amazonka 0 Napisano Grudzień 4, 2007 usuń troche wiadomości ze skrzynki, bo nie mogę wysłac poczyt do Ciebie:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nikotynka a fee 0 Napisano Grudzień 4, 2007 no już usunełam. Czekam:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
amazonka 0 Napisano Grudzień 4, 2007 nie idzie :( dalej mi zwraca wiadomość masz jakąś inną skrzynkę? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nikotynka a fee 0 Napisano Grudzień 4, 2007 Diana770@op.pl :) może tu dojdzie;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
wawa...... 0 Napisano Grudzień 4, 2007 a mi wyslesz jakas lekture na meila?? mackiki@interia.pl 2 dzien straszne meki przechodze:(((( ale walcze Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
amazonka 0 Napisano Grudzień 4, 2007 Kitka100 , no i o to mi chodziło :D Ksiazeczki wysłałam :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nikotynka a fee 0 Napisano Grudzień 4, 2007 a ja zapaliłam, buu 15 minut temu(blech) szef zadzwonił,zrąbał mnie za coś;/ sie zdenerwowałam. Jutro pewnie bedzie gorzej bo pojedzie po mnie pewnie po bandzie... Ale dziś już napewno nie zapale bo tak szczerze troche niedobrze mi sie zrobiło... Dziwne ,że na tej ulotce tabexów pisze,żeby na początku ograniczyć a piatego dnia całkowity zakaz palenia. Jutro już na bank zero Fajek!!! eh tak dobrze mi szło... zanim sięgnełam po tego papieroska nie zastanowiłam sie dobrze... no trudno. Na szczęscie to tylko jeden. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Agnieszka1975 0 Napisano Grudzień 4, 2007 tak Amazonko masz racje czas szybko leci. Tak sie ciesze z tych miesięcy bez peta że szok ale jak tu nie raz podkreślałam stało sie to dzieli Wam dzięki temu topikowi że kiedyś tam przez przypadek na niego trafiłam Kurcze pamiętam jak go czytałam i zazdrościłąm Wam że sie udało przestać palić Zazdrościłam ale uważałam ze ja ie dam rady ale jakoś zaczęłam pisać i dałyście mi siłe i wiare keke poleciła rezonans i poszłam I jestem pachnąca. Trzymam kciuki za nowych wytrwajcie nie dajcie sie śmierdzielowi nie dajcie mu wygrać Wy musicie być silni i mu pokazać ze on jest niczym dla Was i możecie żyć bez niego. dziewczyny ja jak przestałam palić wkładam kase codziennie do skarbonki (mój maż też jak przestał) i cosik z tego kupujemy byliśmy nad morzem kilka rzeczy do domku i pomyśleć że ta kasa poszłaby z dymem. Wiecie jak widzi sie ile kasy sie przepalało to też mobilizuje by wytrwać by dalej nie palić. Nio rozpisałąm sie bardzo Pozdrawiam wszystkich a za nowych trzymam kciuki WYTRWAJCIE KOCHANI BO WARTO Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Agnieszka1975 0 Napisano Grudzień 4, 2007 nikotynka a fee pamiętaj to nie ze złości siegnęłąś po peta bo szef zdenerwowal to jest Twoje usprawiedliwienie sie tylko, w tym momencie Ty byłaś słaba a pet silniejszy. Nie pozwól by to sie jeszcze raz powtórzyło Wywal pety z domu nie miej ich pod ręką i pamiętaj ten jeden Ci napewno nie pomógł a zaszkodził urodzie zdrowiu No trzymaj sie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
amazonka 0 Napisano Grudzień 4, 2007 Agnieszka, masz rację, wszystko, co mówisz to prawda. Za pierwszym razem, gdy rzucałam poległam coś koło 9 czy 10dnia bez fajki. Miałam kryzys, strasznie chciało mi sie palić i chciałam spróbować, jak to będzie, gdy zapale, tego jednego, więcej nie, ten jeden tylko i co? D.... zimna, poszło, potem wmawiałam sobie że będę paliła po 2 3 dziennie, po co mam się denerwować, rzucę przez ograniczenie i co, paliłam tak przez rok, oszukując sama siebie. Teraz wiem ze nie ma czegoś takiego jak kontrolowane palenie i rzucanie papierosów na raty, tak sie nie da a po drugie to nie ma sensu, bo albo palisz albo nie. Dacie radę dziewczyny, tylko musicie wierzyć w siebie i nie użalać się sie nad sobą Każda myśl o papierosie, jaką pokonacie, każdy nie wypalony papieros zbliża Was do tego, że któregoś dnia przyłapiecie sie na tym, że dziś był taki dzień, gdy nie myślałyście o papierosach. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zbieram sie i zbieram Napisano Grudzień 5, 2007 do ponownego rzucania... moze tym razem sie uda, ponawiam probe od jutra Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zbieram sie i zbieram Napisano Grudzień 5, 2007 :) no już prawie do poludnia bez fajeczki przeżyłam :) nikotynka a fee- zacznij ponownie ze mna co????\ Moze razem jakos damy radę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zbieram sie i zbieram Napisano Grudzień 5, 2007 uuuuu już ponad 12 godzin nie palę. Ja tam się cieszę z każdej godziny a co ! :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nikotynka a fee 0 Napisano Grudzień 5, 2007 Zbieram sie i zbieram tak trzymaj. Ja dziś rano zapaliłam ale nie wiem jakoś tak dziwnie ten papieros smakował,może to przez te tabexy? Jeju jutro już sie postaram nawet rano nie zapalić. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nikotynka a fee 0 Napisano Grudzień 5, 2007 ej dziewczyny a ja z doświadczenia wiem, ze najgorsze jest pierwsze pare dni- i to wytrwać bez ani jednej(bo jak zapalimy to budzimy raka na nowo).. najgorzej jest chyba trzeciego dnia. Ale nie wolno sie poddać bo raczek powoli zasypia. W pewnym momencie przychodzi taki okres ,że absolutnie nic a nic nie ciągnie... fajki robią sie obojętne... a jak dumnie sie obok kiosku przechodzi. ja naprawde nie wiem jak to zrobiłam,że rok temu rzuciałam... szkoda tylko ,że to zaprzepasciłam i teraz znów musze walczyć. Drugi raz już bym tego błedu nie popełniła. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dudka 0 Napisano Grudzień 5, 2007 Amazonkatez tak myslałam jak ty ze..co tam 2/3 papieroski spale i fajnie paczka na tydzien:)przez 1 dzien moze tak bylo ale poznej szlo jak z płatka palilam i zla bylam na siebie.. I nie ma palenia ze 1 lub dwa pozniej jest 20 i nawet wiecej Jak sie ciesze zaeaz policze ..ile dni...137dni bp...i wiem ze licho nie spi sa momenty ze jeszcze czasami daje znaki ale juz takie ...mysle ze przyzwyczajenie ze sie paliło ale juz mozna zapanowac na tym i pomyslec o tych poczadkach jakie byly ciezkie i nie dac sie ....nie warto.. A jakis stres ...wcale nie myslec ze zapale ..to bedzie mi lepiej...wcale nie lepiej ,,..raczej gorzej i zlosc ze sie zapalilo....takze dziewczyny trzymajcie sie i naprawde mozna nie dac sie temu nalogowi... pozdrawiamwszystkich Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zbieram sie i zbieram Napisano Grudzień 6, 2007 no ja tez dzis zapalilam, chyba tez kupie tabex, bo cos mi sie zdaje, ze bez wspomagaczy nei dam rady. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nikotynka a fee 0 Napisano Grudzień 6, 2007 Witam:) Kup ,może i coś w tych tabeksach jest. Ale jak silna wola nie weźmie góry to nic nie pomoże. Dziś naprawde już zero-zero-zero. Zaciskam żeby/ Boże najgorszy moment przedemną. Musze rzucić puki czas bo paliłam raptem 6 lat-także da sie przezyć. Pewnie gorzej tym co palili ponad 10 czy 20:) Ps. Pierwsze co dziś zrobiłam rano to umyłam zęby i wziełam tic-tacka. Zbieram sie i zbieram-kup sobie tic-tacki- najlepiej eukaliptusowe a jak nie bedzie to mocna mieta. naprawde pomagają. Miłego dnia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość trelle Napisano Grudzień 6, 2007 A na co te tik taki mająm niby pomagać ,jak chce się palić to tylko silna wola pomoże .Trzeba było by jeść z 5 paczek dziennie . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nikotynka a fee 0 Napisano Grudzień 6, 2007 chodzi o to,że jak ma sie w buzi silny posmak miety to nie odchuwa sie tak chęci palenia- nie wiem mi tam to pomaga. W sumie każdy ma jakies tam swoje sposoby. Melduje sie,że wytrwałam bez porannego papierosa:) i nie zajmuje rą jedzeniem:) tylko sprzątaniem ,klawiaturą i piciem;) oby tak dalej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość No ale dlaczego pomocy Napisano Grudzień 6, 2007 skoro rzuciłas palenie:)to fajnie tylko sie cieszyc:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
wawa...... 0 Napisano Grudzień 6, 2007 4 dzien dzisiaj jak nie pale papierosow:)) czuje sie doskonale:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Narazie doskonale Napisano Grudzień 6, 2007 ale najgorsze jeszcze przed Toba hehe:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nikotynka a fee 0 Napisano Grudzień 6, 2007 e tam najgorsze nie najgorsze... wystarczy wytrwać i bedzie po tym najgorszym:) i w nowy rok wejdziemy pachnące:) Oj ja ja teraz bede tepic palaczy. chłopak albo rzuci albo całkowity zakaz palenia przy mnie. ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kamilek101 Napisano Grudzień 6, 2007 ostatnio nie paliłem 3 mieś a teraz znów pale od dziś znów zucam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
wawa...... 0 Napisano Grudzień 7, 2007 5 dzien bez papierosa w swince juz mam ponad 30pln:) ale martwie sie bo wiem ze kryzys nadejdzie za latwo mi narazie cos idzie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nikotynka a fee 0 Napisano Grudzień 7, 2007 Witam :) Ja musze powiedzieć,że dziś 4-dzień bede zażywać tabex(dziś co 2,5 h) no i jakoś wogle mnie nie ciagnie... Może nawet jak nie dawno sobie pomyslałam a tam zapale-to cos mnie odrzucało... ale faza normalnie:) Musze wytrwać ,żeby jutro mojemu chłopakowi oczy zbielały;) Ktoś tam wyżej napisał,że trzy miechy nie palił( tak jak ja w tamtym roku) to jest normalnie głupota zaczynac-dziś z czystym sumieniem moge to powiedzieć... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
wawa...... 0 Napisano Grudzień 8, 2007 6 dzien bez papierosa nie jem wcale wiecej nawet miej:) za to wiecej pije alkoholu wogole nie mysle o papierosie:)))) jestem szzesliwy w skarbonce mam juz ponad 40 pln zbieram na laptopa albo na mistrzostwa europy lub jakies super wakacje:))))) NIE CHCE JUZ WIECEJ PALIC Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Agnieszka1975 0 Napisano Grudzień 9, 2007 wawa i tak dalej trzymaj Nie daj sie śmierdzielowi Ja byłam z mężem w wakacje 10 dni nad morzem , oboje przestaliśmy palić i tyle nam sie kasy uzbierało. Wszystkiem życze miłego pachnącego dnia kochani Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Anetkajoi Napisano Grudzień 9, 2007 ŚWIETNE FORUM DYSKUSYJNE !!! http://www.rewolucja24.com/ zapraszamy do darmowej rejestracji Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach