celtyka 0 Napisano Kwiecień 20, 2007 złośliwiec od środka to wszystko we mnie krzyczy żeby rzucić! i będe się starać z całych sił żeby już nie zapalić, ale przygotujcie się na moje marudzenie ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zlosliwiec 0 Napisano Kwiecień 20, 2007 celtyka nie palić to coś pięknego trzymam za Ciebie kciuki BP Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
celtyka 0 Napisano Kwiecień 20, 2007 złośliwiec dzieki :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość heniu Napisano Kwiecień 20, 2007 zlosliwiec tys chyba fortune puscil w atmosfere!!! ja palilem paczke Carmenow dziennie, ostatnia 16 lat temu. Nawet nie wiem czy jeszcze sa. Rzucilem w polowie, lezy w szufladzie jako mementi. Teraz do rzeczy. Rzucilem w czwartek rano, nie od poniedzialku bo to nie ma sensu. Zamiast papierosa szklanka wody, zachcialo sie palic szklanka wody. W pierwszym dniu opilem sie jak bok i co chwila sikalem. Bralem tez witamine C. Tak chyba ze trzy dni. Podobno woda wyplukuje nikotyne z organizmu i nie ma glodu nikotynowe. Nie wiem ile w tym prawdy, ale tak robili amerykanscy kosmonauci przed lotami w kosmos. Ja sprobowalem i pomoglo. Palilem przez dwadziescia lat wiec uzalezniony bylem. Duzo mi pomogla zona ktora nigdy nie palila i nie bylo towarzystwa to tez duzo znaczylo. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
celtyka 0 Napisano Kwiecień 20, 2007 heniu dobrze że miałeś wsparcie , ja musze sama sobie poradzić, u mnie wszyscy palą w domu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość heniu Napisano Kwiecień 20, 2007 oj trudno bedzie...trudno tyle pokus. Bylbym nieszczery gdybym powiedzial ze nie mialem motywacji. Papierosy, w nadmiarze krok od astmy. Po przezyciu ataku astmy odechcialo mi sie dokladnie. Ale rzucilem przy pomocy wody. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
celtyka 0 Napisano Kwiecień 20, 2007 heniu no to gratulacje , bo na mojego męża to nie działa, ma astme ( fakt że zaleczoną) ale i tak pali Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość robost Napisano Kwiecień 20, 2007 A ja paliłem od dwunastu lat.Nie liczę wcześniejszych eksperymentów z papierosem, tylko okres ciągłego palenia. Ale w końcu nadszedł ten dzień, kiedy powiedziałem sobie dosyć. Lubię chodzić po górach i kiedy tylko znajdę parę dni jadę w Sudety, a urlop spędzam w Tatrach. Z roku na rok moja kondycja jest coraz gorsza i to wpłynęło na moją decyzję o rzuceniu tego świństwa. Nie palę od pięciu dni i jak na razie mnie nie ciągnie. Gorzej z jedzeniem :-) tutaj muszę się kontrolować. Ale jutro w nagrodę za wytrwałość jadę w Góry Sowie. Czas rozpocząć sezon wspinaczkowy, tyle że tym razem bez papierosa. Pozdrawiam wszystkich którzy rzucili i tych którzy się przymierzają. Naprawdę warto z tym skończyć. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Agnieszka1975 0 Napisano Kwiecień 20, 2007 wpadłam na moment by Wam napisac ż edziś sa u mnie goście palą mnie nie ciągnie a najfajniejsze jestt zdziwienie co niektórych ż eja nałogowa palaczka nie pale. Jutro poczytam co sie tu wydarzyło bo mykam do gości wszystkim pachnącego wieczorku życze a kto ma ochote na ciasto to zapraszma Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Balbina723 0 Napisano Kwiecień 20, 2007 Bardzo wietrzne powitanie wszystkim :-) ZŁOŚLIWIEC moc uścisków i calusków dla Ciebie, jak się cieszę, że wszystko jest ok setunia amazonka basiek1 Agnieszka1975 keke Gadzina fado No i moc dla nowicjuszy - pamiętajcie moc nasza jest z Wami:-) Celtyka nikt nie mówi że było, jest, czy bedzie łatwo! Sorry ale toczysz nierówną walkę z nałogiem i tylko swoją determinacją siłą woli, mocnym postanowieniem możesz go pokonać! Staraj się nie szukać usprawiedliwień dla zapalenia typu wszyscy w domu palą i jest mi ciężko bo to nie pomaga, ale odnajduj na każdym kroku dobre strony odstawienia fajki typu, może na początek - oszczędności które będziesz gromadziła w skarbonce zamaiast zostawiać szmal w kiosku:-) Juz po tygodniu leć i wydaj na jakieś popierdułki, na które wcześniej nie pozwoliłabyś sobie bo..... nie bo nie , bo nie są mi potrzebne, bo są większe potrzeby! To naprawdę działa cuda:-) Skorzystaj z bardzo dobrej rady Henia, którego pozdrawiam :-) piciem zabijaj pociąg do peta ( tylko piciem wody a nie nalewek alkoholowych bo popadniesz w inny zgubny nalóg:-p) Wsparcie musisz znależć w sobie a męża wywalaj na jakiś czas na balkon, korytarz, do sąsiada (tylko nie do sąsiadki bo to też może się niedobrze skończyć). Zaliczaj przymusowe długie spacerki cobyś zmęczyła się mocno i szybko a potem spała jak najdłużej - sen jest najlepszym lekarstwem na wszysrtko, wiem co mówię :-) \" Siłom i mondrościom pokonamy każdego, kto wejdzie nam w drogę...\":-) No tak znowu \"żem \" się rozpisała a miało być w dwóch zdaniach :-p Miło mi zakomunikować, że za cztery dni będę świętowała swoją okrągłą datę godną chwały 24 kwietnia stuknie mi całe ( minus jeden dzien kiedy się zapomniałam bo Bóg odebrał mi rozum i napisałam o tym ) PIĘĆ MIESIĘCY !!!! Oczywiście , że nie omieszkam za kilka dni znowu pochwalić się i przygotuję jakoweś pychotki na tę okoliczność!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
amazonka 0 Napisano Kwiecień 20, 2007 Jak tu ładnie pachnie Nikt nie pali? No to świetnie :D Miłego wieczorku Ja poproszę ciacho, tylko wielkie :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Balbina723 0 Napisano Kwiecień 20, 2007 Amazonka masz ode mnie ogromne ciacho i drina małego do niego:-) A co tam, życie jest piękne!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość heniu Napisano Kwiecień 20, 2007 na miejscu celtyka bylbym zaniepokojony mezem palenie przy astmie pozornie pomaga. Zalezy jeszcze jaki jest przebieg astmy. Wspolczesne leki ktore uzywam sa tak skuteczne ze prawie nie odczuwam choroby ale warunek zero palenia takze biernego! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
amazonka 0 Napisano Kwiecień 20, 2007 Balbinko, dziękuję ale jeżeli można to ja poproszę winko :P czerwone pół wytrawne :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
basiek1 0 Napisano Kwiecień 20, 2007 :D Zlosliwiec....jak fajnie ze juz jestes z nami i wszystko jest O.K. Kochani jestem caly czas z Wami choc malo sie teraz pokazuje,ale bylam troche chora,szwankowal mi komp. Widze ze znowu dolaczaja do nas nowi i bardzo dobrze bo palenie jest juz nie modne. Ja tez sie musze pochwalic ze w poniedzialek bedzie pachnacych moich 100 dni czyli studniowka.Tak ze juz dzis zapraszam na mala uroczystosc. Powiem Wam ze nie ciagnie mnie wogole do zapalenia tylko siedzi w glowie ten napis papieros ale mam nadzieje ze tego napisu sie pozbede...:D pozdrawiam wszystkich bez wyjatku....:) :):D:):D:):D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Keke 0 Napisano Kwiecień 20, 2007 a Tylko na chwile zobaczyc co i jak. Widze ze zlosliwiec powrocił z pełna klasa :D cały i zdrowy Jutro mam impreze z kolezankami palaczkami , trzymajcie za mnie kciuki :-O 22.04 stuknie mi miesiac :):):):):):) amazokna balbina zlosliwiec setunia aga heniu celtyka robost basiek Dobranoc wszustkim Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Keke 0 Napisano Kwiecień 20, 2007 jak bedzie moj pierwszy miesiac BP to przyniose wam tort - duuuży tort ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
setunia 0 Napisano Kwiecień 20, 2007 kekenie moge doczekac sie tego tortu:D na moje pol roczku tez torta przyniose;) a dzis moge poczetowac jedynie pysznym murzynkiem!!!!juz malo co zostalo:D;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość demi_ściana Napisano Kwiecień 20, 2007 Chciałam Wam bardzo podziękować, ponieważ właśnie dzięki Wam po raz pierwszy ( czuję, że jestem gotowa) rzucam palenie! Trzeci dzień jestem na Tabexie. W środę wstałam i zamiast fajeczka zapodałam sobie Tabex:) Czuję się świetnie, odzyskuję węch ( wszędzie czuję fajki:P) i chyba... smak? Potrawy wydają mi się bardziej słone. Odczuwam co prawda głód, ale po zażyciu tabletki szybko przechodzi. Może dodam, że paliłam 15 lat- po 30 sztuk mocnych jak siekiera fajek i sądziłam, że dla mnie nie ma już szans... Dziś zrobiłam porządek - wywaliłam popielniczki i zapalniczki, wyprałam firanki, przemyłam śmierdzące dymem meble, na koniec coś dla siebie... wybieliłam zęby;) Oczywiście mam te wstrętne odruchy sięgania po fajka, od dzisiaj kaszel ale co tam. Jestem strasznie szczęśliwa, bo jestem na dobrej drodze:) Właśnie dzięki Wam dowiedziałam się o tabexie, poczytałam dużoo na jego temat w necie, następnie załatwiłam receptę i we wtorek kupiłam ( akurat był w promocji). Dziękuję Wam bardzo, na pewno będę do Was zaglądać:) Pozdrawiam serdecznie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
setunia 0 Napisano Kwiecień 20, 2007 Demi gratul;uje!!!!!:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość DZAMANO Napisano Kwiecień 20, 2007 ale dymu tu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
setunia 0 Napisano Kwiecień 20, 2007 Dzamando ano:D a Ty palisz, nie palisz?????;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zlosliwiec 0 Napisano Kwiecień 21, 2007 Witam Pozdrawiam wszystkich serdecznie życzę miłego dnia BP :D Wszystkim pieknym i pachnącym dziewczynkom Chłopakom graba :D celtycka – amazonka setunia basiek1 w poniedziałek ciacho :D Gadzinka blanka147 kominek tulipanek 03 Agnieszka1975 Keke jutro torcik :D lilluli ika jovik sloneczkooo balbina 723 fado demi_sciana jerzys – heniu – robost- jeśli kogoś nie wymieniłem to wielkie sorki rowniesz pozdrawiam tych co nas po ciuchu podczytują :D za potrzebujących trzymam dwa wolne kciuki BP Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość heniu Napisano Kwiecień 21, 2007 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość heniu Napisano Kwiecień 21, 2007 jest to dyskusja jak rzucic palenie a nie o skutkach palenia. Przepraszam, ze sie wciolem. Chcialem powiedziec ze motywacja do rzucenia moze byc, choc kontrowersyjna, strach przed choroba. Najbardziej dziwne jest to ze jeden moze palic "150 lat" a drugiemu to nie sluzy. Jak straszny, i jak mocno trzyma w swoich szponach, widzialem w sanatorium, w jednym reku Berotec, a w drugim papieros. Trzymam mocnokciuki za rzucajacych palenie zycie jest piekniejsze bez porannego kaszlu! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
amazonka 0 Napisano Kwiecień 21, 2007 Cześć Wszystkim bez wyjątki :D Miłego dzionka, bo mój napewno będzie miły, pa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
rolf 0 Napisano Kwiecień 21, 2007 siemano wszystkim milego weekendu bp;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jerzys 0 Napisano Kwiecień 21, 2007 witam wszystkich serdecznie BP!!! demi_sciana ja zaczynalem niemal w identyczny sposob dzis mam juz ponad 6-miesiecy bp to dobra perspektywa nie wazny powod rzucenia choroba pieniadze chec imponowania ze sie potrafi byle nie palic !!!!! dziewczyny chlopaki narka wsiem!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
setunia 0 Napisano Kwiecień 21, 2007 Zlosliwiec:) Heniu:) Amazonkakwiat]:) Rolf:) Jerzys:) udanej soboty Wszystkim Bp rzecz jasna:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Agnieszka1975 0 Napisano Kwiecień 21, 2007 powiedzcie ze miło sie czyta jak nowi ludzie dołanczaja do nas że ktoś chce przestać palić Jej trzymam za tych mocno kciuki a sczzególnie te dwa co sa od jakiegoś czasu wolne od peta no to czekamy na wielkiego torcika i lampke czerwonego wina a ja dziś po pracy byłam na rowerku bo pogoda w końcu sie poprawila wiecie ciesze sie każdym dniem bez peta i są momenty ż echce sie palić ale wtedy czytam coś i jest ok Każdy dzień bez peta jest dniem wygranym Pozdrawiam wszytstkich gorąca i życze spokojnego i pachnącego wieczorku buziaczki dla wszystkich Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach