PrawdziwychKobietKoalicjaPrzeciwkoKłamstwuHerbacieImężomKasującymNumery

trochę to skomplikowane ;) Rybko ja też biegnę po kawę, gorzką kniecznie, bo zasłodziłam się ciachem od kolegi :D

Laurka 3 miechy i początkująca ? o Boże, to ja wysiadam chyba ;-) cierpliwość nie jest moją cnotą ;-) ale przeczytam i tak ;-) Stokrotko ja 40 min do pracy jadę.... takie życie :-)

moralne ? a jakie dokładnie ?? :)

z tymi poronieniami to jest tak, że czasem kobieta je miała ,a nawet o tym nie wie :o podobno czasem organizm sam decyduje, że to jeszcze nie pora i pozbywa się ciąży :) a jak u was z podejściem do abrocji? ja jestem ZA ZA ZA :D

Hej Dziewczyny, o matko wreszcie sie tu dostalam i widze ,z e takie powazne tematy poruszacie

hej Cat dziś było ciężko się tu dostać :)

troche zajeta bylam, a odnosnie aborcji, to jestem przeciw, ale jak to w Polsce, ten proceder istnieje i bedzie istnial, pozostawiam ten problem do rozwazenia kazdemu w swoim sumieniu...

Też uważam, że każdy takie kwestie jak aborcja czy eutanazja,i wieeeele innych, każdy powinien rozważać sam. No i sam podejmować decyzje. mam tu trochę papierkowej roboty, ale na szczęście 16sta się zbliża :)

teraz jak ja kończę powoli to wy się schodzicie ;-) ale fajnie ,że jesteście tak Laurko mam w miarę regularne cykle więc by może się skuszę ;-) Aborcja - w sumie sama bym tego raczej nie zrobiła, ale w przypadku kiedy bym wiedziała,że dziecko będize upośledzone ciężko to jednak juz nie jestem taka pewna... widziałam ten film o aborcji i to poprostu koszmar i serce boli, ale gdyby było ogólnopolskie referendum gosowałabym za bo myślę,że to decyzja indywidualnego sumienia

radosne czy nie, jest to ZA niczym nie zmącone :) ale na referendum w naszym kraju jakoś się nie łudzę. niestety. tak, tak 16sta. jak dobrze znów pracować 8-16.

uffff same problemy dzisiaj wstałam o 6;20 (to dla mnie kosmos) położyłam się spać o 12:00 wczoraj (to raczej normalka) dostałam @ (nie mogłam się doczekać aż dostanę żeby to napisać :-D miałam spotkanie z upierdliwym panem prezesem i jestem wykończona na kafeterie ciężko się dostać co za dzień jestem za aborcją bo jeśli ktoś chce to i tak jej dokona, jeśli nie chce to przyzwolenie prawne nic w tym nie chceniu nie zmieni a przynajmniej zabiegi odbywały by się w cywilizowanych warunkach a nie \"pod stołem\"

uffff same problemy dzisiaj wstałam o 6;20 (to dla mnie kosmos) położyłam się spać o 12:00 wczoraj (to raczej normalka) dostałam @ (nie mogłam się doczekać aż dostanę żeby to napisać :-D miałam spotkanie z upierdliwym panem prezesem i jestem wykończona na kafeterie ciężko się dostać co za dzień jestem za aborcją bo jeśli ktoś chce to i tak jej dokona, jeśli nie chce to przyzwolenie prawne nic w tym nie chceniu nie zmieni a przynajmniej zabiegi odbywały by się w cywilizowanych warunkach a nie \"pod stołem\"

do problemów dokładam podwójny wpis i 60 sekund :-o

Bella w sprawie @ i też się nie mogłam się doczekać ;-)

masz rację Bella, zabiegi \"pod stołem\" to prawdziwy koszmar i boli to, że kobiety muszą się tak kryć. sama decyzja nie jest łatwa, a tu jeszcze dodatkowe problemy, brrrr

Laurka ja tez nie chciałabym byc ginekologiem choc lużniejsze poglądy mam od CIebie ale to kwestia sumienia ;-)

no ciężka sprawa Laurka myśle że powinien móc bo skoro kobieta może wybrać aborcję to On może wybrać że nie chce jej dokonać a ponieważ i teraz lekarze jej dokonują więc nie było by problemu ze znalezieniem chętnego lekarza gdy działanie to było by zgodne z prawem

trudno powiedzieć. czasem przekonania rzeczywiście mogą kolidować z wykonywanym zawodem. są przecież wyznania gdzie źle patrzy się na przetaczanie krwi czy transplancję.. czy lekarz z takimi poglądami też może odmówić ? podobnie jest z aborcją. no ale to już problem lekarzy, może powinni mieć oddzielne referendum i zdecydować między sobą :D Ale że zawsze znajdzie się ktoś kto aborcji dokona, ja nie widzę problemu, niech sobie wybierają.

o aborcji to pewnie można godzinami gadać bo to nie kwestia lubie czy nie lubie .... to trudne... tak myślę, że gdyby mi sie przytrafiło to ... pewnie bym sie pogodziła choć do stanu euforii byłoby mi bardzo daleko.... wychodzę już pa pa :-)

podniósł się krzyk, bo ich \"samowolne\" decydowanie nie jest ustalone prawnie. tak mi się przynajmniej wydaje :o

pa pa :) ja też już znikam

pa tez sie zegnam, dzisiaj mam mnostwo zajec :o

nie idę jesze Laurka chyba też jest

żartujesz Laurka ciekawe komu przeszkadzamy

zaraz, bo jeszcze jestem , jaki smietnik? Co to jest i gdzie to mozna sprawdzic? nic nie kumam!!!!!!

co to za idiotka, kurcze nadal nie moge znalesc

który to wpis Laurka (jak się aktorka nazywa)

autorka - bosze

aha, juz mam