Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Pani_Halinka

PrawdziwychKobietKoalicjaPrzeciwkoKłamstwuHerbacieImężomKasującymNumery

Polecane posty

🖐️ 😴 Pająk nadal nie użył magicznego słowa \"przepraszam\". 😭 Ale twarda jestem, prawie nie gadamy choć już chce mi się śmiać czasami ... ;) Mam ochote się go spytać kiedy mnie przeprosi ale sama nie wiem. No i dziś nie gotuje ide do psiółki na plotki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak Molus widzę że masz podobne problemy do mnie - najpierw się obrażam a potem nie wytrzymuję i zaczynam się odzywać i śmiać :-) mój Wajcha juz oczywiscie to wie i odczekuje burzę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yzis
Dziewczyny, prosze powiedzcie, bo pewnie sie orientujecie, czy w BON PRIX po zlozeniu zamowienia trzeba wplacic jakas zaliczke??? Zgóry dziekuje za odpowiedź 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elo. do pomarańczy - niczego nie wpłacasz, zamawawiasz przez www, na maila dostajesz potwierdzenie zamówienia i czekasz na przesyłkę. płatność przy odbiorze - wartość zamówienia + 13 zł za poczę. Moluś tak trzymać :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yzis
dzieki Myszorku! 😘 milego dzionka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kropko
dom jest bardzo ładny, właśnie przez tę prostą formę, elegancki masz rację, że nie chcesz większej powierzchni, koszty ogrzewania są niewyobrażalne, a będą jeszcze większe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melduję się rzutem na taśmę - po angielskim - nie żebym tak długo się do roboty zbierała ;-) :classic_cool: No więc zakańczając temat domu: Rybka - kocham domy z płaskim dachem - taki gust, i nic nie poradzę. Jak mam do wyboru spadzisty i płaski, to bez zastanowienia wybiorę płaski. Dla mnie spadzisty dach, to \"dom kurnik\" - a dla innych płaski dach, to \"dom klocek\" - każdy ma inny gust :-) Oczywiste jest, że gdybyśmy znaleźli jakiś fajny i tani dom ze spadzistym dachem, to nie będę sie upierać, że nie chcę - ale docelowy i wymarzony ma mieć płaski dach. Zawsze mieszkałam w domach z płaskim, więc może to stąd wynika ? Tak, ten dom to bliźniak - i po wczorajszym naradzeniu sie z Wajchą - i wyżaleniu sie, że straszna drożyzna, powracamy do pierwotnego planu - czyli kupna działki i budowy domu. I będzie tak, jak Mysza mówiła - zmieścimy się wtedy w 400 tys :-) Ponieważ, każdy kupiec po zbudowaniu domu i nawet nie wykończeniu, tylko stan surowy zamknięty powyższa cenę o ok 150 tys. Więc płacić za coś 150 tys ekstra ? Poza tym, po wczorajszej rozmowie z Wami, utwierdziłam sie w tym, że jednak nie chcę mieć ogromnej działki - bo na cholerę mi tyle krzaków, których w nocy się będę bała ;-) Zdecydowaliśmy, że max 600 m na początek nam wystarczy. Żadne z nas w końcu nie ma doświadczenia z ogrodem. No i drogą kompromisu udało mi sie zejść do max 140 m dom, bo Wajcha już sie rozszalał i jakiś mi pokazywał o metrażu 270 ! Teraz mamy 48 m, więc o 90 więcej, to aż nadto :-) No i tyle wniosków z dzisiaj - tego bliźniaka obejrzymy, ale w sumie i drogi, i jak Rybko zauważyłaś działeczka malutka. Moluś - twarda bądź ! :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O matko - pomarańczowy wpis miły dla mnie :-D Muszę zapisać ten dzień w kalendarzu ;-) i w sumie dziękuję za opinię. Rybko - no większoaść rzeczy, które mi się podobają, zwłaszcza architektura odbiega od gustów większości - stąd jestem przyzwyczajona do negatywnych opinii. Poza tym mam bardzo często tak, że spodoba mi się jakiś produkt, który później wycofują z rynku 😠 bo chyba byłąm jedna z niewielu, która go kupowała ;-) Jak wczorajszy wieczór ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uparta ta twoja wajcha :D 140m to dużo. z tego co pamiętam to Śmiała ma podobny metraż - wszystko ok dopóki remontu nie trzeba zrobić..ceny za metr są kosmiczne, weź teraz zrób podłogi w całej chacie :D no i mnóstwo innych.. poza tym mnie to się taka powierzchnia ze sprzątaniem od razu kojarzy, jakieś zboczenie :D niewielkie domki są przytulne dla mnie, u nas na osiedlu jest dużo takich małych - podejrzewam, że ok 60m, ja bym chciała raptem 20 więcej :D ale o czym ja gadam..dom, jakoś wydaje mi się to mało realne marzenie w moim przypadku 😭 to teraz życzę owocnego poszukiwania działki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No uparty, cały czas negocjuję - dla mnie ideał dla dwóch bezdzietnych osób, to 100 metrów, ale widać On potrzebuje więcej przestrzeni. Myszorek, jak On sie porywał na 270 metrów i wyliczył, że położy te podłogi, i umebluje, to 140 też damy radę - tylko mniej kasy na to pójdzie, co bardzo mnie cieszy, bo i tak będziemy musieli wziąć kredyt. No i mnie jakoś sprzątanie nie przeraża ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wiem, bo u was sprząta Olga czy jak jej tam :D ja się męczę przy 50m więc od razu myślę żeby w przyszłości nie było o wiele więcej :D :D inna sprawa to to, że zamierzam mieć na tę chwilę 1 dziecko - dlatego 4 pokoje to maks dla nas (salonik z otwartą kuchnią, nasza sypialnia, pokój dziecka i na przykład pokój komputerowy, z książkami - wystarczy w zupełności) zresztą pewnie i 3 pokoje by mi starczyły :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elo :) w kwestii domów - u mnie jest 170 m powierzchni mieszkalnej, znaczy u rodziców, dom zbudowany od podstaw na kupionej działce, nie za dużej w sumie. do tej pory, a dom zbudowany i oddany do użytku chyba 7 lat temu, wali się w niego grubą kasę. koszty ogrzewania ogromne. prąd też - ale moi rodzice lubią mieć wszystko rozświetlone ;) nie mówię już o remontach, głupie malowanie kosztuje i trwa tyle, że można się pochlastać. ale najgorzej jest ze sprzątaniem :-o no ale Ty sama nie sprzątasz ;) nic mi się nie chce 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysza, jaka pamięć :-D :-) :-D Ale tragedia nastąpi w sierpniu, bo Olga wyjeżdża na stałe już do domu 😭 Coś trzeba będzie wymyślić ;-) Albo samemu przez jakis czas dawać radę. Jak w ostatni piątek się wynudziłam, to w sobotę ruszyłam tyłek, i trochę posprzątałam - więc może to kwestia motywacji - że jak bym w domu siedziała, to bym i sprzatała ;-) Na pewno. Jak Ty praktycznie myślisz - 4 pokoje, jedno dziecko :-) Każdy ma swój pokój, nie gniecie się, nie ciśnie :-) To z nas wszystkich tylko Śmiała ma dom ? Ciekawe jak sie Jej mieszka ? A Bella ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niech już weekend będzie, chcę się wyspać :D poza tym w sb-nd wystawa. idę już w sobotę, może jakimś cudem uda mi się wyjść z niedrogim kocurem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale fajnie - będziesz miała dwa koty :-D Szał ciał normalnie ;-) Do weekendu to jeszcze trochę - nie ma się co za bardzo jeszcze do niego szykować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli kupię to będę miała dwa przez parę godzin tylko niestety :D szkoda, mogłabym mieć dwa na stałe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kropka jak to mówi moja koleżanka: \"środa minie, tydzień zginie\" :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 kocórki :D Ale fajnie! Ja za 2 tyg i 2 dni będe mięc swoją psine a imienia nadal brak! Przeglądałam imiona z linków od Myszorka ale tyle tego, że głowa mała! W ogóle to Pająk się uparł, że w imieniu musi być \"r\" i nie wiem dlaczego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moluś, podobno jak jest \'r\', to pies to szybciej łapie. ale mój nie miał \'r\' i bardzo szybko zaczął reagować. mówię Ci - dla mnie to ona wygląda na Lolę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A to o to chodzi! :) Lola hehe Zaraz zapytam Pająka- na gg oczywiście ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moluś - najważniejsze, że piesek będzie i Pająk się na niego zgodził :-) Imię przyjdzie później - nie martw się. A swoja drogą to nie denerwuje Was ta konieczność omawiana ze swoim mężęm, facetem kwestie posiadania zwierzaka, i czasem proszenie o zgodę ? Mnie denerwuje - czuje sie jakbym była dzieckiem chcącym pieska i proszącym o to rodziców 😠 ;-) I dlatego bardzo szybko, nie pytajac Wajchy o zdanie, jak tylko dostałam mieszkanie, to sprowadziłam tam kota - żeby Wajcha nie mógł nic zrobić ;-) Pewnie by nie miał nic przeciwko, ale wolałam sie nie zastanawiać, czy zaakceptuje czy nie - tak to wyjścia nie miał :-) Ale jakbym chciała wziąć drugiego kota, to by juz pewnie \"afera\" była - dziwne, bo to moje mieszkanie w końcu. Myszorek - świetne to powiedzenie, chyba je przygarnę :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kropka to ty nam powiedz, twój ma R w imieniu :D ja bym chciała mieć dwa koty :D ale muszę z tym męża oswoić :D trochę mi to pewnie zajmie ;) (pewnie parę lat, chyba dziecko będzie jednak pierwsze) choć i tak jest postęp, bo przed Filemonem mąż nie był przekonany - ale ja szybko znalazłam i oznajmiłam że odbieramy za 2 dni, nie protestował ;) mógł jedynie wybrać kolorek :D a teraz w życiu by kota nie oddał tak go lubi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba nie Kropka, kot i tak reaguje kiedy chce :D ja za swoim czasem muszę kilka razy wołać żeby się na mnie spojrzał, w końcu ulega ale zawsze mnie przy tym opieprza miałknięciem ;) za to jak chce się bawić i ja siedzę przy kompie w małym pokoju to dotąd miałczy z drugiego, aż do niego nie podejdę ;) woła i jednocześnie się rozkłada na podłodze - jeśli mam głaskać - lub woła i zaczyna uciekać jednocześnie patrząc na mnie, bo chce się poganiać :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj Serafin po raz pierwszy w swoim życiu był \"użyteczny\" ;-) Wajcha położył Mu swoją skarpetkę na grzbiet, po czym zawołał go do kuchni, no i Seraf przyniół sam Wajchy skarpetkę - to prawie jak aportowanie ! ;-) A jego ulubiona zabawa, to albo drapabie okien 😠, albo chce żeby mu mysz rzucać, a potem ja pod nogi przynosi - i tak non-stop, ledwo rzucę, to już mam ją pod nogami :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moluś prześlij jakoś nr gg :D widzisz Kropka jakie te koty fajne :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja kupiłam F. mały drapaczek - mąż przywiercił do komody i tam podchodzi jak chce się wyżyć. ale duże drapaki też mi się podobają w mordę ;) tylko mężuś mój się krzywi jak zwykle :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z ta zgodą to kwestia kultury uważam .... jeśli mieszkamy razem to razem decydujemy o tym co sie w domu dzieje. Nie proszę o zgode jak rodziców ale uzgadniam a to spora różnica. No i oczekuje tego samego w zamian.... bo gdyby był np. fanem pająków i chciał jakąś tarantullę trzymać i powiedziałby mi 2 dni przed odbiorem \"zwierzątka\" to czarno to widzę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×