14 lat mniej...

Pomocy!! Wlazłam nie tam gdzie powinnam i dostałam po łapach. Mam 33 lata i poznałam 19-to latka. I on okropnie mi zalazł. Robię przez to głupoty różne zupełnie jakbym się cofnęła w czasie i zidiociała do reszty. Mało tego. Jestem rozwiedziona i mam dwoje dzieci, z tego jeden z synów ma 18 lat. Zaledwie rok z kawałkiem jest młodszy! A w jaki sposób dostałam po łapach. W taki, że on (po rozmowie z jednym z rodziców) doszedł do wniosku, że ja chcę się tylko zabawić i go wykorzystać. I mimo, że jak się spotkamy czasem, jest świetnie bardzo, jest wspaniały, czuły, rewelacyjny, to jak tylko mnie nie widzi to staje się zupełnie inny. No i mam:( Macie podobne doświadczenia? Nie wiem co robić, co noc ryczę.

jesteś?

ja zrobilam lepiej - facet w efekcie nie przyznaje sie ze mnie wogóle zna. moge opisac, jak chcesz

zaszlas w ciaze w wieku 14 lat?? ja mam 14 lat mniej od mego lubego(21/35)jestesmy razem ponad rok,mieszkamy razem i jest w deche...;P;)

poznalam faceta, facet powiedzialze sie rozwodzi - nie uwierzylam i w dodatku wszystko co miedzy nami bylo opisalam jego kolezance z pracy, ktora nie wiedziala,ze chodzi o niego, ale rozgadała chyba. Od prawie 4mies.o nim myślę. zrobilam to, bo nie odpowiadal na maile:( a ja tak chcialam miec z nim jakis kontakt. Najpierw odmowilam spotkania po 1ej randce a na maile nie odpowiadał :(

w dodatku potem pisalam do niego z roznych maili:( roznie sie podpisujac, po tym, jak on odpisal,ze nie zna osoby o takim nazwisku :(

no i poszlaś spać ...ech te wieczory sa nie do zniesienia

wiec ja tez juz teraz sie nie narzucam Ja tylko chcialam wszystko wyjasnic do konca. Pogonilam, ale on iwe, ze mu troche wierzę. Ale juz do niego nie napisze, chociaz wyję za nim:( w duszy.

ja mam 31lat, wiec nie jestes taka najgorsza idiota. Po prostu mam dosyc samotnosci, bo nigdy nie bylam z facetem ,ktorego sama zdobylam, zawsze jakies ochlapy sie przy mnie paletaly.

2 razy odmowilam mu korespondencji a potem po randce jeszcze go pogonilam a po tym wszystkim wycielam taki numer :(:(:(

czuję, ze on pogodził sie z tą żoną i jest mi zle, chociaz sama mu napisalam,ze chcialam mu tylko ulatwic wybór

wiesz, bo kazdy jest w zyciu sam tak naprawdę.

spisz czy pijesz i wyjesz? facet do tego jest podobno znanym dziennikarzem a z ta baba znam si etak samo slabo jak z nim

ja tylko wyję i nie mogę spać:(

ja go nie widzialam od miesiaca, bo poszlam do niego pogadac po ym jak go pogonilam ...a potem narozrabialam i on nie chce mnie znać

ale mysmy nie byli w zaden sposob para - on byl/jest ? w trakcie rozwodu ....albo i nie..pewnie sie pogodzil z zoną bo rozwod nikomu sie nie oplaca

heh, nie wyglupiaj się, no..z takim siusiumajtem? ;)

No kobitki tak majom ze moga nawet z siusiumajtkiem,byle tylko czule zaszeptal za uszkiem .A faceci to potrafia juz teraz widze ze coraz mlodsi...A potem ,,rycz mala rycz,,, Ehhh baby po co wam to?

Gdy się z Tobą nie widzi zachowuje się po prostu tak jak normalny 19-latek. Do czego ma prawo. A na co liczyłaś? Przesz to dzieciak ;)

Musialabym byc nie wiem w jakiej desperacji zeby sie zadawac z takim siusiumajtkiem,przeciez to dzieciak i pewnie potem chwali sie kolegom co..i jak... Potem maja ubaw