Potrzebuje chłopaka na stałe!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Hmm... niestety musze sie z Wami zgodzić.... Bardzo często dziewczyny marzą o czułych, kochających facetach... a wybierają palantów z autkiem (zwykle rodziców), po solarium i oczywiście w supersexi ciuszkach (koniecznie markowych)... Szczerze "mówiąc" nie bardzo to rozumiem.... Ale tak jest :(

Smutne, ale prawdziwe. Paradoks - faceci , którzy w opisach kobiet są ideałami nie umieją znaleźć partnerki.

Panowie, ideałem pań jest raczej pracujący niż bezrobotny, raczej z jakimiś oszczędnościami niż bez i raczej taki, który umie się znaleźć w towarzystwie niż taki, który przez nieśmiałość słowa nie wydusi na imprezie... Ha! Wydawałoby się, że to całkiem NEIWYGÓROWANE wymagania w stosunku do faceta, a jakoś nie mogę sobie żadnego znaleźć ;)

to czywiste ze kobiety leca na kase3 i tyle biologia panowie i dobor naturalny. nie wypierajmy sie instynktow naszych :)

I raczej taki który umie się znaleźć w towarzystwie, a jednocześnie nie podrywa nikogo w tym towarzystwie :) Ty przynajmniej stawiasz sprawe jasno i doceniam to - wolisz bogatych podrywaczy i tyle, masz prawo. Natomiast tych wszystkich co mowia ze chca romantyków, a wybieraja jakis zboków nikt nigdy nie zrozumie.

ManGood --> "I raczej taki który umie się znaleźć w towarzystwie, a jednocześnie nie podrywa nikogo w tym towarzystwie ". Racja, takiego to ze świecą szukać :) Taak, ja chyba wolę bogatych podrywaczy (jeśli mam wybierać między nimi a tzw. "romantykami"). Szkoda, że bez wzajemności ;) A tak w ogóle: czy jest jakaś opcja "środkowa"? Czy tylko wybór: porządny, ale nudny / interesujący, ale nie fair? Nie chcę tu nikogo obrazić, ale wydaje mi się, że tylko taki wybór mam...

Powiedz mi jak facet, który codziennie imprezuje w \"towarzystwie\" , ktory moze miec tam każdą kobiete na kiwniecie palcem, miałby naraz dochowac Ci wiernosci ? Jak facet bogaty, ktory kupuje sobie kobiety mialby miec do nich jakikolwiek szacunek ? Co do nudnosci faceta ... Zalezy jak na to patrzec. Ja chetnie moge wyjsc do kina, na koncert, kolację, natomiast przenigdy nie zamowie zonie na urodziny 3 murzynów zeby sie nia zabawiali, ani nie pojde z nia na seksparty itp

Wiesz, ManGood, zastanawiam się, czy w ogóle istnieją tacy faceci, którzy mogą mieć każdą kobietę na kiwnięcie palcem... Ja takich nie znam! Co do nudności faceta - człowiek musi mieć jakieś zainteresowania, mieć chęć poznawania nowych rzeczy itp. Seksparty jest ekstremum i oczywiście nie o to mi chodzi :) Ale widzisz, bardzo wielu facetów ( nie tylko facetów zresztą, ale przeważają faceci) jest jak skamielina... nie mają żadnych pomysłów, żadnych "wizji". Nic ich nie "kręci" - i to jest straszne :(

Oj mylisz się, mam tyle pasji że każda kobieta przy mnie wymięka, mowi ze jestem dla niej zbyt oczytany i zbyt inteligentny, ze czują sie przy mnie głupio. Natomiast faceci oferujący kobiecie prymitywne rozrywki (disco, alkohol, seksparty) znajdują w ich oczach uznanie.

Widze, ze temat zszedl na troszeczke inny temat, ale podoba mi sie:P:P, ja ogolnie zgodze sie w polowie z tym co pisal Piotrek, moim zdaniem kobiety wybieraja takich facetow, poniewaz: 1. Przystoijni faceci są na ogół pewniejsi siebie 2. Przystoijni faceci mają na ogół więcej pieniędzy 3. Często jest też tak, że są z nimi dla szpanu, aby pochwalić się przed koleżankami, rodzicami itd 4. Kobiety na ogół w głębi duszy chcą być zdominowane tzn: chodzi mi np o sytuacje łóżkowe, nie wiem jak jest, ale wydaje mi sie, ze romantycy wolą być tymi ulegymi, a miesniacy tymi dominującymi. 5. Wydaje mi sie, ze romantycy, sa mniej zaradni (zdaniem kobiet, jak tak nie mysle) 6. Mięśniaki są często agresywni, a to kobietą się, nie wiem dlaczego, podoba. Pewnie, wiele osób się z tym nie zgodzi, ja tez nie do konca sie z tym zgadzam, ale wydjae mi sie z doswiadczenia, ze tak wlasnie jest., Ja szczerze mowiac wole jednak romantykow, nie idealnych, gdyz przy facecie, ktory jest zadbany, po solarce, z kasa, fura i komorą, czulabym sie poprostu mniej atrakcyjna, mialabym wrazenie, e idac ulica, to nie na mnie ludzie zwracaja uwage, tylko na niego..pozatym jesli chodzi o kase, to ja nie potrzebuje kokosow, koles nie musi miec milionow, ale chcialabym zeby bylo go stac na to zeby kupic mi od czasu do czasu kwiatki czy postawil wyjscie do kina, nie musi miec tez samochodu, ale fajnie by bylo gdyby go mial, nie musi to jednak byc najnowszy mercedes:P:P, ale wiem ze gdybym cos poczula, do tej osoby, to nie byl by on najwazniejsszy.(tzn samochod;)), pozatym lubie kiedy koles otwiera przedemna drzwi, podaje mi ognia, gdy odpalam papierosa, zauwazam takie male blachostki, zauwazam jednak z doswiadczenia, ze im koles jest mniej przystojny, tym czesciej to robi..nie wiem, ja jednak, przystaje przy romantyku i wcale nie jest tak ze tylko tak pisze, ja poprostu chce takiego faceta:D:D:D

upup

ManGod, ani przez chwilę nie posądzałam Cię o brak pasji ;) Swoją drogą, dziwię się tym kobietom: dla mnie facet nigdy nie będzie ZBYT oczytany i ZBYT inteligentny - im bardziej oczytany i inteligentny, tym lepiej. Co do tych facetów oferujących prymitywne rozrywki - przynajmniej JAKIEŚ proponują. Może za sam fakt jakiejkolwiek aktywności mają plus :)

a ja uwazam ze nie ma sie co bulwersowac bo to wszystko instynkt i kobiety wybierja abardzo racjonalnie zgodnie z nim. niestety ale tyle lkat ewolucji sie nie przekresli przez kilkatysiecy nawet lat jakiegos uczlowieczania :)

misia, masz rację, zeszliśmy z tematu - dzięki, że nie masz za złe :)

do też: czemu miala bym sie gniewac na necie chyba i tak nie da sie znalesc chlopaka;);), a ogolnie to co sadzicie otym co napisalam?? Czy ja wymagam tak wiele??

ech, misia, normalne potrzeby serca ;) ale strasznie trudno niestety o normalnych facetów

No mi sie tez ta, wydaje, zawsze jest tak, ze jak juz znajde kogos odpowiedniego, to i ak zawsze cos sie spieprzy...wiem, ze jestesm jeszcze mloda i wiele przedemna, ale ja potrzebuje juz teraz stabilizacji, czuje ze juz sie wyszalam..

kolezko wez sie do roboty,kup se gruby zloty lancuch na szyje,postaw wloski na zel,dresik by sie przydal (konieczne oryginalny),adidaski no i podrywasz panne i mowisz ze znasz tego i tamtego, i ze zabierasz ja do knajpy.Stawiasz drina,potem sie przesowasz do niej ,biezesz za reke i kladziesz jej reke prosto na fiuta i walisz tekst-mam tu kogos kto chce cie poznac.Mieszkam niedaleko,obiecoje final na twarzy,mowie ci laska jest TWOJA Zrub tak ,posluchaj rady mej,bo jestem kims na miescie

Szczerze, nigdy w zyciu nie umowila bym sie z takim pustym kolesiem...

Misiu. Nie masz wygórowanych wymagań. Masz zwykłe, normalne potrzeby normalnej kobiety, która chce być szanowana i kochana. Ja mam podobny problem. Tyle tylko, że jestem kobietą z przeszłością i z dwójką dzieci, niemałych już, ale jednak. I bardzo bym chciała spotkać nareszcie tego, który by mnie właśnie sznował i kochał i do którego czułabym to samo. Ponieważ jestem atrakcyjną kobietą zawsze mam trochę okazji do spotkań z facetami i niestety parę razy z nich skorzystałam. Kończyło się to w łóżku. Niestety nie nadawali się do stałego związku bo zwykle byli żonaci, a jeden stanowczo za młody. Ja tak nie chcę!! Nie mogę jakoś spotkać normalnego, zwykłego mężczyzny, który by był właśnie taki jak opisywałaś to Ty Misiu. A nie potrafię być sama. Potrzebuję być z kimś. Potrzebuję kogoś kto ze mną rozmawia, dotyka, całuje i poprostu jest.

DRES - pokazałeś ... wstyd mi za Ciebie !

Ja też !!! I tez ciągle trafiam na palantów, którzy chcą ode mnie tylko seksu, bo zawsze mówią, że nie chcą sie wiązać :( Nie uważam się za super ładną i zgrabną, a głupia nie jestem, więc dlaczego przyciagam tylko takich, którzy nie szukają poważnego związku?

Pewnie nieźle się naraze ale co mi tam :) a ja za taki stan, że na tym świecie jest coraz więcej takich facetów jak Dresik winnie kobiety ! Pomału sam dochodzę do wniosku, że nie warto być miłym, uczuciowym, słodkim, normalnym facetem ! Coraz częściej słyszę z ust kobiet " ... nie mogę z nim być, bowiem on jest dla mnie za dobry..." Wstyd się przyznać ale mam kilku kolegów, którzy są dla kobiet skuw...mi i naprawdę mają dobrze, a ja zawsze dostaje po dupie - nie fajnie ! co jest z Wami - kobiety ? nie mam na myśli bycie pantoflem ! to też nie jest fajne !

to juz jest z kobietami :) ale to tez jest ewolucja. z malpy nie zrobi aniolka w ciagu kilku tys lat tylko ;p

Oki to może się z któryms z was umowie i zobaczycie ze kobiety (napewno nie wszystkie) wcale nie chca byc ze skurw....mi:P:P:P:P ps do ikropa, nie martw jeszcze sie wszystko ułóży, jesli mozesz to napisz, dlaczego zostalas sama??

Zaraz zaraz ... Ja nie napisalem , że nie jestem przystojny :) Jestem podobno całkiem niezły, duzo ćwiczę, zdrowo jem, nie mam nałogów. Nie mam niestety pewności siebie ani śmiałości. A kobieta jak facet sam do niej nie podejdzie i nie wyłozy kawy na ławę, to nie widzi innego sposobu na poznanie kogoś. To mnie smuci - jestem nieśmiały i to skreśla mi całe zycie z kobietą. Czemu żadna chociaż nie spróbuje dać mi szansy ? Na pewno spisałbym się lepiej niż faceci o których sa na tym forum najdłuższe wątki. Mimo to ciagle jestem sam. Chyba nie zostaje mi nic innego jak znalezc dobrą pracę i stać się cynikiem, który kupuje sobie kobiety.

a może poćwicz trochę nad pewnością - to nie boli !

Mangood przestań się dołować..zeby poderwac kobietę, wcale nie musisz być bardzo śmiały, probowales kiedys zlapac kontakt wzrokowy, wtedy kobieta, bedzie wiedziala ze jestes nia zainteresowany i podejdzie:):) sama tak kilka razy robilam:)

ja też jestem nieśmiały,dlatego chodzę w rajstopach matki 20 DEN z połyskiem

Misia idzie spac:):):) dobranoc wszystkim, mam nadzieje, ze temat sie rozwinie:):) jutro wpadne :)