najgorsze miasto w Polsce

poczytałem sobie to wszystko co piszecie od początku.... Jak Wy się strasznie rozsierdzacie, kiedy ktoś powie, że miasto w którym przyszło Wam żyć, komuś się nie podoba:D:D:D Mój Boże.... ilu ludzi tyle gustów;) nauczcie się śmiać z tego:D:D:D

aha i chciałam dodać że Bydgoszcz jest drugim miastem w Polsce które największą ilość parków i skwerów, a pierwszym jest oczywiście Warszawa, przydały by się jeszcze fotki Myślęcinka

Na bydgoskim rynku gołębie otwierają okna gołębie przesuwają chmury gołębie zamieniają się w deszcz Dziś spaceruję tutaj i myślę o tych wenecjach do których podążam i o jasnych drogach prowadzących do miejsc poznania ukrytych przed wzrokiem przysypanych ironią, czasem i goryczą straty. Na bydgoskim rynku czekam na ciebie pod kolorowym parasolem obok stara studzienka i kolejny kwiecień A są tu przecież jeszcze niewidoczne przedmioty które można znaleźć na dawnych fotografiach rekwizyty, zapach rzeki i witraże mgły

\"do wielbiciela\" to problem leży chyba bardziej po Twojej stronie :p;) Bydzia może nie najpiękniejsza, ale nie można powiedzieć, że to brzydkie miasto :o

do michaś74 ja się śmieję przez łzy i zacisnęte zęby jak czytam takie pierdoły o swoim mieście:):):)

Elizabeth a co ja mam powiedzieć?? Przecież nas nie lubi cały kraj:D:D:D Naprawdę nie wiem za co...

michas74 ---> mówisz jakbyś sam się nie rozsierdzał na widok niepochlebnych komentarzy nt. Wawy :p:p

Nie mozna sie smiac jak ktos rani twoje uczucia. Ludzie kochaja miasta w ktorych sie urodzili. Kazde miasto ma w sobie piekno. A ta brzydota o ktorej mowicie to tylko taki bohomaz jak robak w jablku. Najlepsze jablko jest jak ma robaka ,bo na te kwasne i niedojrzale rzaden sie nie skusi.

sie nudzi.niebylo jakiej dyskusji wymyslec to klucicie sie o miasta. wiadomo ze kazdy ma inne poglady i zawsze znajdzie sie ktos kto bedzie mial inny punkt widzenia. ja osobiscie uwazam ze caly dolny slask jest masakryczny. a szare i brzydkie to sa wszystkie miasta w polsce w mniejszym czy wiekszym stopniu. zalezy od dzielnicy.kiedy wracalam z zagranicy i jechalam pierwszy raz przez miasto (w tym wypadku przez Warszawe) to myslalam sobie ile szarosci jest w tym miescie szare ulice drogi rozkopane ludzie biegajacy za pieniadzem (jak w kazdym polskim miescie). Warszawy nie lubie ale mysle ze tylko na slasku nie moglabym mieszkac.. pozdro i wybaczcie to wtracenie sie do waszych malosensownych dyskusji

wielbiciel nie rozsierdzam się kiedy ktoś mówi, że mu sie Warszawa nie podoba... Jego gust i jego sprawa. Nie lubie tylko kiedy słyszę, że warszawiacy to takie sk.... ,że poezja!! Najpewniej nie znaja nikogo, kto by się tu wychował:) A swoją drogą...... ja wolę 75C:D:D:D:D:D

Kto w Toruniu mieszka wesoło się śmieje je toruński piernik dobrze mu się dzieje. Wszyscy się częstują w Toruniu piernikiem, a więc słodko temu, kto jest toruńczykiem

Cudze chwalicie swego nie znacie sami nie wiecie co posiadacie

\"hmm ludzie widze ze wam\" ---> ja tu specjalnie żadnej dyskusji nie widzę, raczej zbiór różnych opinii nt. miast ;) michas74 ---> a jednak o 19:07 się rozsiedziłeś ;) ale luz, nieważne, przecież nie o to tutaj chodzi :)

ja jestem ta ktora uwaza ze warszawiacy to wszystkie rozumy pozjadali. ale tak sie sklada ze mam szwagra ze stolicy.on ma iles z tej przemadrzalosci warszawskiej ale ogolnie jest ok. jednak cala reszta jego kolegow to poprostu przemadrzale no..warszawiaki. jednak ja sie juz do tego przyzwyczailam i poznajac kolejna osobe ze stolicy nie przeszkadza mi to juz tak bardzo.

wielbiciel -----> może troszkę:P ale zobacz o co?? Na pewno nie chodziło mi o to, że koleżance (lub koledze) WARSZAWA nie podoba się moje miasto:P

co ludzie pisza na wczesniejszych stronach i jak zaciecie prubuja udowodnic ze opole jest ladne albo i beznadziejne

w Warszawie jest 2 miliony luda o czym ty mowisz dziewczyno!!! To jest tak jakbys powiedziala ze w Polsce sa sami przemadrzali ludzie. Takie uogolnianie jest nie do przyjecia. To jest dopiero prymityw...

do michasia no cóż... wszędzie znajdą sie zgniłe jajka...;) Ja tam nie wiem dlaczego, ale znam naprawdę ludzi z każdego chyba zakątka w Polsce i zauważyłem, że rzeczywiscie na początku znajomości jest zawsze pewna rezerwa..... ale jakoś zawsze dam radę zrobić tak, że przekonam do siebie ludzi... Może dlatego, że nie uważam, że jestem od kogos lepszy, bo jestem z Warszawy?? Nie wiem..

to srodowisko. czesto bywam w wawie. sam moj szwagier zartuje -nie ma cwaniaka nad warszawiaka;)

to nie bylo do Elisabeth tylko do tej osoby ktora zna tam kogos w Warszawie. :-0

bywam tam czesciej niz raz na pol roku

bo tak się mówi... ale czy to cos złego?? To jest tekst z jeszcze przedwojenne piosenki o Warszawie... Taki \"folklor\" warszawskiej ulicy:)

zowac masz racje. z toba moglabym chyba isc na piwo. i mysle ze kazde miasto nosi sie z czyms co komus nie odpowiada.ja jestem z wielkopolski i kiedy rozmawiam z siostra (juz warszawianka) to zaciecie broni juz wawy a na nas mowi ze jestesmy dusigrosze. mnie za to wkuzalo kiedy poszlam na mirowska i mi pani powiedziala ze nie sprzeda mi pol kilo miesa jak juz to kilo. nie ma tego ze wszyscy w sklepie sa dla ciebie mili i nastawieni na to..byle tylko sprzedac. a jak ja jestem singielka to co mam zrobic?kupic cale kilo miecha i jesc je przez miesiac?;) pozdrowka

Dnia pierwszego września roku pamiętnego, Wróg napadł na Polskę z kraju sąsiedniego. Najgorzej się zawziął na naszą Warszawę, Warszawo kochana, tyś jest miasto krwawe. Kiedyś byłaś piękna, bogata, wspaniała, Dzisiaj tylko kupa gruzów pozostała. Kościoły zburzone, domy popalone, Gdzie się mają schronić ludzie poranione

wrzuć się jakoś na czarno bo juz nie wiem z kim gadam:) na piwo byś poszła ze mną?? :D:D:D:D:D Domyslam sie, że jesteś ze \"starej\" Stolicy?....;)

no to ze mna caly czas gadasz.ja jestem z poznania.a ty jaka czesc wawki?

No to przynajmniej wiem już, że jesteś nomi omi:) Ja jestem z Żoliborza... znaczy tam sie wychowałem... ale poznałem już wszystkie dzielnice Wawy. teraz mieszkam na \"traktorlandzie\":D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

znaczy ursus?moj szwagier stamtad pochodzi. pewnie pojawimy sie tam wszyscy na swieta jako ze zawsze zsiorka je spedzam

Poznań........ Jedyne miasto, chyba, którego nie dane mi było obejrzeć tak naprawdę... Przejazdem tylko bywałem. Ale podobało mi się....:)

No widzisz?? jak wiesz co to jest traktorland to juz jesteś prawie stąd:D