Ciąża mimo negatywnego testu?

Czy któraś z Was byla w ciąży mimo iż test pokazal 1 kreskę?Jak duże jest w ogóle prawdopodobieństwo,ze wynik testu jest mylący?Spóźnia mi się okres już tydzień,zrobiłam test...wyszedl negatywny...ale okresu dalej nie ma...

idź do ginekologa, to jeszcze nikomu nie zaszkodziło

Wiem,wiem...pójdę....I tak miałam się wybrać.Może te wahania stąd,że odstawiłam tabletki 2 miesiące temu?

Może ktoś jeszcze się wypowie?

musisz powtórzyć test. nie daje on 100% pewności. niektóre kobiety majją w pierwszych tyg ciąży niską zawarość tego hormonu(zapomniałam nazwy), który bada test

to przez to z e odstawilas tabletki!!! nie przejmuj sie!!!! napewno nie jestes w ciazy bo teraz testy daja 99% pewnosci!!!! mzoesz ze spokojem czekac na okres, no a na wszelki wypadek isc do ginekologa pozdro:)

Niedawno odkryłam temat na kafeterii wlasnie o tym jak czesto owe testy się mylą(mimo iż napisano 99% skuteczności) i wariuję ze strachu....Na dodatek test robiłam pod wieczór wiec mogło być niskie stężenie HCG w moczu,bola mnie piersi....jutro wybiorę się do ginekologa.Ale mimo wszytsko może ktoś jeszcze się wypowie? Dziękuję Wam:*

a jest jakies podejrzenie ze mozesz byc w ciazy? kochalas sie z zabaezpieczeniem? ja bym to wszystko zwalila na to ze odstawilas tabsy

Podejrzenie?Zawsze jest....:( Czy jeśli pójdę jutro do ginekologa to nie za wczesnie(okres spóźnia mi się \"dopiero\" tydzień?

Ja robiłam cztery testy zanim wynik był wiarygodny tzn. dwie wyraźne kreski. Ponieważ nie mogłam się doczekać, aby dowiedzieć się, czy jestem w ciąży pierwszy zrobiłam ok. 7 dni po zapłodnieniu (na teście było napisane, że wykrywa już 6 dniową ciążę) i wynik był negatywny. Potem dwa razy kilka dni przed terminem miesiączki - wynik negatywny, a pozytywny kilka dni po spodziewanej miesiączce.

Zrobilas pewnie 7 dni po stosunku a nie po zaplodnieniu, zapłodnienie jest dopiero ok 3 dni po stosunku.

Powtórzylam dziś test-rano.Wyszedł znów negatywny....okres spóźnia mi się 8 dzień....Ale to chyba jednak nie ciąża....dwa testy by kłamały?Jets wyraźna jedna kreska.Na dodatek zauwazyłam dziwne zgrubienie w pachwinie,jest sine i bolesne....cm na cm....

Zaczęły mnie boleć jajniki i mocno piersi...ehhh...co się ze mną dzieje?:(

taaaaaak możesz byc w ciąży

ja też robiłam test okres mi się spóżniał 10 dni, a test był negatywny, dopiero kolejny test zatydzień był pozytywny i dzisiaj juz jestem mamusią...

Widze,że wszyscy mnie pocieszają:)hehe....jutro ide do lekarza:)Pierwszy test zrobiłam 5 dni po spóźniającej się mieisączce i wyszedl negatywny a drugi 10 dni...i tez negatywny...sa dwie tłuste grubie kreski)Oczywiście po 1:)

spoko, gdybys byla w ciazy to juz na pewno testy by pokazaly. a to zgrubienie to lepiej zbadaj bo to moze byc jakis guzek :(

Lekarz może mnie przyjąć dopiero we wtorek....ehhh....okresu dalej nie ma....to już 41 dzień cyklu....

No i dostałam okresu:)Wyluzowałam się,poszłam pograć w kosza,pobiegać....wrócilam do domku i jest....także stres,stres i jeszcze raz stres...ufff....

Sama juz nie wiem co myslec, okres spozniami sie dobre 10 dni, nigdy tak niemialam, zawsze regularnieco 26 dni, ewentualnie pare dni wczesniej alenigdy takiego opoznienia nie mialam! Zrobilam 4 testy wszystkie negatywneale w trzecim po kilku godzinach pojawila sie blada rozowa kreska a w czwarty test negatywny calkiem...Okresu dalej nie mam, pobolewa mnie podbrzusze, raz przez caly dzien mialam dokuczliwy bol glowy. Od terminu miesiaczki zamiast krwawienia mam biala wydzieline jak mleko i o konsystencji mleka...bezzapachowa...nic mnie nie swedzi, grzybica to na pewno nie jest bo juz kiedys mialam. Sennosc zmeczenie jest jedynie.Nie wiem co o tym myslec? Takie opoznienie okresu i ta dziwna wydzielina...Czy ktoras z was miala moze podobnie?Pozdrawiam!

Boże ,dziewczyny czemu Wy nie idziecie do lekarza jak podejrzewacie że cos jest nie tak ???? Przeciez nikt na forum nie jest jasnowidzem!!!

no to prawda ze nikt nie jest jasnowidzem, ale chyba taka natura ludzka ze jak czlowiek bardzo czegos pragnie to potrafi sobie wiele wmowic...z lekarzem nie tak prosto, musze czekac 3 tygodnie na wizyte..

Czytaj: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4871359 Po kilku godzinach na teście mogą się pojawić nawet egipskie hieroglify i to nic nie znaczy. 10 dni spóźnienie to nie jest nic niepokojącego.

*spóźnienia

Ja myślę, że lekarz w tym przypadku jest nieunikniony, przy takiej ilości testów myślę, że nie jesteś w ciąży, ale nic nie jest pewne na pewno. Lekarz ci wyjaśni sytuację.

Witajcie! Mam pytanie bo bardzo mnie nurtuje i moze ktoras z was bedzie wiedziała.Otoz nie mam regularnych miesiaczek.Ostatnia ok 2,3 miesiecy temu.Dlatego nie zabezpieczamy sie z chlopakiem. Ok. 4 tyg temu zaczely bolec mnie jajniki.Trwalo to kilka dni.Pozniej pobolowal mnie brzuch tak jak na miesiaczke,ale nie przyszla.Zaczelam miewac zgage,piersi mi urosly,potem zaczely sie lekkie mdlosci.Do tego od wczoraj doszly bole glowy.Zrobilam test lecz wyszedl negatywny wiec chyba ciaze moge wykluczyc prawda?

nie możesz, uprawialiście seks bez zabezpieczenia, nie masz okresu i masz objawy wczesnej ciąży typu ból piersi i zgaga, u niektórych kobiet we wczesnej ciąży poziom hcg jest za mały żeby wyłapał go test sikany, ciążę będziesz mogła wykluczyć dopiero po badaniu beta hcg z krwi

moniaczku,chodzi o to,ze piersi mnie nie bolą,no i mam upławy mleczno białe takie dosyc spore.Ale możliwe,że po 4 tyg od stosunku test by nie wyszedł? nie ukrywam,że bardzo bym sie cieszyła!

a faktycznie, piszesz że piersi tylko urosły ale tak to możliwe, ja osobiście znam taki przypadek, że ciąża była 6tyg i juz ją było widać na usg, a testy sikane były negatwyne, po prostu bardzo niski poziom hcg był na początku, wzrósł dopiero pod koniec 2 miesiąca, także mogą tak mieć niektóre kobiety

Rozpaliłaś we mnie iskierke nadzieii ;* a najlepsze jest to,że ja sie czuje jak bym była w ciąży,ale to mozna podpiac pod te pragnienie macierzynstwa... Od wczoraj chodza za mna pieczone kotlety z fileta z ostra musztarda.Wczoraj sie skusilam i dzisiaj tez juz sie robia hihi