Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

YYYYY

Do studentów

Polecane posty

Jak mi się nie chce wracać na uczelnie....:( mam beznadziejnych ludzi w grupie,same kujony, o niczym nie mozna z nimi pogadac, nie mówiąc już o jakimś wyjściu:( Czuje się tylko ten wyścig szczurów....byle zeby komuś coś nie wyszło.....a jak to jest u was drodzy studenci, tez tak tragicznie czy moze macie fajnych przyjaciół????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majaaa
u mnie spoko :)) zero wyscigu kazdy sobie pomaga .. na egz jeden drugiemu chetnie pomaga . jedna osoba zrobi maja wszyscy :) a poza tym same lesery wszyscy tylko kombinuja :) i to mi sie podoba!! przynajmniej nie ma tej rywalizacji i jest luzna atmosfera a i wykladowcy inaczej moja grupe traktuja mniej wymagaja bo twierdza ze my nic nigdy nie umiemy a tu !! zdezo bo nasza grupa zawsze wypada najlepiej... ale ogolnie uczyc to mi tez sie juz nie chce :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to współczuję.. Ja mam świetnych ludzi na roku, a raczej miałam, bo teraz mam powtórkę :( Ale mam nadzieję utrzymywać z przyjaciółmi kontakt, w końcu i tak sie będziemy widywać :D a gdzie studiujesz, że taki wyścig szczórów masz?Prawo??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w tym roku dopiero zaczynam studia...ale jak widziałam ludzi na egzaminie, to miałam ochote zwiać. Sztywne kujony...no ale czego ja się spodziewałam... Dobrze, że jedna bratnia dusza będzie heh a co najlepsze...połowa osób z mojego roku to będą klerycy...tragedy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, u mnie tak to mniej więcej wyglądało jak u Ciebie YYYYY. Na szczęście zebrało nas się kilkoro z różnych grup, lat i kierunków, i stworzyliśmy taką małą paczkę.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uczony piernik
To zależy od kierunku. Są takie kierunki, gdzie jest taki luz, ze osoby spokojniejsze i kujony nie mogą sie odnaleźć. Co studiujecie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uczony piernik ja filozofie i to na katolickiej uczelni, stąd ci klerycy na roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lifeislife
Powiem tak YYYY całkowicie Cie rozumeim, u mnie w grupie jest tak samo jak u Ciebie, wrecz identycznie,takie sa jak widzisz teraz tendecje, ze ludizom chodzi o własna d...... za przeproszeniem, egoizm i jeszcze raz egoizm, Ludzie boja sie zaprzyjazniac, noja sie pozyczac notatek, wszystko jest interesowne, dlatego ja znalazłam sobie znajomych przez przyapdek w klubie na imprezie poznałam ludzi z innej uczelni i z nimi mozna konie krasc, fakt jednak ze na mojej uczelni nikogo takiego nie ma... czasy sie zmieniaja, ludzie tez, wyscig szczurow od przedszkola jest juz przeciez, licza sie tylko te dzieci, ktora uczeszczaja na jak najwieksza ilosc dodatkowych zajec-angielski, gry na instrumencie, base, siłownia, korki zeby z wszystkiego miec szostki,a potem by pracowac w najlepszej firmie zarabiac mnoswto prac brac nadgodziny, nie miec czasu dla ludzi, bo i po co sie prztyjaznic? z tego nie ma zyskow?potem kupowac najlepsze "markowe ciuchy" i inne gadżety"aby inni nam zazdroscili"...i po co to wszytsko zeby nie miec przyjacioł, rodziny znajomych tylko mnostwo niepotrzebnych drogich przedmiotow a wszytsko zaczyna sie od góry, od stresu przed brakiem pracy, bojac sie o brak pracy, rzucamy wszytskie wartosciowe zajecia w kąt, odrzucamy przyjaciół, znajomych rodziny, bo trzeba "robic" uczyc sie doszkolac, zeby miec prace ETAT... nie liczy sie w tym poscigu z akasa prawidza przyjazn, zepchnieta, stłamszona, niepotrzebna nikomu.. bo szczesciem zwiemy dzis"pieniasz" a nie "przyjazn" co za spustoszenie w naszych Polskich głowach? czy to wina systemu, panstwa, tylu lat niewoli, czy mentolnosci Polakow "psow ogrodnika", zazdroscikow, albo takich ktorzy "chca aby im zazdroscic"...nie ma w nas luzu, radosci z zycia, cieszenia sie chwila, pieniadz..mamona i tyle przez to nawet na studiach ludzie nie czuja sie swobodnie, bo kazdy kazdemy noge podkłada....a podobno studia to najlepszy okres w życiu? i co wy z nim zrobiliscie zrobisliscie ze studiow wyscig szczurow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uczony piernik
lifeislife, ten wyścig szczurów przyszedł z zachodu. Paradoksalnie przyszedł w parze z zachodnim luzem, imprezami itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brotherdon
do life islife ten tekst jest zajebisty "a podobno studia to najlepszy okres w życiu? i co wy z nim zrobiliscie zrobisliscie ze studiow wyscig szczurow." brawo za trafnosc wypowiedzi!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja grupa też jest beznadziejna..same baby.. zazdrosć, zawisc, i czekanie komu pierwszemu sie noga powinie...załosne! to juz nie to samo co liceum, ech... tam to dopiero były jaj, a nie to co tu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majaaa
ja nie moglabym studiowac tam gdzie jest sztywna atmosfera i w ogole... klimat roku studenckiego to podstawa!! jesli mialabym dazyc do celu po trupach to wolalabym dac sobie spokoj... ale slyszalam o akcjach typu : odplatnosc za pozyczenie notatek i takie tam !! to dla mnie skandal!! u mnie jedna osoba idzie na wyklad po to by inne mogly wyluzowac i potem kazdy ma notatki! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lifeislife
najgorsze jest ze wszytsko sciagmy "z zachodu" nie mamy juz nawet swojej obyczajowsci, swojego charakteru.......toz to swiadczy jacy jestesmy zaślepieni obca kultura "cudze chwalicie swego nie znacie' wiekszosc Polakow kiepsko zna hisorie Polski chocy ta z ostatnich 100 lat, a kradna obce obyczja, np. WalęTYNKI-głupota zza płota bo smai juz chyba nic nie umiemy wymyslic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co studiujecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lifeislife
ja studiuje to co lubie;d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majaaa
akademia ekonomiczna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja dopiero zaczynam studia.. mam to szczescie ze z dwiema przyjaciolkami (trzecia hmm.. dorywczo). mysle ze bedzie dobrze bo my gdzie nie jestesmy to jest super ;)) pozdro dla wszystkich \"świeżych\" studentów ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do lifeislife
ale pierniczysz głupoty. a noc swiętojańska to niby czyj obyczaj?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do piernika
jakie to uczelnie, na których jest taki luz?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lifeislife
ale ja nie mowiłem o nocy Świetojanskiej, tylko o Walentynkach acha i sa jeszcze Mikołajki;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do majaaa : AE w jakim mieście? ja będę w Kato i mam nadzieję, że tam jest spoko atmosfera.. a uczyć i tak się będę.. chociaż zawsze baardzo podobała mi się wizja WIECZNEGO STUDENTA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majaaa
we Wroclawiu :) ale to chyba tylko moja grupa taka luzacka .. zajebiscie dobrane osobowosci ... reszta to sztywniaki :P i to straszne.. dzieki B!! ja trafilam na moja grupe samych wariatow!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do lifeislife
"bo smai juz chyba nic nie umiemy wymyslic" do tego się odniosłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uczony piernik
"do piernika" z obserwacji wiem, ze spory luz jest na większości kierunków na politechnikach. A tak ogólnie mówiąc - luz jest zazwyczaj tam gdzie sie łatwo dostać:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wszyscy musza studiowac
!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Akademia medyczna
Najlepiej jest na medycznej :D powaga!!! jak zaczynałam to wielki strach że tam same kujony co nosa z książek nie wyciągają...a tu WIELKIE zaskoczenie!!!!!!! trafiłam na cudownych ludzi! mamy czas i na nauke, pomagamy sobie wzajemnie i czas na zabawe, imprezy itd... studia to naprawde najlepszy czas :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lifeislife
NApolitechnice jest luz, ludzie sa wyluzowani, ale przesiewka jest wielka, a poza tym tam gdzie wiecej kobiet na roku, lub same kobiety jest wieksza konkurencja w nauce i tam jest najwiekszy wyscig szczurow niezaleznie od kierunku ........taka niestety parwda faceci maja wiekszy dystans ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×