Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ot mila osobka

Clindacne a Dalacin T - czyli boje z tradzikiem...

Polecane posty

Gość Aghia weterynarz
PS: wszystkie antybiotyki (Davercin, DalacinT, Zineryt itp.) oraz sterydowe (np.Elidel, Hydrocortyzon) są wyłącznie na receptę. Bo na własną rękę to każdy zrobiłby sobie jeszcze większe bagno :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ucho
Jeżeli komuś pomaga Dalacin T podczas brania to znaczy, że ma gronkowca złocistego, który wywołuje stany zapalne. Gronkowiec potrafi sie uodpornić na antybiotyki. Wydajemy kasę na leki, a to może nie być trądzik tylko gronkowiec! Przed pójściem do dermatologa i kupnem antybiotyku warto zrobić wymaz wydzieliny ropnej. No i wtedy jesteśmy pewni czy mamy gronkowca i jakie leki nam nie pomogą bo od razu dostajemy antybiogram jeżeli wyhodują bakterie! Większość dermatologów robi błędy i przepisuje leki w ciemno, a my niszczymy sobie organizm i twarz wydając kupe kasy! Koszt wymazu to jakieś ~40zł, a warto! Po 7 latach trądziku i ponad 2 latach leczenia, 10 antybiotykach poszedłem zrobić wymaz. W czwartek będe miał wyniki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ucho
Aghia weterynarz=> Nie zauważyłem twojego wpisu ale się w pełni z nim zgadzam. Niektórzy dermatolodzy to totalne cioty, kto im dał uprawnienia. Zamiast walczyć z przyczyna to walczą ze skutkiem co nawet wczoraj mówili w telewizji! O wymazie dowiedziałem sie z internetu i od razu zmieniłem dermatologa, gdy zobaczyła moją twarz powiedziała, że to może być gronkowiec i wymaz robi się na własną rękę. Wymienił bym nazwisko tego dermatologa, który leczył mnie w ciemno no ale nie wypada! Wypisze leki które brałem: Isoterxin Clindacne Aknemycin (maść i płyn) Acne Mat Davercin (żel i płyn) Dalacin T (emulsja) - pomagało ale tylko podczas smarowania i o dziwo lepsze niż clindacne które jest tym samym lekiem! Tetralysal (tabletki) Benzacne Acnosan Bratek (tabletki ziołowe bez recepty) Obecnie kupiłem Duac i od dzisiaj zacznę tym smarować twarz bo już nie moge dotykać twarzy z bólu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ucho. Nie rób ludziom wody z mózgu, ok? Jeśli chodzi o Dalacin T, to jak byk w ulotce jest napisane, że silnie działa niszcząco na niektóre gatunki bakterii (gronkowce, paciorkowce i inne), ale znalazł zastosowanie w leczeniu trądziku. Nie masz jeszcze wyniku rozmazu, więc wstrzymaj się może z tym gronkowcem, bo wcale nie musisz go mieć.Najzwyczajniej w świecie możesz mieć trądzik ropowiczy, albo guzkowy, a gronkowiec ma guzik do tego. A jeśli chodzi o walkę z przyczyną, a nie skutkiem, to wyobraź sobie, że nawet największe sławy dermatologii nie wymyśliły, i pewnie jeszcze długo nie wymyślą skutecznego leku na trądzik, i strzelają w ciemno. Leczenie izotretynoiną to też leczenie skutku, a nie przyczyny, a to jedyna szansa dla niektórych ludzi, borykających się z tym problemem od lat. Także wstrzymaj się z tym gronkowcem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I co do przyczyn jeszcze - jest ich tysiące. Gdyby któryś z lekarzy wiedział jaka, zapewniam Cię, dostałby Nobla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Coś jeszcze. Wypisałeś leki, które brałeś. Z tego co widzę, oprócz tetralysalu, wszystkie te leki (pomimo, że niektóre to antybiotyki), to tylko leki działające zewnętrznie! Ja leczyłam się kiedyś na trądzik z rewelacyjnym rezultatem, tetracykliną. Brałam ją prawie pół roku, a później w minimalnych dawkach jeszcze jakieś 4 miesiące. Jeśli w Twoim przypadku tetracyklina nie działa, to może warto zdecydować się na ostateczne wyjście i zastosować izotek, albo aknenormin. Nie pocieszę Cię, ale na maściach, płynach, papkach z apteki daleko nie zajedziesz :( Trzeba zastosować coś bardzo silnego od wewnątrz, zwłaszcza, że sam napisałeś, że boli Cię już cała buzia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aghia weterynarz
z leczeniem od środka w pełni się zgadzam. Tylko ropne zapalenie skóry dotyczące naskórka można leczyć samym lekiem z zewnątrz. Jeśli bakterie obejmują mieszek włosowy (a tak jest najczęściej w trądziku), jest to zapalenie głębokie skóry i bez leczenia od środka się nie obędzie (i to przez wiele tygodni). Leki smarowane na wierzch nie są w stanie przeniknąć na dno mieszka włosowego ani gruczołu łojowego. Zostanie tam część bakteri i "przezimuje", i za jakiś czas trądzik się odnowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aghia weterynarz
chciałam jeszcze przestrzec przed brakiem higieny przy leczeniu trądziku. Widziałam raz dziewczynę, która przekłuła sobie pryszcza na brodzie igłą do szycia (bo nie chciał się wycisnąć). Tyle że na igle był sobie paciorkowiec... Rozniósł się on potem na całą twarz, i wyglądała tak że nawet w nocy strach taką spotkać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szajber
ciekawe jak wy wygladacie, hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Confused
A kto wie jak się robi ten wymaz ze skóry czy coś? To boli? Zostaje po tym ślad? Mam się o to zapytać dermatologa? Odpowiedzcie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Confused
Do Aghia weterynarz i ucho! Odpowiedzcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aghia weterynarz
Wymaz może pobrać lek.dermatolog albo pani w laboratorium mikrobiologicznym. Do badania trza się udać z nie wyciśniętymi, dobrze napełnionymi ropą pryszczami. Pani przeciera skórę wacikiem ze spirytusem (odkaża), a następnie wyciska pryszcze lub nakłuwa je cienką igłą. Ropę pobiera na jałowy wacik (podobny do szpatułki do ucha) i potem posieje je na pożywkę hodowlaną. Nie jest to bardziej bolesne ani bardziej zostawiające ślad niż codzienne wyciskanie syfków. Przed wymazem przez conajmniej dwa tygodnie nie wolno stosować antybiotyków, bo wynik będzie fałszywy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naicy
ja uzywam clindacne od miesiaca i musze powiedziec ze to 8-my cud swiata:)))wprawdzie na poczatku wychodza pryszcze ale po ok tygodniu stosowania twarz idealna:)przez prawie miesiac bralam tez tetralysal (antybiotyk) i jak narazie odpukac buzia gladka czysta i az przyjemnie dotknac:)mam nadzieje, ze to nie jest tylko chwilowe;///

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaaaaaaaa
naicy ja mam dokładnie taką samą kurację. Clindacne i antybiotyk. Buzia sie goi, mam nadzieje ze bedzie juz tylko lepiej:) Warto wspomniec ze wczesniej (u innego dermatologa) zamiast poprawy bylo pogorszenie:/ Przepisywal mi chyba najdrozsze jakie sie dalo leki:O:O dupa a nie lekarz;/ Zineryt, Differin, Benzacne(to chyba najmozliwsze - i najtansze...) plus masa antybiotyków. Teraz poszlam do innej milej pani. Po pierwszej wizycie juz wiedzialam ze mi pomoze i ze chce to zrobic:) Przepisala mi jeszcze maść robioną - niedrogą a skuteczną:) co prawda śmierdzi jak nie wiem ale efekt jest ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naicy
ja tez wczesniej bylam u kilku dermatologow ale dopiero ostatnia pani doktor mi pomogla:)wczesniej smarowalam twarz min masciami differin i brevoxyl.Ale niestety posmarowalam kilka razy zaczela mi pekac skora na twarzy porobily mi sie rany i mialam dodatkowy problem:((natomiast potwierdzam ze clindacne jest super:)))!!!nadal smaruje twarz clindacne i twarz mam idealna poschodzily mi nawet blizny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość giorgio
ja właśnie stosuję leczenie tzw. skojarzone, chodzi mi tu głównie o clindacne i differin. jestem już w 2 miesiącu leczenie, muszę powiedzieć ze pierwszy miesiąc był kiepski. Jednak słyszałem ze Differin ma zadanie wydostać wszystkie nasze syfy na zewnątrz, taki jest tok leczenie. Teraz moja twarz wygląda na jakieś 3+ . Chciałbym się dowiedzieć czy po 2 miesiącach leczenia mogę spodziewać się lepszych efektów? czy mój stan muszę uznać już i tak za najlepszy? a i jeszcze jedno pytanie, czy przy dłuższym leczeniu "skojarzonym", moje bakterie uodpornia się na antybiotyk? wiem że zdania są podzielone. proszę kogoś kompetentnego o udzielenie odpowiedzi. z góry dziękuję! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naicy
Giorgio ja z wlasnego doswiadczenia moge Ci powiedziec ze jedyna skuteczna metoda na twarz jest antybiotyk do lykania (ja bralam tetralysal)+antybiotyk do smarowania:)kilka razy dermatolodzy przepisywali mi rozne kombinacje masci ale nic nie bylo w stanie mnie wyleczyc:(teraz moge sie juz nareszcie cieszysc ladna gladka buzia i Tobie zycze tego samego:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marta866nn
hej ja uzywałam clindacine T jest dobry,i do tego także używałam acnemycin, gdy rok temu miałam nie mały problem z zmianymi skórnymi na twarzy to mi pomogł bardzo szczypało bo to jest na bazie alkoholu i wręcz wypalało mio wszystko (jednym słowem schodziła mi ta chora skóra i rosła nowa nie wychodziłam na słonce bo nie mogłam) to jest antybiotyk super mi pomogł. Teraz mam kilka małych krostek i dermatolog polecił mi duac wiec spróbujcie jak na razie mój dermatolog mi pomogł.pozdrawiam wszystkie buziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marta866nn
aha a co do osób zainteresowanych robionymi masciami to kolezanki mi polecały to podaje składniki jak pojdziecie do swoich dermatologów to poproscie o recepte a w aptece to kosztuje 5zł a bez recepty 20 żł detreoncini 2,0 hydrocortisoni 1,0 ac. salicylici 2,0 rezarcini 2,0 spirytus 50 % ad 100,0 M.f.sd ty,m trzeba przemywac twarz 2 Xdziennie ( i słyszałam tez ze w miare jest ta afrodyta)pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwa39
Dalacin T kosztuje 52 zł. ( tydzień temu kupowałam w aptece)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, ja rowniez dostalam na recepcie 2x antybiotyk, dalacin t itd...za wszystko zapłaciłabym ponad sto zł,wziielam clindacne skoro to samo zawiera tylko w innj formie-zel zamiast emulsji no i sie lecze...........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deemeter
wypowiadalam sie w temacie jakies pol roku temu...pisalam ze bralam tetralysal w kapulkach, clindacne na rano, isotrex na wieczor - wiec zakonczylo sie to tak: podczas polrocznego stosowania doustnie tetralysalu twarz owszem poprawila mi sie ale nic poza slowem "poprawila", no fajna byla nawet jeszcze tydzien po odstawieniu antybiotyku i potem lecialam na samym isotrexie, ale niestety cholernie wysuszal skore i robilo sie jeszcze gorzej, pozniej stosowalam przez jakies 2 tyg. vishy na zaskorniki to mi rozrazil...nastepnie wykupilam z recepty differin, posmarowalam pare razy no i lekko sie poprawilo ale po kilku dniach stosowania mialam 4x gorzej bo skora tak sie przesuszyla ze pod fluidem luszczyla sie platami i mialam czerwone suche obszary na twarzy no i pryszcze...kolezanka polecila mi cepan na blizny to go kupilam i zaczelam stosowac (smierdzi cebula niemilosiernie ale i tak juz wszystko znosilam...;) ) no cepan o tyle dobry ze zniwelowal przeszuszenie i odrobine zlagodzil tradzik, do cepana uzywalam czasami differin ale to max 3x na tydzien i i tak mi wysuszalo, dzisiaj bylam u innego deramatologa - zapisal mi tak: na 2tyg jakis antybiotyk, ktrego jeszcze nie zdazylam kupic i za cholere nie moge sie doczytac jak sie nazywa a w necie nie moge znalesc cos jakby "remicin" ale tego nigdzie nie ma...,moze cos wiecie na ten temat? pewnie znowy wydam 300zl na leczenie i nic... do tego na rano dalacin T i acnemycin na noc hmm zobaczymy ale nie mam za dobrych przeczuc...w calej swojej historii leczenia stosowalam juz: zineryt, benzacne, paste cynkowa, sudocrem, acnederm, davercin, afrodyte, mieszanki apteczne takze, metronidazol, lipobaze, jakies herbatki oczsyzczajace, chorowalam takze na cos innego wiec bralam harmonet (lek antykoncepcyjny - twarz byla super ale za to przytylam chyba z 5kg...), no i jeszcze retin A oraz msae innych swoinstw, kremow, zali i masci ktorych nazw juz nie pamietam - albo rozrazaly mi albo cholernie wysuszaly i rozrazaly wiec nie wiem juz...hmmm marzy mi sie roaccutane ale po pierwsze cholernie bawienia sie w badania itd, po drugie z ta ciążą ze nie mozna przez dwa lata zachodzic - luz nie zamierzam mam dopiero 15 lat;) no ale gwalty albo problemy jak zajde kiedys w ciaze itp i dlatego mama nie chce mi pozwolic na taka kuracje za cholere, poza tym mowia ze mam za malo lat no a u nas kuracja miesieczna 1000zl...czyli moja sytuacja przedstawia sie nieciekawie... no ale zobaczymy co z tymi lekami co dostalam teraz, jestem cholerna pesymistka wiec juz nie sadze ze mi cos pomoze...pozdrawiam wszystkich walczacych z tym okropienstwem - uwierzcie wiem jaki to bol, ostatnio zamknelam sie w domu, nie moge patrzec do lustra, nienawidze siebie i mam ochote sie zabic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noonka
sama mam problemy z tradzikeim i uzywam clindacne i differin. kuracja trwa juz od dwóch miesiecy i poprawa jest nie wielka...;( tyle ze sie mi twarz nie błyszcy i pory sie zmniejszyły. a syfy jak były tak są...a miało byc tak pieknie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jasmine86
powiem tak, podstawa to leczenie u dermatloga nawet jak jest slabiutki tradzik... ja zwyklego nie leczylam i dzis mam grudki krostki, ropny i do tego nacieki ktorych bardzo ciezko sie pozbyc, i dopiero za 4 razem trafilam do "dermatologa-czlowieka", wiec ludzie, chocbyscie mieli zwiedzic 10 dermatlogow, to podstawa leczenie!!! a jesli chodzi o clindacne, jest to bardzo dobry antybiotyk, (oczywiscie jesli sie nie okaze ze wasz tradzik jest na niego odporny) ale stosowalam go regularnie 2 razy dzienie, nie przerwalam ani razu, i nie zapominalam o nalozeniu, i po miesiu byla bardzo duza poprawa, jest to genialny antybiotyk przy regularnym stosowaniu!!! nie podraznia, wygladza, nie przesusza skory, a leczyyy!! (wagry rowniez znikaja jak reka odjal) ze wzglud ze mam ciezka postac tradzika biore rowniez tetralysal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flaczek
wpadłam na tę stronę bo też mam przepisany Dalacin T,ale nie dotyczy to trądzika.Mam syna 24 letniego, który borykał się z trądzikiem 4 lata, a wyleczył się dzięki lekowi o nazwie ROACUTAN.Jest bardzo drogi jedno opakowanie około 200 zł.W sumie kuracja trwała pół roku,ale jej koszt wyniósł około 2 tys.Teraz minęły 4 lata od kuracji i jest stale o.k.bez żadnych nawrotów.Pacjent biorący ten lek jest stale pod kontrolą dermatologa, który co miesiąc kieruje na badanie krwi i ustala dawkę leku, bo jest to silne stężenie witaminy A, a nie wszystkim to służy.Tym wyleczyła się też Martyna Wojciechowska.O tym leku była też audycja w telewizji, że jest bardzo skuteczny, ale bardzo drogi i jednocześnie niebezpieczny, jeśli stosowany bez kontroli dermatologa.Ja nie mogłam patrzeć jak syn przeżywał swój niemal tragiczny wygląd, nie chciał wychodzić z domu.Postanowiłam mu pomóc nawet korzystając z pożyczek i nie żałuję.Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenka228
Stosuje od kilku dni clindacne i moja cera zaczela sie robic bardzo sucha.Dermatolog wspominala ze skóra moze sie zrobic sucha ale az tak ze jest jak tarka to nie mowila.Nie wiem czy isc do niej znow.Czy ktos z was tez tak mial.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamcisaaaa
no wiec...... uzywam clindacne i kupiłam bez recepty.... znajomości w aptece sie opłacają.... polecam..... mi pomógł juz po pierwszym razie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katai27
magdalenka... bo lekarz jednoczesnie do clindacne powinien ci przepisac jeszcze taki krem (nazwy nie pamietam), ktory otwiera czopy i jednoczesnie natluszcza skore.. nie wiem dlaczego tego nie zrobil, bo clindacne stosuje sie lacznie z tym kremem.. jak cie interesuje to nazwe moge zodbyc, bo stosuje to moja siostra..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ArRaS
Zal mi was... :/ jak ktos z was by pomyslał i zapytał się dermatologa; to by usłyszał że dla każdego co innego jest dobre:/ Mi np pomaga Dalacin a Clindacne nie... Innym davercin pomaga a mi nie... To jest zależne od każdego człowieka. Chcecie wiedzieć co wam pomoże? Kupcie każde i przekonajcie sie albo idzcie do specjalisty który wam zrobi badania i doradzi co będzie najlepsze. Niektórym leki nie pomogą a np zwykłe kosmetyki tak. Troszeczke jednak trzeba ruszyć głową a nie siedzieć w internecie i patrzyć się w niego jak w jakieś bóstwo i słuchać tylko innych. Pzdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzeba przez to przejść Patry
Hej gdy ja pierwszy raz wybrałam sie do dermatologa to przepisał mi antybiotyki tetralysal i muszę powiedzieć, że bardzo poskutkowały, za 2 opakowania płaciłam 43 zł, a po 4 wszystko znikło, niestety to było jakieś pól roku temu i teraz znów mam problem, byłam dzisiaj u dermatologa i powiedział, że tetralysal nie może mi przepisać, bo gdy jest słonce to uczula, a niestety dla mnie zaczyna się lato więc, przepisał mi Clindacne i Skinoren mam nadzieje, że będzie równie dobre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×