SMIERC jak pomoc po tragicznej smierci...

Bardzo bliska mi osoba stracila syna mlodego bardzo...jak pomoc co robic co mowic jak sie zachowywac smierc jest straszna

to nie ma sensu, słowa tylko głupio brzmia. po prostu przytul i bądź

ale co jesli ta osoba izoluje sie i nawet nie mozna jej przytulic?kontaktuje sie tylko telefonicznie...

Prosze o pomoc...hjak pomoc osobie ktora nie potrafi dojsc do siebie po stracie dziecka

wiec zrób nalot. tylko bycie z taką osobą pomaga - wiem coś o tym. Zmuś ją do kontaktu ze sobą.

wzial samochod i jezdzi nie mam szans go znalezc niby nie chce gadac mowi ze musi poradzic sobie sam ale dzwoni wiec sama nie wiem...jak namowic go na spotkanie...

Topik \"Jak poradzić sobie z taką tragedią\" na \"Ciązy...\" i nie tylko ten... Z działem ciąża temat nie ma nic wspólnego, więc się nie sugeruj, że to o np. poronieniu będzie.

sama przezylam w seszlym tygodniu smierc bliskiej osoby. to bardzo boli, bardzo....slowa nie pomagaja...mnie tak naprawde pomogło tylko jedno zdanie\"kto kochał go najbardziej?...nie Ty, nie on, nie ona...najbardziej kocha go Bóg więc nigdzie nie było by mu lepiej\" A co mozesz zrobic?dac się wypłakać na ramieniu i cierpliwie czekać. Pewnie nie uslyszysz dziekuje odrazu ale napewno bedzie to docenione. Czlowiek po utyracie bliskiej osoby jest strasznie rozzalony...nie chce sie spotkac? Wiec kup coś na osłode, wino, wypozycz na wszelki wypadek filmy...np \"lepiej późno nix poxniej\" fantastyczny film-role glowne to dorosli ludzie po przejsciach, wiec nie bedzie jej sie kojarzyl z nastolatkami:) i po prostu badz, powiedz, ze i tak nie dasz sie wyprosic, ze wiesz, ze Cie potrzebuje, i nie pozwolisz by plaklala sama, bo od tego ma sie przyjaciol by otarli lzy i byli...chocby w milczeniu ale by byli i bron boze nie mow, ze Ci przykro....to zdanie jeszcze bardziej doluje, ja jak to slusze zaczynam jeszcze bardziej ryczec:( i powiedz wprost-nie wiem co mam powiedziec, ale wiedz, ze jestem z Toba

Justus dziekuje...ale wiesz ta osoba ktora stracila dziecko to mezczyzna...moj terazniejszy chlopak...nie wiem jak mu pomoc bo nie jestem w stanie go zlokalizoac sama tez pracuje dlatego dopiero wieczorem jestem wolna...Sama jerstem zalamana tym co sie stalo boje sie tez ze to moze nas rozdzielic...Ja go bardzo kocham ale wiesz on wini sie za smierc swojego chlopca...Pr'osze napisz mi co jeszcze pomagalo Ci w tych najciezszych dniach;prosze napisz wszystko co Ci przyjdzie do glowy...i oprocz tego ze jak go zobacze to go przytume to co mam robic...zaznaczam ze dla mnie samej ta smierc jest bardzo ciezkim doswiadczeniem a przy mnie nie ma nikogo...kiedy mialam problezmy byl on...sama nie mam oparcia...

Justus napisz jesli mozesz

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=350799

do Wiem co to znaczy nie moge wejsc na te stronke prosze napisz raz jeszcze

Prosze ludzi o pomoc...porozmawiajcie o tym...to tak trudny temat choc wiem ze dotknelo to wielu z nas...

Co mowic ludziom ktorzy tego potrzebuja tak aby nie sprawic wiekszej przykrosci

Jak pomoc??????????????

Dlaczego obwinia sie o smierc syna?

obwinia sie o smierc poniewaz uwaza ze za malo czau mu poswiecil ze za malo sie staral...

ale tak już w życiu bywa... --- http://f3.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3142256&start=60

czy powinnam isc na pogrzeb ojca mojego bylego faceta?rozstanie wyszlo z jego strony nacierpialam sie dlugo,minal rok i 3mies.jak nie jestesmy razem...niewiem jak sie zachowac czy powinnam isc na pogrzeb jego ojca?

upupup

doradzicie mi cos???

jezeli nie robisz tego wylacznie liczac na to, ze do ciebe wroci to tak powinnas isc ale nie eksponuj swojej obecnosci, zloz kondolencje i tyle nie stoj na cmentarzu w takim miejscu, zeby musial zwracac na ciebie uwage . pozwol mu przezywac to tak, by nie czul sie skrepowany naprawde kazdy kto przyjdzie na pogrzeb pokazuje bliskim, ze ta smierc komus jeszcze nie jest obojetna