Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Posłuszny Mąż

Całą moją pensję oddaję żonie

Polecane posty

Witam. Chciałbym wiedzieć czy są jeszcze mężczyźni którzy przekazują cieżko zarobione pieniądze głowom rodziny (tzn żonom?). Ja tak robię i nie uważam tego za dyshonor. Po prostu kocham moją żonę i ona rozporządza naszym wspólnym majątkiem. Nigdy się nie sprzeciwiałem się temu, bo już na początku małżeństwa żona ustaliła, że tak będzie wygodniej, no i jest. Sama robi zakupy, bo trzyma pieniądze, tylko czasami głupio mi gdy chce napic się piwa i prosić oto żonę, bo ona nie toleruje alkoholu. Uważa, że lepiej abym wyszedł w tym momecie z psem, albo wyniósł śmieci, gdyż to lepiej robi niż picie bezsensowne. Sam juz nie wiem co myśleć. Kocham moją żonę tylko tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie rozumiem o co ci chodzi. Najpierw piszesz że jest Ci wygodniej gdy żona którą kochasz rozporzadza Waszym wspólnym majątkiem, a z drugiej strony musisz prosić żonę o pieniądze na piwo. Zdecyduj się czy jest ci tak \"wygodniej\" czy też nie. A swoją drogą to nie wyobrażam sobie, żeby mój ciężko pracujący mąż nie miał grosz przy duszy i nie mógł sobie kupić nawet piwa czy czegoś innego. Ale każdy związek jest inny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pare groszy sobie zostaw
jesteś już dorosły,a jak jest z kieszonkowym dla dziecka ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adka...
To zostawiaj sobie jakąś część pensji. Już pomijam piwo, ale jak zachce Ci się mineralnej na mieście, albo jest składka z pracy, to co wtedy? Mój nastoletni syn dostaje 150 zł kieszonkowego, a Ty nie masz ani grosza? Przecież to jakiś chory układ jest. U mnie w domu, ja i mąż mamy wspólne konto, z którego robimy opłaty, wszelkie zakupy w zasadzie robi mąż, więc on pobiera na ten cel pieniądze, ale każdy z nas ma określoną kwotę wyłącznie dla siebie, bez spowiadania się drugiej połowie na co je wyda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może i tak
hmmm a moze dawaj zonie pieniadz i troszke zostaw sobie na drobne przyjemnosci:-) w koncu to Ty zarabiasz:-) i masz prawo wydawac je tak jak chcesz:-) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość allozaur
"zamiast isc na piwo idz z psem" :) i co wtedy ?? zabierasz kumpli z ktorymi sie umowiles i idziecie w 5 wyprowadzic psa ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buehehehehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wg mnie ten topik to
PROWOKACJA:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość My równiez mamy
z mężem jedna kasę (pracujemy oboje), odkładamy pieniądze na stałe oplaty, bierzemy na własne wydatki okresloną kwotę(np, piwo, wodka, kawa, itd.), reszta na wyzywienie. Najlepiej jest mieć moim zdaniem jedna kasę, bo można planować wydatki dla domu, przecież w domu tez trzeba malować, cos kupić z trwałych rzeczy jak lodówka, meble itd. Znajomi maja każdy oddzielną kasę i w sumie debet na koncie im rośnie, malowanie mieszkania to dla nich problem kto ma zapłacić, on nie chce bo mówi, że jeszcze jest czystoi nie potrzeba, ona nie chce bo ma mniejsze dochody i liczy na niego, cyrk na kółkach :-D No ale każdy robi tak jak uważa, pozdrawiam :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wspólna kasa tak
ale trudno żeby facet prosił żonę o kilka groszy na piwo, czy kwiatka dla żony itp. ....................... Więc my też bierzemy sobie pewna kwotę co miesiąc na nasze osobiste wydatki. Nie mamy dużych dochodów więc bierzemy po 70,- zł. miesięcznie każdy, no i musi starczyć :P Robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagra7
Mąż tez zostawia mi całą pensję do dyspozycji, ale nie ma tego za wiele i myslę, ze chyba woli żebym to ja główkowała na co ją wydać, mysle, ze jest wygodny. Tez bym tak chciała. Gdy chce parę złoty poprostu mówi mi i bierze, normalne. A piwo to ja kupuję bo obydwoje lubimy, wiec nie musi robić wędrówek z kolegami. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trochę pieniędzy warto sobie zostawiać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×