Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przyznawac sie

czy ukradliscie cos kiedykolwiek ??i co??

Polecane posty

Gość przyznawac sie

ba ja tak wstyd mi za to!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasne/...
1000 mp3 corela, windowsa i offica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak amterialnie to nie. jak sie nie umie krasc, to nie powinno sie tego robic. ale robie to, co robi spory procent internautow. sciagam muzyke, programy i inne takie. to chyba tez podpinane jest pod kradziez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ja tez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość come te non ce nessuno
ja osobiscie nic nie ukradłam ale miałam kolezanke w sredniej szkole która była złodziejka i nie dośc ze kradła przy mnie w sklepach(bluzki, bielizna)to potem zaczęła mnie okradać..najpierw nie łączyłam zniknięc niektórych drobiazgów z jej osoba ale kiedyś przez przypadek znalazłam u niej pod łuzkiem mój tusz do rzęs który niedawno kupiłam.byłam w szoku.Ona stwierdziła ze jakoś jej sie mój tusz zawieruszyl u niej w torebce..potem był jeszcze żel do włosów, perfuma itp.W końcu któregos dnia wpadłam do niej bez zapowiedzi -była tylko jej siostra-powieddziałam ze musze coś wziąc z jej pokoju-no i gdy tam weszłam na pólce stały moje kosmetyki..Od tego czasu już nie jestesmy przyjaciólkami.A mi juz nic nie ginie:) Ps.Bożena K-pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ó --->cicho bo była tu dzis taka jedna co za ściąganie mp3 chciała nas pozamykac do pudła :( Ja nie ściągam,wszystkie piosenki które chcem posłuchać kupuje w sklepie bąć nagrywam na kasete z.........................radio buehehehehe:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Raz ukradłam loda... ale to była śmieszna historia... :) Weszłam do sklepu, na końcu lady pani gada z drugą panią. Ja: \"przepraszam...\". One dalej bla bla bla. No to podeszłam do zamrażarki, wyciągnełam loda, podeszłam do lady i znów: \"chciałabym kupić loda\". - Bla bla bla, ignorują mnie. Odpakowałam loda i zaczęłam go jeść, patrząc na nie. Zero reakcji. Zjadłam loda i wyzywająco zaczęłam lizać patyczek... Nic. Wyrzuciłam papierek i wyszłam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to może ja
ktoś mnie podkablował , wpadła policja i zabra ła kompa a na kompie było 9 nielegalnych bajek mojego dziecka cała reszta tzn. oprogramowanie i jakieś gry były całkiem legal - zgadnijcie ile zapłaciłam kary do Werner Bros na walkę z piractwem ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no trochu tego było!!! wstyd sie przyznać, ale jak nie raz przychodziły wagary i nie bylo co z soba zrobić to szło sie z koleżanką na sklepy, ale nie kradłyśmy dlatego ze czegoś nam brakowało, ale dla frajdy jakąś figurke z kwiaciarni, raz byly stringi za 4zł:) jakieś skarpeteczki dla niemowlaka no sporo tego było, nie bede sie tu rozpisywać, wazne że nie byly to przedmioty o jakiejś wielkiej wartości, teraz bym już tego nie zrobiła, bo myśli sie innymi kategoriami, że dla nas to była świetna zabawa a te 5zl czy ile ktos musiał oddać... ale miło się teraz wspomina te szkolne wypady :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wstyd ale ja kiedyś ukradłam mojemu bratu skarpetki,bo kupił sobie takie fajne oryginalne zafarbowałam je na różowo żeby mi nie zabrał hahahaha teraz to się wydaje śmieszne ale wtedy nie było mi do śmiechu jak zobaczył kolor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rrrysia
kilka lat temu weszłam z koleżanką do supermarketu, oglądałyśmy gazety, w jednej z nich był dodatek ona go oderwała i włożyła sobie do kieszeni. ale mi było wstyd!!!! innym razem w tym samym sklepie jak stałam w kolejce do kasy jakaś dziewczyna otworzyła plecak i włożyła do niego całą paletę gum do żucia na moich oczach. zamurowało mnie, do dziś żałuję że jej nie zatrzymałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja podpierdzieliłam w restauracji szklankę coca-coli, taka fajna oryginalna była hihi ;-) Nalałam sobie coli w szklankę zamiast pic z butelki i wyszłam z restauracji :-) nikt się nie zorientował

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do no to może ja
ile??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jebacznik
Ja też kiedyś soś ukradłem, ale nie powiem co...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dresiarz na forum
a ja tak: -jakies 15 Golfow, -2 Passaty, -10 terenowek, -2 TIRy z RTV, -leszczowi z konkurencji laske blondi :) -bossowi kilkadziesiat koła bo mnie wnerwil:) -a wam - dane z kompow w 5 min ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zlodziejkaD
a mnie kiedys brat namowil. mialam może 4-5 lat. bylismy z babcia w takim uzdrowisku i problem byl w tym ze on "przejadl" swoje pieniadze a ja mialam jeszcze i kupilam sobie lizaka. ale on tak strasznie chcial i namowil mnie zebym ukradla drugiego. zapalcilam za swojego pani powiedziala zebym sobie wybrala, lezaly na ladzie obok no i ja wzielam drugiego i nie zaplacilam. wstydze sie do teraz i raz ukradlam gazete z programem z biedronki to nie dawno i przez przypadek bylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedys ukradłam bluzkę w lumpeksie:ozałożyłam na siebie i wyszłam:O wiem wiem obciach...to był pierwszy i ostatni raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja jak bylam mala to kradlam pierscionki na odpustach.wiecie takie tandetne za pare zlotych z rozowymi oczkami;).Pamietam ze razem z kolezankami robilysmy zawody ktora ukradnie wiecej....hihi wtedy to byla zabawa ale nikt nas nigdy nie zlapal..... od tamtej pory jakos sobie nie przypominam co bym mogla ukrasc......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grrrrrrrrrrrrrr
Zupelnie nieswiadomie cala paczke podlogi drewnianej. Poprosilam w sklepie,zeby mi zapakowali 10 pudel podlogi. Po dojechaniu do kasy - kasjerka spytala ile pudel. Odpowiedzialam 10. Przeliczyla - zaplacilam za 10. Bylam lekko zdziwiona jak okazalo sie,ze mam 11 pudel . Hmm o ale w koncu czy to moja wina,ze 2 osoby w sklepie maja problem z liczeniem... (notabene Murzyni, akcja w USA)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość informatyczka amatorka
jasne/... 1000 mp3 corela, windowsa i offica :):):) dodajmy jeszcze ilosc filmow w formacie dvd :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejny forumowy złodziej
Zawsze przed sesją kradłam papier do ksero z drukarni, w której pracowałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kradziejka
a ja ukradłam serce pewnemu panu, ktory jest dla mnie zakazanym owocem:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie taki kulfon
pewnie... trochę tego było:-0 głównie takie pierdoły np. śrubki...bo były zapakowane po 100 szt a ja potrzebowałąm 2 ale ostatnio chcaiałm zacharpcić buty...i mnie złapali...ale wstys:-( To mnie oduczyło, już nigdy nic nie wezmę.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie ja to ona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie ja to ona
To może ja---> napisz ile, bo zaciekawiło mnie Kiedyś wyjechaliśmy cała rodzina na wesele, a klucz od domu zostawilam koleżance i ukradła mi majtki z suszarki w łazience----bynajmniej nie nowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×