Czy dac mu szanse?

Odezwal sie po pol roku... Rozezszlismy sie z jego incjatywy bo ja zepsulam nasz zwiazek. On mowil mi ze jego uczucia wygasly . Potem ja walczylam o niego a on byl taki jak ja kiedys. A teraz po pol roku odezwal sie i powiedzial, ze tak naprawde nie mogl o mnie zapomniec i chyba obydwoje bylismy wredni i slepi. Nadal gokocham ale czy to ma sens? jak w odwecie sie ranilismy ?

Skoro się zastanawiasz, sensu nie ma! :)

Hmm jak dla mnie ne wchodzi sie 2x do tej samej rzeki :P pozdr

Weź Kicia nie pitol głupot. Ile par rozstawało się i wracało do siebie. Znam świetne małżeństwo, które też przez to przeszło, a teraz świetnie się dogadują, kochają, mają 19-letniego syna. A Ty tu jakieś bzdurne stereotypy rzucasz

Jak widzisz to moje zdanie więc nie potepiaj mnie :P To moje zdanie, Ty masz swoje i proste :PA skoro Cie to gryzie- Twoja sprawa :P pozdr ps.ile jest ludzi tyle teorii :P

rozzalona pewnie i powtarza bzdury po innych :) nie wchodzi sie dwa razy do tej samej WODY w rzece jak ja mowie ale do rzeki niby czemu nie ???????/ czyli nie trzeba powtarzac bledkwo i staracv sie juz nie robic tego zlego co bylo ale zwiazki od nowa sie zdarzaja wcale nie tak rzadko. a spora czesc tez by sie udala tylko takie domorosle fizlozofki jak kicia czasem kreca w glowie zamotanym osobom.

Święta prawda, osóbko powyżej. A Ty Kicia kochaj i bądź kochana, ale pozwól na to też innym :P Niektóre teorie są niestety bzdurne. Pozdrawiam

kurwa znalazł sie depil i pierdoli farmazowny,chce sie meczyc z idiotą chuj,co Ty pierdolisz?

jakiś zakomplekisony grubas zrobił afere :P skoro lubi lizac po kims-zycie :Dja nie lize po innym :P

wiem ze nie ma reguly bo sa zwiazki ktore po 10 razy sie rozstaja aby w koncu przejrzec na oczy. To wszystko kwestia milosci i checi.

u mnie znow jest na odwrot, ja chce on mimo ze mowi ze kocha to nawet sie spotkac nie chce.... znajomi mowia zebym go olala ale serce nie sluga... posluchaj glosu serca, nie rozumu....

No to w czym problem, skoro sama o tym wiesz? Nie sprawdzisz, nie przekonasz się. Tyle.

eeetam po co wracac- po to by łudzic sie,ze bedzie lepiej?????powroty-bezsens!skoro raz sie rozstaliscie i tak sie rozstaniecie!

nadzieja -matką głupich :P

A Ty co, wróżka? :P

Ale Matka i trzeba ja KOCHAC

:) :( () )(

## (oo)

pierdlocice farmozaony,na chuj wracac do kogos z kim bylo chujowo?dla waszej reguly?o chuj!:Pja bym nie wrocil do rzadnej z nich-juz sa wyprobowane-wiec co wiecej moge od nich oczekiwac,zmian?pss jolusia Ale Matka i trzeba ja KOCHAC kurwa to była przenosnia!kochaj slowo nadzieja-powodzenia:)

OLEJ GO COEPŁYM, CIĄGŁE POWROTY I ODEJSCIA NIE SPRZYJAJA BUDOWANIU CZEGOS STAŁEGO.....SMUTNE-ALE PRAWDZIWE..

Dziewczyno, przeciez to twoje życie i twoja decyzja. My na podstawie tych kilku zdań mamy tobie poradzić co masz zrobić. To chyba żart? Pozdrawiam :-D

PO TO ZALOZYLA TOPIK BY SIE ZAPYTAC!BOSHE........A MY JEJ ODP.!

niech się ciągnie śmieć !!! jaby Ciebie kochał juz dwano by sie odezwał :o naiwna jesteś baba .......przykre :o

Odezwal sie po pol roku...-nic Ci to nie mówi???Miał Cie w dupie teraz odniósł porazke i wraca na stare smiecie :D

czasem się wydaje że chcemy kogoś innego,a tu z innym nic nie wychodzi tylko myśli się o byłym. Tylko będzie to napewno trudniejsze. Jeśli czujecie,że dacie radę,że się KOCHACIE czemu nie?

a co jakby zadzwonil po 2 miesiacach to by byla duza roznica?

dac sobie szanse. wez pod uwage ze sporo ludzi tu na tym forum zawiodlo sie na milosci i teraz kazdemu beda obrzydzac ja zeby tylko nikt nie byl szczesliwszy od nich.

naiwniaczka...to rzuc sie na szyje,ze ksiaze sie odezwał..:o

Uwazam ze powinniscie sprobowac. Zycie jest zyciem i jeszcze niejedno przyjdzie nam zapomniec, wybaczyc, isc na kompromis. Dajcie sobie szanse. Lepiej zalować ze sie cos zrobilo, niz zalowac ze sie tego nie zrobilo :-) A jesli chodzi o przykłady: Moj kolega ozenil sie z dziewczyna, potem rozwod i ozenili sie znowu. Sa teraz razem ok 9 lat w tym rozwod. Sa super malzenstwem! POWODZENIA!

niestety jak widze ktos ma racje tutaj. sporo ludzi bedzie probowac dolowac Cie i obrzyzac Ci wszystko tylko dlatego ze sami sa nieszczesliwi. wez pod uwage ze faktycznie tutaj sporo ludzi jest zawiedzionych i teraz innych tez doluja tym ze nic sie nie uda. a ja znam FULLLLL przypadkow ze sie udalo po ciezkich przejsciach. jedna para to moj WZOR :) sa teraz ZAJE..........za przeproszeniem malzenstwem a juz wszystko wisialo na wlosku pozdrawiam :)