Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość alkiria

Spotkałam jego żonę...

Polecane posty

Gość a dlaczego nie może
co lub kto jest w stanie zatrzymać faceta, gdy spotka na swej drodze chętną zdzirę? dzieci? Z dziećmi będzie się widywał i po rozwodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość widocznie kochanki
nie kocha a tylko chce sobie co raz umoczyć. Będą kiedyś numery jak z tym samym psem kochanka zobaczy kiedyś na ulicy nie żonę a inną, ale już piękniejszą od niej, dziewczynę. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prawda jest taka, ze faceci to tchórze. Boja się odejść od zony do kochanki. Boją się przewracać zycie do góry nogami, boją się opinii otoczenia i rodziny. Przy zonie mają ustabilizowaną sytuację. Poza tym nie wiedzą czy potem z kochanką im się ułozy (kto powiedział, że facet jest pewnien uczuć swojej kochanki?). Boją sie rozwodu i wszystkich tych spraw z podziałem majatku.... Ciągną więc te układy tyle ile sie da A swoją drogą NAWET jesli facet faktycznie traktuje kochanke jak materac to czy to was zony pociesza ??? Moim zdanie facet, który zdradza zone nie kocha juz jej. Liche są te wasze wzajemne pocieszenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blur
amelia racja podobało mi sie to, co napisałaś....... ale niektórzy faceci ryzykują, rozwodzą się i potem są szczęsliwi a inni dalej sie męczą i plują sobie na starość z brodę, że przebimbali zycie z obcą osobą:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i dlatego
kochanki mają strasznie niskie poczucie własnej wartości i pewnie kupę kompleksów skoro zadawalają się takimi wybakowanymi facetami - thorzami. :( Ponadto są chyba jakieś niespecjalnie "tego" skoro nie potrafily znaleść sobie w młodości albo utrzymać przy sobie jakiegoś wspanialego porządnego i wartościowego mężczyzny. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do alkirii
A zastanowiłas się jak ty bys wygladała mając 40 lat i do tego męza ,który nawet specjalnie nie ukrywa że ma kochanki ? nie wiesz jak wygladało jej zycie ............. bo skad masz to wiedzieć z tego co on Ci opowiada pewnie wyłania sioe obraz jedzy w połaczeniu z baba jagą a czemu tak robi ....... o biedne naiwne dziewczę bo to jest bardzo prosta metoda ................ jestem biedny mam zone potwora przy tobie czuje sie wspaniale jestes moim światłem promykiem moim szczęsciem ................. ciekawe na jak długo? może ork może dwa a może pięć a wtedy jak ty bedziesz wyglądac ztaniesz się zgorzchniała ibedzie to widac na twojej twarzy juz nie będziesz piekna młoda . To tylko taki scenariusz może byc inny ale ja poznałam ból bycia kochanką i nikomu tego nie zyczę - dla wyjasnienia jestem 40-letnia zadbana ale to tylko moja zasługa że nie pozwoliłam na zdeptanie mnie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy ty naprawdę jestes taka pusta????? Jest takie powiedzenie, że \"po twarzy kobiety widac jakiego ma męża\". Do przemyślenia dla autorki topiku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do kobiet tu piszących
Od kiedy żona jest dla męża obcą osobą. Wyście juz naprawdę całkowicie zgłupiały. Wasze wypowiedzi są chore. Kobiety co z Wami sie dzieje? Czy wy jesteście psychicznie i emocjonalnie niedojrzałe. Kłania się wam psychiatra Dawno takich głupot nie czytałam. To jest chore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lololololo
ja tez kiedys spotkałam jego kobitę...miała odrosty ,była rozczochrana ,niskie zawieszenie,i obcierały jej sie grube kulosy.. wcale chłopu sie nie dziwie ,ze se szukał na boku :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbzikowały
bo dawno faceta nie widziały .... :D :D :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do \"no i dlatego\" A skąd wiesz ze kochanki mają niskie poczucie wartości? skąd wiesz ze mają kompleksy? Skąd wiesz ze nie potrafiły znaleźć sobie faceta? To bardzo głupie co piszesz. Przyklejasz etykietke zupełnie bezsensowną. Widac nie masz fiołkowego pojęcia w tym temacie... Mam kilka znajomych, które spotykają sie z zonatymi i mówienie o nich w ten sposób jest błędne. Gdybyś je zobaczył/a nigdy byś nie powiedział/a ze to kochanki. Pewne siebie, po studiach, mają prace, ładne, wygadane, przebojowe.... nie bronie ich i nie popieram. Napisałam tylko swoją obiektywną opinie Tak na marginesie ja nie jestem kochanką:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no obawiam się
że subiektywną...nie obiektywą dla mnie kochanki to biedne kobiety...bez szans na miłość życzę im aby życie było dla nich łaskawsze i żeby spotkały kogoś kto będzie chciał je...i TYLKO je zdradzanym żonom też oczywiście współczuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mezczyzna ktory
zdradza zone nie kocha nikogo oprocz siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katrim
kto jeszcze widział starą swojego kochasia?jakie wrazenia macie????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja widziałam jednej kolezanki zone kochanka. Starsza od niej o 2 albo 3 lata. Zadbana i bardzo atrakcyjna... Dobrze ktos napisał ze ten co zdradza kocha chyba tylko siebie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mogę Ci się opisać jeśli chcesz! Mam 39 lat. 168 cm, ważę 53 kg. Moje wymiary: 88/64/92 - od czasów narzeczeńskich przybyło mi....... 4 cm w talii......po 1cm na każde dziecko :( ale zawalczę! Mam szare , duże oczy, krótkie jasne włosy obcięte \"na chłopaka\". Koledzy z pracy często głaszczą mnie po głowie z komentarzem \"chłopaczku\". Nie jestem piękna i nigdy nie byłam.....Mam trochę kurzych łapek pod oczami. Mam bardzo zgrabne nogi ale nie mam idealnego biustu, na szczęście nigdy nie miałam balonów więc nic mi nie wisi. Świetnie pływam! Jestem inteligentna i pyskata.Znośnie zarabiam, no, żadne kokosy ale nieźle. Przyjaźnię się ze swoimi dziećmi- wiem o wszystkich drgnieniach serca moich córek. To ja .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a po co
ten opis?? Masz męza który z kolei ma kochanke?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katrim
samochwała w kącie stała i wciąż tak opowiadała...hihihihhihihihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Ameelii
"Mam kilka znajomych, które spotykają sie z zonatymi i mówienie o nich w ten sposób jest błędne. Gdybyś je zobaczył/a nigdy byś nie powiedział/a ze to kochanki." Racja! - to faktycznie nie kochanki. To już po prostu k... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wy drogie panie
moze zastanowcie sie nad tym jakimi jestescie osobami.Bo uroda to nie wszystko.Pomyslcie o zasadach jakie powinien miec czlowiek,mam trzy corki i gdyby ktoras z nich zwiazala sie z zonatym i bylaby z tego dumna bylaby to najwieksza moja porazka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale o co
chodzi Agato?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem wam tak
ze nie zdajecie sobie chyba sprawy ze tak naprawde to krzywdzimy wszystkie siebie nawzajem,,,,,,,,,,,,gdzie ta solidarnosc kobiet???? Juz powoli zdaje sobie sprawe z tego ze nienawidzimy siebie nawzajem,chociaz sie nie znamy!!! Czy nie mozemy jakos wspolzyc razem??? Nie bo kazda z was chce tylko DOBREGO dupczenia ,gdyby nie to nie byloby problemu,,,a wlasciwie to wszystko przez to ze faceci nie moga dupczyc pozadnie!!!!!Gdyby bylo inaczej nie byloby takiego rozpizdzielu wszedzie!!!!Brak mi juz slow,widze wszedzie tylko jedno kurestwo,i nie wiem czy ktos tu kocha z wzajemnoscia,czy to tylko FILM???Kochanki biedne cierpia,bo zbliza sie weekend,zdradzone cierpia bo faceci znikaja,kuzwa mac!!!! PIERDOLONE POLSKIE SPOLECZENSTWO BRAK SLOW na rozpizdziel ......... mysle ze nie jedna z KOBITEK mi przyzna racje,bo juz naprawde nie mozna,co drugi topik to o gnojach ktorzy nie moga sie znalez(s)c we wlasne skorze!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale o co
chodzi z tym opisywaniem siebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jak sie tego
wszytskigo naczytam to juz nie wiem jak wyglada mezczyzna, z ktorym mozna przejsc przez zycie, szczesliwe zycie :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja peztznaje Ci rację

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja przyznaję Ci rację
sorry za bład. Kobieta największym wrogiem kobiet, a kurestwo się szerzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pusta autorko topiku
a moze ta zona jest zaniedbana bo ejst po prostu nieszczesliwa????? bo jej facet, maż znalazl sobie jakas glupiutka kurewke... nie mowcie ze kochanki to madre piekne zadbane kobiety z wysokim poczuciem wlasnej wartosci, bo to gowno prawda!!!!!!!!!gdyby takie byly to znalazlyby sobie normalnych, wolnych facetow!!! a nie zerowaly na czyims szczeciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×