do facetów, których dziewczyny mają małe piersi!

no, popieram :) to jest kwestia samoakceptacji a poza tym biust to tylko część ciała...część. a oprócz ciala jest jeszcze dusza przecież prawda ?

do zdolowanaismutna!! najgorsze jest to ze ja juz jestem po tych wszystkich badaniach co mówisz,wydałam na nie sporo kasy a okazało sie ze jestem zdrowa jak ryba!!mam skończone 19lat!! do Abdul!! w ogóle nie cyztam prasy kobiecej,zdecydowanie wole gazety typu"FiM","Nie" i wiele innych!tv nie oglądam w ogóle!i Nigdy nie gadałamz facetem o swoich kompleksach,raczej to ukrywałam!A jak juz mu powiedziałam to raz i wystarczyło!i wiesz co ci powiem,czytałam gdzies na jakimś forum ze własnie faceci pisali ze laska nie mzoe byc płaska,ze coś miec musi,a najlepeij to spore cycki,bo tak to kojarzy im się z dzieckiem itd!i takich wypowiedzi facetów czytałam mnóstwo...teraz juz tego nie robie,nie chce sie dołowac....ale taka jest prawda:(

Skoro miałaś robione te wszystkie badania i wszystko jest w porządku, ozacza, że taka już jest Twoja natura i tego nie zmienisz :( Niestety nie każdy może być lalką Barbi :/ Do tych wszystkich którzy uważają, że powinno sie zaakceptować swój mały biust. Zapraszam na wątek: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3288932&start=0 aż się płakać chce jak sie to czyta. Niestety taka jest prawda, jak sie nie ma biustu to facet nie ma się czym "bawić" i na co patrzeć. A większość facetów to wzrokowcy ... Takie to życie jest niesprawiedliwe :(

teraz jestem zadowolona ze swojego biustu mam 75 B, ogólnie uważa się że to średni rozmiar, choć moim zdaniem oscyluje ten rozmiar bardziej do małego niż do dużego. wcześniej kiedy byłam za chuda, to mój biust wyglądał na mniejszy, teraz troche przytyłam i jest w sam raz, choć wiadamo miseczką C bym nie pogardziła. Mój chłopak uważa, że jest w sam raz.

kobieto, przejmujesz sie topikiem zalozonym przez jakiegos malolata-idiote? Mam nadzieje ze wyrosniesz z takich durnych kompleksow... Jezeli jestes tak zrozpaczona i nie masz motywacji do zmian to pomysl o pomocy psychologicznej- od tego w koncu psychologowie sa... Zawsze tez mozesz tkwic w kompleksach placzac nad soba a napewno kiedys przyjedzie ksiaze na rumaku/przyleci dobra wrozka i odmieni Twoj los... Osobiscie nie bede Cie zalowal, bo znam niezbyt ladne dziewczyny z twarzy z malym biustem i duza dupa ktore nie moga sie opedzic od facetow dlatego ze sa ciekawymi, realizujacymi sie osobami, organizujacymi sobie interesujace zycie... jedna z nich byla moja dziewczyna przez kilka lat.

ty chyba chcesz się dołować, przejrzałam tamto i stwierdziłam tym bardziej, że nie ma sensu się tym przejmować. nawet jesli większośc facetow lubi duży biust, to mnie nie interesuje większość, ale osoba, która mnie pokocha, a dla niego nie będzie biust stanowil takiego znaczenia.

Rafik, to pokaż mi najpierw fotkę, a potem ja Ci pokażę fotkę piersi podobnych do moich ;)

do abdula Abdul piszesz w ten sposob jaki jest utrwalony w naszym glupim spoleczenstwie,kobiety nie sa po to by rodzic dzieci a faceci z brzuszkiem tylko na odstrzal,zauwaz ze kobieta ktora nie slyszy komplementow na swoj temat wpada w kompleksy,chocby byla miss world,kobieta zeby czula sie w pelni atrakcyjana musi slyszec mile slowa na temat swojego wygladu od swojego ukochanego,od przyjaciela,jezeli tego nie ma to zaczyna rozmyslac. idziesz ze swoja kobieta i ogladasz sie za inna to powodujesz juz jakis kompleks,ona zaczyna myslec ze przestaje byc dla ciebie atrakcyjana,co z tago zee powiesz jej raz w tygodniu ze pieknie wyglada albo nawet rzadziej ,po paru latach w zwiazek wkrada sie monotonia i jest jeszcze gorzej,tak jak z miloscia,przechodzi sie do codziennosci. Musisz sobie zapamietac ze faceci w swojej naturze sa prosci zas kobiety nie,z naszymi kochanymi kobietkami z malym biustam jest tak jak z wieloma rzeczami na tym swiecie-ryba potrzebuje wody by zyc,rosliny potrzebuja slonca a nasze kochane komplementy,mile slow,kwiaty ,czyli wszystko o czym po pewnym czasie zapominamy by im dac wiec nie opierdzielaj dziewczyn za ich kompleksy bo tak samo i ty i ja jestesmy winni temu ze je maja ,gdyz nie dbamy o nie nalezycie,napisz zawsze jak tu bedziesz pare milych slow pozdrawiam wszystkich

WITAM CIE LAURO MINI I POZDRAWIAM NIE MA SPRAWY MOGE TOBIE WYSLAC FOTKE IDEALNYCH PIERSIATEK TYLKO POPROSZE O ADRESIK TWOJEJ POCZTY ANIOLKU OKI TYLKO ZROBIE TO DOPIERO W PONIEDZIALEK LUB JESZCZE DZIS JAK ODEZWIESZ SIE NA POCZTE DO MNIE WIELKA BUZKA DLA CIEBIE OD RAFIKA :)) :)

DO LAURY MINI MYSLE ANIOLKU ZE ODEZWIESZ SIE DO MNIE Z ADRESEM SWOJEJ POCZTY MOJ JUZ ZNASZ :)

mój adresik jes tutaj dostępny, wystarczy, że klikniesz na mój nick, w końcu jestem czarnym nickiem :)

kochana lauro mini masz wyslane fotki tak jak prosilas mysle ze dostane odpowiec :) sle goroce buzaki dlaa ciebie :) :) :) rafik

powiedzmy sobie prawdę facet woli większe piersi tak jak kobieta większego penisa, jednak i tu tu zdażają się wyjątki, ale to żadkość Pzdr. Ps. Za duże też nie dobre, ale lepsze za duże niż za małe...

laura weź te fotki wrzuc tutaj:)

O to mi chodziło, żeby zobaczyć, jakie piersi rafik ma na myśli. Laseczkadeseczka, podaj mi swój e-mail, to wyślę Ci te zdjęcia, bo nie wiem, jak je wrzucić na stronkę www.

jestem facet od razu pisze. O co chodzi z tymi cyckami? przecież najważniejsza jest twarz, wzrost i szczupła sylwetka! co z tego ze jakas dziewczyna ma chćby "e" skoro jest brzydka lub pospolita na twarzy i jest np. niska lub niewysoka (czego nie cierpię) albo nie jest zgrabna?????? Ja najbardziej lubię "B". Wszystkie powyżej to przerośniete cycki jak u starej przejrzałej kobiety po 50-tce.Nie pasują takie przerosniete do młodej kobiety.Nie ma wtedy proporcji i ładnej figury.Wygląda się smiesznie. Widzaiałem wiele z dużymi cyckami ale za to brzydkich paszteciarskich i niezgrabnychi i nigdy bym się z taką nie umówił.

naucz się dziecko lepiej pisać nim zaczniesz się wypowiadać na sprawy biustu. Mimo że mam spory biust nikgo nie obchodzi zdanie takiego nieudacznika z babskimi hormonami który siedzi na babskim portalu. Nim zaczniesz pisać co lubisz najpierw zacznij od siebie. Jestem pewna że należysz do grona paskudnych niemeskich facecików bez muskulrnej sylwetki, kurdupel o brzydkiej gębie i pewnie 3 włosy na krzyż....nie rozsmieszaj mnie. i tak atrkacyjna laska nie spojrzałaby na ciebie:(

hehe jestem pewien ze negatywne opinie na temat malych cycuszkow pisza zawistne baby ktore nic poza mućką nie mają i podszywaja się pod facetów. To prawda najwazniejsza jest twarz syletka i wzrost. Cyc jest tak powszechny ze nie robi wrazenia.Za to ładna buzia wysoki wzrost itp. są nie do przebicia!!!!!! PS. Dużych się brzydze sa dla mnie odstreczaja i kojarza mi sie z żółtym tłuszczem który w końcu jest w takim cycu.OHYDA!!

a ja zauważyłem jedno- szczuple i zgrabne dziewczyny mają średnie bądź małe a niewyrośnięte małe klempy zwaliste mają duże. Zdecydowanie pierwsza opcja:)

A w niedużym cycuszku to nie ma "żółtego tłuszczu", tak? :O Idź sobie lepiej zwalić przed pornosem, frustracie. Ktoś, kto potrafi tak ohydnie napisać o kobiecie i kobiecych piersiach (dużych, czy małych), musi być naprawdę odrażającym typem, blee... :O Straszne, jak to gówniarstwo teraz nie szanuje kobiety jako człowieka. To tylko kawał mięsa z cycami i otworem (bądź idelna albo spadaj). Dzięki Bogu, że ja już mam swoje lata (26), a u swojego boku MĘŻCZYZNĘ, a nie takie zero, jakich pełno na Kafe. Dziewczyny, szukajcie po prostu prawdziwych facetów, trochę starej daty, a wszystko będzie dobrze. Z dużymi cyckami, czy bez. :) Ja mam duże C/małe D, ale pozdrawiam wszystkie właścicielki małych cycuszków. :) Takie piersi są śliczne, często Wam zazdroszczę.

No i proszę, już mi dowalono z innej strony. Jestem beznadziejna, bo jestem niska. Phi, ale ja bardzo lubię mój wzrościk, i czuję się z nim bardzo dobrze.

Laura mini -> No widzisz, takie typy zawsze dowalą, jak nie z jednej strony, to z drugiej. Zawsze się coś znajdzie: małe piersi, duże piersi, niski wzrost, wysoki wzrost, cellulit, rozstępy itp., itd. Warto się dla takich przejmować, dołować, próbować zmieniać? NIE warto. Traktowanie partnerki jak nośnika cycków, czy też innych elementów ciała, to brak klasy. Gdybym miała się przejmować np. takim kollo, który by się brzydził mną, bo mam duże piersi, to bym zwariowała. :) A niech się nawet porzyga i niech mu na zdrowie pójdzie, emocjonalny inwalida. :D Trzeba budować swoją własną godność kobiecą, wewnętrzną niezależność od osądów takich typów. Bo czy obchodziłoby Cię, co myśli o Tobie np. karaluch, którego mijasz? :) Nie. Gdzieś tam sobie pełza, ale tak naprawdę to on się nie liczy, jego po prostu nie ma. :)

to prawda niestety strasznie pospolity czyli powszechny jest typ małej z dużym cycem.To rzeczywiście nie jest zbyt reprezentacyjne ani sexowne. Tu kobieta nie wyrosła, czyli tai karzełek a cycek przerośniety. Takich "kalek" jest niestety od cholery na ulicach. Takie kaczki.

kocham małe lub nieduże piersi. Ich właścicielki wyglądają strasznie świeżo, zwinnie i delikatnie.Tak gibko:) Mają fajną szczupłą sylwetkę i figurę.a te z dużym przypominają mi stare kobiety po wykarmieniu dzieci, taki typowy wiejski typ urody (jeśli tak to można nazwać) taka dziewczyna z za dużym biustem.

Przepraszam urażoną panią ( widać masz naprawdę olbrzymie kompleksy )… Było pytanie jest odpowiedź, dlaczego uważasz że jestem „obleśnym, niemęskim, dzieckiem” I co w tym złego, że siedzę na babskim forum, zobacz ile facetów się tu wypowiada poza tym do kogo było skierowane to pytanie było skierowane ? Dlaczego krytykujesz mnie za moje gusta, czy nie mam prawa być miłośnikiem dużych piersi, nigdy nie związał bym się z dziewczyną o małych piersiach i to jest mój gust tak samo jak nie związałbyś się z facecikiem bez muskularnej sylwetki, kurduplem o brzydkiej gębie i z 3 włosami na krzyż… ( Myślę, że to zdanie świadczy o tobie, i tym samym, pokazujesz co wybierają kobiety, więc nie miej pretensji do mężczyzn ) Co myślę o tobie, myślę że, jesteś małą zakompleksioną kobietką, o męskich rysach twarzy i zapewne, bez piersi… Nie twierdzę, że kobieta o małych piersiach nie znajdzie faceta, natomiast twierdzę że, faceci ( z okazji prymitywnej genetyki ) wybierają kobiety o większych piersiach i ja takie po prostu wole, to mój gust, ja nie mam do nikogo pretensji że, jest zwolennikiem muzyki pop lub disco polo…

Przede wszystkim przypominam, że temat jest skierowany \"do facetów, których kobiety mają małe piersi\". Wielbicieli dużych odsyłam do tematów o dużych piersiach, tam możecie je wychwalać pod niebiosa. Natomiast tutaj nie macie czego szukać. Skoro pan powyżej mówi, że nigdy by się nie związał z kobietą z małym biustem, to nie rozumiem czego tutaj w ogóle szuka, i jeszcze krytykuje. Mówię Tobie, żegnaj! Do Randon: Ja jestem mała z małym biustem (chciałabym średni) i nie uważam, żebym miała być kaleką z powodu mojego wzrostu. Może jestem niska, ale szczupła i zgrabna, a chciałabym większe piersi, bo wyglądałabym wówczas lepiej. Nikt tutaj nie mówi, że my małobiuściaste chcemy mieć \"balony\" (dużobiuściaste przepraszam za to niefajne, potoczne określenie)

ostało zadanie pytanie i jeżeli faceci odpowiadają nie pomyśli, to zaczynają się odzywać feministyczne kwoki, jeżeli kollo uważa, że duże piersi są odrażające to ma prawo tak uważać i to jest miejsce (gdzie odpowiadając na pytanie) może to powiedzieć, jeżeli ja bym zadał pytanie czy lubicie łysych, a odpowiedź byłą by negatywna to mam was zmieszać z błotem ?

jak Drodzy Panowie jak to z wami jest, czy naprawde bodobają się wam małe piersi, czy też mówicie tak swoim dziewczynom,by nie było im przykro? Pytam się o to, bo sama mam mały biust i jestem ciekawa, co tak naprawde myśli mój facet. 14:55 K_22222 A czy ten temat tyczy się facetów którzy nigdy nie mieli panny? 14:58 jak tak ten temat też tyczy się facetów, którzy nie mieli panny a tak serio to zadałam to pytanie, bo jestesm bardzo zakompleksiona na tym punkcie, a nie po to żeby kogo kolwiek urazić. Tak dla przzypomnienia

dziewczyno zastanów się! Sama jestem kobietką mam normalny biust (ani mały ani duży) ale dziwi mnie że zakładacie takie topici o tego typu tematach i podkładacie się jakimś pasztciarskim nieatrakcyyjnym facecikom którzy piszą czy wolą małe czy duże! Sami nie mają wógle wyglądu są mali, wiecej w nich hormonów kobiecych niż testosteronu, zwykłe cieniasy którym nawet nie chce się iść na siłownie czy o siebie zadbać!!! O zdanie bedziesz pytać takich fizycznych i psychicznych ułomnych nieudaczników?????? Podkładacie się też tak samo kiepskim nieudanym dziewczynom którym nic się w życiu nie udało z wyglądu tylko im cycki wyrosły i wszystko by dały by mieć piekna twarz czy być zgrabne czy wysokie. A tego nie bedą mieć, są niezauważalne tylko mają te cycki które i tak ma wiekszość kobiet wiec to nic takiego!! Po ciąży i tak wszystkie rosną- TE MAŁE ROBIA SIE DUZE I JEDRNE A TE DUZE ZWISAJA PO CIAZY DO PEPKA Jeżeli chcesz to zapytaj się swego faceta o zdanie a nie jakich przypadkowym zakompleksieńców!! Jesli jesteś szczupła i filigranowa (mówie o wadze) to maly biust pasuje do ciebie.Fajnie wyglądają dziewczyny z małym biustem tak słodko, dziewczeco i "sportowo".Zadbaj o siebie, ladnie się ubierz, podkreśl walory i jest ok!!

skoro twoj facet jest z tobą to znaczy że nie widzi problemu i nie przeszkadza mu to. Nie zależy mu by zrealizować gówniarskie fantazje by wsadzić między cycki:) I moja rada-nie podkreślaj mu na każdym kroku że są małe i że masz z tym problem i kompleks na tym punkcie bo smama komplikujesz sprawe. Nic nie mów-na zasadzie jestem jaka jestem już o tym wiesz i albo to akceptujesz albo nie". Jak ktoś nie spotyka sie z kimś bo ma małe cycki albo oczy zielone a nie czarne to znaczy że jest inwalidą mającym ze sobą problemy i kompleksy.