JAk to jest z okresem w ciąży......?!

mam pytanko czy okres w ciazy (choc zdarza sie to rzadko) wystepuje tylko w tych dniach gdy zwykle sie pojawial? czy moze opoznic sie tez o pare dni zpowodu stresu czy wyjazdu?piszcie! please!

blagam odpiszcie!

up

czy ktos udzielilby mi rzetelnej odpowiedzi na to pytanie?

Tak to juz z tym okresem w ciazy jest. Moze sie pojawiac nawet do 7-8 miesiaca ciazy :(

ale czy moze byc strasznie nieregularny wtedy?

nie wiem czy nieregularny moze byc...wiem tylko ze okres w ciąży jest mniej obfity i trwa krocej niz normalnie.

ale pieprzycie opowieści. w ciąży okresu nie ma, w okolicach pierwszego należnego okresu może czasami nastąpić jednorazowe krwawienie implantacyjne mylone z niregularnym okresem. każde krwawienie w ciąży --> natychmiast na laczku do lekarza! okres wraca po ustatkowaniu się PRL jeżeli kobieta karmi piersią.

ponic @ sie zdraza ale bardzo rzadko...czyli mozna to implantacyjne odtsac nawet 20 dni po spodziewanym @?:(

spermopijka :D pewnie, ze to nie okres :)) tylko krwawienie.... moja matka miala \"okres\" przez 3 cykle :)) byla zaskoczona, kiedy sie okazalo, ze jest w 3 miesiacu ciazy :)) no, to sie zdarza, ale trzeba sie obserwowac...takie krwawienie jednak wyglada inaczej niz miesiaczka

a ja powinnam dzis go dostac a tu nic, bolu brzucha takiego na okres jescze nie bylo, tylko jajniki ciagnely a dzis cisza ?????, dodam mam bardzo regularnie @ i czekam na 2 kreseczki :-)

ja znam taki przypadek, ze kobieta przez caly czas ciazy miala okres (krwawienie). I na dodatek brzuch jej nie bardzo urosl. Swietnie sie czula- zadnych symptomow ciazy. Efekt: do konca nie wiedziala nawet, ze jest w ciazy! Ktoregos dnia przywiezli ja na ostry dyzur z podejrzeniem zapalenia wyrostka robaczkowego. Alez sie zdziwila, jak do domu musiala wracac z noworodkiem! Autentyczny przypadek!

Hehehehe no bruzch pod koniec na pewno urosl....:P no ale piersi pewnie tesz i byly ciemniejsze...to ona do gina nie chodzila:P odpisz!:P

dobry zart:D

NIe znam kobiety osobiscie. Moja dobra znajoma rodzila akurat w tym szpitalu- obie zostaly mniej wiecej w tym samym czasie dostarczone. Stad znam ta historie. Tez jakos wierzyc nie moglam. Ale slyszalam tez o podobnym przypadku w jakims reportazu. Czasami tak bywa, ze po prostu nie ma objawow ciazy. A dziewczyna pewnie sobie nic przy tym nie pomyslala, jak troche zgrubla. U niektorych kobiet dziecko tak sie uklada, ze brzuch nie wyglada na ciazowy. I nie kazda chodzi kazdego roku do ginekologa. No, kto by pomyslal, zeby z powiekszonym brzuchem isc do ginekologa? Ja to bym o diecie raczej pomyslala :)

no ale kobita musiala odczuwac mniej lub bardziej nasilone ruchy plodu, tak glupia chyba nie byla zeby czegos nie podejrzewac...:/

Oj uwierz ze niektorzy ludzie są tak tępi ze mogla sie nie skapnąć :o