka

PrawdziwychKobietKoalicjaPrzeciwkoKłamstwuHerbacieImężomKasującymNumery

Polecane posty

mam do przeczytania bagatela 10 stron :-o przemyślenia znad ryżu: Nieśmiała, luzik, kobietkom jest bardzo dobrze w czerwonym na twarzy :D mi sie czasami udaje pindolnąć takiego buraka, że aż przyjemnie popatrzeć :D i to wtedy, kiedy powiem coś głupkowatego, np. na ćwiczeniach z kapeku pisaliśmy akt oskarżenia, pani sprawdza mój i pyta, czy widziałam taki oryginalny prokuratorski akt osk., ja na to, że tak, ale nie rżnęłam go w całości i spaliłam raczka, jak się skapnęłam, co powiedziałam :D a ja noszę spodnie, spódnic nie noszę, bo moje nogi zostały stworzone do noszenia spodni :D Myszorek! Ja też mam aktualnie złoty szatyn :D ale to nie wyszedł, kurwencja, złoty szatyn, tylko jakiś wypiździec ciemnobrązowy ojaaaa, Laurka, ja też Dżerego oglądam, jak mogę, odstresowywacz genialny, myślę sobie wtedy: kurwa, co ja się przejmuję jakąś głupią szkołą, przecież mój facet mógłby mnie zdradzać z moją matką, która zdradzałaby jego ze swoim szefem, a ten szef ze mną i z moich facetem i z jego babcią uprawiałby seks grupowy i sado-maso :D :D o, zanotowałam u Rybki zmianę stopki, ale ze mnie gościówa :classic_cool: depilacja, mój konik. Nogi kiedyś depilatorem, ale wrastały mi włosy strasznie, do tego stopnia, że parę razy mi się zdarzyło wydobyć 4-centymetrowego włosa z łydki :D więc teraz śmigam maszynką, rachu ciachu i po strachu, ale laser też mnie kusi, ale stypendia są marne i nie zarobię 😭 zróbcie na mnie jakąś zbiórkę :D temat depilacji przeplata się z tematem zdrad, na ten ostatni się nie wypowiadam, bo się już wypowiadałam i teraz mi się nie chce :D Laurka, Ty byś męża za te młode laski rozerwała na poziomie moszny, zgadłam? :D:D:D Laurka, rozpierdolnik, jakie ładne słowo :D Walnięta, na Twe pytanie - ja bym doradziła jednak kop w dupę od razu ;) w ogóle się nie zgadzam z Rybką, że doradziłaby, żeby taka dziewczyna jeszcze raz miała zawrócić w głowie facetowi, facet to nie jest jakieś bezmózgie cielę (no przynajmniej nie każdy :D ) i nie uwierzę, że zupełnie nieświadomie mógłby zdradzić, że nie wiedział co robi, itp., srutu tutu majtki z drutu, trzeba się liczyć z konsekwencjami swojego postępowania i jak się chłop zdecydował na inną dupę (bo twierdzę, że to jednak decyzja, a nie automatyczny odruch), to kij mu w oko i niech sobie tę dupę weźmie i zrobi z nią co zechce, ja bym nigdy w życiu już takiego faceta nie chciała i jeśli miałabym się dowartościowywać, to tylko podrywaniem innego, a nie tego, któremu się dupy pomyliły Rybka, właśnie dlatego, że to nie chodzi tylko o moje życie, ale też życie innych osób (rozumiem, że masz na myśli dzieci), to tym bardziej kop w dupę z powodów, które znasz i które już tu wyłożyłam :) nie ma rady, zweryfikuje Cię życie prędzej czy później i Ty teraz też tylko teoretyzujesz. Ja w ogóle nie rozumiem idei \"skoku w bok\", powiało nudą i po co z żonką, zrobię sobie skok w bok, będzie eksajting, a i żonka się będzie lepiej czuła, bo ja się będę lepiej czuł. To jakieś pomieszanie z poplątaniem, ale moje zdanie znacie ;) i uważam, że chłop lepiej zrozumie to, co zrobił, jak będzie krótkie cięcie (jak przy Laurkowym cycku :D ), a jak mu się upiecze i dobra żonka przyjmie do z powrotem, to znowu zacznie szukać okazji, bo to jest właśnie eksajting, a żonka już raz wybaczyła Rybka, dla mnie pisał wiersze chłopak z równoległej klasy w piątej klasie postawówki, więc miałam wtedy 11 lat i podawał mi je na przerwach przez kolegę, na kawałkach kartki w kratkę wyrwanych z zeszytu (kartka podzielona na 6 części i na takich cząstkach), ale poezja jakaś szczególnie wielka to nie była - na górze róże, na dole fiołki, itp. :D:D [właśnie skostniały mi stopy] wracając do tuszu, ja właśnie kupiłam Lycra Extend M.Astor, podkręca, owszem, może nie jakoś do samego czoła, ale podkręca i co najważniejsze, nie lepi rzęs i nie zostawia na nich grud swoją drogą, przyjechałam na weekend, a tu w weekend się nic nie dzieje na tym topiku, będę dyskutować z jakimś swoim innych nickiem chyba :D ja alkoholu nie lubię, odkąd mnie załatwili kuzyni bimbrem własnej roboty :D:D czasem piwko tylko teraz, a z piwek lubię Millera tfu tfu :D:D [właśnie zatkało mi się ucho, czy to możliwe, że flegma wędruje do góry???] Laurka poszła ze swoim upiorem :D:D Laurka, jak Ci dziecko podrośnie, to ja jej wszystko powiem, jak Ty ją nazywałaś :D:D dobra, wklejam, ciekawe, czy całe pójdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D :D :D się ubawiłam jak zwykle :D Halinka ja ten tusz muszę zanotować, bo skoro jesteś mała jak ja, kłaki masz proste jak ja, złoty szatan na łbie jak ja to i rzęsy masz może podobne :D a jeden astor już mi pasił - taki z zakręconą szczoteczką. bimber..:D ponoć mój daleeeeeeeeeki wuj pędzi niezły bimber. z opowieści rodzinnych: koleś z kolesiem łyknęli bardzo świeżego wujowego bimbru i leżą pozamiatani. koleś pyta kolesia - zenek (powiedzmy-imion nie znam) widzi tych ludzi na przystanku? jasiu na to (powiedzmy): zenek ja przystanku nie widzę :D ponoć chwilowa utrata wzroku nie powinna dziwić :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
buhahaha :D:D no ja po tym bimbrze dostałam skurczu mięśni szyjnych, musiałam siedzieć na baczność, bo jak tylko ruszyłam głową, to zaraz biegiem do klo na małe, a właściwie ogromne, rigoletto :D:D coraz bardziej mnie ten zaraz je, zaraz mnie wygoni do łóżka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
idź się połóż Dziecino, masz weekend by się podleczyć. ja lecę przyatakować męża :D a potem serial i mamusiowe winko. będę rano, ale niedługo bo od 10 zebranie. ale wpadnę w sobotę na pewno. buźka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
coś mi się przypomniało, ale dziś już nie napiszę o tym, bo mi się nie chce, dziś wstałam o 6.20, żeby się wyrobić na autobus na 7.22, bo mieszkam teraz daleko od wydziału i muszę dojeżdżać, więc ziewam tak, że zaraz mi gębę rozerwie, więc idę spać, a to, o czym chcę napisać jest o strefie T do jutra, baj baj, padłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja wstałam 5.55 (od paru dni chodzę na 8.00 – jupi) i dzielnie wytrzymuję do 22.30 :D Ostatnio kupiłam sobie fluid loreala – true coś tam – bo kosztował tyle ile zamierzałam wydać czyli 53 zł. Ten, który mi się skończył ideal balance tej firmy, a za który dałam ledwo ponad 50 zeta w zeszłym roku, teraz był po 68 !! (w rossmanie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wkurw mam od rana. znów tramwaj \"wypadł\". w mordę w tym poznaniu za często się to zdarza, że ten tramwaj - jedyny którym jeżdżę tak sobie \"wypada\" (tu się tak mówi, bo on się nie spóźnia tylko nie przyjeżdża w ogóle). 20 min. jak debil na przystanku stałam ! ugh 😠 no. dopiero teraz mogę się przywitać 🖐️ :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć :-) popieram niegadanie o sprztaniu :-) o meczach - może być choc ja tylko siatkówkę, piwka nie lubię ale za to uwielbiam żubrówke z sokiem jabłkowym a jeszcze bardziej malibu :-) Myszorku , Ty się nie stresuj tym tramwajem - ciesz się ,że wogóle są . Kiedyś mieszkałam w mieście gdzie tylko dwa autobusy były - koszmar ;-( a jak w Poznaniu jeździłam tramwajem to zawsze książkę miałam żeby sie nie nudzić ;-) Halinka - całe trzy dni wolnego ??? chcę znów być na studiach !!!! ale tego choróbska to nie zazdroszczę ;-( Laurka a jak córka CI pyskuje to ma taki wzrok jakby właśnie mówiła ,że Cię bardzo kocha? mój tak robi i dlatego zawsze się łamie jak mam się na niego gniewać :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Rybko :) ja też zawsze czytam w tramwaju, inaczej się nie da, bo spędzam w nim dziennie ok. półtorej godziny (45 min. w jedną stronę) dziś właśnie koleżanka z pokoju pożyczyła mi jakąś książkę, bo mnie ostatnio repertuar się skończył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszor jak już czytasz a jeszcze zdarza CI się wkurw to ja juz nie wiem ;-) ale to normalne, ja to czasem nie mogłam się na książce skupić jak wciąż patrzyłam czy juz nie jedzie... szczególnie jak zimno jest ;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny :-) No z tym meczem i piwem, to tak tylko rzuciłam - bo to niby popularne męskie tematy. No i okazuje się, że piwo owszem popularne, ale mecze już tak mniej. Ja mam tak samo, jak Laurka - oglądam tylko te międzynarodowe mistrzostwa, bo nastrój się udziela, a tak, to nie. Piwo lubię i owszem - ale pół na pół z sokiem mailnowym :-) Stokrotko, ja też lubię mieć rzęsy umalowane, ale nie za mocno, tak wyraziście :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo ja czytam w tramwaju (dziś nie, bo stałam jak sardynka przez to że się spóźnił), a wkurw miałam na przystanku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zawsze mam ze sobą ksiażkę, żeby zawsze móc czytać, czy to w tramwaju, autobusie, przystanku. Teraz mam trochę problem, bo książka jest rozmiarów encyklopedii, a torebka jest wielkości portfela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez lubię coś mieć do czytania ale właśnie ciężar noszonej torebki i tak mnie już przeraża :-) więc noszę taka mała książeczkę na spejalne okazje, albo ratuje sie jakąś gazetką :-) a torebka wielkości portfela? podziwiam moja ma rozmiary pokaźne a i tak sie nie mieści wszystko co powinno ;-) kiedys był taki program radiowy i kunkurs w nawiązaniu do tematu - kobiety miały dzwonić i mówić co noszą w torebce najdziwniejszego... przykłady nie były raczej dziwne - no może kalkulator ,ale przecież w telefonie każdy go ma ;-) a co Wy nosicie dziwnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laurka 🖐️ płatki kukurydziane ale to drobiazg ;-) mój starszy syn jak był w tym wieku to porobił takie małe kuleczki z plasteliny i posiał papryke na nowej wykładzinie dokładnie przydeptując każde wyprodukowane ziarenko ;-) teraz się z tego śmieje ,ale wtedy , no wtedy to wolałam wyjść z pokoju i policzyc do 10 zanim wejdę znów ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
boshhee, dzieci są okropne :D tak wiem, wiem, że jednocześniej są przekochane, ale to nie zmienia faktu, że są też okropne :D czekam na dyrrrrrrektora, by usłyszeć ostatnie uwagi do prezentacji, nad którą ostatnio ślęczałam, a która będzie na zebraniu. a potem ok. 10.30 znikam na dobre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rybko - no może portfel to to nie jest, ale i tak książka, którą obecnie czytam mi się nie mieści. Zawsze szukam dużych torebek, a i tak wychodzę ze sklepu z jakąś małą \"torebuszką\", i potem do tego noszę kila siatek, reklamówek W torebce mam rózne rzeczy - kiedyś mi się zdarzyło nosić bieliznę ;-), czasami mam szczoteczkę do zębów, mnóstwo kosmetyków, dokumenty, portfel, torebkę lekarstw, i chyba to mniej więcej wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jezus Maria - Laurka - naprawdę one są takie szybkie ??!!! O nie - w takim razie, jak kiedykolwiek będę miała dzieci, to razem z opiekunką (czy nianią) do nich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja poproszę o dziecko z instrukcją obsługi i pełnym zestawem pomocniczym :D niania 24h na dobę :D wiecie, ja zmieniłam nazwisko na męża tylko dlatego by kiedyś nie mieć na nazwisko inaczej niż własne dziecko. wystarczy, że będzie na początku wytykane palcami, że na religię nie chodzi, oszczędzę mu pytań czemu mamusia inaczej się nazywa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczałka baby 🖐️ katar mi spać nie dał 😭 idę jakąś kawę zrobić chyba i może coś zjem kot na noc nie przyszedł do domu, a w nocy słyszałam, jak tu się jakieś psy pod płotem szamotały, ciekawe, czy on jeszcze żyje :D (właściwie to nie powinnam się śmiać, tylko płakać, więc płaczę 😭 )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie też katar nie dał usnąć Halinka 😭 męczyłam się z półtorej godziny. ale to taki katar uczuleniowy jakiś, ja do tej pory nie wiem na co jestem uczulona :D muszę tu znaleźć jakieś miejsce gdzie testy robią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to wiadro z woda to chyba jakis standart bo ja też to przerabaiłam ;-) choć czasem zamiast syna z wiadra wyciągać to musiałam wode wylaną z wiadra zbierać ;-) też mi sie zdarza nosić bieliznę w torebce, bo pomimo, że używam tamponów czasem może się coś przydarzyć :-( mam tu spis książek do przeczytania - to co polecałyście ;-) plan dojazdu do kościoła na jutrzejszy ślub - kartka A4 dokumenty, klucze, potrfel -normalka dezodorant perfum książeczka zdrowia syna - po co ?nie wiem legitymacja ubezpieczeniowa bo teraz tylko 1 m-c jest ważna ( wiecie o tym?) szpulka czarnych nici z igłą -po co ? nie wiem kosmetyki komórka notes i z 5 długopisów z czego dwa nie piszą :-) nazbierało sie sporo ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uważam, że \"instytucja\" torebki jest jedną z bardziej genialnych rzeczy, jakie my kobiety mamy, bo faceci nie mają torebek. Ratują sie jakimiś neseserami, czy teczkami, a to już nie to samo. W ogóle, to wg mojej obserwacji kobiety dzielą się na te, które kupują torebki, i na te które kupują buty - ja należę do tej I grupy - zwsze mam za mało torebek, i zawsze w sklepie oglądam torebki. Buty kupuję bo muszę, ale żeby oglądać, i wybierać, to nie lubię. Poza tym torebek mam mnóstwo, a butów tylko niezbędne minimum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też należę do grupy lubiącej torebki. ale mam ich zaledwie 3, jedna sportowa, druga mała letnia, trzecia standardowa czarna. jakoś zawsze kasy brak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Halinka {czesc} - koty tak szybko nie znikają , pewnie wróci ;-) Myszor - w Poznaniu jest centrum alergologii ponoc najlepsze w Polsce choc to opinie znajomych bo ja nie korzystałam jak będzie za mocno przeszkadzać to daj znać a oglądałam wczoraj ten serial o ktrym mówiłyście -podobał mi się i będę oglądać, troszke się pogubiła przy wątku ojca z synem i nieżyjącą matką ale teściowa śledząca synowa była bezbłędna, najbardziej podoba mi sie kobietka, kótra szyła stroje dla dzieci przez całą noc ... waleczna taka ale fajna kobietka wie czego chce, jakby moi synowie mieli zagrać w przedstawieniu dęby tez bym wyzwała tę aktywistkę na boksy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha, bo ja coś wczoraj miałam napisać no więc, koleżanka używa do twarzy kremu nivea visage matującego - jakiś nowy. To ja się tym kremem rano posmarowałam, zapach taki średni, nie czułam, żeby mi tę twarz jakoś strasznie nawilżył, no ale poczekałam 10 min., żeby się wchłonął i nałożyłam podkład i resztę. I słuchajcie, posiadaczki strefy T, tak jak wcześniej po 3 godzinach świeciłam się na czole jak żarówka, tak tym razem nic, zdążyłam wrócić do domu i dopiero późnym popołudniem się zaświeciłam. Chyba kupię ten krem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Halina - no i widzisz ? Koty przewaznie wracają, bo gdzie by im było lepiej, niż u kochających właścicieli :-) Myszor, ja też nie mam zbyt wiele torebek, bo szybko mi się nudzą i często je oddaję \"po rodzinie\", i mam pretekst do szukania nowych, np. teraz szukam czerwonej torebki. A mój facet to chodzi z torbą po laptopie i tam ma portfel telefon. Doprowadza mnie tym do szału, bo zawsze myślę, że on ma tam laptop, a okazuje sie, że zostawił go w pracy, a całą torbe nosi, bo portfel gdzieś trzeba schować.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój mąż nosi po kieszeniach. też cholera mnie bierze, bo kupiłabym jakiś ładny poftfel (stary nadpruty, ale bynajmniej nie leży bezużyteczny z tego tylko powodu). słuchajcie a czy można kupić gdzieś jakieś ładne, wypasione etiu na dokumenty? sprzedają cosik takiego? czy są tylko te zwykłe w kioskach po parę złotych? napiszcie, plisss.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×