Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Vicky_

Moj ex i ja...

Polecane posty

Gość Vicky_

Nie jestesmy juz razem. Nie chce mowic kto zawinil bo to jest bolesna sprawa. Musimy od nowa nauczyc sie wszystkiego. Spotykamy sie, przytulamy,tesknimy . Sa iskry ale...ja jednak czuje ze chcialabym znowu cos wiecej. Moglabym mu o tym powiedziec ale nie moge. Nie chce mowic o zwiazku z nim bo zawsze nam sie nie udawalo.To bylo takie sztuczne. Chyba wszysdtko musi przyjsc naturalnie.Zdaje sie na glupi czas. Moze najpierw przyjazn... czy ktos w takeij samej sytuacji z bylym? czy komus sie udalo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vicky_
Chce odzyskac jego zaufanie. Nie zdradzilam go nigdy ,moze bylam choleryczna. Czy jest szansa czy lepiej odejsc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hm ja tez rozstalam sie z nim..On mnie ranil, ok rok sie meczylam(bylismy razem 2 lata). Czekalam, ufalam, wierzylam w jego zmiane Kochalam. Jedna z czasem zaczynalo mi czegos brakowac. Patrzylam na innych. Maja przyjaciol, bawia sie, zyja..A ja ciagle sutna, palcze. Zmienilam sie calkowicie, mialam depresje.. Ciagle myslalam o nim.. Wyjechalismy na wakacje..Myslelismy ze nam wyjdzie..(juz razem nie bylismy). jednak poszlo w dal..Zrozumialam ze nie moge. Mial tyl e czasu. Ok rok!I nic nie robil. Poznalam wspanialych ludzi, zaczelam sie bawic..I w koncu poczulam to czego szukalam..Bylam przez chwile soba! Zostawilam go. Nie rozmwaimy. I choc nienawidze go za to co zrobil i jak mnie traktowal..Mysle dalje o nim.. Tesknie nawet. Ale wiem ze to przyzwyczajenie i musze o pokonac. Nie moge byc glupia i znow ulec jemu a potem cierpiec. Zczynam nowe zycie.Ale powiem szczerze-chce zeby mnie przytulil, bo przeciez byly tez dobr chwile. Tesknie za tym. Ale jelsi na to pozwole, nigyd nie uwolnie sie od niego. To bledne kolo. Dlatego mysle zebys poczekala. Bo w tym momencie i ja moge powiedziec ze chce z nim zaczac od nowa!Ale zrobil mi tak duuuzo..wiec jakie wnioski? Ze chce by tu byl, bo sie przywiozalam. To przejdzie. Poczekaj, bo mozesz zalowac. Jelsi sie nieukladalo, to teraz tez tak bedzie. Tylko czas pomoze. jego czegos nauczy i ciebie. Zoabczysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nudzisz dziewczyno........
:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
są,są idealni dla siebie,tylko przeważnie nic dobrego z tego nie będzie,bo ludziom odbija jak jest za dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×